Ogłoszono przetarg na projekt rozbudowy drogi do Dymaczewa
Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu ogłosił dziś (29.11.) przetarg na przygotowanie dokumentacji projektowej przebudowy DW 431 od ronda w Mosinie do Dymaczewa Nowego. Informacja o tym, że przetarg został ogłoszony, zaskoczyła nawet burmistrza gminy.
Przedmiotem zamówienia jest opracowanie dokumentacji projektowej dla rozbudowy drogi wojewódzkiej nr 431, składającego się z trzech odcinków: Nowe Dymaczewo – Krosinko, Krosinko – Mosina oraz odcinek mosiński. Rozbudowa drogi obejmuje budowę drogi o szerokości 7 metrów, chodników na obszarze zabudowanym, drogi rowerowej z nawierzchnią bitumiczną oraz przejścia dla pieszych z dodatkowym doświetleniem. W Dymaczewie Nowym, na skrzyżowaniu z ulicą Wczasową ma powstać klasyczne rondo z wyniesioną środkową wyspą.
– Czasem życie samorządowe zaskakuje – oczywiście pozytywnie! – poinformował w mediach społecznościowych burmistrz Dominik Michalak, dzieląc się ogłoszonym przez WZDW postępowaniem. Jeden z mieszkańców zauważył, że to nieco dziwne, że gmina jest zaskakiwana takimi inwestycjami. – Wydawałoby się, że drogi przebiegają przez gminę, a nie gmina przylega do drogi – zauważył pan Paweł. Burmistrz przyznał, że zaskoczenie wynika z faktu, że za miesiąc, wraz z końcem roku, traci ważność decyzja środowiskowa dla tej drogi. – Mieliśmy wstępną informację, że zaczną od podstaw, tzn. od decyzji środowiskowej – tłumaczy burmistrz. – Miałem w myślach perspektywę wieloletnią, procedowania decyzji środowiskowej, a później projektu – dodał Dominik Michalak.
Postępowanie przetargowe to oczywiście dopiero początek długiej drogi do zakończenia remontu. Otwarcie złożonych ofert w przetargu nastąpi z początkiem roku, 3 stycznia. Wyłoniony w postępowaniu wykonawca na realizację będzie miał 579 dni od momentu podpisania umowy z WZDW.
Tagi: drogi, drogi rowerowe, DW 431, Dymaczewo Nowe, inwestycje, WZDW
Wasze komentarze (47)
Niestey to kolejny dowód na konieczność szybkiej zmiany władz samorządowych, z kórymi na szczęście nie rozmawiają a DZIAŁAJĄ DLA DOBRA MIESZKAŃCÓW NASZEJ GMINY.
Przy okazji zmian zostanie przeprowadzona dePiSyzacja Gminy Mosina.
Tak, będzie deratyzacja połączona z sowieckim wyciem.
Co tu się dzieje, gmina nie wie że najważniejszą drogę na jej terenie rozbudowują. To są dzieci nie zarządcy.
Jak zwykle władze miasta nie wiedzą co się dzieje na terenie gminy :)
Czytając te komentarze to ręce opadają… Przedwyborcze trolowanie i obwinianie czas start…
O tym że droga będzie modernizowana wiedział każdy nawet średnio ogarnięty mieszkaniec który zapuszcza się w kierunku Kórnika… To kontynuacja i właściciel drogi pracuje odcinkami…
Ten odcinek miał wydana decyzję środowiskową ważną do końca bieżącego roku więc było wiadomo że albo będzie szybka decyzja albo nowa procedura o decyzję środowiskową czytaj kilka miesięcy albo i lat dłuższa procedura… Jak każdy pewnie w tym kraju gmina spodziewała się drugiego scenariusza, jednocześnie przedstawiając wiele razy obie opcje… A jednak przystąpiono do szybkiego projektowania i stąd zaskoczenie a nie z faktu że ta droga będzie budowana…
Ale jeszcze nic nie jest przesadzone, musi być przetarg, wybranie projektanta itd. oby się udało i jak najszybciej powstała ta droga.
Spokojnie. Ten przetarg jest już wygrany a zwycięzca znany. W PL nie organizuje się przetargów tylko je ustawia. Każdy jeden w dowolnej branży :)
Ta droga jest tak zniszczona, że logicznym było albo wystartowanie z modernizacją, albo zaoranie tego w ch….ę
Z czego się cieszycie? Że poszerzą Wam drogę dla ciężarówek zamiast planować obwodnicę?
