Kokotek w Mosinie: komisja za rozbiórką i odbudową 1:1

Po latach bezskutecznych prób ratowania „Kokotka” przy ul. Wawrzyniaka, Komisja Inwestycji i Mienia Komunalnego RM w Mosinie opowiedziała się za rozbiórką i odtworzeniem budynku „1:1”. Decyzję poprzedziła prezentacja ekspertyzy i dyskusja o funkcji oraz finansowaniu obiektu.

Komisja: ekspertyza, spór o kierunek i głosowanie

Na posiedzeniu 18 września 2025 r. burmistrz Dominik Michalak „zwrócił uwagę na potrzebę zapoznania się z ekspertyzą stanu technicznego „Kokotka” w celu podjęcia decyzji o kierunku działań wobec tego obiektu, informując przy tym o zainteresowaniu „Kokotkiem” innego podmiotu publicznego.” Kierownik referatu inwestycji „przedstawił ekspertyzę stanu technicznego ‘Kokotka’, określając przy tym szacunkowe koszty odbudowy od podstaw tego budynku, jego przebudowy oraz samej rozbiórki.”

W dyskusji pojawiły się wątki dostępności dla osób z niepełnosprawnościami, możliwości dofinansowania z gminnej ewidencji zabytków oraz „potrzeby dobrego przekazania mieszkańcom informacji o rozbiórce i odbudowie od nowa „Kokotka”.” Ostatecznie „Komisja (…) przyjęła jednogłośnie – wniosek nr 5 dotyczący realizacji zadania inwestycyjnego dotyczącego „Kokotka” jako rozbiórki i odbudowy ‘1:1’.” (Protokół nr 15/25)

Dwanaście lat zastoju i kolejne zapowiedzi

Jak pisaliśmy na początku roku na łamach Gazety (Zrujnowany Kokotek, ale z nadzieją. Czy długo oczekiwany remont wreszcie ruszy?) budynek, niegdyś sanatorium i późniejsza izba porodowa oraz prywatna szkoła od 2013 r. jest opuszczony i niszczeje. W styczniu br. burmistrz zapowiadał: „Analizujemy wstępny projekt rewitalizacji budynku Kokotka. W pierwszym kwartale przekażemy materiały pod analizę Komisji Inwestycji i Mienia Komunalnego Rady Miejskiej.” Podkreślał też: „Projekt budowlany opracowujemy w ramach uzyskanych środków zewnętrznych programu Polski Ład BGK.” (20.01.2025)

Muzeum czy usługi społeczne?

Spór o funkcję budynku trwa od lat. W 2022 r. koncepcja przewidywała Muzeum Ziemi Mosińskiej i Regionu, z rozbudową o przeszkloną altanę i windą poza obrysem. Dokumentacja koncepcyjna powstała w lutym 2022 r., lecz trafiła do Komitetu Rewitalizacji dopiero po pisemnej prośbie przewodniczącego. W 2025 r. pojawił się wariant społeczny (Centrum Usług Społecznych po przekształceniu OPS) – temat funkcji powrócił podczas wrześniowej komisji jako „znaczenie funkcji, jaką będzie pełnił Kokotek po jego odbudowie.” (Protokół nr 15/25)

W 2023 r. gmina otrzymała 200 tys. zł na dokumentację „Kokotka” z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. „Zaczynamy długą ale niezbędną procedurę projektową żeby uratować budynek Kokotka i Pałac Budzyń” – mówił wówczas burmistrz Dominik Michalak, zapowiadając też „doraźne zabezpieczenie” obiektu (18.07.2023).

W komentarzach naszych Czytelników ścierały się wówczas nadzieja i sceptycyzm. „No i super. (…) jak jest kasa do wzięcia, to trzeba zrobić wszystko, żeby ją dostać i przede wszystkim rozsądnie, z głową wykorzystać.” – pisał jeden z internautów. Inny dodawał: „Mam tylko nadzieję, że projekt nie pójdzie do szuflady.” Nie brakowało też gorzkich głosów: „Jak świnia niebo zobaczymy remont Kokotka. (…) kolejne projekty zasilą szuflady bez dna mosińskiego urzędu.”

Co dalej z Kokotkiem?

Z protokołu komisji wynika, że w najbliższym czasie nastąpi poinformowanie mieszkańców o konsekwencjach wariantu „rozbiórka + odbudowa 1:1” oraz ogłoszenie decyzji dotyczącej przyszłej funkcji. Jak wielokrotnie przypominaliśmy, to nie pierwsza „ostatnia prosta” w historii tego budynku. Posiedzenie komisji po raz kolejny otwiera drogę w kierunku zagospodarowania budynku (terenu), ale to od konsekwencji władz będzie zależało, czy tym razem „Kokotek” przestanie być symbolem niewykorzystanego potencjału Mosiny.

Sprawę Kokotka, jego aktualny stan techniczny oraz opinie na temat jego przeznaczenia szeroko omówiliśmy m.in. cztery lata temu. Wówczas jego remont wyceniany był na 6 – 8 milionów złotych. W ciągu tego czasu koszty materiałów budowanych oraz wykonywanych prac znacząco wzrosły. Lata bezczynności również nie pozostały bez wpływu na jego stan. Wygląda na to, że ostatecznie budynek będzie musiał zostać zburzony.