Czempiń: Kolejne miliony na termomodernizację budynków użyteczności publicznej
Gmina Czempiń otrzyma ponad 5, 6 mln zł z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na termomodernizację budynków użyteczności publicznej. A jak pozyskiwanie dotacji wygląda w gminie Mosina?
Kolejne miliony dla gminy Czempiń z WRPO na lata 2014-2020
Dofinansowane dotyczy termomodernizacji budynku filii Szkoły Podstawowej w Czempiniu, zlokalizowanej w Borowie; budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Czempiniu; budynku przy ul Nowej 2 w Czempiniu obok Tlenowni; budynku Urzędu Gminy w Czempiniu oraz budynku hali sportowej w Starym Głębinie, gdzie inwestycją towarzyszącą będzie jednocześnie adaptacja obiektu na potrzeby oddziałów przedszkolnych, które znajdą tam swoją nową siedzibę. Prace termomodernizacyjne obejmą głównie ocieplenie ścian (niektórych od wewnątrz ze względu na ograniczenia konserwatorskie), dachów, stropów, modernizację instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, opraw oświetleniowych oraz stolarki okiennej i drzwiowej. Nastąpi także wymiana źródeł ciepła.
– Dzięki realizacji projektu planuje się osiągniecie redukcji CO2 o ponad 87% i redukcji pyłu PM10 o ponad 99% – wyliczają urzędnicy z czempińskiego magistratu. – Projekt przyczyni się do spadku ilości emitowanych gazów cieplarnianych o ponad 450 ton rocznie. Natomiast sumaryczna wartość redukcji zapotrzebowania na energię elektryczną i cieplną wyniesie ponad 85%. Istotną rolę w osiągnięciu zakładanych w projekcie redukcji odegra zastosowanie pomp ciepła oraz paneli fotowoltaicznych – dodają.
– Uzyskanie tego dofinansowania jest ogromnym sukcesem – mówi Andrzej Socha zastępca burmistrza Gminy Czempiń. – W dobie drastycznie rosnących kosztów energii elektrycznej i cieplnej będziemy realizować projekt, który nie tylko przyczyni się do redukcji ilości emitowanych szkodliwych substancji do środowiska oraz poprawi jakość powietrza, ale który przyniesie oszczędności ekonomiczne. Efektem dodanym będzie także poprawa zewnętrznej estetyki tych pięciu budynków po zakończeniu prac termomodernizacyjnych. Należy również pamiętać o tym, że już w innych projektach podejmowaliśmy działania, które podnoszą efektywność energetyczną różnych obiektów m.in. przeprowadzając termomodernizację szkół w Czempiniu i Głuchowie. Niebawem rozpocznie się także wymiana na terenie całej gminy opraw oświetlenia ulicznego na oprawy ze źródłem światła led – dodaje Andrzej Socha.
Projekt, w ramach Poddziałania 3.2.1 Kompleksowa modernizacja energetyczna budynków użyteczności publicznej Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014 – 2020 złożony przez gminę Czempiń znalazł się na szóstym miejscu listy rankingowej. Uzyskał ponad 90% możliwych do zdobycia punktów i uplasował się na 6 miejscu listy rankingowej. Gwarantuje to, przy alokacji zaplanowanej na konkurs, uzyskanie dofinansowania w wysokości ponad 5 600 000 zł i pokryje 85% kosztów kwalifikowanych całego przedsięwzięcia. Zwrócić należy uwagę, że w naborze złożono ponad 80 wniosków z terenu całego województwa.
Realizacja projektu związanego z termomodernizacją budynków w Borowie, Czempiniu i Starym Gołębinie zakładana jest na lata 2022-2023.
A Mosina?
Otrzymanie kolejnych środków zewnętrznych przez czempiński samorząd skomentował Dominik Michalak, przewodniczący Rady Miejskiej w Mosinie.
– Gmina Mosina, która składała wniosek w tym samym konkursie niestety nie znalazła się nawet na ostatecznej liście rezerwowej. Powodem były błędy formalne wnioskodawcy związane ze szczegółowymi kryteriami oceny wniosku.Urząd zapowiada odwołanie ale co z tego – zauważa radny Michalak.
Jak dodaje, od kilku miesięcy Urząd Miejski nie ma osób, które bezpośrednio zajmowałyby się pozyskiwaniem środków zewnętrznych. Rolę osoby, która administruje tym obszarem odgrywa pani, która jest również w urzędzie audytorem. Ma do wsparcia również osobę, która jest pomocą administracyjną.
