Mieszkańcy Mosiny i Kórnika stracili ponad 50 tys. złotych. Apelujemy o czujność!
Policjanci otrzymali zgłoszenia od mieszkańców Kórnika i Mosiny o kradzieży pieniędzy. Sprawcy podając się za pracowników banków poinformowali rozmówców, że środki, które mają zgromadzone na rachunkach bankowych, są zagrożone.
– Oszuści zapewniali, że powinni je przekazać na konto rezerwowe – tymczasowe, gdzie będą bezpieczne do wyjaśnienia sprawy. Rozmówcy zostali nakłonieni do zainstalowania na swoich komputerach aplikacji do zdalnego kierowania pulpitem. W efekcie tego 34 i 55-latka straciły ponad 50 tys. złotych – wyjaśnia Marta Mróz z poznańskiej policji.
Oszuści nie próżnują i nie śpią, co rusz wymyślają nowe metody oszustw, aby wyłudzić od nas jak największą sumę pieniędzy. Oszuści podają się m.in. za policjantów rzekomo chcących ochronić nasze pieniądze, które mają być zagrożone w banku. Sposobów na wyłudzenie od nas pieniędzy, oszuści mają jednak więcej. Tylko w ubiegły czwartek wyłudzono na terenie powiatu poznańskiego prawie 200 tysięcy złotych. Policjanci przyznają, że sytuacja jest dramatyczna.
– Tylko w czwartek w Poznaniu doszło do kolejnych czterech oszustw, których ofiarami były osoby starsze. Przestępcy podszyli się pod pracowników banku oraz służby zdrowia, a pokrzywdzone straciły łącznie blisko 200 tysięcy złotych – wyjaśnia Marta Mróz z poznańskiej policji.
– Przestępstwa miały miejsce na terenie poznańskiego Grunwaldu oraz Północy. Modus operandi działania sprawców w dwóch przypadkach był podobny. Do starszej kobiet zadzwonił mężczyzna podający się za lekarza i poinformował seniorkę, że jej bliscy są w ciężkim stanie w szpitalu. Kontynuował w rozmowie, że znajdują się pod respiratorem, a żeby ich uratować potrzebne są pieniądze na zakup drogiego leku. Niczego nieświadoma 91-latka zawierzyła oszustom i przekazała kobiecie, która przyszła do jej domu, foliową reklamówkę w której było 100 tys. złotych – tłumaczy Marta Mróz. Do kolejnego zdarzenia doszło na poznańskiej Północy. 85-latka przekazała nieznajomej kobiecie 34 tysiące złotych – dodaje policjantka. Pozostałe przypadki dotyczyły wspomnianych mieszkańców Kórnika i Mosiny.
Zachowajmy czujność!