Koncert Noworoczny za nami: świetny występ Terrazzino okraszony politycznym akcentem
W niedzielę, 15 stycznia, w hali widowiskowo-sportowej OSiR przy ulicy Krasickiego w Mosinie odbył się koncert noworoczny. Gwiazdą wieczoru był włoski tancerz i piosenkarz, Stefano Terrazzino. Wydarzenie poprzedzone było jednak sporym zgrzytem natury politycznej, kiedy to na scenę został zaproszony poseł Bartłomiej Wróblewski, którego zebrana publiczność powitała buczeniem i słowami dezaprobaty.
Nagroda Złotego Dębu dla mieszkańców Mosiny
Po krótkich życzeniach noworocznych, złożonych przez pełniącego obowiązki burmistrza Marcina Lisa, wręczono symboliczną nagrodę Złotego Dębu, która jest nagrodą specjalną, wyróżnieniem dla osób, które swoją działalnością w sposób szczególny wpływają na gminę Mosina. – Dziękując każdemu z Państwa, którzy stanęliście w obronie uchodźców, i pomagaliście im w najróżniejszej formie: organizacyjnej, wsparcia, opieki, przelewu czy modlitwy; za to bardzo dziękuję, i dlatego tegoroczne Złote Dęby należą się wszystkim mieszkańcom gminy Mosina – podkreślił Marcin Lis.
Spontaniczne wystąpienie posła RP
Po zejściu ze sceny burmistrz powrócił jednak na nią, zwracając się do prowadzącego, który zapowiedział, że na widowni jest poseł RP Bartłomiej Wróblewski, którego zaprosił do mikrofonu. Po wejściu na scenę polityka powitało buczenie i głośne, niepochlebne komentarze z widowni. – Ostatni rok nie był łatwy dla naszego państwa, ale i dla gminy Mosina – zaczął poseł. – Nie często zdarzają się referenda, jeszcze rzadziej dochodzi do odwołania urzędującego burmistrza. Moim zadaniem jako posła jest współpraca z każdym samorządowcem, niezależnie od barw politycznych. Bardzo dobra była współpraca z panem Jerzym Rysiem, Przemysławem Mielochem, a także teraz, gdy obowiązki pełni pan Marcin Lis. Mogę państwa zapewnić, że to w przyszłości się nie zmieni, powinno nam wszystkim zależeć, by gmina Mosina się rozwija, żeby do gminy trafiało dużo inwestycji, wsparcia, jak te z ostatnich lat: ulica Lema w Mosinie, zakup niskoemisyjnych śmieciarek i autobusów ekologicznych, remonty w Pecnej, samochody strażackie w Mosinie i Radzewicach w ostatnim roku. Chciałbym także, żeby te sprawy, które są teraz możliwe do zrealizowania się udały, czyli modernizacja ulic w Pecnej, dla kultury na renowację mosińskich zabytków oraz skatepark – wymienił Barłomiej Wróblewski.
W trakcie krótkiego wystąpienia posła słychać było jednak duże poruszenie wśród publiczności – część zebranych uznała to wystąpienie za niepotrzebne i zbędne, szczególnie w sytuacji, gdy wejście na koncert było biletowane i płatne.
Porywający występ Stefano Terrazzino
Viva Italia! Następnie scenę oddano artyście wieczoru: Stefano Terrazzino. Pochodzący z Sycylii tancerz rozpoczął swoją karierę w wieku 16 lat, tańcząc taniec towarzyski oraz pracując w teatrze. To właśnie dla tańca, w 2005 roku, przeprowadził się do Polski, gdzie wytańczył najwyższą klasę taneczną w tańcach latynoamerykańskich. Z czasem do popisów na parkiecie doszły również próby wokalne. Jak mogli usłyszeć zebrani – niezwykle udane. Artysta ma niebywały talent do porywania publiczności: muzyką, popisami wokalnymi i tanecznymi, ale też swoimi aktorskimi zdolnościami zachwycił zebranych. Artysta oraz jego sceniczna partnerka dosłownie porywali także do tańca widzów: okazało się, że włoski temperament może drzemać w każdym z nas!
Koncert Stefano Terrazzino zorganizowany został wspólnie przez Referat Promocji i Kultury Urzędu Miejskiego w Mosinie, Ośrodek Sportu i Rekreacji, Mosińską Bibliotekę Publiczną oraz Mosiński Ośrodek Kultury.
