Po miesiącach oczekiwań i nieudanym pierwszym postępowaniu, poznaliśmy nazwisko nowej prezes Zakładu Usług Komunalnych i Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Mosinie. Rady Nadzorcze obu spółek jednogłośnie zarekomendowały na to stanowisko Katarzynę Kruszkę-Pytlik, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Poznania.
Jak poinformowały Rady Nadzorcze w oficjalnym komunikacie, w konkursie udział wzięło aż 31 kandydatów. „Do pierwszego etapu rozmów kwalifikacyjnych zaproszono 9 osób, a do drugiego etapu – 3 kandydatów, z którymi przeprowadzono pogłębione rozmowy. Po analizie kompetencji, doświadczenia oraz wizji rozwoju spółek, Rady Nadzorcze jednogłośnie zarekomendowały na stanowisko Prezesa Zarządu panią Katarzynę Kruszkę-Pytlik.”
Kim jest nowa prezes?
Katarzyna Kruszka-Pytlik to osoba z doświadczeniem w sektorze gospodarki komunalnej. W Urzędzie Miasta Poznania kieruje zespołem liczącym około 100 osób i odpowiada za ważne dla miasta projekty, m.in. reformę systemu gospodarki odpadami, rozwój instalacji komunalnych oraz wdrażanie rozwiązań opartych na odnawialnych źródłach energii.
W komunikacie zaznaczono, że nowa prezes posiada również doświadczenie w zakresie zarządzania finansami publicznymi, współpracy ze spółkami komunalnymi oraz realizacji inwestycji współfinansowanych z funduszy unijnych i krajowych. Jej wykształcenie prawnicze uzupełniają studia podyplomowe i praktyka menedżerska.
Zmiana na szczycie to element planowanej sukcesji
Decyzję o powołaniu nowego prezesa rozpoczęto we wrześniu 2024 roku. Rady Nadzorcze podkreślały, że ma on mieć charakter sukcesji, a na celu zapewnienie „płynności zarządzania oraz kontynuację dobrych praktyk w zakresie rozwoju ZUK i PUK”.
Jednocześnie wyrażono podziękowanie dla ustępującej prezes Moniki Kujawskiej, która kierowała obiema spółkami od 2021 roku. „Pani Prezes przejęła kierowanie spółkami w trudnym okresie i skutecznie przeprowadziła je przez kluczowy etap stabilizacji i rozwoju” – czytamy w komunikacie. Pod jej kierownictwem zrealizowano liczne inwestycje, rozbudowano park maszynowy i zaplecze techniczne oraz wprowadzono nowe usługi.
Kulisy konkursu i wcześniejsze trudności
O kulisach i napięciach towarzyszących procesowi rekrutacyjnemu informowaliśmy już wcześniej na łamach naszej gazety. W pierwszym postępowaniu, ogłoszonym na początku roku, mimo zakwalifikowania czterech kandydatów do rozmów kwalifikacyjnych, żaden z nich nie objął stanowiska – kandydat z najwyższą oceną wycofał się z rekrutacji, co doprowadziło do unieważnienia konkursu.
Dopiero kolejne postępowanie, ogłoszone 26 lutego, przyniosło rozstrzygnięcie. Więcej o tle sprawy pisaliśmy w artykule: Zmiany w zarządzie mosińskich spółek komunalnych.
Kiedy obejmie stanowisko?
O oficjalnej dacie objęcia funkcji przez Katarzynę Kruszkę-Pytlik Rady Nadzorcze poinformują w osobnym komunikacie.
Nadzieje na nowy rozdział w działalności spółek są duże. Rady Nadzorcze wyraziły przekonanie, że „zmiany kadrowe otworzą nowy etap rozwoju Zakładu Usług Komunalnych i Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych i przyniosą kolejne usprawnienia w realizacji zadań na rzecz mieszkańców Gminy Mosina.”

Fajny artykuł. Takie kopiuj-wklej z fb
Pytlik, czy to nie przypadkiem żona p. Remigiusza, współpracownika jednego z przewodniczących rady? Nic nie sugeruję, dla kolegi pytam 😉
Wiadomo, że mąż pani Katarzyny ma na imię Remigiusz i jest adwokatem
Pan Remigiusz mąż jest współpracownikiem w kancelarii Sommerey and partners. To zupełny przypadek. Jaki ten świat mały. Kilka srok za jeden ogon. Kółeczko wzajemnego wsparcia. Czy ktoś zdobędzie się na odwagę i rozbije ten układ?