Zostaną wycięte w Mosinie wszystkie piękne stare drzewa od ronda w kierunku na Stęszew. Na ścieżkę rowerową. Tak jak na trasie Kórnik – Mosina gdzie wycięto tysiące drzew.
Szybko smykaj pożegnać wszystkie piękne stare drzewa od ronda w kierunku na Stęszew.
Piękna riposta :-)
Dla pocieszenia dodam, że pożegnanie z drzewami będzie miał w naszych realiach jeszcze kilkanaście lat. Byle nie uschły wcześniej.
@Gość – a może najpierw się przejedziesz Konopnickiej do granicy miasta i zobaczysz o co chodzi? Bo mam wrażenie że nawet nie wiesz ile i jakich drzew rośnie w planie tej drogi. Widziałem plan remontu tej drogi i niestety wszystkie drzewa będą wycięte do ostatniej sztuki. Zostanie po prostu pustynia i ścieżka rowerowa. Dokładnie na tak jak po remoncie tej samej szosy lecącej do Kórnika. Bawi cię to? Wytnijmy wszystko i wylejmy beton. Będzie pięknie.Prawda?
Tak bawi mnie to. Najwyższy czas wyciąć te drzewa. Byłeś już się pożegnać z drzewami?
[Komentarz ukryty, zawierał treści: wulgarne i powszechnie uważane za obelżywe (red.)].
Biegnij pożegnać piękne stare drzewa.
Nawet jakby była obwodnica, to ta druga i tak zostanie. Poza tym dla mieszkańców Dymaczewa i okolic potrzebny jest bezpieczny ciąg pieszo-rowerowy do Mosiny
Pytanie – skoro droga będzie poszerzana i robiona od nowa to (i było to wiadomo Urzędowi Miasta) to po co gmina buduje właśnie w tej chwili na Konopnickiej dwa przystanki autobusowe? Przecież one zostaną za góra rok zmiecione z powierzchni ziemi razem ze starą ulicą.
One były uzgodnione z zarządem dróg i ujęte w planach wiec nie będą zmieniane
hahahahahaha… nie były :)))
Bedzie pięknie bez drzew jak jest w POZNANIU beton ze nie chce się patrzeć kto to teraz projektuje wielcy uczeni a prosty człowiek ma lepszy smak.Jaskowiak Poznań zrobił okropnie że stary wygląd był ładniejszy.
To po jakiego grzyba jezdzisz do Poznania,skoro ci to nie odpowiada?Nie truj lub bardziej nie zatruwaj normalnosci.Sam nie wiesz czego bys chcial ,jestes tylko tutaj MĄCICIELEM I BUNTOWNIKIEM.Mam juz dosyc takich ciaglych malkontentów ,jak ty i tobie podobnych osób.Cos byście chcieli ,zeby było zrobione ,ale najlepiej zeby niczego nie uszkodzic.Nie wiem ile ty czlowieku Masz lat ,ale cos mi glada ,ze nie nadajesz na tych obecnych falach.I mam to gdzies ,czy ktos mnie tutaj zle oceni czy nie? Mam również dosyć tego wiecznego narzekania i sam Bóg wie czego jeszcze.I tak Miasto i Gmnina Mosina w Powiatowej 17 ,jest na samym koncu.Zadaje Wam mieszkańcy pytanie dzieki komu min.tak sie dzieje?
Dziadek – jak pijesz piwko to nie pisz :)
Lektura komentarzy w tym wątku jest iście fascynująca. Zbiorowe narzekanie. Nie robią=źle, wiadomo. Robią=źle, wiadomo ;)
Fascynuje mnie też znajomość zagadnień, jak owa droga będzie wyglądać. Wiadomo np że zostaną zlikwidowane dwa przystanki. Zaiste, zazdroszczę kompetencji komentującego, że wie to już teraz, zanim firmy jakie mają to zaprojektować złożyły oferty. O samym projekcie nie wspomnę. Co do wycinki drzew-tak boli mnie to. Ale proponuję wyjść z pudełka i odpowiedzieć sobie na jedno proste pytanie. Dlaczego mieszkańcy Dymaczewa i okolicznych wiosek, mają być pozbawieni bezpiecznej możliwości dotarcia do Mosiny pieszo lub rowerem? W czym Ci mieszkańcy są gorsi? Proponuję pojeździć troche w stronę Steszewa i Kórnika i zobaczyć ile osób korzysta tam z wybudowanych ścieżek pieszo/rowerowych. Nie są to tłumy, ale naprawdę dla lokalnych społeczności są one ważne i niezbędne.