Tagi: Bartłomiej Wróblewski, gala noworoczna, koncert noworoczny, Marcin Lis, OSiR, władze Mosiny, złote dęby
Wasze komentarze (21)
Wróciły czasy gdy w kinie przed filmem leciała kronika filmowa
Czy ktoś z zaglądających na ten blog może mi powiedzieć, a raczej napisać, gdzie znajdę odpowiedni akt upoważniający Burmistrza do nadawania ,,Złotych Dębów,, ?
Moja stara mówi, że mama sobie takie wykroić z brukwi. No ale gdzie ja dzisiaj znajdę brukiew.
Z jednej strony Terrazzino a z drugiej agitacja w sowieckim stylu.
Mosina to jednak ,,wiocha,,.
Wiochy sam nie tworzy Lis ani Wróblewski Płotko! Warto pomyśleć!
@Gość- pomyślałem zanim napisałem. Czekam jednak na podstawę do honorowania ,,Złotym Dębem,,
Takie wyróżnienie bez odpowiedniej uchwały , zarządzenia czy też statutu jest nic nie warte.
Przedziwna impreza. Odpłatne bilety, czyli komercja.
W ramach opłaty występ posła PiS. Do tego część imprezy była z pewnością pokrywana z budżetu gminy (przekazanego MOK-owi). Można w ciemno założyć, że spora część publiczności, która zapłaciła w formie biletu oraz w formie podatków nie płaciła za występy polityków.
Organizator powinien najpierw przeprosić, później zwrócić kasę za bilety. Tak o to kultura, nawet w samorządzie chodzi na postronku władzy. Dla organizatora to jest wstyd. Warto zapamiętać, że płacił Wam podatnik i publiczność, nie politycy.
Polityk Pisu przypomniał,że wszystkie inwestycje w Mosine to jego zasługa. Ja je ograniczę do dwóch:Mieloch i Lis.
Przyszło nam żyć w takich czasach, że nawet za kiełbasy wyborcze trzeba płacić.
Czy to próba generalna posła Wróblewskiego przed zwiezieniem do Mosiny posła Kaczyńskiego? W Przeźmierowie i w Puszczykowie go pogonili. A Mosina przyjmie?
Nie wiem czy za wstęp zapłacił ale agitkę zrobił na krzywy ryj.
Żenujące, Lis pokazał jakim jest lizusem i aparatczykiem bez godności, poseł Wróblewski już dawno jej nie ma i pcha się wszędzie.
Mieszkanki i mieszkańcy gminy płaciły i płacili za bilety, dofinansowanie było z naszych podatków, urządzanie politycznej agitacji jest poniżej jakiegokolwiek poziomu.
Wstyd dla MOKu i referatu promocji przy okazji również.
Jarek skończ z swoimi głupimi wpisami psychiatra czeka.Poziom to ty masz ale podwórkowy.
Koncert Stefano Terrazzino zorganizowany został wspólnie przez Referat Promocji i Kultury Urzędu Miejskiego w Mosinie, Ośrodek Sportu i Rekreacji, Mosińską Bibliotekę Publiczną oraz Mosiński Ośrodek Kultury. Każdy z kierowników-szefów winien przeprosić publiczność i wystosować odpowiednie oświadczenie że dali d..y i wpuścili to łajno na scene!
Teraz macie więcej reklam niż artykułów.
Jak zawsze poseł Wróblewski przypisał sobie zasługi za wszystko, zapomniał tylko dodać że to z naszych podatków a jego zasługi żadne w tym temacie. Ale niektórzy uważają że jak nawet kilka złotych dostajemy z innych źródeł niż nasz budżet to z jego kasy :) :)
Kiedyś ludzi spędzano na tzw. „masówki”, gdzie tow. sekretarz „uświadamiał”. Ale to była „atrakcja” za darmo.
A tu w wolnej Polsce jakiś matoł na głowę upadł i ludziom którzy kupili bilety na koncert zafundował w pakiecie marne popisy aparatczyka partyjnego.
Żenada.
Największą żenadą jest przyznanie wyróżnienia które nie ma oparcia w żadnej podstawie prawnej.
Nic nie warty gadżet !
Mariano Italiano
https://www.youtube.com/watch?v=vX36UIVLIow
Nie byłem na tym wiekopomnym happeningu. Czy „numer Borysewicza” też został wykonany na scenie?
Wszystkie inwestycje są z naszych podatków,ale tak jest w państwie demokratycznym
Rysio i Kaznodzieja nr 1 to pupile Wróbla. Mentor i jego uczeń ulubieńcami posła.
Czy zespół folklorystyczny geszeftciarzy The Waldemar’s wystąpił jako support Mariano Italiano?