Tak, przewodniczącego pana Huberta S. który z kolei jest kolegą ze szkolnej ławki jeszcze panującej pani prezes.
Ciekawie mnie plotki spółkowe. Ponoć spółki nie mają na wynagrodzenia i są na skraju utraty płynności finansowej. Pani prezes błaga urząd o ratunek w formie wcześniejszych przelewów itd. A za chwilę dowiadujemy się że spółka zakupiła do działu wywozów vw Craftera (podprogowo) Płatność idzie z opóźnieniem , pani prezes likwiduje lokatę spółki by uregulować płatność. Czyżby pracowała usilnie by zostawić spółkę nowej Prezes w trudnej sytuacji finansowej, czy zwyczajnie mija się z prawdą zresztą już nie po raz pierwszy.
Czyli kolejny wałek w spółkach Komunalnych. Zamiast kogoś kompetentnego żona kolegi… a dlaczego ściągnęli ją tutaj, skoro jest taka świetną tam gdzie pracuje? Czytając jej osiągnięcia tak po prostu chciała wziąć w piecze zarząd na naszymi spółkami? Choć z drugiej strony… żaden urzędnik nie zarobisz tyle co Prezes 2 spółek Komunalnych. Więc intencje ma czyste…
Szkoda tylko, że nikt nad tym nie czuwa i zamiast kolesiostwa nie ma uczciwie przeprowadzonych konkursów na tak ważne stanowisko. Komisja Rewizyjna w komunalce nie istnieje, a ta RM chyba nie ma kompetencji do sprawdzenia konkursu. Rada Nadzorcza rządzi sama sobie, oby na kolesiostwie dobrze wyszli. Bo jak później zwolnić żonę kolegi? Chyba, że dla członków rady też ważny jest comiesięczny przelew.
Czy rada nadzorcza tym razem podpisała się czy znów jest to werdykt anonimowy jak w tej laurce, gdzie doceniono aktualna prezes i jednocześnie jej podziękowanio bo jednak nie jest dobra?
Ciekawe czy konkurs był uczciwy czy kandydatką przyjechała w teczce jak zwyczajowo przyjeżdżają osoby na najwyższych stanowiskach. Czas pokaże.
Podobno te nowe autobusy nie mogą wjechać pod szkołę na Krasickiego i zbierają dzieci wprost z ulicy.
Czy było uczciwie hmm, może komisja rewizyjna sprawdzi… wiem że kilku kandydatów spełniających warunki nie zaproszono do rozmowy, czy nowa Pani Prezes ma doświadczenie , wygląda że nie ma. Ma wykształcenie i doświadczenie w prowadzeniu urzędowego referatu. Czy to wystarczy by prowadzić Spółkę … sądzę że brak praktyki w prowadzeniu biznesu szybko wyjdzie i się przekonamy. Wygląda że będzie jak nowy kierownik działu transportu który nie potrafi od kilku miesięcy prawidłowo wystawić samodzielnie faktury za usługi . Niezmiernie cieszy informacja ze dotychczasowa Pani prezes kończy swoje panowanie i wierzę że z takim kręgosłupem moralnym nikt nie da jej już szansy jaką otrzymała i zmarnowała. Pracownicy twierdzą że nie posiada kompetencji a decyzje podejmuje wraz z kierownikiem działu wywozów który to orłem nie jest czego przykładem jest zakup niebieskiego autobusu Mercedes Sprinter , który jest z 2012 r nie przystosowany by obsługiwać linie , czy też dowozy osób niepełnosprawnych – brak dostosowania, nie wspomnę o wycieczkach , autobus zarejestrowany na 22 osoby nie pomieści klasy szkoły podstawowej oraz dwóch opiekunów , przebieg ponoć 300 tys. km… przed zakończeniem swojej chcąc się ratować uległa uczciwym związkowcom i zwolniła osoby które miały wiedze i chęci by rozwijać Spółki, zostali sami specjaliści. Życzę powodzenia nowej Pani Prezes, a starej życzę by szybko straciła prace swoją prace marzeń .
Oo były, zwolniony pracownik się odezwał, brawo. Pewnie liczy na przywrócenie przez nową prezeskę.
