Od 1 lipca w Mosinie zaczynają obowiązywać zmiany w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego (SPPN). Najważniejsze? Powrót ul. Dworcowej do strefy, nowe stawki opłat i identyfikatory dla mieszkańców.
– „Zmiany w strefie płatnego parkowania wprowadzane od 1 lipca, a w szczególności włączenie ul. Dworcowej i nowe stawki za postój, mają na celu zwiększenie dostępności miejsc parkingowych dla wszystkich mieszkańców i gości odwiedzających Mosinę” – tłumaczy Roman Kolankiewicz, zastępca burmistrza Gminy Mosina. – „Obecne rozwiązania nie zapewniają wystarczającej rotacji pojazdów, co często utrudnia dostęp do podstawowych usług” – dodaje.
Zgodnie z przyjętą uchwałą, za pierwszą godzinę parkowania w SPPN kierowcy zapłacą 3 zł, za drugą – 3,60 zł, za trzecią – 4,30 zł, a za każdą kolejną – znów 3 zł. Opłata minimalna za postój do 20 minut wynosi 1 zł. Zamiast dotychczasowych abonamentów mieszkańcy otrzymają identyfikatory, natomiast przedsiębiorcy działający w obrębie strefy mogą wykupić abonament – minimum 2 tys. zł rocznie za pierwszy pojazd.
Strefa Płatnego Parkowania w Mosinie funkcjonuje od 2010 roku. Jak przypomina urząd, jej celem było zwiększenie rotacji miejsc i ograniczenie długotrwałego parkowania. – „Nowe rozwiązania zmniejszą zjawisko długotrwałego pozostawiania pojazdów w centrum” – podkreśla Kolankiewicz. – „Mając na uwadze, jak dużym zainteresowaniem cieszy się węzeł przesiadkowy w Mosinie i że obecna liczba miejsc nie odpowiada już w pełni aktualnym potrzebom mieszkańców, zmierzamy w kierunku wyznaczenia nowej strefy buforowej” – zapowiada.
Część mieszkańców uważa, że podwyżki opłat są niewystarczające i postulują jeszcze wyższe stawki, aby skutecznie ograniczyć długotrwałe parkowanie w centrum. Nie wszyscy mieszkańcy są jednak zadowoleni. Pod artykułem na naszym portalu komentujący zwracają uwagę na problemy, których ich zdaniem nowe regulacje nie rozwiążą. – „To może zwiększcie liczbę miejsc na parkingu przy dworcu w zamian za ponowne objęcie Dworcowej strefą? W ciągu dnia Dworcowej parkują głównie osoby, dla których zabrakło miejsca na tym parkingu, który jest zwyczajnie za mały w stosunku do potrzeb” – napisał jeden z komentujących – „Nikogo to nie obchodzi, że nie ma mieszkaniec gdzie zaparkować. Ważne, że burmistrz i jego świta ma darmowe miejsca parkingowe pod budynkiem urzędu” – wtóruje kolejny mieszkaniec.
Czas pokaże, czy uchwalone zmiany rzeczywiście poprawią rotację i dostępność miejsc parkingowych, czy jedynie zwiększą frustrację kierowców.


Co dopiero podnosili i już kolejne podwyżki w strefie. Pierwsza godzina o 50% w górę; minimalna opłata o 100%. Bzdurne tłumaczenia. Tak naprawdę chodzi o zwiększenie wpływów do ZUK, bo u nich finanse cienkie, oj cienkie.Zatrudniono nową prezes, dla której trza zabezpieczyć gażę 15 tys. Poprzednią nie zwolnili i pozostała w firmie z tą samą gażą 13 tys. Koszenie, konserwowanie placów gier i zabaw zlecili z wolnej ręki ZUK-owi. Gbyby był przetarg, jak było do tej pory, koszt byłby o 50% mniejszy. Przywóz niektórych odpadów na PSZOK płatny. PSZOK ze swej istoty powinien być nieodpłatny, wtedy to nie będzie odpad trafiał do lasu, a tak, no zobaczymy. Zieleń oddana ZUK-owi, który kasuje o 50% więcej aniżeli firma prywatna wybrana z przetargu. Mosina ma najwyższą kwotę – 39zł/mieszkańca, za wywóz odpadów, ze wszystkich gmin powiatu, a jest ich siedemnaście. Cały czas drenuje się kieszeń podatnika. Rząd nas skubie, gmina skubie.Czy inaczej nie umiecie funkcjonować. A może ograniczcie zbędne wydatki? Idzie to wszystko w fatalnym kierunku.
