„Bezprawna ingerencja w pomnik przyrody” – renowacja głazu w Rogalinku pod okiem policji
Uroczystości związane z poświęceniem odnowionego obelisku na cmentarzu w Rogalinku odbyły się 2 maja 2023 roku. Była to podniosła chwila dla potomków bohaterów, których wielu wciąż mieszka w okolicach. Po trzech miesiącach sprawa wykonanej renowacji trafiła jednak na policję.
Głaz z tablicą upamiętnia poległych parafian podczas I i II wojny światowej oraz powstańców wielkopolskich. Podczas całej uroczystości wartę trzymali członkowie Ochotniczej Kompanii Wielkopolskiej. Tablice zawierają wiele nazwisk mieszkańców Rogalinka, Sasinowa, Rogalina, którzy zasłużyli się dla ojczyzny. Niektórzy z nich walczyli na froncie, inni pomagali potrzebującym. Poświęceniu głazu przez biskupa Grzegorza Balcerka towarzyszyła wyjątkowa atmosfera, ze względu na pamięć o lokalnych bohaterach – ludziach, którzy nie mieli wiele, ale oddali najcenniejsze co posiadali, niejednokrotnie swoje życie.
Inicjatorami i wykonanej renowacji była grupa społeczników z Rogalinka, zaangażowanych od lat w pielęgnowanie pamięci o czasach minionych. Kilka dni temu pojawiła się jednak w mediach społecznościowych informacja, że sprawa renowacji obelisku… została zgłoszona na policję.
Cyfrowe Lapidarium Poznania to działalność społeczna, w której jego twórca – Paweł Skrzypalik – w wirtualnej przestrzeni opisuje i dokumentuje funeralną historię miasta Poznania i jego okolic. Autor wielokrotnie występuje w roli eksperta przy inicjatywach zmierzających do upamiętnienia dawnych mieszkańców, a w swojej internetowej działalności opisuje miejsca pamięci, cmentarze i miejsca, które warto ustrzec przed zapomnieniem. W swojej ostatniej publikacji w mediach społecznościowych opisany został przypadek głazu z rogalinkowskiego cmentarza.
– Ta, jak się okazuje, oddolna inicjatywa została zrealizowana przy złamaniu obowiązujących przepisów prawa oraz przy zupełnym braku poszanowania dla powszechnie przyjętych doktryn konserwatorskich – poinformował autor. – Zamiaru ingerencji w pomnik przyrody nie skonsultowano z Burmistrzem Gminy Mosina, dedykowanym referatem Urzędu Miejskiego w Mosinie oraz z Powiatowym Konserwatorem Zabytków. Pominięto też stosowną uchwałę Rady Miejskiej (konieczna jeśli planowane działania dotyczą pomnika przyrody). Nie brakuje też głosów krytycznych wobec estetyki pomnika. W związku z tym, skontaktowałem się z Urzędem Miejskim w Mosinie oraz z Powiatowym Konserwatorem Zabytków, prosząc wymienione instytucje o opinie oraz interwencję w terenie. Oględziny potwierdziły, iż stare tablice z nazwiskami zostały wymienione, a nową tablicę zamontowano poprzez niedopuszczalną, bezprawną ingerencję w chroniony pomnik przyrody. Głaz został również pomalowany szarą farbą – informuje Cyfrowe Lapidarium Poznania.
Autor wpisu w mediach społecznościowych dodał także, że w związku z możliwością popełnienia przestępstwa, powołując się na stosowne artykuły ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody, burmistrz Gminy Mosina skierował sprawę na policję.
O sprawę zapytaliśmy jednego z inicjatorów i wykonawców renowacji głazu, radnego Zbigniewa Grygiera. – Tak, pan z Cyfrowego Lapidarium Poznania uznał, że naruszyliśmy pomnik przyrody, malując i montując nową tablicę – potwierdził radny. – Przyjęliśmy to z pokorą. Stare tablice były nieczytelne, popękane, nie zawierały też wszystkich nazwisk, które powinny się tam znaleźć. Musiały zostać wymienione, ponieważ podczas najbliższej zimy, kiedy dostałaby się woda do szczelin, tablice mogłyby spaść. Głaz po demontażu wymagał ujednolicenia jego struktury, by wyglądał chociaż przyzwoicie. Został oczyszczony z mchu, a pomalowano beton i kamienie, na których zamontowano nowe tablice. Pan z Lapidarium sprawę zgłosił do gminy, po oględzinach przez pracowników urzędu miejskiego sprawa została zgłoszona na policję jako wykroczenie w postaci ingerencji w pomnik przyrody. Sprawa na policji już się zakończyła, uznano, że było to wykroczenie administracyjne. Ja, jako inicjator dokonanej zmiany, zostałem ukarany mandatem – poinformował nas Zbigniew Grygier.