Nie były a była jak już . Nie liczę na nic ze strony Spółki. Pan Panie Marku pan to ten kierowca który udaje inteligentnego i próbuje ustawiać koleżanki z pracy które nie okazały Panu zainteresowania oraz dzieci i rodziców dowozów szkolnych pod swoje wschodnie standardy? Słyszałam że żona wróciła do pracy… nadal brzydzi się dziećmi z niepełnosprawnościami? może nowa Pani prezes nie okaże się być tak słaba jak obecna . A pan się przekona że tak postępować nie można i spotka pana zasłużona sprawiedliwość …
Komentarz ukryty, zawierał treści o charakterze zniesławiającym, znieważającym inne osoby ;(red.)
[Komentarz ukryty, zawierał treści o charakterze zniesławiającym, znieważającym inne osoby ;(red.)]
Nadzór nad spółkami ma burmistrz Michalak i zaczyna docierać do nas coraz więcej fatalnych informacji o tych spółkach.
Michalak w sprawie ZUK/PUK ani razu nie wypowiedział się publicznie– tak wygląda WYBORCZA TRANSPARENTNOŚC, którą obiecywał Michalak?.
Wybór nowej prezes który może być oparty na „własnym sosie osób zaangażowanych w spółki ZUK/PUK” to nie brzmi dobrze, ale poraża mnie informacja o sytuacji finansowej spółek. Rządziła nimi i nadal przecież rządzi najwspanialsza pani Prezes. Kupiła między innymi 3 autobusy za ponad 3 mln zł, które ponad 2 lata stały w krzakach a autokar to jeszcze do dzisiaj cały czas stoi.
Nadzór nad spółkami sprawuje już nowy burmistrz, który miał być zbawcą gminy po Mielochu – również świetny -wg. mosińskiego ludu. fachowiec (dla mnie od fejsbuka i publicznego oszołomstwa zwanego też PR).
A tu taki ZONK.
Michalak co prawda i jego vice Narcyz znaleźli winnego (nawet ronią łzy na fejsbukach) , jakim jest Mieloch, który im nie zostawił gminy mlekiem i miodem płynącej – ale do chłopaków chyba nie dotarło jeszcze, że to oni rządzą już ponad 2 lata w tej gminie.
Aż strach pomyśleć co to będzie dalej.
Łzy ronić to mogą nad własnymi decyzjami.
Blokowali plany miejscowe na rozwój przez całą minioną kadencję i obecną. Nie dali napełniać dzbana, a wiadomo, jak mawia burmistrz Michalak, i Salomon z pustego nie naleje.
No nie naleje, jak blokowali rozwój, to nie ma z czego nalewać …
rzeczywiście „pusty dzban” w rządzeniu nie pomaga (dosłownie i w przenośni) – ale to nie jest sprawa tylko braku kasy na wydatki ale po pierwsze umiejętność ich zdobywania (tego nie ma) i przeznaczania jej tylko na najpilniejsze priorytety. Tylko te priorytety trzeba umieć sensownie zdefiniować.
Gdyby Michalak miał dużo kasy to po pierwsze przybyło by urzędników w gminie i został by zrewitalizowany Kokotek i Pałac Budzyński. A reszta? reszta musiała by poczekać.
Urząd przez ostatnie dwa lata rozrósł się i z tego co widać są kolejne konkursy na stanowiska.
Zgadzam się z wypowiedzią powyżej, że realizowane powinny być tylko najważniejsze potrzeby. W działaniu gminy jest więcej propagandy niż pożytku. Marketing ma się nieźle tylko efektów brak. O zarządzaniu lepiej się nie rozpisywać bo po tym konkursie do ZUK widać jak głęboko zakorzenione są samorządowe geszefty. Nie tak dawno prasa rozpisywała się o samorządowej ośmiornicy głową gtorej jest Jacek Suteyk prezydent Wrocławia. Jak widać w Mosinie jest to samo. Stołek za stołek. Chciałbym usłyszeć co do powiedzenia ma pan Somerey z rady nadzorczej co wybrała tę urzędniczkę z Poznania na prezesa dużej bądź co bądź firmy o charakterze usługowym?
To czy nowa p.Prezes się sprawdzi to się okaże ale nie ma co wieszać na niej psy.Najważniejsze jest ,że po dwóch startowaniach w konkursach nie wygrał gałgan.Pani ex prezes no cóż może i szkoda jej ale jak miała takich suflerów no czuż .Mnie tylko ciekawi skąd takie wiadomości ,że bus ma przejechane 300tyś i resztę czyżby wiadomości trafiały jeszcze oddalszych popleczników pracujących .Czyli ktoś dalej działa na niekorzyść firmy.
