Drzewo spadło na dach marketu w Mosinie
Niebezpieczna sytuacja przy markecie Netto w Mosinie – na budynek przy ulicy Kolejowej przewróciło się drzewo. Do akcji ściągnięto ciężki sprzęt z jednostki spoza naszej gminy.
Do przewrócenia drzewa doszło we wtorkowe (19.09.) popołudnie. Drzewo upadając oparło się o dach marketu. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
– Dowódca przybyły na miejsce zdarzenia dokonał rozpoznania i zadysponował dodatkowe Siły i Środki z OSP Mosina oraz sprzęt specjalistyczny – dźwig w celu usunięcia drzewa opartego o dach budynku – tłumaczy asp. Romuald Ignaczak z JRG-9 w Mosinie. – Na miejsce przybył, także Inspektor Nadzoru Budowlanego w celu sprawdzenia czy w/w drzewo nie uszkodziło nośności budynku. Inspektor sprawdził konstrukcję budynku sklepu i stwierdził, że konstrukcja budynku nie została uszkodzona. Całe obciążenie drzewa przejął wystający metalowy element dachu, który został w większej mierze zniszczony. Po zakończeniu akcji i przekazaniu miejsca zdarzenia, firma którą władze sklepu zatrudniły przystąpiła do usunięcia oraz wymiany uszkodzonych, pogiętych elementów – dodaje aspirant Ignaczak.
W mediach społecznościowych pod zdjęciami z akcji strażaków głos zabrał kierownik referatu ochrony środowiska UM w Mosinie, Radosław Łucka, który poinformował, że drzewo było przeznaczone do wycinki ze względu na jego stan. – Wniosek o usunięcie drzewa został złożony w grudniu 2022 roku – potwierdził burmistrz Dominik Michalak. – Zgoda na wycinkę przyszła w końcówce sierpnia 2023 roku, ze względu na konieczne uzgodnienia w starostwie z organami ochrony środowiska. Fakt, ścięcie spróchniałego drzewa powinno mieć uproszczone procedury bez względu na to czy stwierdzono obecność gatunku chronionego w drzewie lub nie – dodał burmistrz.
Niestety, jak się okazuje, w wielu przypadkach nie ma odstępstw w biurokratycznej machinie, by przyspieszyć procedury. – Sprawą wtórną są kwestie związane z wpływem inwestycji które dzieją się wokół danych terenów zieleni i ich wpływie na zieleń. Poleciłem przygotować wykaz podobnych spraw z usunięciem drzew w celu weryfikacji ich stanu i przyspieszenia procedur w starostwie – skwitował burmistrz.
Wasze komentarze (14)
Drzewo przerosło cały magistrat łącznie z burmistrzem na czele.
Zgoda na wycinkę drzewa przyszła pod koniec sierpnia 2023r. i przez ponad trzy tygodnie nikt z tym nic nie zrobił. Nie wystawiono zlecenia usunięcia drzewa. Trochę kiepsko to wygląda.
Kto miał usunąć feralne drzewo,Urząd czy Netto?
Właściciel terenu na którym stało.
Wiatru dzisiaj nie było a drzewo padło. Niestety osoby odpowiedzialne w gminie za tego typu problemu się nie popisały. Skoro drzewo przewróciło się samo bez wiatru na budynek to równie dobrze mogło na bawiące się w pobliżu dzieci czy matkę spacerującą z wózkiem.Takie rzeczy trzeba przewidywać. Zgodzę się że są procedury itd ale drzewo nie zdegradowało się do takiego stanu w pół roku. To są lata.
Tak spróchniałe drzewo to niebezpieczeństw, ale Twoje argumenty Michale wybacz są z czapki. Bawiące się dzieci? Gdzie na drodze publicznej? To nie plac zabaw. Matka spacerująca z dzieckiem? A gdyby to drzewo spadło na samotnego, białego, ciężko pracującego mężczyznę to rozumiem,że nie byłoby Ci go szkoda? Tam mógł być każdy z nas. Niepotrzebne są te wtrącenia o matkach.
Jakby odpowiedziała Urzędnicza była finansowa 100% szkody nie byłoby takich historii. A tak zejdzie z PZU i karawana jedzie dalej.
Czy tylko ja mam wrażenie, że robi się z igieł widły? Zaraz co niektórzy powołają komisję śledczą. Ludzie, naprawdę nie ma innych poważnych tematów do dyskusji?
@Mieszkaniec – oczywiście że są. Możemy np. o Jezusku podyskutować.
To raczej świetny przykład tzw. ekologii, lub może ekoterroryzmu. Konsekwencje tych pseudo praw. Szkoda, że nie było wcześniej żadnej debaty nad tym drzewem. Na pewno większość krzyczałaby, lub organizowała pikiety w jego obronie.Co to za plaga samych specjalistów . Gdzie ucha nie przyłożysz to płynie sama mądrość. Wyjątkowym społeczeństwem jesteśmy. Najlepsze są zawsze wywody nad topolami. Wtedy najwięcej mają do powiedzenia specjaliści z 18 piętra bloku, znawcy wszelkich gatunków fauny i flory. Rozbrajają mnie najbardziej ci trzymający duże psy łowieckie na metrze kwadratowym powierzchni wmawiający wszystkim jaki to pies jest „uśmiechnięty i szczęśliwy”
Dobrze, że drzewo nie padło na na dom a na bogaty dyskont. Zapłacimy za to ogólną zbiórką zawartą w cenie produktów.
Do @Anonim – gdy brak argumentów, pozostaje infantylizacja. Tematem poważnym jest np ten, dlaczego w Mosinie nie ma żadnego przejścia dla pieszych z dodatkowym oświetleniem i animowanym pieszym na znaku. Tak jak ma to miejsce na wysokości Puszczykowa. Dlaczego Puszczykowo może, a Mosina nie? Czy UM podejmuje jakieś działania w tym zakresie ? Jeżeli nie, to co jest powodem? To są poważne tematy.
Są takie przejścia
do @Gosc-moze Pan/Pani napisać gdzie? Gdzie na ulicy o dużym natężeniu ruchu (przelotowej) w Mosinie są takowe?
Wina Tuska;-))