– Szkoła w Daszewicach, którą zgłosiliśmy do dofinansowania na szczęście została już docieplona. Kosztowało to ponad milion złotych. Perspektyw na poprawę sytuacji nie ma. Zbliża się kolejna perspektywa pozyskiwania środków, pytanie które trzeba sobie zadać jest dość istotne – czy jesteśmy w stanie przygotować się, by pozyskać środki na obszary strategiczne dla rozwoju naszej Gminy? – pyta przewodniczący.
Tagi: Czempiń, Dominik Michalak, gmina Mosina, inwestycje
Wasze komentarze (20)
Złożono ponad 80 wniosków z terenu województwa.
Nie piszecie ile dostała Mosina.
W Czempiniu burmistrz ma zmysł gospodarza i menedżera . Czempiń Mosinie odjechał na lata świetlne ….. niestety
W Czempiniu burmistrz ma zmysł gospodarza i menedżera . W Mosinie burmistrz ma jedynie zmysł powonienia
A Czempiń tak dobrze zarządzany a obwodnicy odciążającej rynek się nie doczekali…
Często bywam w Czempiniu. Najpierw plusy. Fajnie, że jeśli pozyskują środki to na konkretne przydatne inwestycje. Przykład to ten opisany przez redakcję: ocieplenie budynków da konkretne wymierne korzyści. W Mosinie jeśli są dofinansowania to na jakieś niepotrzebne bzdury typu chlebowy domek, tężnia urynowa, park z lebiodą nad kanałem dla nikogo, rewitalizacja Strzelnicy za milion, gdzie do dziś nie widzę, gdzie ten milion ulokowano. Rajd rowerowy dla 5 osób w listopadzie za 25 tysięcy złotych rok temu. Taras widokowy bez widoku w parku narodowym. Długo wymieniać można. Nie sztuka wziąć pieniądze i wybudować byle co. Tak jest w Mosinie. W ogóle to instytucje rozdzielające pieniądze unijne są ślepe i tu jest pies pogrzebany. Takich debilizmów jak w Mosinie jest więcej w Polsce. A wracając do Czempinia, to istotne jest by nie popełnili tych błędów co w Mosinie. Powoli zaczyna ich trapić chaos urbanistyczny. Owszem na mniejszą skalę. Problemem są już korki. Mają też bałagan w oznakowaniu ulic. Ale faktycznie pan Konrad ma znacznie lepszy zmysł do rządzenia niż ten nasz nieszczęśnik. Wszystkiego najlepszego i powiedzenia panie Konradzie.
Ciekawe kto i jak ten „ekologiczny” i „trwały” styropian będzie za ileś lat utylizował.Jeśli użyją wełny mineralnej to co innego ale nie sądzę…
@gość styropian jest jak na razie legalnym i powszechnym w sprzedaży materiałem budowlanym. Używamy tego co jest standardem na naszym poziomie rozwoju cywilizacyjnego. Pianka w płaszczu twojej lodówki też nie jest do końca ekologiczna. Papa na twoim dachu też nie jest. Jest wiele takich materiałów. Ekologiczny jest na pewno mech w lesie. Możesz sobie nim ocieplić dom.
Spodziewajcie się więcej artykułów o Czempiniu, chodzi o to, żebyście się osłuchali z nazwiskiem Andrzej Socha 😉
…który – jak słychać z głosów na targowisku – zamierza się ubiegać w najbliższych wyborach, o fotel burmistrza Mosiny.
Chciałbym spytać znawcę tematu Marka,dlaczego UM Mosina wczoraj nie wykonywał żadnych czynności informatycznych o 23:45.
Na jakiej podstawie rzeczywisty czas dokonania czynności może się różnić o kilka dni od tego zapisanego w kompie?
Czy to jakieś prawo hakerskie?Spróbuj to wytłumaczyć jakoś logicznie,a nie przez głupie teksty,że karp dał się wkręcić.
Wyjaśnij mi to łaskawco.Czyżby daty w administracji nie miały żadnego znaczenia?Będę śledził czy mój wpis
coś zmienił, czy też wasze komputery żyją własnym życiem i nadal potwierdzają nieprawdę.Dawno już się zastanawiałem czy zostaliście rzeczywiście zaatakowani
przez hakerów,czy hakerzy są wśród was.
Jeśli ta pracowitość waszych komputerów jest zaraźliwa,to tylko czekać jak burmistrz będzie pracował o 23:45.
Czempiń jest czysty zadbany,brawo Burmistrzu.Mosina, nasi cwaniacy powinni brać z was przykład mają obok siebie tylu św. a figurka Matki Boskiej na Leszczyńskiej w zielsku jaki szacunek. Burmistrz Mosiny i radni do wymiany.