Czytam te Państwa komentarze i dochodzę do wniosku że nowa Pani Prezes nie wytrzyma za długo . Ani w magistracie ani w Spółce nie ma ludzi z „jajami” którzy zrobili by tam gruntowny porządek. Myślę że Spółkę należy sprywatyzować. Prywatny właściciel nie pozwoliłby sobie na trzymanie tak mało kompetentnej i zepsutej załogi.. wygląda że burmistrz nie ma odwagi by zrobić porządek, a może jest tak samo umoczony jak co niektórzy radni. Kiedyś Pan Burmistrz z zastępcami zarzucał poprzednikowi nepotyzm a dziś sam go stosuje. Radni mający kolegów, rodziny w owej Spółce nie pozwolą by nieprawidłowości wyszły na światło dzienne.. Panie Burmistrzu czas odłożyć tel media społecznościowe a rączkę włożyć w ……. i poszukać jaj – taki świąteczny akcent. Zdrowych i spokojnych świąt Państwu życzę
@Marku zaciekawił mnie wątek umoczonych radnych i wiedza o nieprawidłowościach. Pisz konkrety, albo wcale. Jeśli wiesz o nieprawidłowościach to pisz lub zgłaszaj. Nie po to tu przychodzimy z paczką popcornu, żeby takie zdawkowe komentarze czytać. Pisz śmiało, tu sami swoi, nawet radni i burmistrzowie. Konkrety
Raczej ciężko byłoby przedmówcy wymienić tutaj to wszystko w jednym zdaniu. Przez ostatnie lata tyle akcji się uzbierało, że bania mała. Dlatego gmina jest tak zacofana.
Pan Marek to zapewne mistrz nadgodzin.
A co do kierownictwa to jak narazie nowy kierownik jeszcze nie zrobił nic. To że jeździsz nowym autobusem zawdzieczasz kierownictwu którego już nie ma mały człowieku
Może jesteś i „bystry”.Szkoda tylko że jak woda w sedesie.Długi czas szumiałeś,robiłeś smród wokół siebie.Aż mały człowieku nacisnął na spłuczkę i popłynąłeś.Smród jaki pozostał sam się rozpłynie.
Ja Tam nie wiem, Wiadomo, kto teraz rozdaje stanowiska. Kumple rudego. Dominik, szkoda mi Ciebie chłopaku. Dojdziemy za chwilę, kim jest Pani prezes i kogo jest królikiem. Marcin, a Ciebie nie rozumiem Dajcie spokój.
Janku powyżej już internauci rozwikłali zagadkę od kogo jest nowa prezes. Zagadka była łatwiejsza niż się wszystkim wydawało. Sam jestem w szoku. Spodziewałem się że minie kilka miesięcy aż się dowiemy o siatce powiązań. Trochę mi smutno z tego powodu. Miałem jakiś szacunek jednak do nowego burmistrza. Młody gość, moje pokolenie. Wiadomo że początki są trudne. A tu taka wtopa. Dał się wciągnąć w siatkę politycznych handlarzy. W urzędzie też ponoć zastępca zatrudnił ludzi z Mieczewa. Innaczej sobie tę kadencję wyobrażałem.
Miałem nadzieję, że wreszcie będą śmieci we właściwy sposób wywożone hm???
Nie ja pisałem komentarz z 17.04.2025 godz.10.09 ale skoro został mi przypisany przez „zainteresowaną tematem”pozwolę sobie odpisać na jej odpowiedź z godz.10.32.
Do „zainteresowanej tematem”
Nie wiem skąd tyle jadu w twoich słowach w stosunku do mnie i mojej rodziny.Nie wiem o jakim ustawianiu koleżanek z pracy oraz rodziców i dzieci piszesz.a może masz na myśli moje wypowiedzi o regulaminie przewozów szkolnych,który był ignorowany i do łamania którego były zmuszane opiekunki.Wiem że niektóre osoby moje wypowiedzi na ten temat denerwowały.Na szczęście dla opiekunek nowe kierownictwo pozytywnie rozwiązało ten problem.Wystarczyła jedna mądra decyzja.
Co do moich wschodnich standardów ? Jestem z nich dumny.Od dziecka uczono mnie szacunku dla rodziców,rodziny,współpracowników czy również dla obcych osób.Uczono mnie empatii nie tylko w trudnych momentach ale na co dzień.Uczono mnie jaką wartość posiada dane słowo.Postaraj się,może niektóre z tych wartości wypełnią lukę w twoim charakterze.
