Opłaty za śmieci w gminie Mosina będą uzależnione od zużycia wody
Samorząd planuje wprowadzenie nowej metody naliczania opłat dla budynków wielorodzinnych o liczbie lokali od 8 wzwyż, gdzie opłaty będą uzależnione od ilości zużytej wody. Nowa stawka wynosić będzie 13 zł za każdy metr sześcienny wody zużytej miesięcznie.
Zmiany dotyczące opłat za śmieci
Na najbliższym posiedzeniu Komisji Ochrony Środowiska, Planowania Przestrzennego i Bezpieczeństwa w Mosinie, radni będą debatować nad projektem uchwały z dnia 9 października 2024 roku, który proponuje zmianę sposobu naliczania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
Zgodnie z projektem uchwały, metoda naliczania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi zostanie zmodyfikowana w przypadku budynków wielorodzinnych. Obecnie opłaty są naliczane na podstawie liczby mieszkańców, jednak proponowana zmiana ma na celu uzależnienie ich od zużycia wody, co – zdaniem twórców uchwały – będzie bardziej obiektywną metodą. Nowa stawka opłaty wynosić będzie 13 zł za 1 m³ wody miesięcznie, co odpowiada średniemu zużyciu wody w przeliczeniu na jedną osobę w gminie.
Zmiana dotyczy budynków wielorodzinnych o liczbie lokali wynoszącej 8 lub więcej. Właściciele takich nieruchomości będą zobowiązani do wnoszenia opłat na podstawie ilości zużytej wody, obliczanej jako średniomiesięczne zużycie w ciągu ostatnich 12 miesięcy. W przypadku budynków, które nie są wyposażone w legalizowane wodomierze, przyjęta zostanie norma 3 m³ na osobę miesięcznie.
Uzasadnienie zmiany
Projektanci uchwały przewidują, że metoda naliczania opłat na podstawie zużycia wody będzie bardziej sprawiedliwa i lepiej odzwierciedli rzeczywiste koszty ponoszone przez mieszkańców. Jak podkreślono w uzasadnieniu, zużycie wody jest weryfikowalnym i stosunkowo łatwym do monitorowania wskaźnikiem, co czyni tę metodę bardziej obiektywną.
Wprowadzenie tej zmiany, prawdopodobnie ma usprawnić zarządzanie systemem opłat za odpady oraz zminimalizować liczbę sporów związanych z liczbą mieszkańców zgłoszonych do systemu. O metodzie pobierania opłat od zużycia wody, mieszkańcy dyskutowali już na łamach naszego portalu internetowego. Nie wszystkim pomysł przypadł do gustu.
– Kłopot polega na tym, że ilość zużytej wody nie ma przełożenia na ilość generowanych odpadów – skomentował Czytelnik na łamach GMP.- Może być 5 osób, które się nie myją za często, ale produkują mnóstwo odpadów albo 1 osoba, która produkuje minimalną ilość odpadów, ale ma spore zużycie wody, bo często się myje i ma w domu mnóstwo kwiatów, które wymagają podlewania. To jest niemożliwe do weryfikacji, tak jak liczba osób, które realnie zamieszkują daną nieruchomość/mieszkanie – zauważa czytelnik.
Wyższe stawki dla osób niesegregujących
Projekt zakłada również podwyższenie opłat dla właścicieli nieruchomości, którzy nie wypełniają obowiązku selektywnej zbiórki odpadów. W przypadku budynków jednorodzinnych i mniejszych wielorodzinnych stawka wynosić będzie 78 zł od osoby, natomiast w większych budynkach wielorodzinnych (8 lokali i więcej) – 26 zł za 1 m³ zużytej wody miesięcznie.
Podsumowanie
Wiele miast w Polsce próbowało wprowadzić system opłat za wywóz śmieci oparty na zużyciu wody, ale tylko nieliczne faktycznie go wdrożyły. Przyjęcie nowych zasad naliczania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi na terenie gminy Mosina, opartych na zużyciu wody, jest według projektodawców odpowiedzią na potrzeby mieszkańców i sposób na bardziej sprawiedliwe rozłożenie kosztów. Komisja Ochrony Środowiska, Planowania Przestrzennego i Bezpieczeństwa w najbliższych dniach zajmie się projektem, który, jeśli zostanie uchwalony, wejdzie w życie 1 stycznia 2025 roku.
Nowa metoda naliczania opłat będzie dużą zmianą dla wielu mieszkańców, szczególnie tych zamieszkujących większe wspólnoty mieszkaniowe, które teraz będą rozliczane na podstawie zużycia wody, a nie liczby zgłoszonych lokatorów.
