Mosina wypadła z niechlubnej czołówki rankingu Polskiego Alarmu Smogowego
Od kilku lat wiele mówi się o złym stanie powietrza. W ubiegłym roku Mosina znalazła się na 7. miejscu, zaraz za miastami z zagłębia górniczego, w rankingu najbardziej zanieczyszczonych smogiem miejscowości w Polsce. W najnowszym opublikowanym raporcie wypadliśmy z niechlubnej czołówki. Czy to znaczy, że sytuacja w naszych okolicach się poprawia?
Jak było w 2021 i 2022 roku?
Coroczny ranking opracowany przez Polski Alarm Smogowy przedstawia dane publikowane przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska i obejmuje dane w trzech kategoriach: najwyższego stężenia pyłów PM10, najwyższego stężenia benzo[a]pirenu i liczby smogowych dni w roku.
W 2021 roku czujniki w Mosinie zarejestrowały przekroczenie stężenia pyłu PM10 (to mieszanina zawieszonych w powietrzu szkodliwych cząsteczek – przyp.red.) przez 74 dni w roku. Norma krajowa to 35 dni. Pomimo obaw związanych z wysokimi cenami węgla w 2022 roku Mosina nie znalazła się w rankingu GIOŚ za rok 2022, czyli liczba dni z przekroczonymi normami była poniżej normy krajowej. Nie wiemy jednak jaki wynik miała Mosina, ponieważ PAS nie publikuje pełnego rankingu, a jedynie miasta z najgorszymi wynikami.
Powodów do radości nie powinno być zbyt wiele, ponieważ stężenie pyłu PM10 było i tak wysokie. Poniżej zestawienie wyników z analogicznych okresów w roku 2022 i 2023. Należy uwzględnić jednak, że znaczący wpływ na wyniki mają warunki meteorologiczne w danym dniu, szczególnie brak wiatru, który powoduje kumulowanie się zanieczyszczeń przy powierzchni ziemi.
Według specjalistów problemem związany z emisją szkodliwych substancji do atmosfery pochodzi między innymi z ogrzewania domów piecami węglowymi oraz innymi, w których ludzie palą nie tylko węglem. Największą bolączkę stanowi ogrzewanie domów tzw. kopciuchami. Bezklasowe piece nie spełniają żadnych norm ekologicznych i są największą przyczyną smogu.
Kolejnym problemem jest również sposób rozpalania w kotle. Za gęsty i ciemny dym nie zawsze odpowiada paliwo, lecz sposób palenia. Krytykowane jest rozpalanie „od dołu”, które powoduje największe zadymienie. Metoda ta jest o tyle szkodliwa, że opał, który znajduje się na wierzchu, zanim jeszcze zacznie się palić, osusza się i wydziela parę wodną oraz gazy. Połączenie obu substancji sprawia, że kaloryczność węgla mocno spada. W efekcie, razem z gęstym dymem uchodzi nawet 30% w opału. Propagowane jest rozpalanie „od góry” polegające na uzupełnieniu paleniska węglem, na nim ułożenie drewna, a na samej górze rozpałki. Przy takim układzie powietrze wciąż ulatuje ku górze, a żar schodzi ku dołowi, ale dym, który ulatnia się z warstwy zimnego opału, ulega prawie w całości spaleniu.
Jaki wpływ ma smog na nasz zdrowie?
Smog jest nienaturalnym i toksycznym zjawiskiem atmosferycznym, a za jego występowanie w przyrodzie odpowiada przede wszystkim człowiek. Powstaje w wyniku wymieszania się powietrza z zanieczyszczeniami znajdującymi się w dymie i spalinach. Smog składa się przede wszystkim ze szkodliwych związków chemicznych, takich jak tlenki siarki i tlenki azotu, oraz substancji stałych, czyli m.in. pyłów i kancerogennych wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA). Długotrwały kontakt z nimi może prowadzić m.in. do zmian nowotworowych, chorób układu oddechowego, osłabienia układu odpornościowego i niewydolności nerek i wątroby. Najbardziej szkodliwe dla zdrowia są pyły zawieszone. To cząsteczki stałe, ale na tyle niewielkie, że z łatwością przedostają się z naszego układu oddechowego do układu krążenia. Obecnie w smogu największy udział mają pyły PM2,5 oraz PM10.
Nawet krótkotrwały kontakt ze smogiem ma niekorzystny wpływ na nasze zdrowie. Zanieczyszczone powietrze może powodować m.in.: podrażnienie gardła spojówek, krtani, tchawicy czy łagodne, przemijające stany zapalne płuc. Smog przyczyna się do permanentnego zmęczenia oraz spadku tolerancji wysiłku.
Czy wyciągnęliśmy wnioski?
