„Szkoda farby na Putina”
Na mosińskim targowisku lokalni mieszkańcy wraz z gośćmi z Ukrainy dokończyli EKO_MUR_ALL. Kolorowe malowidło na dobre wpisało się już w otoczenie, a wiele osób może poczuć się jego twórcami. Było to w końcu społeczne malowanie.
Justyna Dziabaszewska, artystka i twórczyni muralu naszkicowała projekt, a każdy chętny mógł pomalować wybraną przez siebie część. Nie były ważne umiejętności, ale chęci do wspólnego działania.
– Rozmów tego popołudnia jest wiele. Świeci słońce. Na mosińskim, betonowym placu targowiska robi się wręcz upalnie. A lokalna społeczność i nasi goście z Ukrainy malują w najlepsze – napisała w poście na portalu Facebook Jadłodzielnia – Mosina.
Mural poszerzony o motyw ukraiński jest wspólnotowy, radosny i włączający. Taki zamysł był celem inicjatorki Magdaleny Kaczmarek. Opiekunka artystyczna Justyna Dziabaszewska podkreśliła istotę słoneczników, które znajdują się na muralu. Według niej symbolizują pokój i Ukrainę.
Duże wrażanie wywarł malowany przez panią Zofię Staniszewską, pisarkę aktorkę teatralną i bibliotekarkę, Putin. Wypełniony kolorem krwistoczerwonym przyprawiał uwagę malujących. Jak wynika z relacji Jadłodzielni jedna z malujących Ukrainek skomentowała ten fragment muralu w bardzo krótki sposób „Szkoda farby na Putina”.
Zapraszamy do oglądania muralu, powiększonego o ukraiński motyw, na mosińskim targowisku przy ulicy Farbiarskiej.
Tagi: Jadłodzielnia, Mosina, targowisko
Wasze komentarze (5)
[Komentarz ukryty, zawierał treści: wulgarne i powszechnie uważane za obelżywe (art. 3 Ustawy o języku polskim); (art. 23 Kodeksu cywilnego);(red.)]
Do moderacji
Super pomysł! Brawo! Chwała Ukrainie!
Piękna sprawa. Chwała Polsce i Ukrainie <3
FCK
PTN
!!!!!!!