Lista projektów Puszczykowskiego Budżetu Obywatelskiego. Na co zagłosują mieszkańcy?
Przedstawiamy listę projektów (miejskich i zielonych), które w tym roku zostały zgłoszone przez mieszkańców w ramach Puszczykowskiego Budżetu Obywatelskiego.
Puszczykowski Budżet Obywatelski
Budżet Obywatelski to unikalna szansa dla mieszkańców na bezpośrednie uczestnictwo w decyzjach dotyczących wydatków części budżetu ich gminy. To możliwość zgłaszania i promowania własnych innowacyjnych propozycji, które mają na celu poprawę życia społeczności. Mieszkańcy sami wybierają również, które projekty zostaną zrealizowane.
W Puszczykowie w sumie zostało zgłoszonych 5 projektów miejskich i 4 zielonych. Jak zwrócił uwagę puszczykowski samorząd, wśród zgłoszonych projektów, jeden zielony został oceniony negatywnie, a niektóre z przedstawianych projektów wymagają jeszcze uzupełnienia i uszczegółowienia informacji.
Jutro, 6 marca 2024 r. zostaną opublikowane ostateczne listy projektów dopuszczonych pod głosowanie. Głosowanie rozpocznie się w piątek 8 marca i potrwa do środy 20 marca 2024 r.
Projekty miejskie PBO:
- REMONT CHODNIKA NA UL. NIEZŁOMNYCH – KOSZT 130 000 ZŁ
Konieczność remontu fragmentu chodnika spowodowana jest tym, iż służy on, jako ciąg komunikacyjny prowadzący do szeregu istotnych miejsc, takich jak: przystanek autobusowy, sklepy spożywcze, przedszkole, szpital, przychodnie lekarskie, stacja kolejowa. Zły stan nawierzchni stwarza niebezpieczeństwo w poruszaniu się starszych mieszkańców, a matki pchające wózki z dziećmi zmuszone są wręcz do zjechania na jezdnię. W okresie zimowym po opadach śniegu odśnieżanie jest znacznie utrudnione, co również negatywnie wpływa na bezpieczeństwo poruszania się. W niektórych fragmentach jest znaczna różnica poziomu. Wysokość podjazdów wymusza na mieszkańcach stosowania własnych modyfikacji w celu łatwiejszego wjazdu na posesję. - ZAKOLE WARTY – DISC GOLF – KOSZT 25 300 ZŁ (PROJEKT WYMAGA UZUPEŁNIENIA)
Disc golf to sport polegający na trafieniu plastikowym dyskiem do specjalnego kosza w jak najmniejszej liczbie rzutów. Jest to sport całoroczny, dostępny dla każdego, zyskujący coraz większą popularność w Polsce w ostatnich latach. Budowa 9-koszowego stałego pola na terenie Zakola Warty w istotny sposób zwiększy atrakcyjność tego terenu, który obecnie jest wykorzystywany w niewielkim zakresie. Sama gra nie wymaga specjalistycznego sprzętu, przy zainstalowanych koszach, do gry wystarczy tylko dysk. W disc golfa grać mogą osoby o bardzo różnym stopniu sprawności. Jest to doskonały sposób spędzania czasu dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych niezależnie od płci i wieku. Pole byłoby dostępne przez cały rok bezpłatnie dla każdego. - PLAC ZABAW Z WIATĄ I BOISKIEM DO MÖLKKY I BOULE – KOSZT 180 000 ZŁ (PROJEKT WYMAGA UZUPEŁNIENIA)
Przy ul. Kościuszki róg Matejki są dwie niezagospodarowane działki miejskie. Założenia w/w projektu to:- budowa w części południowej placu zabaw dla dzieci,
- w części środkowej na wprost wejścia proponuje się wybudowanie zadaszonej altany ze stołem i ławami, a także zamkniętą szafką na sprzęty do gry w boule i mölkky,
- w części północnej projekt zakłada budowę boiska o wymiarach 15 x 4m z nawierzchnią z grysu granitowego,
- przy boiskach postawienie dwóch ławek drewnianych i koszy na śmieci,
- cały teren zostanie ogrodzony płotem z siatki powlekanej na podmurówce z furtką, wolne powierzchnie proponuje się obsiać trawą.
