Redakcja GMP | poniedziałek, 5 sie, 2024 | komentarzy 21

Plac zabaw i inne niespełnione obietnice w Ptasim Parku w Mosinie

Najmłodsi mieszkańcy Mosiny, którzy z nadzieją czekali na nowy plac zabaw w centrum miasta, muszą uzbroić się w cierpliwość. Ogrodzony metalową siatką i taśmami zabezpieczającymi, jedyny w okolicy plac zabaw, od wielu miesięcy czeka na swoje otwarcie. Powód opóźnień? Biurokracja.

Niespełnione obietnice i nieczynny plac zabaw w Ptasim Parku

Miała być tężnia solankowa, miał być rozbudowany, pięknie zaprojektowany park, miał być nowoczesny plac zabaw. Pozostała już tylko nowa nazwa zaproponowana przez mieszkańców – Park im. Barei. Jak wiemy, planowana w przeszłości rozbudowa Ptasiego Parku w Mosinie, nie zostanie zrealizowana. Park, zlokalizowany tuż przy urzędowych oknach, który miał nabrać nowego blasku, wciąż pozostaje miejscem niespełnionych obietnic i urzędniczych porażek.

– Powiedz mi, po co jest ten plac? – No właśnie: po co? – Otóż to. Nikt nie wie po co, dlatego nie musisz obawiać się, że ktoś zapyta – śmieje się jeden z mieszkańców Mosiny. – Będziemy również wnosić o zmianę nazwy z Ptasiego Parku na Ptasi Park im. Stanisława Barei – dodaje.

Więcej na temat niedoszłej inwestycji, dowiedzieliśmy się od wiceburmistrza gminy Mosina, Adama Ejchorsta, który odpowiedział na nurtujące mieszkańców pytania . – Panie wiceburmistrzu, co się dzieje z placem zabaw w Parku Ptasim? Dlaczego jest on jeszcze zamknięty, mimo że wcześniej – chwilę po postawieniu – został otwarty? Kiedy mieszkańcy będą mogli z niego korzystać? – pyta dziennikarz GMP.

– Projekt budowy nowego placu zabaw w Ptasim Parku jest realizowany przez Lidera Zielonej Wielkopolski w partnerstwie 10 gmin. Jednym z partnerów projektu jest również Gmina Mosina, niemniej naszym udziałem jest użyczenie terenu pod inwestycję – tłumaczy Adam Ejchorst. – Zgodnie z informacjami uzyskanymi z LZW, obecnie trwa kompletowanie dokumentacji powykonawczej i odbiorowej. Niestety, procedura ta znacznie się przeciąga czego efektem jest duże opóźnienie w przekazaniu placu zabaw do użytkowania. Na dodatek jest to procedura całkowicie niezależna od Gminy Mosina – podkreśla wiceburmistrz.

– Mając na uwadze powyższe nie otwarto jeszcze nowego placu zabaw. Do czasu przeprowadzenia przez Lidera Zielonej Wielkopolski ww. procedur, nie jest zatem możliwe korzystanie z zamontowanych elementów zabawowych – podsumowuje Adam Ejchorst.

Krytyka mieszkańców

Mieszkańcy Mosiny zwracają uwagę, że w tym samym miejscu istniał już plac zabaw, a urządzenia były w dobrym stanie i cieszyły się popularnością wśród dzieci. Mimo to, został zlikwidowany – W Ptasim parku został wyburzony bardzo dobrze funkcjonujący plac zabaw. W to miejsce powstała konstrukcja, która od wiosny czeka na swoje otwarcie. Dzieci z centrum nie mają się gdzie bawić (…) – zwracają uwagę mieszkańcy.

Jak przekazują nam rodzice, których dzieci korzystały z dawnego placu zabaw, urządzenia były w dobrym stanie i z powodzeniem wykorzystywane przez najmłodszych. Jak tłumaczą nam, szczególnie brakuje trampoliny, która była cieszącym się popularnością, jedynym tego typu urządzeniem rekreacyjnym w okolicy.

