Artykuły ZUK Mosina

Po spotkaniu w redakcji z przedstawicielami związków zawodowych ZUK i PUK wysłaliśmy zapytania dotyczące poruszonych kwestii do burmistrza jako właściciela spółek oraz do prezesa spółek jako jego zarządcy. Przed publikacją materiału otrzymaliśmy odpowiedź od burmistrza, co zostało zawarte w materiale opublikowanym w kwietniowym numerze GMP oraz w publikacji na portalu. Odpowiedź od pani prezes spółek nadeszła 2 tygodnie po wysłaniu zapytania, już po trafieniu Gazety na sklepowe półki.

Czy straszenie “hakami” to dobry sposób na dyscyplinowanie pracownika? Czy pojawienie się związków zawodowych w firmie może drażnić pracodawcę? Czy kierowca komunikacji zbiorowej powinien być narażony na permanentny stres i napięcie? Wreszcie, czy przewodniczącego związków zawodowych można zwolnić “dla przykładu”? Nie? To posłuchajcie.

Najpierw anonim wysłany na redakcyjną skrzynkę, później kilka sygnałów z różnych stron o rzekomym konflikcie pomiędzy pracownikami a kierownikiem jednego z działów. We wrześniu 2022 roku w ZUK i PUK zostały utworzone związki zawodowe. Teraz, po ponad pół roku, przedstawiciele związku zjawili się u nas.

Czy mieszkańcy doczekają się w końcu suchych i równych dróg? I to w miejscach, gdzie byśmy się tego spodziewali.

Burmistrz przemówił. Nie pojawił się co prawda na ostatniej stacjonarnej sesji Rady Miejskiej, nie pojawia się od dawna na spotkaniach radnych w ramach komisji, nie znalazł też czasu na spotkanie z Radą Nadzorczą spółki Park Strzelnica. Ale nagrał kolejnego Vloga, by ogłosić Mieszkańcom gminy: pływalnia została utopiona przez Radę Miejską. Argumenty burmistrza odpierają radni, w jedynej możliwej formie: komentarza pod materiałem video. Czy to jest dyskusja publiczna, na którą zasługują mieszkańcy gminy, którzy tę władzę wybrali?

W dniach 16-18 września odbywała się w całej Polsce akcja Sprzątanie Świata, polegająca na zbiorowym sprzątaniu śmieci zalegających poza miejscami przeznaczonymi do ich składowania. Do akcji dołączyła Gmina Mosina, a do sprzątania jak zawsze ochoczo zabrali się (między innymi) członkowie Wolontariatu WPN. Okazuje się, że zgromadzone w umówionej z magistratem lokalizacji śmieci przez długi czas nie zostały odebrane przez ZUK.

Choć zgodnie z pierwotną argumentacją burmistrza łatwiej i taniej spółkę przenieść do ZUK, by szybciej ją zamknąć i nie tracić z każdym tygodniem kolejnych okrągłych sum z kapitału, do obrad najbliższej sesji Rady Miejskiej, zaplanowanej na 29 września, burmistrz załączył dwa punkty dotyczące spółki „Park Strzelnica”. Tymczasem dziś do przewodniczącego rady wpłynął wniosek o ich wycofanie…

Pod koniec 2021 roku publikowaliśmy wywiad z prezes ZUK i PUK, Moniką Kujawską, w którym podkreślała, że rozwój taboru to priorytet dla spółek. Otrzymaliśmy wówczas informację, że w sprawie autobusów, spółki szukają możliwości finansowania zewnętrznego. Plany zaczynają się materializować.

W niedzielę, 24 kwietnia odbyła się zakrojona na szeroką skalę akcja sprzątania brzegów rzek. W naszym regionie została podzielona na dwie lokalizacje. W pierwszej, w której prym wiedli mieszkańcy Mosiny, wysprzątano Kanał Mosiński na wysokości centrum miasta. W drugiej wzięli udział członkowie Wolontariatu WPN, którzy pracowali nad trudno dostępnymi brzegami Warty. Łącznie, w tych dwóch miejscach uzbierano 64 worki śmieci (w tym setki butelek po alkoholu) oraz odpady gabarytowe.

Tuż przed świętami wielkanocnymi otrzymaliśmy list od prezes spółek komunalnych ZUK i PUK, Moniki Kujawskiej, dotyczący artykułu „Wydaje się czerpać satysfakcję ze swojego uporczywego zachowania”. Zarzuty, które stawia prezes w stosunku do naszego artykułu, uważamy za nieścisłe i mało konkretne, ale list chcemy opublikować ze względu na zawartą w nim ilość wartościowych dla naszych czytelników informacji.

Dzisiaj (19.04) w godzinach porannych doszło do wypadku ciężarówki (WUKO) z busem Iveco (oba z ZUK) w tunelu na ulicy Śremskiej w Mosinie. Droga, do zakończenia akcji pozostanie nieprzejezdna.

– Osoba ta umyślnie kieruje wiele zapytań i tym samym dezorganizuje pracę sekretariatu Spółek. Jako były pracownik p. Olejniczak wydaje się czerpać satysfakcję ze swojego uporczywego zachowania, a jak dotąd nie potrafił z żadnej uzyskanej informacji uczynić żadnego pożytku – brzmi odpowiedź prezes spółki Moniki Kujawskiej, na pytania mieszkańca dotyczące działalności mosińskich spółek komunalnych.