- PUSZCZYKOWSKIE PUSZCZYKI – KOSZT 180 000 ZŁ (PROJEKT WYMAGA UZUPEŁNIENIA)
Ostatnimi czasy miasta turystyczne próbują promować się w różnoraki zachęcając turystów do wypoczynku. W miejscowościach turystycznych powstają liczne figury odlane z brązu/mosiądzu, które mają oprócz waloru kulturowego, także walor marketingowy. Celem projektu obywatelskiego jest przede wszystkim promocja miasta. Puszczyk jest symbolem Puszczykowa, który znajduje się na fladze miasta. Oprócz samego waloru marketingowego istnieje także możliwość organizowania imprez np. gra miejska „Śladami Puszczykowskich Puszczyków”. - STRAŻACY DZIECIOM – EDUKACJA PIERWSZEJ POMOCY, BEZPIECZEŃSTWO DZIECI W RUCHU DROGOWYM ORAZ DOPOSAŻENIE OCHOTNICZEJ STRAŻY POŻARNEJ W PUSZCZYKOWIE, KOSZT 180 000 ZŁ (PROJEKT WYMAGA UZUPEŁNIENIA)
Projekt ma na celu wzmocnienie bezpieczeństwa dzieci w ruchu drogowym, umożliwienie im zdobycia kluczowych umiejętności z zakresu pierwszej pomocy oraz doposażenie Ochotniczej Straży Pożarnej w Puszczykowie w sprzęt ratujący życie. Projekt zakłada realizację zadań edukacyjnych i dostarczenie niezbędnych pomocy dydaktycznych oraz zwiększenie zaplecza sprzętowego w szkołach do prowadzenia edukacji w tym obszarze. Ponadto ważnym elementem projektu będzie budowanie świadomości wśród uczniów, nauczycieli i rodziców dotyczącej udzielania pierwszej pomocy i bezpieczeństwa drogowego.
Projekty zielone PBO:
- DRUGIE OCZY PUSZCZYKOWA – KOSZT 19 360 ZŁ
Zaśmiecanie miasta, terenów leśnych, wandalizm i niszczenie mienia miasta są ciągłym dużym problemem, a wykrywalność sprawców jest bardzo niska. Zainstalowanie zakupionych kamer foto pułapek w miejscach szczególnie narażonych na działanie sił zewnętrznych powodujących zniszczenia i zaśmiecanie, powinno zwiększyć wykrywalność sprawców tych czynów. Proste w obsłudze urządzenia, programowane na nasze potrzeby powinny się sprawdzić w przeciwdziałaniu opisanych wyżej czynów i jednocześnie zwiększyć bezpieczeństwo w mieście. - DARMOWY TRANSPORT DO WIELKOPOLSKIEGO PARKU NARODOWEGO (JEZIORY) – KOSZT 30 800 ZŁ
Projekt ma na celu zorganizowanie darmowej komunikacji z miasta Puszczykowa do Wielkopolskiego Parku Narodowego (Jeziory) wykorzystując istniejącą infrastrukturę darmowego busa dla mieszkańców. Celem projektu jest zwiększenie dostępności Parku dla osób, które nie dysponują samochodem lub innym środkiem komunikacji. Projekt zakłada uruchomienie takiego kursu w weekendy (sobota-niedziela) w sezonie wiosenno-letnim np. maj – wrzesień. Proponowana trasa: Dworzec PKP Puszczykowo – Puszczykówko – Jeziory (8 km, czas przejazdu 10 min., minimum 4 kursy 9:30-16:30). - WYBIEG DLA PSÓW – ZAKOLE WARTY, KOSZT 70 000 ZŁ
W naszym mieście istnieje wiele pięknych miejsc na przejażdżki rowerowe, zabawy z dziećmi. Możemy pochwalić się dogodnymi miejscami przeznaczonymi do uprawiania sportu i miejsc do rekreacji. Na terenie miasta brakuje jednak dogodnego miejsca do puszczania psów wolno, a jednocześnie w bezpieczny i nie łamiący przepisów sposób. Zakole Warty byłoby idealnym miejscem, aby wykorzystać jego potencjał i stworzyć dodatkową okazję do poznawania ze sobą psów, ich integracji, ale również stworzyć miejsce do zabawy, aktywności i szkoleń. W projekcie wybiegu znajduje się zabezpieczenie w postaci ogrodzenia panelowego, które miałoby posłużyć w swobodzie w poruszaniu się zwierzęcia oraz korzystaniu z przeznaczonych dla nich urządzeń na wybiegu, które wspomogą koordynację ruchową. W całkowicie zamkniętej przestrzeni przewidzianych jest wiele stanowisk dla psów. Płotki duże i małe, równoważnia duża, przeskok pojedynczy, pochylnia skośna duża, pochylnia prosta oraz tunel prosty. Poza tym, co potrzebne do naszej wygody, to również rzeczy potrzebne w zachowaniu czystości jak kosze na śmieci, ale również kosze na psie odchody, regulamin.