Kolejną sprawą jest odpowiedź na pytanie, co stało się ze zdemontowanymi tablicami i ich niewątpliwą historyczną wartością. – Stare tablice? Oczywiście są, jako własność parafii przez parafię są przechowywane. W stosownym momencie i okazji myślimy o znalezieniu dla nich odpowiedniego miejsca – dodał radny.
Paweł Skrzypalik z Cyfrowego Lapidarium Poznania podkreśla, że nie jest przeciwnikiem oddawania czci powstańcom przez fundowanie tablic pamiątkowych. – Natomiast zdecydowanie sprzeciwiam się indolencji, bezprawiu oraz niszczeniu chronionego dziedzictwa – coraz powszechniejszym zjawiskom, ukrytym za inicjatywami, produkującymi wątpliwej jakości i urody „pomniki”– tłumaczy autor wpisu.
Wasze komentarze (30)
a to Ci przestępstwo… już chyba nie mamy większych problemów. A wkrótce każda lokalna inicjatywa zakończy się zanim sie rozpocznie – z obawy o formalności i biurokracje
[Komentarz ukryty, zawierał treści: dwuznaczne, hipotetycznie szkodliwe dla czytelnika (red.)]
Tyle ciekawych rzeczy politycznie dzieje się w Mosinie a wy drobiazgami się zajmujecie. Chyba straciliście instynkt czytania między wierszami 🙂
Czepiają się. Dziwie się burmistrzowi że dał się wkręcić. O wodociągu w Pecnej zapomniał.
Przecież kamienie są najważniejsze. Nie potrafimy zadbać o miejsce w którym żyjemy. Nie dbamy o przyrodę, środowisko naturalne, estetykę, harmonię miejsca. Społecznicy umieją stawiać tylko kamienie. Szacunek i hołd dla naszych przodków to także nasz obecny szacunek do miejsc w których żyjemy.
Wodociąg w Pecnej pytasz? Odpowiadam na pytanie wodociągu-albo radni, burmistrz obecny i poprzednicy to debile albo mający w tym interes(radny rozek gada publicznie że zmielony dostał w lesie przy wodociągu działkę od zwirowatego) teraz ja żądam pytanie jak można podpisać decyzję przez radnych iburmistrza na budowę wodociągu w lesie wcześniej tego nie sprawdzając w jakim to jest celu. Radni obecni i poprzednicy jak i burmistrzowie poproszę jak macie czyste sumienie o odpowiedz
Wyborcy za nich odpowiedzą.
Radny pieRożek zawsze mówi białym wierszem.
Redakcja uwaza zwrot „na drzewo za obelżywy ?
Przypominam nadgorliwcom redakcyjnym :
art.54 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej :
Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.
Informuje iż w braku przywrócenia komentarza wejdę na drogę prawną !
popieram kefira! wolność Tomku w swoim domku. Drzewo jest dobrem ogólnonarodowym to może być dyskryminacja Kefirze zgłoś to
Jestem człowiekiem zdeterminowanym i nie odpuszczę mosińskim pismakom !
Zapłacą okrągłą sumkę na fudację B.Smolenia !
a przypadkiem nie jesteś człowiekiem zdesperowanym? to zmienia postać rzeczy
@Gefir, użyte w komentarzu słowo można było potraktować dwuznacznie. Wiadomo, że zamiar był inny. Prosimy o wyrozumiałość.
Parę linków :
https://press.amu.edu.pl/media/productattach/3/4/3433-Dziamska_Lenart_Liberek_Frazeologia_2016_internet.pdf
https://pl.wiktionary.org/wiki/spadać_na_drzewo
Parę linków:
https://press.amu.edu.pl/media/productattach/3/4/3433-Dziamska_Lenart_Liberek_Frazeologia_2016_internet.pdf
https://pl.wiktionary.org/wiki/spadać_na_drzewo
Pozdrawam ponawiając żądanie !