Więcej śmieci = wyższe opłaty dla mieszkańców
Przypomnijmy, od 1 października 2024 roku mieszkańcy gminy Mosina muszą liczyć się z podwyżką opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Minimalna stawka wzrosła do 39 zł miesięcznie za osobę zamieszkującą nieruchomość, co oznacza najwyższy poziom opłat w całej aglomeracji poznańskiej. Decyzja Rady Miejskiej została podjęta w odpowiedzi na narastający deficyt w systemie gospodarowania odpadami, który w 2024 roku osiągnął poziom 1,6 mln zł. Skąd wynika deficyt? Więcej w artykule: Gmina tłumaczy przyczyny deficytu w systemie.
Tagi: gmina Mosina, odpady komunalne, Rada Miejska, Selekt, ZUK
Wasze komentarze (69)
Wygląda więc na to, że zamiast zmniejszyć ilość produkowanych śmieci, zmniejszymy ilość zużytej wody…
I zmniejszając ilość zużywanej wody,możemy bezkarnie zwiększać ilość śmieci,co dalej spowoduje konieczność podniesienia stawki za śmieci.
Może ktoś w gminie puknie się w czoło!
Zawsze myślałem,że opłata za śmieci powinna być liczona od ilości i rodzaju śmieci.
Czekam,kiedy będę płacił za wodę od ilości zużytego prądu.
No to ktoś tam na górze tego nie przemyślał a jeszcze chcą wcisnąć jakąś kaucje na butelki i będzie wszystko drożało ważne że są usmiechy
Istotną rzeczą jest faza księżyca, która ma bezpośrednie przełożenie na stan umysłu radnych i burmistrza wymyślających takie idiotyzmy. To jest kolejny genialny pomysł wprost rodem z PRL-u:-). Już tu nie mieszkam (uciekłem jak wielu) ale co wejdę na ten portal z ciekawości to albo jawne złodziejstwo, albo idiotyczne pomysły, albo kompletna głupota. Albo wszystko razem na raz 🙂
To nie pomysł radnych, to tylko jedna z możliwości (bodajże trzech) jakie dopuszcza w Polsce ustawodawca…
Czyli jak będę płacił, mając legalizowany wodomierz w budynku z 4 mieszkaniami (każde z osobnym wodomierzem) przy zbiórce selektywnej?
Przeczytaj cały artykuł z zrozumieniem
Pytania same się nasuwają. Pierwsze zdanie artykułu – stawka ma wynieść 13 zł za każdy metr sześcienny zużytej wody miesięcznie. Kto i jak będzie kontrolował ile dany właściciel lokalu zużył wody? Czy co miesiąc otrzyma decyzję ile ma zapłacić? Kolejna sprawa – cyt. „Nowa stawka opłaty wynosić będzie 13 zł za 1 m³ wody miesięcznie, co odpowiada średniemu zużyciu wody w przeliczeniu na jedną osobę w gminie”. Pytanie – czy średnie zużycie dotyczy nieruchomości jednorodzinnych i wielorodzinnych, bo cała sprawa ma dotyczyć mieszkańców budynków wielorodzinnych. W nieruchomościach jednorodzinnych zużycie roczne jest zdecydowanie większe, choćby podlewanie terenów zielonych. Dlaczego, tam gdzie brak wodomierzy ustala się zużycie na poziomie 3 metrów, a tam gdzie są, 13 metrów? Czy cała ta sytuacja nie spowoduje zmniejszenia zużycia wody, które może doprowadzić do, krótko mówiąc, zaniedbań higienicznych przez naszych mieszkańców. Czy były przeprowadzane konsultacje z mieszkańcami budynków jednorodzinnych w omawianej sprawie?
Ciągle podejrzewam zawyżanie wagi odpadów przez firmy odbierające,a mniej przez mieszkańców. Nowy wynalazek Burmistrza jest firmom śmieciowym na rękę i tylko tę diagnozę potwierdza.
Pytanie do osób znających się na prawie. Jaka jest podstawa prawna, dzięki której gmina uzyska dostęp do danych z rachunków abonentów spółki Aquanet?
Mnie z kolei interesuje uzasadnienie wyznaczonej kwoty za metr sześcienny wody.
Dlaczego 13 zł?
W moim domu na miesiąc dwie osoby zużywają 10m3 wody.
Czekałaby nas 100% podwyżka.
Co wy z tą wodą robicie ze tyle używacie?