Źle piszesz o mojej małżonce.Ten właśnie wpis ukazuje jakim jesteś podłym człowiekiem.
Musisz wiedzieć że moja żona przez wiele lat wraz z rodzicami opiekowała się swoim niepełnosprawnym młodszym bratem.Do dzieciaków i dorosłych pokrzywdzonych przez los posiada więcej empatii w małym palcu niż ty okazałaś innym przez całe swoje dotychczasowe życie.
Może świąteczny nastrój skłoni Cię do uderzenia się w piersi i zastanowienia nad sobą.
Marek P pracownik Puk
Jezus Maria,
Marek P piszesz o nieprawidłowościach, teraz o łamaniu regulaminów i ich ignorowaniu dot. przewozu naszych dzieci. Zmuszanie opiekunek do łamania regulaminu… Reaguj jak to widzisz, bo później będzie jakieś nieszczęście i co?
@GAZETA – sprawdźcie temat i nagłaśniajcie, bo to już się robi wszystko niebezpieczne
@BURMISTRZ, @RADNI dalej zróbcie coś z tym, chyba macie wpływ na coś w gminie co?
@MAREK P ty szczególnie reaguj, bo jak widzisz niebezpieczeństwo to od razu powinieneś zgłaszać i nie w komentarzach w internecie tylko od razu na policji. Także sorry, jeśli wiesz, a nie reagujesz to jesteś współwinny ewentualnej tragedii.
I wybacz Marku P, ale nie piszę tego po złości, bo Cię nawet nie znam, ale już kolejny komentarz o jakichś nieprawidłowościach piszesz. Prawdziwi bohaterowie peleryny nie noszą
Już nie ma problemu. Po zmianie kierownictwa kwestie ewentualnych odpowiedzialności opiekunek uległy uregulowaniu.w tej chwili wszystko jest ok
Pozdrawiam.
@Anonim no to super, że już po problemie! Wasza skuteczność jest niesamowita!
Dobrze, że jak się zmieni kierownictwo to automatycznie znikają wszystkie wcześniejsze problemy i odpowiedzialność. Dzieci mogą teraz spokojnie jeździć, bo przecież w tej chwili wszystko jest ok. Już się nie pali, więc wszystko gra — nie ma o czym mówić.
Dziękuję za tę błyskotliwą analizę. Uspokoiłem się. Naprawdę.
Pójdę spać spokojny, bo ktoś z internetu napisał, że „wszystko jest ok”.
I oby tylko to „ok” nie kosztowało kogoś zdrowia albo życia.
Jest okej?
Bo Pana małżonka została zatrudniona?
Bo nikt nie kontroluje i możesz pisać karty drogowe jak Ci pasuje? Jestem pewna że godziny się zgadzają … może pan kierownik sprawdzi, kurczę nie sprawdzi bo nie potrafi ….
A może inspekcja pracy się dokopie, słyszałam ze kontrola trwa …. może się ktoś weźmie za was . Za pana kierownika duk który też , który to nie posiada kompetencji wiedzy i studiów, kiedy Jan G. się za niego zabrał to z płaczem listy pisał do burmistrza uciekając ze spółki. Panie M kierowniku to prawda że dwóch pracowników działu transportu w dniu wczorajszym pomimo urlopu pracowało w duku? I mają otrzymać za to wynagrodzenie w formie premii?
Realia są takie, że te dwie spółki komunalne tylko z nazwy są komercyjne. Tak naprawdę to spółki komunalne, które żyją z Gminy. W swojej historii nie musiały konkurować na rynku jak inne podmioty. Stąd nie było konieczności dostosowywania się do wymogów rynkowych w tym na przykład nie było konieczności dostosowywania poziomu zatrudnienia (przez burmistrza, radę nadzorczą i zarząd) do szeroko pojętej efektywności ekonomicznej.
Wzrosty kosztów płac i wzrost minimalnym wynagrodzeniem wymagają w przypadku komercyjnych podmiotów zwiększenia efektywności gospodarowania a po co było coś zmieniać w ZUK/PUK, skoro gmina dorzucała kasę i kupowała sprzęt.
Teraz, jak czytam (coś chyba jest na rzeczy), spółki zaczynają mieć problemy z płynnością finansową, bo w gminie cienko z dodatkową gotówką.
Widać, że zmiany powinny być dokonane kilka lat wcześniej a nie teraz, gdy już zaczyna brakować kasy.
