Przemysław Mieloch burmistrzem gminy Mosina!
Znamy nazwisko burmistrza gminy Mosina na lata 2018-2023! W II turze wyborów samorządowych większością głosów burmistrzem wybrany zostaje: Przemysław Mieloch!
Przemysław Mieloch – nowy burmistrz gminy Mosina
Przemysław Mieloch z wynikiem 57,21% (5 294 głosów) wygrywa drugą turę wyborów samorządowych i zostaje burmistrzem gminy Mosina na lata 2018 – 2023. Drugi, Robert Borkiewicz (44l.), zgłoszony przez KW Nowoczesna Rzeczpospolita Mosińska otrzymuje 42,79% (3 960 głosów) od wyborców z terenu gminy Mosina.
Przemysław Mieloch (48l.), obecnie wiceburmistrz, zgłoszony przez KWW Wspólnie Dla Gminy na stanowisku burmistrza zastąpi obecnie pełniącego to stanowisko Jerzego Rysia.
Co do powiedzenia na tematy gminne mieli obaj kandydaci można przesłuchać w debacie zorganizowanej przez zespół redakcji GMP: Debata kandydatów na burmistrza gminy Mosina – audycja
Przemysław Mieloch – burmistrz gminy Mosina na lata 2018-2023
Przemysław Pacholski burmistrzem gminy Kórnik
W sąsiedniej gminie Kórnik, gdzie również odbyła się druga tura wyborów samorządowych burmistrzem został Przemysław Pacholski (57.91%, 5 966 głosów), który wygrał z Magdaleną Kosakowską (42,09%, 4 337 głosów).
Przemysław Pacholski – burmistrz gminy Kórnik na lata 2018-2023
Frekwencja wyborcza
Frekwencja wyborcza w II turze wyborów wyniosła w gminie Mosina: 37.60%. Frekwencja w gminie Kórnik wyniosła 51.26%.
Przemysław Mieloch i Robert Borkiewicz po debacie wyborczej w redakcji GMP
Jak przebiegły wybory?
Wybory samorządowe zarówno na terenie Puszczykowa, jak i gminy Mosiny odbyły się praktycznie bez żadnych zakłóceń. Nie doszło do naruszenia ciszy wyborczej ani innych incydentów.
Przemysław Mieloch
Przemysław Mieloch ma 48 lat, żona mosinianka Anita Plumińska-Mieloch – dyrektor Gimnazjum nr 1 w Luboniu; dwójka dzieci – Agnieszka i Tomek. Pochodzi ze Swarzędza, od ponad 20 lat mieszka w Mosinie, wykształcenie wyższe – magister historii. Aktywny samorządowiec, regionalista, uczestnik życia parafialnego. Pracował w Urzędzie Gminy Komorniki, gdzie zajmował się m.in. promocją i pozyskiwaniem środków zewnętrznych, redakcją Strategii Rozwoju Gminy Komorniki, opracowywaniem Wieloletnich Planów Inwestycyjnych oraz Programu Budowy Dróg Gminnych (2009-2018). Od czterech lat jest pracownikiem samorządu Województwa Wielkopolskiego wdrażającym Program Rozwoju Obszarów Wiejskich (fundusze UE dla obszarów wiejskich). W roku 2002, jeszcze przed wstąpieniem Polski do UE przygotował wniosek unijny dla Stowarzyszenia Pomocy Potrzebującym im. św. Antoniego w ramach Inicjatywy Wspólnotowej „Młodzież”. UE wniosek zaakceptowała. Przyznano ponad 20.000 zł, które w większości przeznaczono dla potrzebujących dzieci na obozów w Łagowie. Jest współzałożycielem i prezesem zarządu Stowarzyszenia Przyjaciół Jedynki, którego początkową sferą działalności było wsparcie SP nr 1 i Gimnazjum nr 1 w Mosinie m.in. w zakresie pozyskiwania funduszy na zajęcia dodatkowe, system monitoringu. Obecnie Stowarzyszenie zajmuje się edukacją społeczną w zakresie lokalnych dziejów, za pośrednictwem wydawnictwa – Biblioteka Ziemi Mosińskiej. Dotychczas ukazało się 6 jej części poświęconych historii mieszkańców Ziemi Mosińskiej od Powstania Wielkopolskiego do zakończenia II wojny światowej oraz historii mosińskiego sportu. Przemysław Mieloch jest ich inspiratorem, redaktorem naczelnym i współautorem, a także autorem publikacji historycznych na łamach prasy lokalnej.