W tym roku, wzorem ostatnich latach, z budżetu obywatelskiego zrezygnował samorząd gminy Mosina.
Wasze komentarze (22)
Szkoda, że kolejny raz rezygnujemy z budżetu obywatelskiego. Nawet jeśli przyznana kwota byłaby niewielka dałaby poczucie sprawczości, rozwijała oddolne inicjatywy, angażowała lokalną społeczność. No ale w końcu nowy PSZOK sam się nie sfinansuje, tak samo jak stojące na placu autobusy.
Coś mi chyba umknęło. Dlaczego Mosina zrezygnowała z budżetu obywatelskiego? Któryś z radnych wytłumaczy takiemu ignorantowi ja ?
Nadal utajniona jest relacja internetowa z ostatniej sesji rady miejskiej w Mosinie! *Piękne” występy jednego z radnych są skrywane czy też jest to jakaś „wyborcza usterka techniczna”?
A czego niby to ,,piękne wystąpienie,, dotyczyło ?
Jak zobaczysz to nie uwierzysz.Nawet najlepsza relacja świadków nie oddaje atmosfery horroru jaka panowała na sesji. Dlatego chciałbym zobaczyć całą, niczym nieokrojoną rekację.
@autochton a od której minuty? Bo 6 godzi tego kabaretu to raczej nie przetrwam :)
Polecam obejrzeć całość, zwłaszcza przed wyborami samorządowymi.
https://esesja.tv/transmisja/46721/c-sesja-rady-miejskiej-w-mosinie-w-dniu-28-lutego-2024-r.htm
Zacząłem oglądac i w ok 2 minuty pan Kasprowicz przemawiał. Przecież on był ewidentnie pijany :) No na bank trzeźwy nie przyszedł. :)
Sorry w ok 20 minuty
Dajcie spokój Łukaszowi. Spójność poglądu i logiczność została zachowana. Forma ujdzie w tłoku. Za to odpowiedź pana burmistrza to asekuranctwo. pachnie tu Mielonym. jak coś się stanie zwali na radę. Mnie coś innego natomiast zatrwożyło. Początek wypowiedzi Łukasza i te spojrzenia radnej Kubackiej i radnego Czyściocha Laptopa i podśmiechiwanie się. Pewno radna Kubacka opowiedziała na uszko czyściochowi jak wyprowadzili wspólnie kasę z Koralewskim z spółki basenowej. Kasę wyprowadzała, Koralewski spadł ze stołka a ona nadal radna jest. I będzie kandydować jeszcze. Razem z Wiesią z jednego komitetu.
Co to znaczy dajcie spokój Łukaszowi? To mamy akceptować radnego który przychodzi prawdopodobnie pijany na posiedzenia Rady Miasta? Pogięło cię człowieku?
Radna Wieska już by sobie darowała wystarczy jej ile kadencji już jest.P. Paulina by się wstydziła.
A kto będzie przewodniczył Komisji Budżetu i Finansów jak nie Wiesia.
Radny Patela na 1 miejscu. Radna Szymczak na 1 miejscu. Radny Marciniak na 3 miejscu.
