Remigiusz Szuman „Świat, którego nie widzę”
– Mówię o sobie czasami, że jestem żebrakiem, z tym, że lepiej ubranym i nie bezdomnym. Ale czy wszyscy w jakiś sposób nie jesteśmy żebrakami?
Spotykamy się w pochmurny, sierpniowy wieczór. Remigiusz Szuman czeka na mnie przed domem, w którym mieści się jego pracownia. Stoi w bramie, zwrócony w stronę, z której nadchodzę, ręce opiera na białej lasce. Widzę go z daleka, a on „widzi” mnie.
Joanna od aniołów – anioły Joanny Olejniczak
Anioła Joanny pierwszy raz zobaczyłam w domu Bohdana Smolenia w Baranówku. Aktor wprowadził mnie do wnętrza i wskazując kąt pod drewnianym stropem z niewinną miną zapytał:
– A wie pani, skąd się biorą anioły?
2 | 22.01.2009
„Fascynujący mezzosopran”
Ciarki przeleciały mi po plecach, kiedy pierwszy raz usłyszałam jej głos.
Umówiłyśmy się na siedemnastą, na krótką rozmowę. Gdyby w Mosinie nie zamykano aptek o 20.00, pewnie nie zauważyłybyśmy, że mija trzecia godzina od spotkania. Przerwałyśmy, bo pani Danuta Nowak – Połczyńska musiała pojechać po leki dla swojej mamy. Właściwie zakończyłyśmy tą rozmowę, zbiegając po schodach, dochodziła dwudziesta…
2 | 22.01.2009
Carlos Ramirez – Świat jest mały
Carlosa Ramireza poznałam przypadkiem w Mosińskim Ośrodku Kultury, kiedy niechcący otworzyłam drzwi do sali, w której odbywała się lekcja gry na gitarze.
Na krzesłach, w dwóch rzędach siedzieli chłopcy z błyszczącymi oczami – każdy z gitarą – wpatrzeni w nauczyciela.