Tagi: Kórnik, Przemysław Mieloch, Urząd Miejski w Mosinie, władze Mosiny
Wasze komentarze (46)
zła wiadomość
Dlaczego zła? Moim zdaniem dobrze, że wygrał doświadczony samorządowiec, z odpowiednią wiedzą co się dzieje w gminie. Dajmy szansę Mielochowi.
Panie Borek, proponuję Panu z okazji wyboru nowego-starego Pana Hrabiego odspiewać tradycyjnie: łubudubu, łubudubu – i żeby się dobrze nagrało 🙂
Wszyscy narzekają a nikt nie idzie głosować. Przecież taka frekwencja to porażka. A Czapury dalej będą zapomniane, mimo, że z podatków stanowią lwią cześć dochodów całej gminy, cóż.
Panie z Czapur – gdyby Czapury i Daszewice ruszył do urn wyborczych, gdzie podejrzewam, zagłosowanoby na Borkiewicza, ten byłby teraz burmistrzem Mosiny. A tak no „cóż” poniżej 30% frekwencji i jest czarna dupa.
Bez przesady, cała gmina ma 32 tys. mieszkańców, a Czapury 2500. Niezameldowani i tak nie głosowali i najbardziej będą narzekać. Poza tym osiedle Leśne jest słabe w komunikacji. Każdy ma swoje zdanie, wie lepiej, narzeka, a nie chcę nic zmienić. Są inne miejscowości, a i tak pchają się z deszczu pod rynnę.
Jestem zadowolony. Zobaczymy co się zmieni, a kto nie głosował, nie ma nic do powiedzenia. Z samego osiedla Leśnego frekwencja słaba. Pomijając osoby niezameldowane. Pan Mieloch coś próbuje zrobić, jeżeli nic nie zrobi, następna kadencja nie dla niego.
Tylko ze Pan Mieloch rządził juz 4 lata i widzimy co zrobił. Pan Ryś był tylko takim burmistrzem na papierze , a rzadził Pan Mieloch. Nie oszukujmy się.
Dlatego masz drogie śmieci i dodatkowe koszty, które ponosi gmina – razem już z jakieś 4 miliony bo pan Mieloch chciał ratować spółkę,
– dlatego nie masz fotowoltaiki, a szkoła w Krosinku nie ma sali gimnastycznej bo pan Mieloch nie zrobił na czas planu zagospodarowania,
– dlatego w Studium masz strefę gospodarczą przy Rogalinie bo pan Mieloch chce tam zarabiać kasę kosztem mieszkańców Rogalina, Świątnik i Mieczewa,
– dlatego będziesz miał basen na którego budowę pan Mieloch przez trzy lata będzie brał 10 milionów obligacji,
– dlatego będziesz i ty czekał 3 lata na warunki zabudowy, anim pan Mieloch namyśli się, by je tobie wydać itd, itd.
Wymieniać dalej?
@ Gość Oprócz tej fotowoltaiki, o której się nie wypowiem, bo nie znam sytuacji, reszta Twoich argumentów to raczej standard przy zarządzaniu gminą. Przecież wiadomo,że jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. W zasadzie to widać tutaj, że idzie z duchem czasu, i chce zmieniać Mosinę, stawiać na jej rozwój. Jeśli chodzi o warunki zabudowy, to przy takim usytuowaniu gminy (np Aquanet i tereny wodonośne, WPN) to też się w sumie nie dziwię, że trzeba poczekać. Podsumowując, niczym mnie tutaj nie zaskoczyłeś, możesz wymieniać.
Pierwsza tura, rozumiem, ale co może zmienić głos w II turze, wgrana innym stosunkiem głosów? Na kandydata, który nie zrobi różnicy, bo wizja i tak ta sama?
