Strach ma wielkie oczy. Kolejny vlog burmistrza
Lokalna telenowela trwa. To już 93. odcinek Vloga samorządowego. I jak to w telenoweli bywa, scenariusz jest bardzo przewidywalny, ale mimo wszystko oglądamy kolejne odcinki.
Burmistrz rozpoczął w tonie wieszcza: – Przed nami niestety trudne czasy. Wszystkich nas dotykają podwyżki cen energii, opału, artykułów spożywczych. Co więcej, i to jest jeszcze gorsze, z informacji, które uzyskuję od firm rachunkowych, księgowych z terenu naszej gminy, obroty w naszych firmach spadają. Istnieje więc obawa o to, że ludzie, nasi pracownicy i mieszkańcy będą tracili miejsca pracy – głosi we vlogu burmistrz.
– Chętnie poznałbym te firmy rachunkowe, które udostępniły Panu dane o obrotach swoich klientów ponieważ nie mają do tego prawa – skomentował pod Vlogiem, udostępnionym na oficjalnym funpage’u gminy naczelnik mosińskiej OSP, Michał Kołodziejczak. – Więc albo Pan tych danych nie ma i dorabia ideologię do potrzeb, albo wszedł Pan w posiadanie danych, łamiąc prawo – dodał.
Kolejne minuty nagrania to prezentacja pola, znajdującego się za burmistrzem. – Stoję na ściernisku – pokazuje burmistrz. – Rosło tutaj zboże. Zgodnie ze studium uwarunkowań oraz zagospodarowania przestrzennego ten teren jest przeznaczony pod działalność gospodarczą. Jeśli tu powstaną firmy, gmina będzie miała przychody, a mieszkańcy miejsca pracy. (…) Czasy będą tak trudne, że gmina będzie wspomagała mieszkańców na przykład w zakupie opału, czeka nas zima, ludzie będą musieli się ogrzać, gmina będzie chciała pomóc. Ale żeby to zrobić, gmina potrzebuje pieniędzy, i państwo jako mieszkańcy potrzebujecie pieniędzy w zarobkach, a gmina w podatkach. Nie będzie i jednego, i drugiego, jeżeli nie otworzymy się na to, by powstawały nowe firmy na terenach, które są na uboczu – kontynuuje Przemysław Mieloch. Prezentuje tu mapkę owego „ubocza”, czyli okolice ulic Lema, Leśmiana i Gałczyńskiego.
Do sprawy ścierniska odniósł się w komentarzach przewodniczący Rady Miejskiej, Dominik Michalak: – Panie Przemysławie, firmy nie powstaną „na ściernisku”, jak to Pan określił. Teren trzeba za grube miliony uzbroić, zapewnić odpowiedni dojazd, by firmy mogły się rozwijać. Jeśli tego nie zrobimy, będzie sytuacja jak w strefie w Krośnie (za torami). Jedna z dużych firm z sąsiedniego Puszczykowa uzyskała pozwolenie na budowę zakładu – teraz teren z uzyskanym pozwoleniem firma chce sprzedać za 2,1 mln złotych – komentuje przewodniczący. – W pierwszej kolejności, w tych trudnych czasach, musimy skupić się na wsparciu małych i średnich firm. To będzie priorytet na najbliższe lata bo one stanowią fundament przedsiębiorczości naszej gminy. Kilka lat temu proponowałem projekt uchwały dotyczący wsparcia małych i średnich firm w zakresie ich rozwoju (zwolnienie z podatku od nieruchomości w zamian za rozbudowę zakładu). Niestety, nie był Pan tym zainteresowany, nie podjął Pan nawet dialogu w tej sprawie – podsumował Michalak. – Pan ma problem z megalomanią – pisze naczelnik OSP. – W tej gminie potrzebne są przygotowane grunty na małe firmy: działki o powierzchni 3000 – 5000 m2. Wszystkie, które mieliśmy, np. w Krośnie zostały zabudowane domami jednorodzinnymi. Nikt kto ma trochę oleju w głowie w takim otoczeniu nie postawi swojej firmy, by od pierwszego dnia być wsporze z sąsiadami. Ta gmina nie ma takiej oferty od lat i na tym traci najwięcej dochodu. Natomiast promuje Pan duże firmy, które swoje zyski wyprowadzają poza teren gminy. Pomijam, że mało która z tych firm coś produkuje. Głównie to firmy logistyczne, generujące jedynie ruch ciężarówek – podsumowuje Kołodziejczak.