Wydaje mi się, że chyba naliczanie opłaty za jedną usługę w oparciu o inną jest niezgodne z prawem i skończy się np. skargą do UOKiK…
Bardziej sprawiedliwe naliczenie kosztów za wywóz odpadów w odniesieniu do zużycia wody, bo droższe od obecnych, a koszty przerzucone na mieszkańców i wszystko się zbilansuje?
Dlaczego ilość odpadów w gminie rośnie,a my w domu wyrzucamy prawie połowę mniej.
Ponieważ mamy mnóstwo zamieszkanych ale nie oddanych domów do uzytkowania .Mamy całe domy zamieszkane przez obcokrajowców. Smieci pozostają w mieście. Dlatego liczenie śmieci powyzej 8 lokali jest chybione ! Każdy dom i kazde mieszkanie .Trzeba spojrzeć kto w radzie zaproponował liczenie od zuzycia wody powyzej 8 lokali ! Musiał mieć interes…
I bądź tu akwarystą, podmieniaj tygodniowo 500l wody (zużyta sie nie marnuje, trafia do kwiatów/ogrodu) która jest jedynym odpadem po tym pięknym hobby. Super. Moim skromnym zdaniem powinien być wybór. Nie jest problemem odwiedzić każdego mieszkańca z informacją o podatku o nieruchomosci, to może pójdźmy z ankietą jaki wariant naliczenia opłaty za śmieci dane gospodarstwo preferuje i dlaczego. Ktoś tam do góry to zaakceptuje albo nie, ale chociaż człowiek będzie miał poczucie, że gmina chce poznać jego zdanie a nie go ubezwłasnowolnia i wykorzystuje…
Od mieszania herbata nie staje się słodsza
Czyli biorąc prysznic codziennie – generuje więcej śmieci niż gdy myje się raz w tygodniu ? XD
Co za głupi pomysł.
Co z ludźmi ze studia?
Dlaczego ludzie z ogrodami mają płacić więcej za śmieci ? Szczególnie, że często Ci z ogródkami kompletują odpady.
Naprawdę nie ma w urzędach ani jednej mądrej osoby ?? To jest już dziś taki standard ?
A kto ten standard wybiera? Głupi ludzie wybierają głupich ludzi…
Jasne, czyżby na dziś nie było opłat od ilości zawartej w kubłach, co jeszcze należy zrobić w Gminie Mosina by pokryć niewiedzę i brak umiejętności zarządzania. Brud i óbustwo, jeden z najgorszych zarządów w gminie.
Bo takich nie ma sposobów oplaty pisz do tych w brukseli
@gość z 10:30:31 Bruksela nic do tego nie ma, jedyny nakaz dotyczy wprowadzenia systemu, który jest wprowadzany na poziomie kraju (wykaz dopuszczalnych metod) oraz gmin (wybór metody i stawki). W niektórych krajach unijnych kupuje się np. worki na odpady od odpowiedników ZUKu i opłata za worek jest jednocześnie opłatą za wywóz śmieci. Ile worków wystawisz, tyle zapłacisz, czyli płacisz za rzeczywistą ilość wyprodukowanych i wywiezionych odpadów. Najbardziej sprawiedliwy system i tylko szkoda, że nie można go wdrożyć w Polsce, bo wymaga uczciwości.
Zwolennicy kąpania się w wannie będą dopłacali do używających prysznica
Co za absurdalny pomysł. Ilość zużytej wody nie wpływa na ilość wyprodukowanych śmieci. Czyżby nowy burmistrz był dogadamy na boku?
no wreszcie sie dopadnie tych co sie nie ujawniajom a my za nich placimy oplaty
Nikogo się nie dopadnie, jeśli osoby nieujawnione zużywają mało wody.
Kogo dopadna ? W domu wynajętym Ukraińcom mieszka 12 osób.Opłata od zuzycia wody jest od domu z ośmioma lokalami..
Ten dom z Ukraińcami ma 4 zgłoszonych. Mozna ?
I tu jest pytanie : czy o takim przypadku powinien obywatel poinformować władzę ?
Uważam, że powinien, ponieważ jest zwyczajnie okradany poprzez płacenie za niepłacących. Jeżeli powstanie taki front wskazujących nieuczciwych obywateli, to sytuacja się zmieni. To nie jest donosicielstwo. Jeżeli znana mi osoba ukradnie mi 100 zł to co, nic nie zrobię ? Albo zażądam zwrotu , albo pójdę na policję. Inaczej kradzieże będą się powtarzać a ja będę narzekał na los. Z przestępcami śmieciowymi – bo tak trzeba ich nazwać – trzeba podjąć skuteczną walkę. Burmistrz swoimi prośbami raczej niewiele wskóra. Jeżeli słyszę na sesji jak radna mówi ,, … wiemy, że są tacy co nie złożyli deklaracji lub podali nieprawidłową liczbę osób zamieszkujących..,, to się pytam co zrobiła z ,,wiemy,, zgłosiła czy milczy aby nie narazić się elektoratowi. Bardzo lubimy krytykować władzę nie robiąc nic co mogłoby tej władzy pomóc.