Panie Burmistrzu może ustosunkuje się do powyższej wypowiedzi.
Co Tobie się marzy? Burmistrz zwany Fircykiem nie wypowiada się na ważne tematy i tyle. Czego oczekujesz od kasjera z kantoru?
Woli on brylować na eventach kół emerytów i gospodyń wiejskich, bo tam nikt nie zadaje trudnych pytań – a tematów trudnych Fircyk unika jak może.
Jest mistrzem przepalania gminnej kasy i tyle.
A my mamy do tylko klaskać.
Burmistrz, podobnie jak Tusk , ma swoich podpowiadaczy, jednym z nich jest Szewczyk Dratewka, To on doprowadził do upadku Mielocha i doprowadzi do upadku Dominika. Mi to na rękę. Szewczyk Dratewka wygospodarował sobie dwa miejsca parkingowe przy zakładzie, jego klienci parkują w rejonie przejazdu kolejowego za darmo i ma na to wyrąbane. Te drastyczne podwyżki opłat parkingowych, to zapewne też pomysł Szewczyka Dratewki. Nawija swój pomysł i kończy stwierdzeniem- rozumiesz? I co takie dzieciaki jak Dominik, czy Roman odpowiadają? Rozumiem, no bo nie powie, nie rozumiem. Szewczyk Dratewka, mimo, że go lubię, jego wywody i pomysły zakończone stwierdzeniem- rozumiesz, mnie nigdy nie przekonywały i nie przekonują, więcej sceptycyzmu Dominiku i Romanie wobec takich podpowiadaczy/ załatwiaczy. Tego jako wyborca i mieszkaniec oczekiwałbym od was Panowie. Fizycznie jest od Was większy, ma donośny głos, a Wy wobec niego jesteście wystraszonymi, pogubionymi dziećmi. Ale to wy macie władzę, Wy decydujecie, bierzecie odpowiedzialność a nie radny Szewczyk Dratewka.
„Zmiany w strefie płatnego parkowania wprowadzane od 1 lipca, a w szczególności włączenie ul. Dworcowej i nowe stawki za postój, mają na celu zwiększenie dostępności miejsc parkingowych dla wszystkich mieszkańców i gości odwiedzających Mosinę” – tłumaczy Roman Kolankiewicz, zastępca burmistrza Gminy Mosina. – „Obecne rozwiązania nie zapewniają wystarczającej rotacji pojazdów, co często utrudnia dostęp do podstawowych usług”
Uważam, że takie tłumaczenie jest wręcz uwłaczające. Nam, mieszkańcom należy się choć tyle szacunku, że wypadałoby napisać w prost, szczerze: „W Mosinie nic się nie dzieje, ale jakimś magicznym cudem, ciągle na nic nie ma kasy. Siedzimy zatem w tych biurach (m. in. w dawnym ośrodku zdrowia, który też przehulaliśmy) i zastanawiamy się co zrobić, żeby w legalny sposób zedrzeć pieniądze z mieszkańców. Co by tu zrobić, żeby władować łapę w kieszeń zwykłych zjadaczy chleba.”
Opodatkować już nic nie mogą, bo wszystko co mogli, to opodatkowali. No to co? Podwyżki! Śmieci w górę, parkowanie w górę… Zaraz może na prywatnych posesjach też parkometry poustawiacie? Pod jakimś durnym, ogólnikowym pretekstem jak powyżej, że przykładowo 'to usprawni infrastrukturę’, albo 'to pozytywnie wpłynie na środowisko’. Żałosne. Nie płacę za te parkingi i płacił nie będę. Będę dalej leciał z partyzanta i przeparkowywał jak smutna pani będzie szła wlepić mandat, ot co!
I oto kwintesencja mosinskiego buractwa – złotówki szkoda, bo nie starczy na „piwo”… Na Dworcowej stają urzędnicy i miłośnicy PKP blokując miejsca praktycznie cały dzień- i jaka tam jest rotacja? Miejsca parkingowe trzeba z czegoś utrzyma – jak Ci podniosą podatek od nieruchomości do dopiero będziesz zrzędził. Na koniec- jeśli uważasz, że zyski z tych paru miejsc w roku pozwolą komuś się obłowić, to chyba nie widziałeś ostatnio wysokości składki ZUS – miej pretensje do durnych polityków, co od wielu lat pogrążają ten kraj w populistycznym mrzonkach.