Ale to nie koniec Vloga. Dalej burmistrz wskazuje winnych impasu. I tu bez zaskoczeń: – Żeby przejść ten trudny okres, z jak najmniejszym uszczerbkiem dla nas wszystkich, budżetów domowych i budżetu gminy, potrzebujemy firm, nowych miejsc pracy – tłumaczy burmistrz. – Na ostatniej komisji planowania przestrzennego radni nie przyjęli tego planu miejscowego. Radna Elżbieta Jarecka powiedziała, że nie nastąpi to tak długo, aż nie nastąpi zmiana układu komunikacyjnego, czyli jak rozumiem, nie zostanie wybudowana obwodnica. Jednocześnie, kiedy próbuję w taki sposób podejmować działania, by można to było wybudować, żeby zapisy strefy ochrony ujęcia wody nie stawały na przeszkodzie budowy tejże obwodnicy, to radni występują przeciwko temu. (…) Szanowni Państwo, tak daleko, tak długo nie pociągniemy. Jeśli nie będziemy mieć tych pieniędzy w budżecie gminy, nie będziemy mogli budować kolejnych dróg i chodników, a co ważniejsze, nie będziemy mogli wspierać tych, którzy będą mieli problemy z opałem w tą zimę czy kolejną. Dodatkowo mieszkańcy nie będą mieli miejsc pracy – wylicza burmistrz.
– Proszę nie manipulować informacją – komentuje radny Roman Kolankiewicz. – Skąd Pana teoria, że radni uzależniają zgodę na nowe tereny inwestycyjne od obwodnicy? Przytacza Pan wypowiedź radnej Elżbiety Jareckiej i dalej robi wywód na podstawie swoich własnych wniosków, a wystarczy zacząć rozmawiać, zamiast domyślać się i tworzyć dziwne teorie – dodał radny.
Vlog kończy się smutną puentą burmistrza, powtórzoną w materiale kilkukrotnie: – Czasy są trudne, a będą jeszcze trudniejsze. Tylko w ten sposób możemy przeciwdziałać temu wszystkiemu, co nas czeka – podsumowuje. Podobny wydźwięk miał wcześniejszy vlog o budowaniu strzelnicy w Mieczewie i potrzebie przygotowania na najgorsze.
„Najbardziej użyteczną politycznie emocją jest szósta ludzka emocja podstawowa: strach. I jego nieodłączny partner: lęk.”
Fundacja im. Stefana Batorego: „Zarządzanie strachem. Jak prawica wygrywa debatę publiczną w Polsce”

Burmistrz w 93 odcinku Vloga Samorządowego Gminy Mosina.
Tagi: burmistrz, gmina Mosina, Michał Kołodziejczak, obwodnica, Przemysław Mieloch, Rada Miejska, Radni o gminie, Roman Kolankiewicz
Wasze komentarze (38)
Kaznodzieja niech bierze swoją haczkę i idzie usunąć zielsko w przejściu podziemnym przy Netto. Jak to zrobi to bierze swój pędzel i pomaluje ściany przejścia.
W temacie strachu i niepokoju burgermajstra mosinskiego https://www.whitemad.pl/artysta-ozdobil-slup-ogloszeniowy-burmistrz-mosiny-kazal-go-zaslonic/
Wtedy coś tam malowałem w domu i napisałem,żeby mi tę folię podrzucił do Lubonia.No i nie przywiózł nieużytek jeden i musiałem kupić w Pajo.
Logopeda kazał ćwiczyć, to mówi.Jednak on się na swój sposób kontaktuje ze społeczeństwem,a Rada tego całkowicie zaniechała.To wiel-błąd.
Po co robić nowe chodniki skoro później niedba się o nie?
Proponuję pokazać gościa którzy przyjadą na obchody „szeroko na waskiej” np. ul. Piaskowej w Krośnie. Na chodnikach było szeroko, a jest wąsko.
Na Szeroko na Wąskiej przydałoby się stoisko fotograficzne pod tytułem: Mosina Upadła Gmina. I pokazać takie ciekawostki jak Tężnia, Zielony Rynek, Glinianki, Młyn, pałac Budzyń, Kokotek, promenada, Park Lebioda itp. Może dałoby jakby ludzie z zewnątrz zobaczyli jak nieudolny mamy samorząd, w końcu doszłoby do referendum.
Zamiast na ściernisku burmistrz mógł stanąć w lesie w Pecnej i rzec: Nadchodzą trudne czasy,a Waldemar ma tylko wodociąg w lesie.Pomóżmy mu podciągnąć kanalizę,
bo jeśli wierzyć w oświadczenia majątkowe,to sam przez 200 lat nie podoła,nawet jeśli wpisze dopłaty bezpośrednie.
Temu facetowi odjechał peron, pociąg i autobus jednocześnie.