Uchwała, przyjęta przez Sejmik Województwa Wielkopolskiego 18 grudnia 2017 r (znowelizowana 29 listopada 2021 roku), wprowadziła ograniczenia i zakazy dotyczące eksploatacji instalacji spalających paliwa na obszarze województwa wielkopolskiego, z wyłączeniem Poznania i Kalisza (dokumenty różnią się w szczegółach, lecz wszystkie trzy przewidują identyczne terminy wymiany kotłów). Nowe przepisy nakazują wymianę przestarzałych pieców na węgiel, czyli tzw. kopciuchów na bardziej ekologiczne źródła ciepła. Kto się z tego nie wywiąże, może zostać ukarany mandatem, w wysokości nawet 5000 zł. Według danych CEEB (Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków), w Polsce w budynkach jednorodzinnych na wymianę czeka blisko 3 miliony pieców.
Zgodnie z projektem, kotły bezklasowe o klasyfikacji 1 i 2 powinny zostać wymienione do 31 grudnia 2023 r., natomiast kotły spełniające wymagania klasy 3 lub 4 według normy PN-EN 303-5:2012 mają czas do 31 grudnia 2027 r. na dostosowanie się do przepisów. Istniejące kotły klasyfikowane jako 5 mogą być nadal użytkowane. Ogrzewacze pomieszczeń, takie jak piece kaflowe, kominki czy kozy, również będą musiały zostać wymienione do 31 grudnia 2025 r. Po tym terminie dozwolone będzie tylko używanie instalacji spełniających wymagania ekoprojektu (dyrektywa ekoprojektu obliguje do zapewnienia wysokiej sprawności urządzeniom grzewczym) lub o sprawności cieplnej wynoszącej co najmniej 80%.
W 2022 roku w gminie Mosina zostało złożonych 223 wniosków o dotację, a od początku funkcjonowania programu Czyste Powietrze 869, z czego zrealizowano 407 przedsięwzięć.
W programie Czyste Powietrze można wnioskować o wymianę przestarzałych źródeł ciepła oraz termomodernizację budynków.
Tagi: czyste powietrze, PM10, smog
Wasze komentarze (16)
Jeszcze nikt nie zaczął na dobre palić w piecu a „wesołkowie” już się cieszą? Moim zdaniem ktoś tu popada w nieuzasadniony PRZEDWYBORCZY optymizm.
Nie zniknęło charakterystyczne dla Mosiny tajemnicze zjawisko niesamowitych pików pomiarowych co kilka miesięcy.Który zakład czyści w ten sposób filtry?
Jeśli kogoś taki wystrzał zabije,to niższa średnia go raczej nie wzmocni.
ttps://powietrze.gios.gov.pl/pjp/current/station_details/table/16495/30/0
piki pomiarowe zwiazane sa z jakoscia urzadzen pomiarowych. Te stosowane ogolnie, powiedzmy sobie szczerze, jakoscia nie grzesza, nie wspominajac juz o ich kalibracji. Dziwnym trafem profesjonalne urzadzenia kosztuja dziesiatki tysiecy, a te nad krotymi spuszczaja sie ekoterrorysci w wiekszosci to sa samorobki z czesci z aliexpress :/ Nie mowie ze one oszukuja, bo tak nie jest. Daja poglad na calosciowa sytuacje. Jednak nie nalezy rownac wynikow przez nie uzyskiwanych z wynikami profesjonalnych urzadzen.
nie – to mieszkancy sie zmowili i w jednym czasie wypalaja DPFy :)
Link jeszcze raz.
https://powietrze.gios.gov.pl/pjp/current/station_details/table/16495/30/0
Storę Enso należy ostro skontrolować odnośnie emisji: hałasu – sprężarki mylnie nazywane „wentylatorami”, pyłów papierniczych – odpylacz oraz farby używane do druku.
Store wywalić z Gałczyńskiego, niech wjeżdzają od Śremskiej. Na na naszej ulicy postawic z jednej i drugiej rogatki i wjazd tylko dla mieszkańców.
Ty Gałczyniak przypomnę ci tylko że mieszkasz w przemysłowej dzielnicy. Jak chcesz mieszkać na zamkniętym osiedlu to na Dolnej Wildzie są teraz do kupienia mieszkania. Żartownisiu XD
Mosina zawsze w ogonie ! Nikt nie myśli o pomocy mieszkańcom !
Oto moja dobra wola -czyli informacja dla mosiniaków!
https://czysteogrzewanie.pl/2018/05/prawdziwy-postep-techniczny-w-spalaniu-wegla/
https://pch24.pl/wegiel-jednak-nie-taki-zly-nowe-badanie-wskazuje-ze-jest-lepszy-dla-srodowiska-niz-lng/
I o czym teraz lokalni ekoterrorysci będą pisać na fejsbukach? Tragedia…
Jedź do Lichenia.
Po co? Coś tam szczególnie masz wypróbowane?
Sanktuaria dla dziwaków nie interesują mnie. Odwiedź Licheń gdzie byłeś „formowany”. Masz lęk przed tym miejscem?
Idź zmień leki. Bo swoje urojenia zaczynasz przypisywać innym.
Znowu zjadłeś czopiki czy chlejesz, dziwaku?