Inicjatywa sąsiedzka mieszkańców Osiedla za Moreną
30 lipca mieszkańcy ulicy Prusa oraz Krotowskiego zorganizowali symboliczną uroczystość otwarcia nowo wybudowanej ulicy Prusa. Na zaproszenie mieszkańców przybył przedstawiciel Urzędu – zastępca burmistrza Pan Przemysław Mieloch, który wraz z najmłodszymi mieszkańcami ulicy dokonał symbolicznego przecięcia wstęgi.
Po krótkiej uroczystości mieszkańcy zaprosili wszystkich gości na domowe ciasto oraz kawę, a najmłodszych do zabawy puszczania wielkich baniek mydlanych. Zarząd Osiedla za Moreną serdecznie dziękuje za miłą inicjatywę mieszkańców, która przede wszystkim pielęgnuje więzi sąsiedzkie. Zachęcamy do odwiedzenia profilu Osiedla za Moreną na facebooku gdzie znajduje się fotorelacja z tego wydarzenia.
Zarząd Osiedla nr 6 za Moreną
Wasze komentarze (7)
Trochę się gubię kto jest burmistrzem w Mosinie Ryś czy Mieloch? Rysia jeszcze na oczy nie widziałem za to
p Mieloch bardzo często się pojawia na różnych imprezach.
Podobno burmistrz nawet nie wiedział, że pan Mieloch zrobił sobie PR jego kosztem. Podobnie gościu wypinał pierś przy otwarciu wiaduktu na Śremskiej, a przy tej budowie nawet palcem nie kiwnął… Gdyby nie burmistrz pewnie do dzisiaj wiadukt byłby w budowie. Nie widzę tutaj zasługi Mielocha w tym, że ta ulica powstała.
Użyj Ludwika, przemyj oczy a z pewnością zobaczysz. Może pan Mieloch woli imprezy od organicznej pracy? Kto to wie, ludzie mają różne upodobania.
Faktycznie, bardzo pasywny jest ten Ryś, zdecydowania nie takiego burmistrza Mosina potrzebuje, na szczęście Mieloch swoją aktywnością trochę to rekompensuje.
Zgadzam się, Mieloch był i jest aktywny. To widać najlepiej po efektach gospodarki śmieciowej. Po dwóch latach, dzięki jego decyzji o wyjściu z Selektu straty takie, że by można trzy takie ulice wybudować. Do dzisiaj ludziska pytają o to, dlaczego Mieloch ich tak wymanewrował z fotowoltaiką. Gościu obiecał też kontynuację Budżetu Obywatelskiego, ale przez jego niedopatrzenie budżetu nie będzie. bardzo aktywny jest też w wydawaniu warunków zabudowy. Znajomi miesiącami nie mogą się do niego dodzwonić. Można powiedzieć, stosuje bardzo aktywne maskowanie.
Problem jest w tym, że Mieloch przy Rysiu dużo traci. Godząc się na układ zastępcy wbił sobie prawdopodobnie samobója do bramki. Uważam, że Mieloch byłby super dobrym burmistrzem. Niestety osobą decyzyjną jest na końcu zawsze Ryś. Widać to w ich czasem rozbieżnych poglądach.
Cnoty nie traci, to pewne. Co to znaczy super dobry? Albo dobry, albo nie. Samobóje to specjalność tego super dobrego kandydata na burmistrza.