Kontrowersyjna tężnia

Wcześniej, wiceburmistrz Mosiny, Adam Ejchorst, ogłosił decyzję dotyczącą likwidacji tężni solankowej, która powstała tuż obok placu zabaw ponad 10 lat temu. Jego zdaniem, tężnia nie powinna nigdy istnieć w tym miejscu. – Na terenie gminy Mosina znajduje się główne ujęcie wody pitnej dla aglomeracji poznańskiej. Tężnia powstała w miejscu, gdzie obowiązuje strefa pośrednia ujęcia wody i takie urządzenie w tejże strefie funkcjonować nie powinno, ze względu na rozpylanie solanki, która dostaje się do gleby, a potem, po latach, do ujęcia wody – tłumaczył Adam Ejchorst.

Mieszkańcy Mosiny z nadzieją czekają na moment, kiedy będą mogli w pełni korzystać z Ptasiego Parku. Zwłaszcza, że miejsce zlokalizowane w centrum miasta, tuż przy dworcu kolejowym, zawsze miało aspirację do bycia wizytówką miasta. Na razie jednak pozostaje tu tylko nowa, nadana przez mieszkańców nazwa – Park im. Barei, która być może najlepiej oddaje ironię sytuacji związanych z tym miejscem.

Zamknięty plac zabaw w Ptasim Parku

Zamknięty plac zabaw w Ptasim Parku

Nieczynny plac zabaw na terenie Ptasiego Parku przy ulicy Dworcowej w Mosinie

Nieczynny plac zabaw na terenie Ptasiego Parku przy ulicy Dworcowej w Mosinie

Częściowo rozebrana tężnia solankowa w Ptasim Parku w Mosinie

Częściowo rozebrana tężnia solankowa w Ptasim Parku w Mosinie

Tężnia solankowa w Ptasim Parku nigdy nie została uruchomiona (archiwum)

Napisano przez Redakcja GMP opublikowano w kategorii Aktualności, Mosina

Tagi: , , ,

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (21)

  • JC
    poniedziałek, 5 sie, 2024, 14:15:00 |

    Kwintesencja nieudolności. I to wieczne zrzucanie winy na kogoś innego. A to Lider Zielonej Wielkopolski nie chce otworzyć placu zabaw, a to Urząd Wojewódzki wybudował drogi rowerowe w ciągu drogi 431 w gminie Kórnik, w gminie Stęszew, a w gminie Mosina nie, a to PKP nie potrafi ogarnąć odprowadzania wody z tunelu na śremskiej, a jeszcze złośliwy WPN nie pozwala zrobić drogi dojazdowej z Poznania, a Aquanet blokuje ścieżkę rowerową do Żabna. Burmistrzowie i Radni bohatersko stają na głowie, ale zły świat zjednoczył się przeciwko Mosinie. Wstyd i żenada.

  • Gość
    poniedziałek, 5 sie, 2024, 14:41:45 |

    Obstawiam, że Urynowa Tężnia w Parku Ptaka zostanie przerobiona na Czekoladową Fontannę. W Kokotku można urządzić jedyne w Polsce a może i w UE Muzeum Kakaa. Kiedyś jakiś wizjoner chciał tam zrobić Muzeum Wody co nie udało się.

  • Gość
    poniedziałek, 5 sie, 2024, 17:01:20 |

    Bo gmina Mosina jest tak nieudolna, że musi budować to jakiś Lider Zielonej Wielkopolski. Co to kurcze pieczone w ogóle jest ten cały lider? Inna rzecz to burzenie tego co było względnie dobre. Skoro stary plac był jak najbardziej nadający się do użytku to jaki diabeł wymyślił nowy plac? Byle wydać kasę i pokazać, że działam. Michalak jest taki sam jak Mieloch.

    • Gość
      poniedziałek, 5 sie, 2024, 22:18:46 |

      Bo oni pozyskali na to środki. Po co za własne? Mało jest wydatków?

  • Gość
    poniedziałek, 5 sie, 2024, 18:23:47 |

    Ps. Pan Adam Ejchorst ma fuchę w Liderze Zielonej Wiielkopolski, jest członkiem Komisji Rewizyjnej.
    Im dłużej to potrwa to lepsza kasa?
    Droga redakcjo GMP pokażcie przedstawici Mosiny zasiadających w strukturach Lidera Zielonej Wielkopolski. Dla kogo stworzono to COŚ? za ile?