Jest różnica bo burmistrzem zostaje doświadczony samorządowiec, którego ugrupowanie ma większość w radzie. Kontynuacja rozpoczętej polityki, diża wiedza i znajomość spraw gminy rokuje dosyć dobrze.
Mieloch nie ma większości w Radzie. Większość to 11, a on ma tylko 8 radnych.
Jeden radny to wolny strzelec. Nie wiadomo, czy zawsze będzie chciał wspierać burmistrza. W obecnej kadencji był zdeklarowanym przeciwnikiem burmistrzów…
O kogo dokładnie chodzi?
Może Kleiber?
York, Ugrupowanie burmistrza ma 8 radnych, pozostałe dwa NRM i CZM: 7 i 6. Jeśli te dwa ostatnie są na dwóch różnych biegunach (zawsze się kłócili) to jest to sytuacja do rządzenia wydaje mi się, że dość komfortowa.
Po jakiego grzyba potrzebna jest mu na siłę większość w Radzie?
Głosowałem na Mielocha bo wydaje się, że chce coś zmienić. Wygląda na to, że jest realistą i nie mani wyborców pustymi obietnicami. Czekamy więc na to co najważniejsze czyli: basen, obwodnicę i czerwonkę. A reszta to mniej ważne szczegóły. 5 lat – czas start!
Co da Czerwonka to jakaś bezsensowna idea (nie tylko Mielocha), dziś w Poniatowskiego skręca nie więcej niż 15% aut na danym cyklu świateł.
No to 5 lat miernoty….do Poznania jak dojechać nie ma i nie będzie ale basen wybuduje….
No masz rację, do Poznania jest tylko wąską polna dróżka lasami się ciągnąca, która w trakcie deszczów zmienia się w bagna. Konie protestują w trakcie wyprawy a wiele z udających się w tym kierunku zginęło w okolicznych lasach i nigdy nie dotarło do miejsca przeznaczenia. Dodatkowo jeden pociąg w kierunku Poznania na tydzień to też kpina.
Masz rację – masakra. I do tego ten basen… tragedia.
Nie ośmieszaj się!
To ze ironii Ty nie rozumiesz, to już dawno zauważyłem…
Mieszkańcu masz oczywiście racje: 5XI2018 – 4 rok władzy pana Mielocha, w południe idę na przystanek autobusowy 5 minut od domu, wsiadam w autobus do Starołęki (przepełniony nie jest 3 kursy na godzinę) a przecież mają mosinianie jeszcze bus do Debca przez Puszczykowo i na Górczyn przez Wiry (po kursie na godzinę) a także kolej metropolitarną co pół godziny , na Starołęce przesiadam się w tramwaj. Po pracy kino ze znajomymi, jeszcze jakieś szybkie piwko, ale luz 23,30 pociąg do Mosiny, nie chce mi się wracać nocnym busem o 0,30 przed północą jestem w Mosinie 10 minut z buta i dom…normalka dla mieszkańca aglomeracji…a pytającym dopowiem mam PEKe na strefe B i moge jezdzic czym chce w całym rejonie ZTMu (w tym pociągiem)…
5XI2023 9 rok rządów pana Mielocha, idę sobie na przystanek naszego mosińsko- poznańskiego metra (przez puszczykowo, Wiry, Luboń), zatloczone bo kilakdziesiąt dzieciakow z Lubonia wraca z mosińskiej pływalni 🙂
PS: a rzeczywistość dzisiejsza ruch na PKP wstrzymany wypadek w Drużynie…chcesz jechać do Poznania może trafisz na 651 za 40 minut, pozostaje zatem samochód…
Marzenia można mieć, czyżby to było realne? Autobus że Starówki i gdzie dalej, raczej szybciej do Kórnika niż do Urzędu Gminy. Oj to metro i te piękne drogi, prawie autostrady, więc trzeba zbudować ulice na cmentarz bo przecież tam codziennie jego mieszkańcy chodzą do szkoły, przedszkola, pracy, a podatki płacą tylko ci co aby dojechać to 2 godziny wcześniej przed i 2 godziny po! To jest 21 wiek!!