Na zdrowie
https://www.carrefour.pl/napoje/mleko-napoje-mleczne-i-roslinne/napoje-mleczne-kawowe/robico-kefir-bez-laktozy-15-400-g?gclid=CjwKCAjw_uGmBhBREiwAeOfsd0ve_trry0VE0o_SBGhxLUObXfI8IZ0TgGOVzK7Z-ieHqL2tpl4kOxoCETkQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds
A ja myślę że sprawa wodociągu w lesie wyłoży przy nadchodzących wyborach i obecnego burmistrza. Dopiero faktycznie ten nowy – najlepiej dla nas ktoś z zewnątrz – co przyjdzie i oczywiście nowi radni będą mogli wyjaśnić sprawę wodociągu od samego początku – bo to będzie najciekawsze.
a prokuratura na jakim etapie sprawy jest?
Na żadnym,na czele prokuratury stoi polityk
Czyli za sprawą stoi polityka. To wyjaśnia dlaczego Pan Waldemar pojawia się na spotkaniach lokalnego koła pis
Fascynujące jest to, że Przemysław Mieloch to przykładny katolik. Każda niedziela w kościele. Nie przeszkadzało mu to jednocześnie praktykować nepotyzmu, kolesiostwa, uskuteczniać korupcji politycznej czego zwieńczeniem był wodociąg leśny oraz co najmniej dwie kontrowersyjne decyzje WZ dla Waldemara w Krosinku i Dymaczewie. W tym samym czasie dopuszczał do mobbingu w magistracie. To rozumiem są katolickie standardy panie Przemysławie? Nie wstyd panu przychodzić do świątyni z taką listą ciężkich grzechów? Łamanie przepisów prawa świeckiego jest także grzechem. Postępowanie nieetyczne tak samo. Dla pytających czy Przemysław Mieloch odpowie przed prokuratura myślę, że to mało prawdopodobne. Pokazywał się z posłami PiS Wróblewskim i Emilewicz. Te znajomości pozwolą mu na uniknięcie kary. Prokuratura jest politycznie sterowana. Sam Waldemar jak ktoś zauważył powyżej jest również członkiem PiS. Czarę goryczy przelewa fakt, że winni są temu też radni. Od lat patrzyli świadomie i przymykali oko na poczynania Waldemara. Przecież ten prosty chłop nawet nie kamuflował swoich działań. Trzeba być głupcem i ignorantem, by dać się oszukać takiemu Waldkowi i Przemkowi. Radni nie posiadają żadnej wiedzy i kompetencji by sprawować tak ważne stanowiska. Bardzo proszę mieszkańców by w następnych wyborach wybrać całkowicie nowych ludzi. Koniec z etatowymi radnymi lizusami każdej władzy.
Mądre słowa.
Ciekawe czy Włodziu Koralewski zwrócił już nienależnie pobrane pieniądze gdy był królem basenu w Mosinie. Kaznodzieja albo radna mec. Paulina Kubacka wiedzą coś na ten temat?
Dlaczego nienależne zarobki,Koralewski ważną miał umowę i chodził do pracy.
Ale cały czas prowadził działalność gospodarczą czego nie mógł równolegle robić – konflikt interesów + zabronione w prawnie. Wiedziała o tym od samego początku RN z radną mec. Pauliną Kubacką na czele oraz kaznodzieja.
Panu Bogu świeczkę a diabłu gromnice pschalną…
Albo Ogarek
https://www.google.com/url?sa=i&url=https%3A%2F%2Farchiwum.allegro.pl%2Foferta%2Fromet-ogar-200-zachowany-oryginal-bordowy-metalic-i6818846617.html&psig=AOvVaw3kprTLzpvPS5zjKCQrXSkC&ust=1692170641399000&source=images&cd=vfe&opi=89978449&ved=0CBAQjRxqFwoTCIDglYmR3oADFQAAAAAdAAAAABAX
Tak właśnie. Tak postępuje przykładny katolik. Tak było i jest od wieków.
A basen Raźnego? Radny chciał się pluska, co przy tej pogodzie to strzał w 10tkę!
Do Obserwatorki moje prywatne zdanie. To jest typ ludzi którym się w r. J pluje a oni mówią że majowy deszczyk pada