Nowoczesna i z gwarancją bezpieczeństwa – Okręgowa Stacja Kontroli pojazdów przy ulicy Śremskiej w Mosinie
Stacja Kontroli pojazdów w Mosinie przy ulicy Śremskiej 31 jest miejscem nowoczesnym. Maszyny nowej generacji, miła i profesjonalna obsługa oraz brak kolejek to tylko kilka walorów, dla których warto w tym miejscu skontrolować swoje auto. Na stałych klientów czekają bonusy. Mosińska stacja posiada nowych diagnostów, którzy zapewniają profesjonalną i bezbłędną diagnostykę wszystkich rodzajów pojazdów, co jest istotne dla bezpieczeństwa na drogach.
Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów, w odróżnieniu od Podstawowej, może diagnozować wszystkie pojazdy poruszające się po drogach. Samochody osobowe, motocykle, ciężarówki z naczepą lub bez, autobusy, cysterny czy pojazdy uprzywilejowane. Każde auto ma określoną ścieżkę diagnostyczną. Inne badania przeprowadza się podczas kontroli pojazdu sprowadzonego zza granicy przed rejestracją w Polsce, a inne dla samochodu ponad 3,5 tony.
Cała ścieżka diagnostyczna jest dopasowana do określonego pojazdu i nie ma możliwości pomyłki. Urządzenia najnowszej generacji zliczają wszystkie parametry i na końcu pokazują wynik testów. Całe badanie jest poparte ogromną wiedzą i doświadczeniem diagnosty. Dzięki czemu właściciel pojazdu ma pewność, że jego samochód jest sprawny i może się nim bezpiecznie poruszać.
– Znaczna większość osób chce mieć pewność, że auto jest sprawne i bezpieczne. W naszej stacji dajemy tego gwarancję. U nas nie ma możliwości pomyłki ze strony ludzkiej – mówi diagnosta.
Najczęściej badane są samochody osobowe. Do corocznej diagnostyki należy sprawdzenie hamulców nożnych i postojowego (ręcznego), podwozia pod kątem korozji wraz z przewodami hamulcowymi, które są stalowe i przez rdzę mogą pękać. Jak podkreśla diagnosta, bardzo ważne jest sprawne zawieszenie samochodu.
– Luzy w zawieszeniu, to jedna z najniebezpieczniejszych usterek w aucie. Gdy sworzeń urwie się w pojeździe przy prędkości 80 km/h nie ma możliwości wyprowadzenia samochodu. Pojazd jedzie, gdzie chce. Uderzy czołowo w drugi samochód lub w drzewo. To jest niezwykle niebezpieczne, bo można zginąć. Jeśli komuś coś stuka, to lepiej, żeby przyjechał na stację kontroli pojazdów – ostrzega diagnosta.
Dalsza część badania technicznego samochodu weryfikuje ogumienie, szczelność zbiorników na płyny eksploatacyjne (płyn chłodniczy, do spryskiwaczy, olej). Ocenie podlega ogólny stan samochodu – stan pasów bezpieczeństwa, foteli, oświetlenia oraz pedałów. Bonusem dawanym od Okręgowej Stacji Diagnostycznej przy ulicy Śremskiej 31 jest nowa gaśnica za 1 zł oraz regulacja świateł. Taka niestandardowa usługa jest wykonywana przez diagnostę bezpłatnie.
Bezpieczeństwo jest niezwykle istotne, ponieważ chroni nasze życie, zdrowie i dobrostan. Niestety, statystyki wypadków śmiertelnych w Polsce pokazują, że mamy jeszcze wiele do zrobienia w kwestii poprawy bezpieczeństwa. Zajmowanie przez Polskę drugiego miejsca w Europie pod względem liczby wypadków śmiertelnych jest alarmujące i wymaga skoncentrowanych działań.
Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów w Mosinie przy ulicy Śremskiej 31 jest czynna od poniedziałku do piątku w godzinach 8 – 18 oraz w soboty od 10 – 14 (na badanie zaleca się przyjechać pół godziny przed zamknięciem stacji). Na ocenę techniczną samochodu nie trzeba długo czekać, ponieważ badania przebiegają płynnie i bez kolejek.
Tagi: Artykuł sponsorowany
Wasze komentarze (11)
Dwa razy z rzędu (w tym i w zeszłym roku) przyjechałem po 8 (około 8:20) i nikogo nie było, mimo, że jest jak byk napisane, że otwarcie o 8. W zeszłym roku poczekałem, a Pan łaskawie przyjechał do pracy o 8:40. Jak mu zwróciłem uwagę, że ludzie się spieszą, żeby jeszcze zdążyć do pracy, to mi odpowiedział aroganckim tonem, że „co ja sobie myślę, że on nie ma życia prywatnego?”. W tym roku przyjechałem o 8:30 i to samo. Ciemno i nikogo nie ma. Pojechałem do ZUK. Nie będę się prosił, żeby jaśnie pan nauczył się punktualności.
NIE POLECAM.
Ze słowem „miła” to redaktor poszalał, ja również trafiałem na aroganckiego Pana. Byłem raz, pierwszy i ostatni. Lepiej jechać do ZUK.
W zuk kolejki, pół dnia czekasz, a pracują jak za karę.
Przez 3 lata, raz trafiłem że auto wjechało jak podjeżdżałem pod bramę. Poczekałem 15 minut i było po sprawie.
Nigdy nie czekałem dłużej niż jeden samochód.
Z tego co mi wiadomo zmienili się właściciele i diagności. Chyba po to jest ten tekst właśnie.
Trzeba sprawdzić. Może faktycznie się pozmieniało skoro są nowi właściciele.
ZUK – stacja diagnostyczna to zupełne nieporozumienie. Pracują gorzej niż za kare. Brak kultury.
I jedna i druga stacja to dramat
Na śremskiej jak kogoś zastaniesz to cud a w drugiej weź dzień urlopu na czekanie.
podstawowy przegląd osobówki to 15min max20
no chyba że się szuka liter na klawiaturze
Mieszkam niedaleko, i zawsze zachodziłem w głowę co jest źródłem utrzymania tej stacji, bo jak pamięcią sięgnę to nie widziałem tam żadnego samochodu na przeglądzie. Albo mam wybitne szczęście i zawsze gdy przechodzę, patrze, przejeżdżam akurat jest pusto…