Masz, i słusznie pretensję do radnej, że wie, ale nie powie. To proszę, Ty podaj co to za radna z imienia i nazwiska.
Osądź sam. Polecam transmisję z sesji z 29.08.2024 r. od 57 minuty.
Wszyszcy, że niby Ukraińcy, Ukraińcy, a z tego co mi wiadomo, płacą bardziej uczciwie niż niejeden wzorowy obywatel.
Bo taka jest już mentalność polska. Wszyscy winni tylko nie ja. Był kiedyś taki malarz amator z Austrii pochodził, a karierę w Niemczech zrobił. On nienawidził Żydów i Cyganów. Polaków też, ale trochę mniej. Łatwo obcemu przypisać wszystkie negatywne cechy niż sobie.
To wypowiedź radnej Wiesławy Mani.
@Gość- zanim coś napiszesz, pomyśl !
Cztery rodziny w bloku zużywają 8 m3 wody w ciągu miesiąca. Od października br. płacą za odpady 156 zł ( 4 os. x 39 zł).
Według zamiarów burmistrza od 1.01.2025 r. będą płacić 104 zł ( 8 m3 x 13 zł).
Ot, matematyka !
A podali dane ile osób w blokach placi i ile korzysta z wody ilość chodzi?
@Płotka
Matematyka z podstawówki poprawna.
Jeżeli jednak od nowego roku w bloku zapłacą podobno mniej,to kto zapłaci więcej?
na samym poznańskim masz z 1000 osób w blokach a płacimy stawkę podwójną bo się nie ujawniają
@Płotka
Ale to by oznaczało (dla zbilansowania systemu), że mieszkańcy domów jednorodzinnych będą pokrywali koszty odpadów opisanej rodziny!
Ktoś przecież musi dopłacić 52 złote różnicy, czyli oszczędności tej rodziny
@Brytyjczyk – może się okazać, że zamiast zwiększenia wpływów z budownictwa wielorodzinnego będzie spadek. I co dalej ? Podwyższą stawki dla domów jednorodzinnych.
Zużycie wody to dane wrażliwe i prywatne nic tym komediantom mosińskim do tego.
Ilość zużytej wody nic nie mówi ani o ilości śmieci, ani o liczbie osób w gospodarstwie. Są tacy, którzy zużywają mało wody, ale produkują dużo śmieci, jednak będą oni płacić mniej od tych, którzy produkują mało śmieci, ale zużywają więcej wody. Pytanie też, jak została ustalona stawka – w większości gmin w Polsce uzależniających opłatę za odpady od zużycia wody stawka oscyluje około 10 zł za m3 wody, a u nas dowalono aż 13 zł.
Ku..a no banda kretynów!!
Co ma zużycie wody do ilości śmieci.
Biorąc prysznic rano i wieczorem bo lubię i płacę za ilość zużytej wody generuję więcej śmieci tak?
Debile!!!
Głównym problemem ilości śmieci są obcokrajowcy ze wschodu i z krajów azjatyckich i afrykańskich którzy zamieszkują gminę Mosina a nie są zameldowani.
W samym takim indyku w Bolesławcu pracują ich setki.
Myślicie że skąd dojeżdżają? Śpią i żyją w naszej gminie generując i nie PŁACĄC za odpady!
A cwaniaki nocujące to całe towarzystwo śmieją się i mają to gdzieś kosząc nie małe pieniądze!
A co robią służby, urzędasy odpowiedzialne z przeprowadzenie kontroli, niech podniosą cztery litery za biurka i ruszą w teren na kontrolę mieszkańców, do roznoszenia pism za nie małe pieniądze to pierwsi, a do pracy ostatni, nie da się powiedzą nieroby za nie małą pensję w urzędzie.
Słuzby lub ich pociotki wynajmują .Kto podcina gałąź na której siedzi ?
A Mielocha krytykowali za złotówkę podwyżki. Co to za sprawiedliwość!? Chore! Do bani z takimi rządami.
Z drugiej strony biurka łatwo o krytykę, chłopców przerosło rzędzenie
Trzeba było zostać w selekcie tam jest 35 zlotych i spokoj maja
Krótko i na temat.
