Plan ogólny Gminy Mosina. Nowy rozdział w zagospodarowaniu przestrzennym
Władze gminy Mosina pracują nad opracowaniem nowego planu ogólnego, który zastąpi dotychczasowe Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego. Dokument ten ma stać się najważniejszym narzędziem kształtowania przyszłości przestrzennej gminy. Jednak mimo entuzjazmu samorządowców, wśród mieszkańców pojawiają się obawy związane z jego konsekwencjami.
Spotkanie szkoleniowe ws. planu ogólnego Gminy Mosina
12 marca odbyło się spotkanie szkoleniowe dla radnych, sołtysów i przewodniczących osiedli, na którym szczegóły reformy planowania przestrzennego przedstawił dr hab. prof. UAM Łukasz Mikuła. – „Dyskusja była merytoryczna i konstruktywna — uczestnicy dzielili się swoimi spostrzeżeniami i potrzebami, zwracając uwagę na specyfikę poszczególnych obszarów” – poinformował burmistrz Dominik Michalak.
Jak podkreślali uczestnicy, temat jest złożony, a zmiany mogą istotnie wpłynąć na rozwój gminy. W komentarzach pojawiły się pytania o potencjalne zagrożenia. Mieszkańcy obawiają się, że zmiany w zagospodarowaniu przestrzennym mogą wpłynąć na ich dotychczasowe prawa, w tym na możliwość budowy domów na własnych działkach.
Mieszkańcy pytają o konsultacje
– „Po szkoleniu pozostało wrażenie ogromnej odpowiedzialności za pracę nad planem. Naszym zadaniem będzie promocja konsultacji społecznych, by stworzenie nowego planu nie przyczyniło się do dramatu mieszkańców” – napisało na Facebooku sołectwo Babki.
Jednym z kluczowych pytań pozostaje to, jak będą wyglądać konsultacje społeczne. Jak tłumaczy Dominik Michalak, przewidziane są klasyczne spotkania konsultacyjne z projektantem oraz dodatkowe spotkania w poszczególnych miejscowościach, zgodnie ze zgłoszeniami przewodniczących jednostek pomocniczych. Proces umożliwi również zgłaszanie uwag online przez platformę konsultacyjną.
Jednak nie wszyscy są przekonani, że konsultacje przyniosą oczekiwane efekty. – „Znajomość tematu wśród mieszkańców jest minimalna. Myślę, że jak najwięcej spotkań w „jednostkach”, tak żeby była okazja przedstawić plan i pomóc zrozumieć mieszkańcom, co za sobą niesie. A może nieść bardzo zaskakujące sytuacje” – skomentował jeden z mieszkańców.
Co oznacza plan ogólny?
Plan ogólny to dokument, który od 2026 roku będzie obowiązkowy dla każdej gminy w Polsce. Jego głównym zadaniem jest określenie obszarów przeznaczonych pod zabudowę oraz zasad ich zagospodarowania. W praktyce oznacza to, że gmina zdecyduje, gdzie można budować, a gdzie nie – co budzi największe emocje wśród mieszkańców i inwestorów.
Jeśli gmina w planie ogólnym nie wyznaczy tzw. obszarów uzupełnienia zabudowy, po 1 stycznia 2026 r. niemożliwe stanie się wydawanie nowych decyzji o warunkach zabudowy. Mieszkańcy, którzy planują inwestycje, obawiają się, że ich działki stracą wartość, a budowa na nich będzie niemożliwa.
Inwestorzy składają wnioski o WZ
Niepewność związana z nowym planem ogólnym powoduje, że inwestorzy masowo składają wnioski o wydanie warunków zabudowy na starych zasadach. Obawiają się, że po uchwaleniu przez gminę planu ogólnego nie będą mogli nic wybudować na swoich działkach.
– „Obecnie właściciele nieruchomości są już bardziej świadomi tego, że jeśli do końca przyszłego roku nie złożą wniosku o wydanie warunków, to może okazać się, że stracą definitywnie możliwość jej zabudowy w przyszłości” – informuje portal prawo.pl.
Wprowadzone zmiany mają również ograniczyć czas obowiązywania decyzji o warunkach zabudowy – od 2026 roku będą one wydawane maksymalnie na pięć lat, a nie bezterminowo, jak dotychczas.
Co dalej?
Prace nad planem ogólnym Mosiny trwają i mają zakończyć się pod koniec 2025 roku. Konsultacje społeczne przewidziane są na II kwartał tego roku. Czy mieszkańcy zyskają realny wpływ na kształt dokumentu? Czy obawy o ograniczenie możliwości zabudowy okażą się uzasadnione? Te pytania pozostają otwarte.
Tagi: burmistrz, burmistrz Mosiny, Dominik Michalak, gmina Mosina, inwestycje, Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego, planowanie przestrzenne, Rada Miejska, Urząd Miejski w Mosinie, władze Mosiny
Wasze komentarze (7)
„Obecnie właściciele nieruchomości są już bardziej świadomi tego, że jeśli do końca przyszłego roku nie złożą wniosku o wydanie warunków, to może okazać się, że stracą definitywnie możliwość jej zabudowy w przyszłości” – informuje portal prawo.pl.
Przyszłego czy tego roku?
Czy zmiany dotkną terenów na których już funkcjonują MPZP?
To będzie prawdziwy test na nowej-starej władzy. Czy zatamuje dalszą zabudowę gminy, gdzie już teraz nie idzie się ruszyć i są korki. Czy nadal będzie prowadzona polityka, że rozwój to więcej deweloperki, więcej podatników, których podatki i tak nie starczają na nawet najbardziej podstawowe potrzeby? Czas pokaże.
Przecież Gmina ma w planie budowę 4 kolejnych bloków w Krośnie.Nie spodziewaj się zatem, że coś się zmieni w tej gminie.
Jak znam życie i styl rządzenia gminą Mosina, deweloperka na pewno nie zostanie pokrzywdzona. A my mieszkańcy będziemy wdychać coraz wiecej spalin i stać w coraz większych korkach.
Będzie co było, nie oszukujmy się. Nowy outfit, więcej pudru, w innym zabarwieniu, ale to cały czas to samo. Cudów nie będzie, a może i trudniej.
Do Gazety: w Kościanie wyszły ostatnio ciekawe przewałki finansowe. Warto sprawdzić co na naszym podwórku się dzieje
Gazeta MP: warto byłoby zapytać Burmistrza, dlaczego na stronie internetowej Gminy, nie zostały zamieszczone żadne protokołu z kontroli. Przewodniczący Rady powinien zaś wyjaśnić, dlaczego nie zamieszcza się protokołów z kontroli przeprowadzonych przez Komisję Rewizyjna. Protokół z posiedzenia Komisji to nie to samo co protokół z kontroli. A może władza coś ukrywa ?
Komisja Rewizyjna złożona ze stronników Burmistrza to rzeczywiście niezależny i obiektywny nadzór. Mosina to jednak osobliwa gmina.
Jak widzę to Pecna niewidze, jak zwykle podatki tak złodzieje tylko się przy pudrowali ale przyjdzie,ie kiedyś na was czas i was rozgrzeszymy