Vlogi są żenujące, ociekające tanią, pisowską propagandą – ja biedny, dobry, wszyscy źli. 'Wszystko w tej gminie leży i kwiczy, wczoraj na jednej z poznańskich grup widziałam dyskusję o miejscach na niedzielny wypad w okolice. Zgadnijcie, ile osób poleciło Mosinę? Na pewno odsłonięcie tablicy w tym lasku w centrum pomoże i turyści zaczną walić z każdej strony;)
Z niecierpliwością czekamy na następne odcinki. Podpowiadam temat: Wodociąg w Pecnnej i basen w Mosinie.
Niezależnie od tego co nadchodzi,burmistrz nie powinien wydawać środków publicznych na pierdoły.
W przypadku tego mpzp,wszystkim jego częściom towarzyszy Prognoza oddziaływania na środowisko za którą zapłacił burmistrz Mosiny,a która zawiera wiele bzdur np.sytuuje Mosinę nad zbiornikiem wód podziemnych, który jest we wschodniej Polsce.Szkoda,że nikt z was,ani waszych przedstawicieli nie przeczytał tych wypocin i nie zrobił burmistrzowi quizu z geografii.
Jakie ciężkie czasy? Nie dla wszystkich, przecież podwyżka płac w urzędzie się zbliża. Burmistrz się nie chwali publicznie że chce obdarować urzędasuw!
Jednak jest dodatkowa sesja referendalna o której pisał Płotka.Będzie temat na następnego vloga.
https://mosina.esesja.pl/posiedzenie/3331f06d-7ffd-4
Wracając do mpzp Mosina-Sowiniec to etap I radni przegłosowali w czerwcu,a do dziś nie został opublikowany w dzienniku Wojewody,co nie jest standardem,bo opublikowane są tam plany przyjęte przez Rady znacznie później .
Przyszedł czas prawdy dla gminnego nieudacznika.
W marcu zaniosłam do urzędu pismo z zebrania z mieszkańcami w którym było wiele zapytań do Burmistrza.Do 15 maja nie otrzymałam żadnej odpowiedzi,więc umówiłam się na spotkanie w urzędzie.Przyjął mnie P.Mieloch w swoim gabinecie.Żeby nie zabierać czasu dałam ksero tego pisma z marca i P.Mieloch obiecał że w najbliższym czasie da odpowiedz.W lipcu spotkałam Burmistrza na korytarzu urzędu i znowu powiedział postaram się szybko odpowiedzieć na Pani pismo.Mamy sierpień i dalej nic.Poprostu Burmistrz lekceważy mieszkańców skoro tak podchodzi do sprawy.
A ja nie mam nic do zrzucenia burmistrzowi. Działa w granicach i w oparciu o przepisy prawne. Mogę tylko ubolewać i współczuć mu takiej rady. Zobaczymy co zrobi nowy. Ale teraz tego się nie dowiemy bo i tak nici z tego referendum. I wie to sama rada. Niektórzy nawet o tym mówią. Moim zdaniem za takie nieracjonalne inicjatywy rady jej członkowie powinni płacić swoimi dietami. Tak czy inaczej Burmistrz ma zapewnioną kolejną kadencję po tym referendum. I chyba tylko taki sens widzę tego referendum tylko niech powiedzą uczciwie że chodzi oto żeby było tak jak było.
Ubogi Waldemarze,szkoda tej tuby wazeliny. Będzie tak,jak ludzie zadecydują.
a jego prezes basenu skąd ma pieniądze? czy on zlikwidował już to? ile kosztowała to jego marzenie? zastanów się gościu
Chyba burmistrz sam o sobie pisze. Od dłuższego czasu nie słyszałam ani jednego pozytywnego słowa na temat tego zadufanego w sobie człowieka.
Mnie zastanawia kiedy odbędzie się pierwsze szkolenie ideologiczne dla pracowników ZUK,związane z referendum:jutro,czy zaczekają do poniedziałku…
Słowo ZUK jest jednak magiczne.Zawsze można liczyć na sporo łapek w dół.Teraz Dzida będzie miała inne zajęcia niż monotonne minusowanie moich postów.Jeśli Przemysław się obroni, to da wyższe miejsce na liście
za robienie wody z mózgów pracowników, niż Waldemary dały.
mówisz ZUK=łapki w dół, a może to jednak treść posta? Choć w większości z sensem piszesz i się z tym zgadzam to czasami takie farmazony walniesz że głowa mała.
ZUK=łapki w dół.Tam jest komórka kontrwywiadu z Dzidą na czele,która zajmuje się ochroną wałków.
Zakupów złomu bez żadnych zasad nie było,jumy na targowisku i wszelkiej innej nie było, to ich przesłanie.Gargamela przewijającego silniki też nie było.Pomagają się rozstać z ZUK pracownikom
sygnalizującym nieprawidłowości.Ba,pomogli nawet prezesowi Gurgunowi rozstać się ze stanowiskiem,organizując bunt na pokładzie, który był bardzo na rękę burmistrzowi.