Niestety, wybór był pomiędzy średnim kandydatem a średnim kandydatem, podejrzewam, że przy silnym kontrkandydacie wynik byłby inny.
Skoro taka była wola większości mieszkańców. Gratulacje wygranej.
Teraz dopingujemy realizacji obietnic wyborczych.
PS. Może jakaś gazeta zebrałaby wszystkie obietnice spisane na ulotkach osób które wygrały wybory w jedno miejsce i tak z księgową dokładnością punktowały ich realizację? Żebyśmy za kilka lat ,czarno na białym było wypisane ile z tego faktycznie zostało zrealizowane?
Frekwencja tragedia – to tak jakby mieszkańcy Mosiny na pytanie kto ma zostać burmistrzem odpowiedzieli: obojętnie.
A jaka ma być jak nie ma na kogo głosować?
Była szansa na wybór Burmistrza z drugiej strony Warty , była realna szansa – praktycznie nigdy takiej nie było, ale ludziska z Babek, czapur, Daszewic mają wszytsko w dupie i zamiast wziąc dupę i postarac się woleli oglądać Taniec z gwiazdami, bo jak nie daja 500 plus to juz nie ma powodów, ale potem jest narzekanie i biadolenie pod budką z piwem lub na przystanku. Takie typowe polskie wiejskie gadanie
a co ten pan Borkiewicz zrobil na debacie czym się pochwalił wiatą do rowerów śmiech na sali i do tego pusto w głowie zero pojęcia zablysna wiatą do rowerów w daszewicach żenada wstyd i nawet wypowiedzieć się nie potrafi . tajemnica borkiewicza kogo wezmie na zastępcę śmiech ludzie powinni to wiedzieć. Dobrze ze Mieloch wygrał ma więcej w głowie niż wiata do rowerów pośmiewisko dlaczego daszewice nie głosowali bo ręce opadają
to się zdziwisz kogo Mieloch na zastępce weźmie 🙂 Łukowiak to nie wszystko….
Strzelam: Borkiewicza 😀
Zalecam nie używać przemocy i nie strzelać do….zwierząt. Mała wskazówka…
Co Ty klepiesz? Dobrze, że Mieloch wygrała? dobrze dla kogo? dla żwiru, deweloperki?? no może samej Mosiny (nie mylić z gminą) bo Pan wygrany gdzieś ma wiochy…upsss, no chyba, że msza dożynkowa ma się odbyć!
Głosowałem na Mielocha. Myślę ze trzeba oceniać jego pracę w poprzedniej kadencji jako v-ce burmistrza a nie burmistrza. Zna gminę i nie obiecuje złotych gór. Zobaczymy. Warto dać mu szansę.
Dla tej gminy basen za 30 milionów brzmi jak góra nie tylko ze złota, ale z diamentów…
Weźmie pożyczkę z parabanku, żaden problem
To teraz czekamy az znikną banery wyborcze bo juz po wyborach i plakaty dalej wisza i pewnie do świąt będą wisieć…
Z takimi rzadami jak były do tej pory to nic dziwnego że mieszkamy w „sypialni Poznania”, gdzie nawet żłobków nie ma bo gmina nie chce wspomóc, a tylko utrudnienia robią, nie wspominając już o tym że drogi gminne to „ser szwajcarski”
Zmieńcie te info. o Kielichu bo wstyd 44 lata miał 4 lata temu a i dzieci trochę już starsze
Miało być i Mielochu
Nie rozumiem, mieszkam daleko stąd 🙁
No cóż – 5 lat to dużo czasu na wywiązanie się z obietnic wyborczych. Na szczęście, wiele rzeczy zostało zarejestrowanych, zarówno na papierze jak i nagranych np. podczas debat. Jestem dobrej myśli, że się uda. Oby!
Wystarczy realizować dotychczasowe zadania i już ma facet pełne ręce roboty.
Rysie są w cenie, a może ten mosiński zostanie zastępcą Mielocha?I po zagadce!