Redakcja GMP | niedziela, 10 mar, 2024 | komentarzy 13

Nocny pożar zabytkowego młyna [wideo][aktualizacja]

10 marca, około drugiej w nocy, na ulicy Kolejowej w Mosinie doszło do pożaru zabytkowego młyna przy ulicy Kolejowej.

Na miejsce zadysponowano strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 9 w Mosinie. Ulica została zamknięta na czas trwania akcji gaśniczej. Dzięki szybkiej reakcji, udało się opanować ogień, zanim zdążył wyrządzić większe szkody.

Nie ma na razie informacji o przyczynach pożaru.

Aktualizacja:

Z ogniem walczyły zastępy z JRG9 PSP Mosina, OSP Mosina, OSP Puszczykowo, OSP Pecna oraz Szkoły Aspirantów PSP w Poznaniu.

– Na miejsce zadysponowanych zostało 10 naszych zastępów. Sytuacja szybko została opanowana. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. W pustostanie nie znaleziono żadnych osób – powiedział portalowi epoznan.pl oficer dyżurny wielkopolskich strażaków.

Aktualizacja #2

Więcej szczegółów, na temat nocnej akcji gaśniczej i dyskusji na temat ewentualnej rozbiórki budynku zdradzili strażacy z OSP Mosina. – Udało się na tyle obniżyć temperaturę i szybko przydusić pożar, że nie popękały ściany, pozostało większość belek nośnych i praktycznie cały dach – tłumaczą ochotnicy.

– Sytuacja była naprawdę trudna, ponieważ kubatura i nagromadzenie materiałów do pirolizy duża, w kilku pomieszczeniach doszło do rozgorzenia, ale w przemyślany sposób chłodziliśmy gazy pożarowe i panowaliśmy pomimo skomplikowanego podziału pomieszczeń nad wentylacją – zwracają uwagę. – Zabiliśmy w dachu lance na stałe i wykonaliśmy otwory oddymiające. Oczywiście musieliśmy dokonać wyboru która część w pierwszej fazie jest dla nas ważniejsza i tu niższa połać dachu miała pierwszeństwo, dlatego w wyższej jest trochę większe wypalenie. Niestety nie było z dołu dostępu do tych kondygnacji pomimo intensywnych działań wewnętrznych rot z poziomu gruntu i pierwszej kondygnacji – dodają.

– Można podsumować, że taktyka wygrała kolejny raz ale to przede wszystkim bardzo dobre zgranie z JRG i pozostałymi OSP oraz wspólny pomysł jak sobie radzić z takimi pożarami kubaturowymi i w konsekwencji twarde realizowanie przyjętych założeń – poinformowali strażacy z OSP Mosina.

Pożar w dawnym młynie na ulicy Kolejowej w Mosinie - akcja gaśnicza

Pożar w dawnym młynie na ulicy Kolejowej w Mosinie – akcja gaśnicza; fot. OSP Mosina

Niszczejący młyn przy ulicy Kolejowej o powierzchni 560 m2 powstał na przełomie XIX i XX . Jest obecnie własnością Skarbu Państwa i zarządzany przez starostę poznańskiego. Zabytkowy obiekt jest częścią kompleksu, do którego zalicza się budynek mieszkalny, położony w sąsiedztwie młyna, który jeszcze do niedawna był zamieszkały.

W wyniku zagrożenia katastrofą budowlaną, decyzją starosty poznańskiego, mieszkańcy zajmujący bezumownie lokale zostali jednak zmuszeni do jego opuszczenia. Budynki zostały ujęte w gminnej i wojewódzkiej ewidencji zabytków i są objęte opieką konserwatora budynków. Jakiś czas temu, zarówno budynek młyna, jak i towarzyszący mu budynek mieszkalny, zostały wystawione na sprzedaż.