Jeżeli powyższą, dość ciekawą dyskusję z której mozmna się dowiedzieć kilka ciekawych rzeczy uważasz za zbiorowe narzekanie to Wtój komentarz właśnie wygrywa. Jeśli chodzi o ta wypowiedź to zgodzę się w 100% – wystarcZy zobaczyć jak wygląda choćby droga na Stęszew, w miejscu gdzie kończy się gmina, zaczyna się cywilizacja. Nawet jako zawodowy kierowca zauważyłem dzisiaj przejeżdzając przez kilka gmin powiatu poznańskiego to wszędzie ładnie odśnieżone, posypane, a u nas? Śnieg na drodze, i jedziesz 40 km/h w terenie niezabudowanym.
… bo ktoś przed tobą nie założył jeszcze zimówek.
Zostaną zlikwidowane w tym kształcie. Ponieważ droga ma mieć 7 m szerokości, a obok niej ma biec ścieżka rowerowa. Scieżka będzie biegła za rowem odwodnieniowym. Taki sam układ jak na trasie do Kórnika. A co planu – plan wstępny zbili kiedy rozpoczęto starania o fundusze na remont całego tego odcinka trasy 431. Po to żeby oszacować koszty wykonania i uzyskać środki. Pamietam że były nawet konsultacje kilka lat temu z mieszkańcami którzy przy tej trasie mieszkają (przynajmniej w Mosinie) w zakresie poprawek do projektu. Gdzie przejście dla pieszych, gdzie światła itd. Ten projekt końcowy powstanie zapewne na bazie tego. Nikt nie mówi żeby remontu nie robić. Tylko w głową.
Bardzo rozsądna wypowiedź, zwłaszcza pana/pani podsumowanie. Remont ma być z głową, a nie na łapu capu. I tu mogą pojawiać się problemy, bo rozwiązania projektowe stosowane przez WZDW w różnych częściach naszego województwa są częstokroć niskiej jakości. Uważam, że priorytetem powinno być zachowanie drzew. Proszę zwróci uwagę, że odcinek Mosina – Dymaczewo to bardzo specyficzny teren. Mamy sporo gęstej zabudowy, a będzie jej jeszcze więcej bo jest nowy plan miejscowy. mamy park narodowy i migrujące zwierzęta miedzy Dymaczewem i Krosinkiem.
W Nowym Roku w Gminie Mosina zaczną się dziać CUDA. Idzie zima i ludzie będą palić w piecach. Zgodnie z prawem od Nowego Roku nie będzie można legalnie palić w starych piecach! ZATEM MIESZKAŃCY BUDYNKÓW KOMUNALNYCH OPALAJĄCYCH GMINNE MIESZKANIA mają problem! Zastanawiam się czy w tej sytuacji karani będą najemcy czy gmina?… A może kary nie zapłaci NIKT, NAWET WŁAŚCICIELE PRYWATNYCH DOMÓW!… BO PRZRCIEŻ PRAWO MUSI TRAKTOWAĆ WSZYSTKICH RÓWNO!!!
Pijesz – nie pisz.
Przedwyborcze trollowanie? To cię zdradza cudaku. I jeszcze jedna sprawa. Chcesz chronić drzewa przy drodze. A zapomniałeś o mnogości drzew obok w WPN! Zdradzę ci taką małą tajemnicę, że przydrożne drzewa są przyczyną setek wypadków śmiertelnych. Zatem lepiej je wyciąć i posadzić nowe za rowem lub z dala od drogi. A drogę należy zaprojektować tak by była szeroka i bezpieczna.
Autochoton – pisowski głupku. Wyciąć wszystsko i postawić kościoły i pomninki Kaczynkiego, co nie? :) Za dużo TVP INFO dziadek :)
Nazywając mnie dziadkiem musisz bardzo nie lubić swoich przodków. Masz problem? Ojciec pił i bił a dziadek zostawił za mały majątek? Cudaku żyjemy w demaktatycznym państwie i każdy obywatel ma prawo do własnych politycznych idoli. W poprzednim ustroju nigdy nie napisałbyś swoich głupot. No, odpowiednią wiedzę mogłeś zyskać na lekcjach historii. Niestety nie wykorzystałeś swojej szansy….
Można też po prostu dostosować prędkość do panujących warunków. Tylko tyle, ale w Polsce – aż tyle.