O ile pamiętam były radny pan Marciniak interweniował pod koniec poprzedniej kadencji w sprawie strefy. Z obliczeń jakie dostał radny wychodziło, że niemal caly zysk ze strefy zabiera ZUK, a gmina nie ma z tego prawie nic. Jeśli tak jest to wytłumaczenie burmistrza jest kłamstwem. Bo ani nie ma zysku ani rotacji. Chyba nie o to chodzi. Burmistrz ze świtą nie martwi się tym bo sami mają miejsca służbowe za darmo. Jak się dołoży do opłat to nie ma sprawy, mogę też płacić więcej.
@Bartosz – zadzwoniłem do znajomego radnego, pytając ile miał ze strefy Urząd, a ile Komunalka w 2024r. Powiedział, że nie pamięta, dodając że sprawozdanie z budżetu za 2024r. to 150 stron i jemu będzie trudno poszukać tych danych(sic!). Powiedział,żebym wszedł na BIP Urzędu i sam poszukał. Wszedłem. Szukanie zabrało mi trochę czasu, ale znalazłem. To o czym pisze @Bartosz jest prawdą. Otóż, wpływy ze strefy w 2024r. wyniosły 390.237 zł. Tyle wpłynęło do Urzędu, a Urząd zapłacił ZUK-owi 383.291 zł. Tak więc w Urzędzie pozostało… 7 tys zł.
@Gość – Twój znajomy radny, to zwykły samorządowy słup, jakich wiele w tej Radzie, Twoja prośba to było dla niego zbyt wiele i to za taką marną dietę.
relacja podziału zysku ze strefy płatnego parkowania jest 90% ZUK 10% budżet gminy
Podsumowując głosy z dyskusji:
1. Milczący w sprawach istotnych burmistrz
2. 2 prezesowe na stanowiskach w ZUK/PUK z olbrzymimi pensjami
3. Brak motywacji do obniżania kosztów w spółkach (Gmina da kasę i zleci prace nie w ramach konkurencyjnych przetargów ale po uważaniu)
4. Szukanie na to wszystko kasy kosztem dojenia mieszkańców (zakupy śmieciarek i autobusów przez gminę, podwyżki w strefie i jej rozszerzanie, podwyżki opłat za śmieci itp.)
5. Brak jakiegokolwiek nadzoru nad tym przez radnych (najważniejsze sweet-focie z wakacji tych, co tak przed wyborami krzyczeli, co to oni nie zrobią a przynajmniej wiemy na co wydają swoje diety)
6. Efektem tego bajzlu jest i będzie w kolejnych latach drastyczne ograniczanie inwestycji (przykładem są drogi osiedlowe budowane na raty itp.)
7. To wszystko to recepta nie na rozwój, ale WEGETACJĘ GMINY.
8. Kasjer z kantoru to wszystko firmuje.
9. Gratulacje dla wyborców. Przecież jak wybrali, tak mają.
Po przywróceniu strefy płatnego parkowania na Dworcowej urzędasy za budynkiem MOK wprowadzili sobie barierki z zakazem parkowania dla zwykłych obywateli. Mogą tam parkować tylko pracownicy MOK… Jestem ciekaw co zrobią z parkingiem na Dworcowej pomiędzy MOK a bankiem spółdzielczym.
Tam pewnie wprowadzi zakaz bank a my wszyscy będziemy jeździć busami a klienci banku będą sobie parkować
Gmina kupiła dwa nowe Solarisy, które stały dwa lata w krzakach i rdzewiały. Kupiła też kilka nowych Mercedesów. Jak wszyscy dobrze wiedzą autobusy te wożą powietrze lub stoją na zakładzie. Autobus do wożenia dzieci (Mercedes) nie może wjechać na parking przy Szkole na Krasickiego tylko bierze dzieci z ulicy, ale ich jest mało, bo rodzice woża dzieci wprost pod drzwi szkoły samochodami.
Są pojazdy to teraz gmina szuka osób, które miałby nimi jeździć. Stąd zakazy parkowania i strefa. Masz jeździć autobusem, a urzędasy sobie zaparkują za barierką za darmo. Czego nie rozumiesz?
Po przeczytaniu tych bardzo ciekawych komentarzy można stwierdzić jedno: pycha kroczy przed upadkiem. Burmistrzu idziesz śladem Mielocha. Udowodnij, że podwyżki i poszerzenie strefy ma sens. Nie zrobiłeś tego. Jak udowodnisz zasadność to może być nawet trzy razy drożej. Mieszkańcy wypowiadający się tu zdemaskowali twoje kłamstwo.