Więcej o młynie na łamach GMP:

Pożar w dawnym młynie na ulicy Kolejowej w Mosinie - akcja gaśnicza

Dach młyna po nocnym pożarze; fot. OSP Mosina

Pożar w dawnym młynie na ulicy Kolejowej w Mosinie - akcja gaśniczaPożar w dawnym młynie na ulicy Kolejowej w MosiniePożar w dawnym młynie na ulicy Kolejowej w Mosinie

Pożar w dawnym młynie na ulicy Kolejowej w Mosinie

Pożar w dawnym młynie na ulicy Kolejowej w Mosinie; fot. OSP Mosina

Pożar w dawnym młynie na ulicy Kolejowej w Mosinie

Pożar w dawnym młynie na ulicy Kolejowej w Mosinie; fot. OSP Mosina

budynek w środku po pożarze

Stan belek po pożarze

budynek w środku po pożarze budynek w środku po pożarze budynek w środku po pożarze

Nagranie akcji gaśniczej od Czytelniczki GMP:

Napisano przez Redakcja GMP opublikowano w kategorii Aktualności, Mosina

Tagi: , , ,

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (13)

  • JC
    niedziela, 10 mar, 2024, 8:15:23 |

    To było do przewidzenia, choć ciekawe, bo zwykłe pożary inwestycyjne wybuchają po sprzedaży takiego bubla. No ale w końcu tego nawet nikt nie chciał kupić

  • Gość
    niedziela, 10 mar, 2024, 8:39:56 |

    Teraz deweloperzy moga stawiac sie do licytacji w UM wszystko jest już ustalone.

    • Jacek
      niedziela, 10 mar, 2024, 10:56:35 |

      Jeżeli nie ma chętnych do zakupu, to być może ktoś już trzyma na tym łapki. Lokalizacja bardzo atrakcyjna.

    • Śródmieście :)
      niedziela, 10 mar, 2024, 13:02:43 |

      Debili piszących tu jednak nie brakuje, budynkiem zarządza Starostwo a a nie Urząd Miejski a plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje budownictwa mieszkaniowego na tym terenie

      • Gość
        niedziela, 10 mar, 2024, 13:22:33 |

        Urząd nie zarządza, ale na jego terenie znajduje się budynek. Coś ma jednak do powiedzenia, jqk można zauważyć na urzędowych stronach i wpisach radnych i burmistrzów w mediach.

  • Gość
    niedziela, 10 mar, 2024, 12:27:50 |

    Czyli znalazł się już nowy właściciel

  • Święty Mikolaj
    niedziela, 10 mar, 2024, 13:09:06 |

    Jak się spali będzie taniej i bez konserwatora.

    • Gość
      niedziela, 10 mar, 2024, 20:57:41 |

      W punkt!
      Nikt mający nawet pierdyliard ojro nie kupi tego z takimi obostrzeniami jakimi ma ten „zabytek”

  • Gość
    niedziela, 10 mar, 2024, 13:15:53 |

    Do Śródmieście.

    Jeszcze kilka lat temu nie wolno było nic budować 50m od cmentarza (w Krośnie) dziś już są działki budowlane i drogi przy płocie 20 m od nagrobków. I co ? Można ? czasem zmieniaja się przepisy dla odpowiednich ludzi.

    • Gość
      niedziela, 10 mar, 2024, 13:37:59 |

      @gosc no zmiana obok cmentarza akurat dobra. Nie nie mam tam działki. Ani ja ani rodzina moja. To debilny przepis zakazujący budowy obok cmentarza.

  • Skalar
    niedziela, 10 mar, 2024, 15:09:31 |

    Na Piatkowie w POznaniu masz cmentarz w środku osiedla. Wychodzisz z bloku chodniczek uliczka i jesteś na cmentarzu.

  • Gość
    niedziela, 10 mar, 2024, 21:16:40 |

    To nie jest ani pierwszy ani setni ani ostatni budynek wpisany do rejestru który się spalił. Ten się palił nieprofesjonalnie. Pamiętam jak WECHTA spalił w Poznaniu budynek zabytkowy po koszarach z okr. I w. Św.na Saperskiej. Też z cegły. 10 zastępów SP nie mogło ugasić. Bo fosfor ciężko się gasi. Aż szyby na ulicy w domach pękały taki był fajer. Także tu to ten – amator podpalał.

  • Lynx
    niedziela, 10 mar, 2024, 21:22:14 |

    A było pisane, drukowanymi literami, że PALENIE WZBRONIONE!

Skomentuj