Dokładnie tak! Radni też wynocha. Jesteście tyle samo warci co ten łgarz burmistrz. Radny powiatowy też niech już na tę emeryturę idzie. Jesteśmy pośmiewiskiem. Ludzie posłuchajcie sobie czasem tej błazenady sesji rady gminy.
No właśnie posłuchajcie bo żaden z nas na nią nie chodzi i jest jak jest. U mnie na wsi było 30 osób z 3000 na zebraniu wsi to wstyd jak się interesujemy
O tak, tylko słuchanie sesji wymaga wzięcia wiadra środków uspokajających. Lawina bredni jest ogromna. Niech mi ktoś powie jaką widzę na temat planowania urbanistycznego ma zastępca burmistrz od tego tematu oraz radna z Daszewic co jest przewodniczącą komisji od planowania? Potem ta gmina wygląda tak jak wygląda. O innych wybitnych jednostkach nie będę pisać.
@karp zęby mnie bolą jak Cię czytam. Jesteś strasznie wrażliwy na krytykę, poskarż się mamie albo jakiemuś radnemu. Jak się publikuje coś na bip to można podać datę końca publikacji z dokładną godziną co do sekundy, nie trzeba wtedy być przy komputerze, nie trzeba nic klikać i to nie atak hakerski, to nie fizyka kwantowa, nie musisz tego rozumieć, ale nie dorabiaj jak zwykle do tego ideologii, bo się mylisz i robisz z siebie gamonia do kwadratu.
No cóż,mamy demokrację i naturalny elektorat Waldemarów też ma prawo do wypowiedzi. Co więcej,będzie je miał nawet kiedy Waldemary znikną ,niestety.Weź coś na ząb.
Podmioty udostępniające muszą zabezpieczyć oznaczenia czasu wytworzenia informacji i czasu jej udostępnienia,
Zabezpieczenia możliwości identyfikacji czasu rzeczywistego udostępnienia informacji.
To jaki czas udostępnienia kiedy pod pod informacją jest data 31 sierpnia,a wcześniej jest data 9 września?Dokument drzemał?
To jest zresztą sprawa poboczna.BIP przeorganizowano tak,że zniknął pasek i jeśli ktoś będzie chciał się dowiedzieć np.o wyłożeniu planu miejscowego,to musi zatrudnić detektywa Rutkowskiego.BIP spółek to pic na wodę i fotomontaż,bo oni nawet nie mają dostępu i wprowadzenia czegokolwiek.Wszystko wprowadza pracownik gminy.
Sprawa prowadzenia BIP przez wszystkie spółki oraz kwestia żonglerki datami, powinna być przedmiotem zapytania do wojewody który sprawuje nadzór nad gminami.
Czy znajdzie się taki odważny radny który zapyta się wojewody ?
Prościej już chyba tego co napisał @karp, wyłożyć nie można. Rzetelność co do daty i godziny publikacji informacji jest jak ,,a,, w abecadle.
Chodzi o to,żeby nie tylko demon intelektu i znawca fizyki kwantowej,jak Marek,ale nawet prosty karp wiedział kiedy i co zostało opublikowane.Co do bip spółek.To w tych spółkach powinni być ludzie którzy odpowiadają
za treści biuletynu.Swego czasu pani prezes ZUK obiecała,że założy.Tymczasem to gmina coś tam założyła,co przypomina bip i pani prezes może tylko poprosić,by pracownik burmistrza Mielocha coś tam wrzucił.Prezesa basenu już się nie czepiam,że nie ma bip,bo człowiek „zarobiony” we własnej działalności gospodarczej i nie ma na to czasu,a burmistrz uczestniczący w konferencjach covidowych nie ma czasu,by rzetelnie sprawdzić oświadczenia majątkowe…
Są szkolenia z zakresu prowadzenia bip i to pierwsze z brzegu,które dawno gdzieś się odbyło,bo chcę uniknąć zarzutu,że reklamuję czyjąś działalność.
https://biplo.pl/uploads/files/formularze/program_zgloszenie_spolki_komunalne_BIP_listopad_S.PDF
To szkolenie z 2016 roku i chodzi o to,by chociaż w 2022 roku do kogoś dotarło,że to już nie czas na robienie wiochy.
Czy korona spadłaby z głowy Przemysława Stanisława,gdyby
informacje o wyłożeniach planów miejscowych zostałyby też
opublikowane na głównej stronie gminy?Jest miejsce na wątpliwej jakości twórczość filmową za którą pan Jakub Oscara nie dostanie,jak vlogi,a na to braknie?
Może chodzi o to,by nikt nie składał uwag?
Ja na tej głowie widzę czapkę z dzwoneczkami. Pan burmistrz ma pod sufitem ważniejsze sprawy niż sprawne zarządzanie gminą.