Ustawodawca to idiota.
Wystarczyłoby gdyby pracownicy ZUL jak dawniej przy zabieraniu odpadów liczyli ilość zabieranych odpadów z posesji domów jednorodzinnych. Zaś bloki wprowadzić opłatę solidarnościową : ilość śmieci podzielić przez ilość lokali i tyle.
Nie ma idealnego sposobu naliczania opłaty w blokach i domach wielorodzinnych. Na pewno jednak to wyjście sprawiedliwsze niż od zużycia wody.
Co za geniusz to wymyślił? Przecież to idiotyczne
To nasz geniusz zdjął z powielarki.A Ty płać jak za zboże,tfu jak za wodę.
Powiem krótko na żadnych wyborach nie wezmę już udziału, miło być lepiej rozwiązać sitwy byłego burmistrza, ale niestety zostały stare sitwy plus nowe układy układziki a rządzący to zwykłe bambiki, którzy myśleli że po drugiej stronie biurka będą super rządzącymi a zadłużają gminę żeby nie skończyło się jak z Titanikiem….
Wg takiej wersji „brudziarze”czyli ludzie nie dbający o higienę i czystość, będą też mniej płacić za śmieci,kiedy to oni zwykle bardziej śmiecą.Dlaczego w naszym kraju nic nie może być uczciwie i sprawiedliwie!!!Do władz dostają się ludzie bezrozumni,nie potrafiący nic rozsądnego wymyślić!!!
Studniarze już reklamują wodę i odbiór śmieci za darmo!
Własne ujęcie wody lub suche toalety to przyszłość mosińskiego biznesu.
A co ma piernik do wiatraka ? Ja używam dużo wody ale sumiennie segreguje śmieci i nie produkuje ich więcej niż inny. A staruchy nie kąpią się więcej niż raz w tygodniu a śmieci walą jak leci nie patrząc na nic szkło do papieru plastik i papier razem. Tylko debile mogli wpaść na tak głupi pomysł
W internecie na e-sesja nie ma żadnych obliczeń.
Czy kto policzył ten eksperyment?
Jeżeli tak, to dlaczego nie jest to ujawniane?
W tej gminie wszystko idzie na wiarę.Bo wiara czyni cuda i trwoni kasę.
Bardzo dobry pomysł. Licze na jego szybkie wprowadzenie. Osobiście będę płacił mniej niż obecnie. Dodatkowo widzę w tej metodzie sposób na uszczelnienie systemu poboru opłat. Osoby nie zgłoszone do systemu w ten sposób będą wnosiły opłatę. Dodatkowo będzie to impuls do oszczędniejszego gospodarowania samą wodą.
Czyli Pan wie, że miesięcznie spożywa mniej niż 3 m3 na osobę. To oznacza, że mieszkaniec domka jednorodzinnego będzie do Pana dopłacał.
To sprawiedliwe?
Może będzie to impuls do oszczędniejszego gospodarowania samą wodą, ale nie musi to wpływać na obniżenie ilości odpadów.
Ależ oczywiście, że nie wpłynie. Mieszkałam kiedyś w mieście, w którym pilotażowo wprowadzili opłatę za śmieci powiązaną ze zużyciem wody. Miałam w tym czasie koty i używałam żwirku, który można spłukiwać w toalecie. Przy kilku kotach trochę tego urobku było i w związku z tym często toaletę spłukiwałam, przez co rosło mi zużycie wody i w konsekwencji opłata za odpady. Przestałam zatem spłukiwać żwirek w toalecie, a wyrzucać go do śmieci. Czyli zwiększyłam ilość wygenerowanych odpadów, żeby zmniejszyć opłatę za ich wywóz. Genialne po prostu…
Jaka to gmina?
Tak. I ostatecznie mieszkaniec domu jednorodzinnego jeszcze więcej dopłaci do mieszkańca bloku, który to wodę bardziej będzie oszczędzał i rzadziej brał prysznic
w blokach w Czapurach ma być mniej niż 0,8osób na mieszkanie, które złożyły deklarację śmieciową i płacą za odpady, wprowadzenie opłaty skalkulowanej na podstawie zużytej wody pozwoli na obciązenie ich opłatą śmieciową, nie płacący są zwykłymi złodziejami, którzy okradają uczciwych mieszkańców gminy, jednakże temat nieruchomości poniżej 8 lokali dalej pozostanie nierozwiązany
Można najpierw zużycie wody na mieszkańca potraktować jako miernik i przeprowadzić tam kontrolę oddawanych śmieci oraz niezameldowanych osób.A może już to w gminie zrobiono??