Mieszkańcy Puszczykowa i okolic mają powody do radości. Już 31 maja 2025 r. rusza bezpłatna linia autobusowa nr 696, która w zaledwie 10 minut dowiezie pasażerów z dworca PKP w Puszczykowie do parkingu przy siedzibie Wielkopolskiego Parku Narodowego w Jeziorach. „Busik do Natury” – bo tak ochrzczono nowe połączenie – będzie kursował w każdą sobotę i niedzielę aż do 7 września.
„Busik do Natury: bezpłatny transport z Puszczykowa do Jezior w każdą sobotę i niedzielę
Zgodnie z założeniem, od czerwca do września 2025 roku uruchomiona zostanie tymczasowa linia autobusowa, kursująca tylko w weekendy. Trasa będzie przebiegać przez Puszczykowo (choć docelowo, trasa miała również przebiegać przez gminę Mosina).
To długo oczekiwane rozwiązanie dla spacerowiczów, rodzin z dziećmi, turystów bez samochodu i wszystkich tych, którzy chcą spędzać czas wśród jezior, lasów i ścieżek edukacyjnych. Co ważne: całkowicie za darmo.
– Wystarczy tylko 10 minut, by znaleźć się w zielonej oazie – bez biletów, bez stresu i bez spalin! – przekonują pomysłodawcy projektu.
Inicjatywa powstała z woli samych mieszkańców i zdobyła uznanie w Puszczykowskim Budżecie Obywatelskim.. – To prawdziwy dowód na to, że wspólnymi siłami można tworzyć realne zmiany – zielone, dostępne i potrzebne! – podkreślają organizatorzy.
Linia 696 będzie obsługiwać cztery kursy dziennie w każdą sobotę i niedzielę, zapewniając komfortowy i szybki dojazd w obie strony.
Regularna komunikacja w ramach projektu „Busik do Natury” ma zmniejszyć liczbę samochodów wjeżdżających do Parku, co przełożyć się ma na mniejsze zanieczyszczenie powietrza, odciążenie lokalnych dróg i większe bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów.
– Celem projektu jest nie tylko wygoda, ale też większa dostępność Parku dla wszystkich, szczególnie dla osób starszych, rodzin z dziećmi i tych, którzy nie dysponują samochodem.
Projekt ma nie tylko wspomóc lokalną turystykę i rekreację, ale również ograniczyć ruch samochodowy na terenach chronionych.



Czy dobrze rozumiem, że jak już zajadę o 9:40, to mam być ponad 6 godzin w WPN żeby wrócić do domu?
No tak, a co ty chciałeś robić przez sześć godzin w domy w weekend- wypad do lasu. Mnie zastanawia jednak, kto to będzie obsługiwał to komunikacyjnie i kto będzie za to płacił. Ot, taka drobnostka
Ja jestem dłużej, niż 6h w lesie w weekendy, ale nie we WPN, w którym nic nie wolno robić jeśli jest się zwykłym człowiekiem. A szlaków jest tyle co kot napłakał, przez 6h, to można 3x obejść wszystkie i na 10 lat tej „przyjemności” wystarczy.
To są tak zwane łatwe tematy. Urzędnicy z Puszczykowa chętnie się ich podejmują.
To teraz niech urząd regularnie publikuje prawdziwe dane o przewiezionej liczbie osób. Naiwne jest twierdzenie, że autobus wyeliminuje ruch samochodowy. Żyjemy w 21 wieku w Polsce. Ludzie są wygodniccy. Gdyby mogli to by wjechali samochodem na wyspę zamkową na Góreckim, a wy śmierdzące urzędasy każecie jeździć im autobusem. Urzędasy ilu z was przyjechało dziś do pracy autobusem albo pociągiem?