Prawda jest taka, że jeżeli zacznie dochodzić do jakiś ograniczeń to (jak w przypadku Prezesa Gurguna) załoga wywiezie nową prezesową na taczkach a burmistrz to będzie musiał zaakceptować.
Dwa lata ostatnie pokazały, że Burmistrz Michalak to ma tylko jajka w święconce i nie jest zdolny do żadnego powiedział bym, śmielszego ruchu, bo straci wtedy wizerunek „burmistrza z plakatu” i „do rany przyłóż”.
Inna sprawa, że chłopak nie ma żadnego wcześniejszego doświadczenia w zarządzaniu czymkolwiek i kimkolwiek a tego doświadczenia nawet najszczersze chęci nie zastąpią.
Tym niemniej, to finalnie burmistrz odpowiada za byt finansowy coś ponad 150 osób, zatrudnionych w spółkach ZUK/PUK. Kandydując na burmistrza obiecał przecież mieszkańcom, że posprząta po Mielochu i poprowadzi gminę do lepszego jutra. Za to przecież bierze dużą kasę.
Mnie interesuje jak praktycznie i formalnie wyglądał ten konkurs? Dlaczego wyniki nie są opublikowane na stronie bip obu przedsiębiorstw tylko na stronie urzędu? Czy konkurs przeprowadzał urząd? Tu jest coś poplątane. Pod treścią na bip są wpisane nazwiska dwóch osób (kobiety), które przygotowały te informacje. Sprawdzam nazwiska na liście pracowników magistratu i one tam są. Dlaczego zatem pracownice urzędu zajmują się obowiązkami pracowników biurowych zuku i puku? W treści ogłoszeń są nazwiska członków rad nadzorczych. Czy w takim razie to te osoby nie powinny odpowiadać za publikacje? Czy obie rady nadzorcze spotkały się na konkursie jednego dnia? Kto sprawdza merytoryczność pracy rady nadzorczej? W jakiś sposób wybrano członków rady nadzorczej? To są nasze pieniądze. Mamy prawo znać odpowiedzi na te pytania. Co w radzie robi były radny Marcin Ługawiak? Ten sam radny co był szefem komitetu wyborczego obecnego burmistrza. Tak dużo pytań. Brak odpowiedzi.
TRANSPARENTNOŚĆ BURMISTRZA
Jeżeli wszyscy mówicie, że nowa prezes jest wybrana znów po kolesiostwu, bo takie argumenty się przewijają i dochodzi do popełnienia przestępstwa warto pomyśleć co zrobić z tym. Burmistrz podlega Wojewodzie więc trzeba jak najszybciej zawiadomić go do czego go chodzi w spółkach . Poprosić o interwencję któregoś Posła na Sejm o interwencję ZWIĄZKI ZAWODOWE zaczym wy czekacie jest tu kolejny wałek burmistrza i rady nadzorczej trzeba to roz ……….. C jak najszybciej
Członków RN powołuje i odwołuje Burmistrz.
A Prezesa spółek powołuje i odwołuje Rada Nadzorcza. Oni przeprowadzają konkursy, a podlegają pod Burmistrza więc niby dlaczego ktokolwiek w spółce kialby sam sobie szukac Prezesa? Finalnie Prezes jest osobą zatrudnioną przez RN
Co ze sprawą kradzieży paliwa?
Czy to prawda, że jeszcze obecna Pani prezes popełniła przestępstwo nie dostarczając dokumentów obliczeń , które to przyczyniły się do umożenia postępowania karnego?
Rada Nadzorcza nie reaguje?
Burmistrz wiadomo że nie bo szuka jajek w koszyczku i udaje że nic nie wie.
Moja teoria wygląda następująco:
Burmistrz ma kolegów w Spółce pewnie członków związków zawodowych którzy to są tam aktualnie rozdającymi karty, szkoda że mają wątpliwe kręgosłupy moralne i zero wiedzy, myślę że to znienawidzone kierownictwo włożyło kij w mrowisko . Poprzedni prezes Jan G. zgłaszał nieprawidłowości i próbował z nimi walczyć, pani Monika też próbowała ale się wystraszyła. W efekcie … prezesa nie ma, kierownictwa nie ma, pani „miehochowa” prezes wylatuje…a zostali i wrcacają do Spółki Ci „uczciwi”…. jak to było Panie burmistrzu z tym nepotyzmem?
Polecam wejść na stronę internetową:
https://sp-legal.pl/zespol/
To oni rozdają karty. A ty mieszkańcu nabijaj kieszeń prawniczym cwaniakom.