Kiedy piszę farmazony,to wtedy mi to wskaż i napisz dlaczego.
W dzisiejszym blogu burmistrz roztacza czarne wizje. Rozwój Mosiny hamują radni nie chcąc uchwalić planu dla działalności gospodarczej w rejonie ulicy Lema.
Oj zbiera się tym radnym. Elektorat popamięta te ich wybryki !
Jeżeli we wtorek Rada podejmie uchwałę w sprawie referendum, to burmistrz – wzorem Jarosława i Donalda- rozpocznie objazd sołectw, aby przybliżyć ich mieszkańcom o co chodzi w tej całej awanturze.
Tak Płotko,obejrzyj sesję.Twój genialny inaczej sołtys
pasjami cię polubił i chyba cię zaprosi do rady sołeckiej.
Może najpierw niech spowoduje ,że do moich drzwi trafi ,,Informator Mosiński,,. Jestem jednym z tych 250 domostw do których nie dociera ta ,,Mosińska Trybuna Ludu,,.
Jak kupowałeś domek to FH nie zapewnił Tobie prenumeraty pisma propagandowego merkuriusza? Z Waldemarem przecież jesteście na „Ty”
Widocznie władza uznała, że Płotka jest niepoprawny politycznie i dlatego uznała,że Informator w twoich rękach może stać się bronią.Zapraszam na stronę UM Luboń, gdzie można pobrać :
https://lubon.pl/news/content/3965
Nie ma różnicy jaki informator się czyta, bo u was i u nas tylko same sukcesy.
Jestem niepoprawny politycznie zarówno dla władzy wykonawczej jak i uchwałodawczej.
Jednym i drugim nie powierzyłbym zarządzania nawet moim kieszonkowym.
ale dajesz się zwieść politykom i ładnie odbierasz co miesiąc sowitą emeryturę ze względu na twoją kominiarską przeszłość… swoją drogą ta kominiarka pozwala ci na więcej niż jakby się wszyscy prawdy dowiedzieli
na te 10 000 tysięcy pracowałem prawie pięćdziesiąt lat. Nikt mi nic nie dał.
jak nie dał jak pracowałeś w instytucji publicznej utrzymywanej z pieniędzy podatników
No właśnie przeczytaj se Sąsiad w internecie po co ci makulaturę. Później wystawiasz te worki przed chate i jest bałagan, mówiłem Ci już o tym nie raz
Wczoraj zakumałem dlaczego tak lubi operetkę.
Nikt nie musi mu jej czytać.Posty chyba czyta mu Pyza.
Dobrym źródłem informacji są transmisje z sesji.
Pod warunkiem,że nie ogląda się ich po raz pierwszy i zna się klucz do interpretacji wypowiedzi danego mówcy.
Jednych można czytać jak 1:1,a innych jak omawiany patologiczny kłamca,należy odczytywać odwrotnie.
Kiedy mówi, że zależy mu na rzetelnej informacji,przed jego wypowiedzią należy wstawić słowo nie i już wiemy,że rzetelną informację ma w pompie,którą naprawiał dla ZUK.W swoim sołectwie o rzetelną informację dba tak:
http://czapury.pl/prawdziwe-oblicze-naszego-radnego-i-soltysa-czapur-waldemara-waligorskiego/
Nie lubię Gargamela, bo oszukuje Smerfy.
Nie przepadam za Smerfami, bo dają sobą manipulować i
głosują na Gargamela.Garguś to gamoń,który polegnie na
3 żarówkach.
Karp, ile ty razy oglądasz ta sama sesja? Zaczynam się martwić.
Ostatnio obejrzałem fragment sesji z 25 lutego 2021.
Odbyły się na niej ciekawe głosowania dotyczące wygaszenia mandatów Waldemarów.Przynajmniej w pierwszym sytuacja była ewidentna, czysta i klarowna.Mimo tego część radnych zagłosowała zgodnie z zasadą „nieważne, że zbój,ale swój”.Radni zagrożeni utratą mandatu udzielili sobie wzajemnej pomocy w głosowaniach.
https://mosina.esesja.pl/glosowanie/512361/46225b15337641e
Szacunek dla tych,którzy czyszczą Stajnię Augiasza,lub Przemysława.
Na ostatniej sesji Don Riccardo mówił, że Czesiu wozi
towar do świetlicy.Gratuluję.Gdyby Waldemary się nie odwoływały mogłyby wozić żwir do ZUK,przezwajać silniki na potęgę.Diety szkoda.
Nic w tym ciekawego. Flaki z olejem. Postaraj się znaleść coś interesującego.
Przy Urnach zdecydujemy.Nieudacznikowi dowidzenia.