Autochton ma stu procentową rację. Ten kto projektuje drogę z drzewami przy trakcie jest oczywistym potencjalnym mordercą. Drzewa były nieodzowne w czasach przed-samochodowych, przy trakcji konnej. One przez setki (a nawet tysiące) lat wyznaczały drogę. Dziś gdy drogi wyznaczają znaki i słupki, a ruch jest nieustający, drzewa są zawadą i stanowią realne, poważne niebezpieczeństwo dla użytkowników. Szczytne hasło o tym, że życie ludzkie jest najważniejsze i bezcenne to wyświechtany frazes, to kłamstwo – wy durnie i głupcy co tych drzew tak gorliwie bronicie. Życzę by ci idioci i inne zielone ludziki tylko tymi drogami z drzewami jeździli. ONI Z CZASEM ZGINĄ, znikną. Drzewa chcecie sadzić? To sobie sadźcie ile chcecie, całe szpalery, ale z dala od drogi!
Wiórecki – drogi dziadku, jak zwykle tutaj wypisujesz pierdoły niepoparte żadnymi faktami. Plus obrażasz ludzi bredząc i majacząc. Podaj drogi dziadku żródła informacji dotyczące tych wypadków i śmierci spowodowanych przez drzewa rosnące przy drodze. PS. wytnijmy wszystko. I wybetonujmy. Będzie pięknie, bezpiecznie i zdechniemy bez drzew w tym betonowym pięknie.Rozumiem że dziadek z epoki czynów partyjnych :-)
Sprawdźcie sobie statystyki, przyczyny wypadków drogowych w Polsce, porównajcie z innymi krajami, może zrozumiecie swoje pozbawione sensu opinie, drzewa jeszcze nikomu nie zaszkodziły, brak wyobraźni natomiast tak, jechać trzeba drogą, a nie poboczem z drzewami
Jesteś dendrofilem?
[Komentarz ukryty, zawierał treści: wulgarne i powszechnie uważane za obelżywe (red.)].
Wesołku byłeś za granicami naszego państwa? Może podzielisz się tajemną wiedzą, w którym kraju drzewa rosną przy krawędziach drog? Zjechałem prawie cała Europę i wszędzie dtzewa, jeśli rosną przy drogach stoją za rowami. Zatem uderzenie samochodem w drzewo jest prawie niemożliwe! W Polsce jest odwrotnie, bo zanim wjedziesz do rowu trafisz w drzewo! I tutaj masz faktyczną przyczynę występujących różnic w statystykach wypadków! Zatem można podnosząc bezpieczeństwo ruchu pojazdów dbać o pryrodę? Moim zdaniem w celu ochrony życia uczestników ruchu drogowego można sadzić tysiące drzew ale w bezpiecznych odległościach od dróg! Ps. Zachęcam do wieczornego spaceru np. ul. Dworcową! Co tam zobaczymy? Chyba jedyne miejsce w Polsce, gdzie ustawiono wszystkie lampy drogowe w koronach drzew. Niestety gdy drzewa odzyskają liście lamp mających oświetlać ulicę nie widać!…
Gościu z 14:55
Jesteś głupszy niż Kodeks Drogowy pozwala.
Drzewa przy szosie jeszcze nikomu nie zaszkodziły?
Jechać trzeba drogą – nie poboczem?
Wiesz dlaczego niczemu nie winny kierowca, któremu jakiś śmieć drogowy zajechał drogę nie skręca uciekając w prawo? Bo tam drzewa stoją!
A pobocze do ucieczki przed takim właśnie gnojem służy!
Supeerr ten nowy Burmistrz..taki kompetentny..gratuluje pomyslunku jego wyborcom..
a była mowa że zatęsknią za Mielochem!
@ wiorecki , a przed skrętem uciekając w prawo zdążysz jeszcze spalić papierosa . Dlaczego ktoś nagle zajeżdżający drogę jest dla Ciebie gnojem ? Jaki masz czas na rozmyślania w którą stronę uciekać ? Przeżyłem podobny przypadek gdy „Twój gnój „ wjechał na plamę oleju i uderzył mnie w bok auta … Nie miałem czasu zarejestrować nawet czy są drzewa czy ich nie ma . Może więcej autorefleksji i zdejmij nogę z pedału złośliwości
Wiorecki to jest stara sfrustrowana pierdoła. Obraża zawsze wszystkich dookoła. To troll. Nie ma sensu dziadka po piwku komentować.
@autochton – Twoje bełkocące piwem , obelgami i pomówieniami posty nadają sie tylko do zbanowania.
Czytanie ze zrozumieniem to zakres edukacji
na poziomie szkoły podstawowej. Musisz tam wrócić by zrozumieć co czytasz. Piszesz bzdety. Skąd chłopcze wziąłeś to piwo, obelgi i pomówienia?….