    • łukasz
      poniedziałek, 5 sie, 2024, 18:55:20 |

      to działa od 2007 roku i mam dotację z unii przez nich przynane

    • JC
      poniedziałek, 5 sie, 2024, 20:04:25 |

      Lista członków stowarzyszenia z Mosiny jest dostępna na stronie stowarzyszenia:
      1. Gmina Mosina reprezentowana przez:
      Dominik Michalak
      2. Kamila Ajchsztet – Wiśniewska
      3. Stowarzyszenie „Mosiński Sport” reprezentowane przez:
      Paweł Szeląg
      4. Adam Ejchorst
      5. Karolina Adamczyk-Pięta
      6. Aleksandra Kołutkiewicz
      7. Maciej Lewandowski
      8. Paulina Mania
      9. Wiesława Mania
      10. Katarzyna Lewandowska

      • Gość
        poniedziałek, 5 sie, 2024, 20:54:04 |

        A procedura całkowicie niezależna od Gminy Mosina,ha,ha.

        • Gość
          poniedziałek, 5 sie, 2024, 21:26:15 |

          Pytam się kto ogłosilil przetarg i kto był za to odpowiedzialny ?!

          • gość
            poniedziałek, 5 sie, 2024, 21:48:46 |

            Nazwiska prosze !

        • Gość
          poniedziałek, 5 sie, 2024, 22:17:18 |

          Każda gmina należąca do LZW ma swoich przedstawicieli…

          • Gosc
            poniedziałek, 5 sie, 2024, 22:27:05 |

            za kase pewnie siedzom w tym stowarzyszeniu a placu zwykłego nie mogom wybudowac ?!

          • JC
            poniedziałek, 5 sie, 2024, 22:49:43 |

            Oczywiście każda gmina będąca w stowarzyszeniu ma swoich przedstawicieli. Ale jeśli nasz burmistrz i jego zastępca pytani o plac zabaw zasłaniają się stowarzyszeniem, którego są członkami, to już trąci ignorancją.
            Zresztą o czym my tu mówimy? To jest tylko plac zabaw. Na gminnym gruncie. Pod oknami urzędników.
            Jeśli dogaduję się z kimś, że w zamian za udostępnienie gruntu on wybuduje coś, co ma służyć mi, lub mieszkańcom gminy, to jeśli nie dotrzyma terminu wypowiadam taką umowę i wzywam do przywrócenia terminu do poprzedniego stanu. No ale o prywatne dba się inaczej, niż o publiczne.

          • Gosc
            wtorek, 6 sie, 2024, 7:42:15 |

            Pytam ostatni raz kto zamówił te firme i jest odpowiedzialny za inwestycje? JC chyba siebie nie słyszysz przywrocic do poprzedniego stanu syfu jaki byl?

  • Gość
    poniedziałek, 5 sie, 2024, 21:59:03 |

    Są oświadczenia majątkowe na stronie UM. Trzeba dokładie je sprawdzić aby nie było przypału jak z baseniarzem Włodkiem Koralewskim z Obornik Wlkp

    http://bip.mosina.pl/um/oswiadczenia-majatkowe.html

  • gość
    poniedziałek, 5 sie, 2024, 22:08:49 |

    Kto robił przetarg na ten placyk pytam się?!

    • Gość
      poniedziałek, 5 sie, 2024, 22:17:53 |

      Chyba Stowarzyszenie Lider

      • Gosc
        poniedziałek, 5 sie, 2024, 22:28:05 |

        Czyli kto zawalil sprawe bo to sie liczy

  • Gość
    środa, 7 sie, 2024, 21:21:58 |

    Bob tak naprawdę to trio nieudaczników powinna jak najszybciej odejść. Myślę że czeka Mosinę kolejne referendum tak za tok góra dwa. A jak Wam się podoba remont niepotrzebującej remontu Budzynskiej? :-)))) Kosztem zrobienia paru nowych ulic dla osiedli w błocie. Zdajsie burmistrz tam gdzieś miesKa, prawda? 🙂

    • gosc
      środa, 7 sie, 2024, 22:03:17 |

      Mozna gdzieś zobaczyć na jakie dokumenty maja w Gminie ulice do budowa? Chodzi o pozwolenie co by mogli zrobić

    • gosc
      środa, 7 sie, 2024, 22:05:51 |

      pytanie gdzie jest radny jasprowicz z dymaczewa? Malo aktywny jest a by się nadawal tam planowac tego z tamtym

Skomentuj