Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wiosenny repertuar trendów w Starym Browarze
Redakcja GMP | wtorek, 25 paź, 2022 |

Mieszkanka gminy Mosina straciła 40 tys. zł. Kolejne oszustwa „na wypadek” i „na policjanta”

– W godzinach popołudniowych odebrała telefon, a w słuchawce usłyszała głos kobiety, która przedstawiła się za policjantkę i poinformowała seniorkę, że jej córka spowodowała wypadek drogowy – przekazuje Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Tak zaczyna się wyłudzenie metodą „na wypadek” i „na policjanta”. Przekonała się o tym mieszkanka gminy Mosina, która straciła wszystkie swoje oszczędności.

Jak tłumaczy Marta Mróz, córka oszukanej kobiety miała potrącić osobę na przejściu dla pieszych i w związku z tym została zatrzymana. Oszustka w rozmowie kontynuowała, że córka może uniknąć odpowiedzialności za ten czyn, ale konieczne, jest wpłacenie wysokiej kaucji. Początkowo oszustka żądała 70 tys. złotych, jednak gdy usłyszała, że starsza kobieta nie dysponuje taką gotówką, zgodziła się na nieco mniejszą kwotę. Przestępczyni poinstruowała kobietę, że pieniądze odbierze adwokat córki i przekaże je policjantom. Zgodnie ze wskazówkami oszustki, kobieta wypłaciła z banku 40 tys. złotych i przekazała nieznanemu mężczyźnie, który przyjechał pod jej dom. Kiedy po czasie zadzwoniła do córki, zorientowała się, że została oszukana i zgłosiła sprawę na policję.

Pomimo licznych apeli policjantów skierowanych głównie do seniorów, niestety zdarzają się przypadki, w których starsi ludzie tracą czujność, a oszuści to skrzętnie wykorzystują i pozbawiają ich oszczędności życia. Tylko w ostatni weekend troje starszych ludzi straciło ponad 260 tys. złotych. Przestępcy działali metodami „na wypadek” oraz „na policjanta”.  – Przedstawiając te historie ostrzegamy i apelujemy do seniorów ich bliskich oraz rodzin, aby przekazywać te informacje. Uświadamiając ich o zagrożeniu, możemy pomóc uchronić przed oszustami – apelują policjanci.

Kolejne zgłoszenie otrzymali policjanci z poznańskich Jeżyc. Modus operandi działania sprawcy był podobny jak w poprzednim przypadku. Do starszej kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant i poinformował, że jej córka spowodowała wypadek. Kontynuował rozmowę, o tym, że wjechała ona autem na czerwonym świetle i potrąciła inną kobietę. Dodał, że jest możliwość, aby uniknęła odpowiedzialności karnej, ale konieczne jest przekazanie gotówki. Kobieta zawierzyła oszustom, po czym spakowała 22 tysiące złotych oraz cenną biżuterię do foliowej reklamówki i przekazała kobiecie, która przyszła do jej mieszkania. Kiedy skontaktowała się z córką i usłyszała, że nie brała udziału w zdarzeniu drogowym zorientowała się, że została oszukana.

Trzecią informację o przestępstwie otrzymali policjanci z poznańskiej Wildy. Na komisariacie stawiła się kobieta z powiatu wrzesińskiego, która przekazała policjantom, że w miniony piątek, kiedy była w domu, zadzwonił do niej mężczyzna podający się za policjanta CBA. Oszust przekazał, że pracuje nad rozpracowaniem groźnej grupy przestępczej zajmującej się zatrzymaniem sprawców wyłudzeń kredytów, którzy posługują się fałszywymi dokumentami. W rozmowie kontynuował, że konto bankowe kobiety jest obecnie zagrożone i aby uchronić oszczędności przed utratą, powinna przelać pieniądze na „bezpieczne wskazane konto”. Pokrzywdzona postąpiła zgodnie z jego wskazaniami i w ten sposób straciła 190 tysięcy złotych.

Niedawno informowaliśmy o kradzieży pieniędzy od mieszkańców Kórnika i Mosiny, którzy stracili ponad 50 tys. złotych. Sprawcy podając się za pracowników banków poinformowali rozmówców, że środki, które mają zgromadzone na rachunkach bankowych, są zagrożone. Do kilku prób wyłudzenia pieniędzy doszło też na terenie Rogalinka. Podobnie jak w opisywanym przypadku, sprawcy dzwonią do osób i opowiadają fikcyjne historie, podając się za policjantów (np. o rzekomym wypadku bliskiej osoby) próbując wyłudzić pieniądze.

Policjanci apelują

Pamiętajmy, żeby nie wpuszczać do domu nieznajomych osób, nie przekazywać obcym pieniędzy ani nie przelewać pieniędzy na podane konta. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie prosimy zadzwonić i potwierdzić taką informację. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować Policję.

– Apelujemy, zwłaszcza do osób młodych – informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie – zwracają uwagę policjanci.  – Ponadto o wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast informować Policję, korzystając z numeru alarmowego 112 – dodają.

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Skomentuj