Wandale wciąż aktywni – zniszczyli lodówkę mosińskiej Jadłodzielni
Służąca od niemal trzech lat lodówka mosińskiej Jadłodzielni, działającej na targowisku, została dziś w nocy zniszczona. Sprawca rozbił szklane drzwi. Sprawa została zgłoszona na policję, trwa poszukiwanie sprawcy.
W lodówce niemal codziennie umieszczane są produkty spożywcze, dostarczone przez osoby indywidualne, firmy i instytucje. Z zasobów Jadłodzielni mogą korzystać wszyscy ci, którzy tego potrzebują. Dziś rano na funpage’u Jadłodzielni pojawiły się poniższe zdjęcia i wpis: „Z przykrością informujemy o poważnym uszkodzeniu jadłodzielnianej lodówki… Stało się to między wczorajszym popołudniem a dzisiejszym porankiem. Komuś widocznie przeszkadzają nasze działania”. Pod postem kilkanaście osób zaproponowało pomoc w naprawie lub współdzieleniu kosztów odkupienia lodówki.
Sama Jadłodzielnia nie posiada własnych kamer, ale targowisko jest pod stałym nadzorem monitoringu miejskiego. Strażnicy miejscy poinformowali, że do zdarzenia doszło dzisiejszej nocy o godzinie 1:58: – Zanim sprawa trafi na Policję proponujemy, aby krewki wandal kopiący kolanem w szybę sam zgłosił się do Jadłodzielni i zapłacił za wyrządzoną szkodę – zaproponowali strażnicy. – Takie zachowanie sprawcy może zostać potraktowane jako okoliczność łagodząca i mieć wpływ na wymiar kary. Całość zgranych materiałów z kamer przekazujemy na Komisariat w Mosinie – dodają strażnicy.
To nie pierwsze zdarzenie w ostatnim czasie, związane z niszczeniem mienia miejskiego. Poważne dewastacje miały miejsce w ostatnim czasie na mosińskim węźle przesiadkowym oraz na Gliniankach.
Tagi: Jadłodzielnia, straż miejska, targowisko, wandale
Wasze komentarze (13)
Dopisze do tej listy dwa kosze na nowym parkingu PKP. Zostały przewrócone i widać ze zostały wyrwane kołki rozporowe na jaki je przykręcono. O zaśmieceniu nie wspomnę. Np vis a vie toalet na klombie z roślinami jest pełno papierów .
Czy Gmina Mosina mogłaby aktywnie wyjść z propozycja do PKP ze ona będzie utrzymywać porządek na terenie węzła przesiadkowego rozliczając się z właścicielem terenu ?
Zdewastowana winda na peronie to również wizytówka Mosiny. Ani jednej kamery w podziemnym przejściu…
Kamera miejska nagrała wandalizm w jadłodzielni bo akurat była tam skierowana! Gdyby operatorka Julka.M była w tedy na monitoringu wizyjnym do czego była zatrudniona przez Urząd Mosiny, od bardzo dawna ,to wandal zatrzymany był by na ,,gorącym uczynku” Komendant pozbawił Mosiny i całej gminy operatorki monitoringu, która obserwowała i informowała służby o potrzebie interwencji. Teraz tylko można od tworzyć to co ktoś zniszczył w dzień po przedni. Operatorka Julka.M jeździ w patrolach, gdyż komendant podjął decyzję że niema potrzeby monitorować Miasta i Gminy, a brakuje mu wyrobników w terenie. Tą sprawą powinna zająć się rada gminy Mosina, która stworzyła monitoring miejski.
W Luboniu straż miejską zainstalowano na dworcu. Costoi na przeszkodzie aby to samo rozwiązanie przyjąć w Mosinie ?
Co sie tutaj konkretnie napisze ,to ciagle komus jest WSZYSTKO na NIE.Zastanawiam sie dlaczego mamy takich mieszkanców (moze jest ich mniejszosc),ktorzy nie chca isc z duchem czasu a tylko patrza do tylu.My nigdy jako Miasto i Gmina nie bedziemy dobrze postrzegani wsród Powiatu ,Wojewodztwa i Calego Kraju.Co trzeba zrobic wsrod mieszkancow by sie to myslenie zmienilo?
„To nie pierwsze zdarzenie w ostatnim czasie, związane z niszczeniem mienia miejskiego. Poważne dewastacje miały miejsce w ostatnim czasie na mosińskim węźle przesiadkowym oraz na Gliniankach.”
A tym czasem każdego dnia słuchamy opowieści jak to uchodźcy z Ukrainy kiepsko sprzątają w domach w których mieszkają, często się myją, bawią się i robią imprezy.
Za to, ich kraj niszczą ……rosjanie
Anonim – przestań szerzyć ruską propagandę kacapski trolu
Może lepiej jakby strażnicy opublikowali całe nagranie a nie tyko kadr. Z pewnością łatwiej można by było rozpoznać sprawcę. A na ty zdjęciu niewiele widać.
Monitoring jest najbardziej skuteczny wtedy , gdy ma operatora 24h,7 dni w tygodniu. Wtedy operator przekazuje informacje do patrolu, który podejmuje interwencje. Pani operator nie jest sama w stanie tak pracować.Potrzeba minimum pięciu osób na taki system. Na bezpieczeństwie nie można oszczędzać !!!
Zamiast marnotrawnego Zarządu i Rady basenu-widma można sfinansować patrole lub inne wydatki. Trzeba tylko głośno rozliczać burmistrzów.
Widzę że basen (a raczej) jego brak jest odpowiedzią na każdy problem w naszym mieście. Super. Teraz rozumiem dlaczego ten basen nigdy nie powstanie. Bo ludzie nie będą mieli na co zwalać winy za niepowodzenia i dewastacje, które nie są wynikiem braku monitoringu, ale brakiem wychowania. A kto nie wychował? Basen? Nie – rodzice. Niezależnie od tego czy sprawcą jest młodzież czy osoby starsze, zawsze jest to efektem braku wychowania. A zaklinanie rzeczywistości jest jedynie usprawiedliwianiem się przed ponoszeniem konsekwencji. I oczywiście – zaraz będzie litanie, że to nie ja, to nie moje dzieci, może że ukraińcy (bo akturat taka sytuacja i jest na kogo winę zwalać). I winnych nie na – tylko ten biedny basen. A – i burmistrz oczywiście, niezależnie jaki aktualnie jest.
Nie,to jest widoczny gołym okiem przykład marnotrawstwa i niegospodarności gminnych środków
Wandali trzeba piętnować bo niszczą dobro publiczne. Samorządowców, którzy robią wały za publiczne pieniądze – również.