Zasługi radnego Pateli są takie , że jest radnym którego nie słychać. Radna Szymczak po jej niedorzecznym, absolutoryjnym wystąpieniu, wyrasta na obrotową Dominika. Jan Marciniak jest poza merytorycznym zasięgiem i dlatego trzeba go spacyfikować.
Jeżeli Dominik tak zarządza Gminą jak układa listy wyborcze no to nic dobrego to nie wróży.
Jeśli był pijany to powinna być reakcja osób siedzących obok niego. Jak widać czyścioch i Kubacka dobrze się bawili. Jeśli reakcji i badania alkomatem nie było to uznajemy, że był trzeźwy. Zapytaj Kubacką i czysciocha jak było.
Nie nie było. Był ewidentnie pijany. A to że osoby obik siedzące się śmiały i nie reagowały swiadczy tylko o tym że też się nie nadają do tej pracy. To jest skandal że radny przychodzi pijany na posiedzenie rady i nikt nie reaguje. Wszyscy udają że nie widzą i pokątnie się śmieją. Won z takimi radnymi.
Spity jak się patrzy i słucha.
To jest kandydat na burmistrza? buhaha słoma z butów
Zachowanie Kubackiej i tego gościa z Rogalinka pokazuje tylko jakie dno ta rada jest. Nieważne. Nurtuje mnie coś innego. Dlaczego zastępcy burmistrza Ejchorst i Kolankiewicz kandydują na radnych? Co to za bezczelne politykierstwo? Miałem sporo szacunku do tego pierwszego, ale chyba zszedł na psy.
Dla kasy.
Dotrwałem do końca sesji a raczej tej tragedii. Muszę przeprosić pana Łukasza Kasprowicza, bo chyba on jako jedyny zachował trzeźwy osąd spraw na tej sali! Przepraszam. W jednym momencie pani Agnieszka Górzyńska jasno i czytelnie określiła idio-tyzm tworzonego przez radnych prawa miejscowego w zakresie planowania przestrzennego. A argumentacja, że my musimy prawo ustanowić a „państwo” (czyt. mieszkańcy) możecie od naszej decyzji się odwołać jest po prostu na poziomie przedszkola. Moim zdaniem czas wybrać ludzi nowych, rozsądnych, mających pro społeczne zapatrywania. Jest ku temu okazja. Czy mosiniacy wykorzystają szansę? Zobaczymy. Już za MIESIĄC wybory!
Dokładnie to absurd że jakaś tam grupa osób decyduje czy ja mogę się budować czy nie! Jak będę chciał to wybuduje się na końcu lasu a gmina mi będzie musiała zapewnić dojazd bo to ich obowiązek a nie luksus jakiś po to place podatki a są nie małe bo dostałem za działkę 600 złotych! Skandal za co
Musi… ha ha ha. Twoje skumulowane podatki z prognozowanej długości życia nie wystarczą na chodnik a co dopiero na drogę. Ludzie to mają pojęcie o kosztach…
Chciałem dodatkowo zauważyć, że Twoje „musi” byłoby finansowane z podatków innych, w tym moich. A ja nie chcę finansować twojego „widzimisię”.
Powinno być inaczej, chcesz się budować na zadupiu, to sobie doprowadź do niego drogę, media i resztę – ale na własny koszt.
Oczywiście abstrahuje od podatków gruntowych itp., dla mnie to kretynizm w czystej postaci – czyli płacenie za posiadaną własność. Ale to całkiem inna bajka.
Nie gmina nie będzie tobie musiała zapewnić dojazdu. Wystarczy w planie lub decyzji zapisać, że jest to droga wewnętrzna, którą ma obowiązek utrzymywać właściciel działki. Jak widać proste problemy można rozwiązać w jeszcze prostszy sposób. Można również w decyzji zapisać, że teren jest podmokły i właściciel działki buduje się na własną odpowiedzialność. Przecież przepisy nie zabraniają budowy na terenach nawet zalewowych. A gdy ktoś chce sobie wybudować dom na palach, to dlaczego mu w tym przeszkadzać?