Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Jesienna moda w Starym Browarze w Poznaniu
Elżbieta Bylczyńska | wtorek, 24 lut, 2009 |

Edgar Cayce jeden z najdziwniejszych fenomenów XX wieku

Edgar Cayce był człowiekiem, który wprawiał w zdumienie przedstawicieli świata medycyny, maklerów giełdowych, naukowców i prostych ludzi. Potrafił przewidzieć hossę i bessę na giełdzie, odczytywał przyszłość, przewidział II wojnę światową i klęskę Niemiec na Wschodzie. W marcu 1929 roku zapowiedział krach na giełdzie na Wall Street, który rzeczywiście nastąpił w październiku tego właśnie roku.

Edgar Cayce – fenomen XX wieku

W 1910 roku dr Ketchum, lekarz, podał do publicznej wiadomości w środowisku lekarskim Pasadeny w Kaliforni właściwości Cayce’a i treść jego medycznych readingów (odczytów). W 1943 roku Edgar Cayce przepowiedział nową erę, która nastąpi w wyniku zmiany kierunku osi ziemi (prostej, wokół której Ziemia dokonuje obrotu w ciągu doby gwiazdowej).

Nastąpią wielkie zmiany na Ziemi, stwierdził Cayce w readingu, zmieni się linia brzegowa Ameryki Północnej, nastąpi zniszczenie Los Angeles, San Francisco i Nowego Jorku. Wynurzy się Atlantyda. „Jest oczywiste, że ziemia się zmienia, pisze Jerzy Piechowski w książce pt. “Edgar Cayce wizjoner nowej ery”, jej obraz tylko wtedy wydaje się nam trwały, gdy stosuje się cykl czasu przydatny w historii, a nie w geologii. Ostatni wielki cykl metamorfoz miał się zakończyć przed 980 tysiącami lat. Zdaniem Cayce’a, następny właśnie się rozpoczyna. Poruszone zostały żywioły. Rozwiązują się moce drzemiące w łonie Ziemi… Trzęsienia ziemi obserwować można w miejscach, gdzie nigdy przedtem o nich nie słyszano. Powstają więc nowe ich ośrodki. We wschodniej Kanadzie zaś, Nowej Anglii i w Nowym Jorku spostrzega się od pewnego czasu wzmożone fale ziemskich drgań. W ciągu dziesiątków tysięcy lat zmienia się pole magnetyczne Ziemi. Proces ten wyzwolony zostaje na skutek działań płynnego metalu, który tworzy jej jądro. Pewni geologowie nie wykluczają możliwości, że znajdujemy się właśnie w momencie takiej zmiany pola”.

Edgar Cayce nie uważał siebie za proroka

W przeciwieństwie do innych wizjonerów Cayce nie przewidywał klęski świata spowodowanej wojną atomową lecz zniszczenia powstałe w wyniku przesunięcia się osi ziemi. W jednym z readingów Cayce pogrążony w transie mówi:

“- Przesunie się biegun ziemski, co oznacza początek nowego cyklu. Okres katastrof poprzedzony zostanie wybuchem wulkanów i trzęsieniami ziemi. W wyniku kataklizmów zmieni się klimat na wielu obszarach. Dziś pokryta lodami Grenlandia stanie się ciepłym krajem”.

Cayce nie uważał siebie za proroka. Swoje przepowiednie traktował jak możliwości, nie twierdził, że są to pewniki, które się spełnią. Jednak wiele z zapowiedzianych przez niego  zdarzeń już miało miejsce, np. upadek Niemiec w czasie II wojny światowej. Przepowiedział też i takie katastrofy, które nie znalazły potwierdzenia w rzeczywistości i czasie. Być może nie spełnią się wcale? Dla Edgara Cayce ostatecznym spełnieniem jest wola Boga i zgodne z nią ludzkie działanie.

Zdrowie ciała i duszy

Sens i moc jego medycznych readingów polegał na przekonaniu chorych, którzy prosili o pomoc, o tym, że zdrowie ciała i duszy jest celem istnienia i jest ono wpisane w stan świadomości każdego atomu ciała. Stan ducha, twierdzi Cayce, wpływa często na fizyczny stan organizmu. Nikt nie może nienawidzić sąsiada bez szkody dla żołądka i wątroby. Nikt nie może być stale zazdrosny lub wciąż się złościć, by nie zapłacić za to ceny w postaci kłopotów z systemem trawiennym lub z sercem. Duchowe nastawienie tworzy pewną akumulację, która rośnie powoli, jednak daje – w przypadku takiego właśnie chorego – neurotyczno-artretyczne objawy… Wszelki rodzaj leczenia, jaki można wobec niego zastosować, znajduje się w nim samym.

“Wszelkie bowiem uzdrowienie leży w kręgu spraw Boskich. Kto leczy twoje cierpienia? Leczy je źródło wszechświata. Jak bardzo chcesz się dobrze czuć? Czy jesteś gotów do współdziałania z Boskimi wpływami, które mogą przenikać twoją naturalną aktywność i również działać poprzez ciebie? Wszystkie te siły pochodzą z jednego źródła, a ich praca polega na tym, że stymulują atomy ciała. Gdyż każda komórka przedstawia sama w sobie wszechświat”. Cayce twierdzi, że zasada życia wpisana jest w każdą komórkę, którą  przenika tchnienie Boga – przyczyny wszechświata. “Bóg wyciska żywe piętno w każdej formie stworzenia”, pisze Piechowski.

Nowy obraz świata

O fragmencie readingu z 1938 roku można powiedzieć, że tchnie optymizmem i nadzieją. I choć liczy już sobie prawie 60 lat sprawia wrażenie jakby został napisany dzisiaj, z myślą o niespokojnych i niepewnych czasach, w jakich wypada nam żyć teraz, w dobie niezwykłego rozkwitu nauki i techniki i zagrożeń jakie niesie ze sobą obecna cywilizacja: “Powstanie nowy obraz świata i warunków życia. Jednostce ludzkiej musi zostać poświęcona większa uwaga, by każdy stał się obrońcą swego brata. Powstaną wówczas okoliczności sprzyjające zmianie politycznych, gospodarczych i innych stosunków między ludźmi; doprowadzą one do większego zrównania i wzajemnego porozumienia…
musi zrodzić się taki klimat, by kraj sam mógł określić, co oznacza dla niego wolność. Aby każdy we własnym aktywnym działaniu znalazł warunki do pracy, do produkcji, do wykazania własnej aktywności. Nie można ludziom narzucać tego, co i gdzie, muszą oni sami w sobie znajdować talenty oraz zdolność czynu”.

Elżbieta Bylczyńska

Napisano przez Elżbieta Bylczyńska opublikowano w kategorii Aktualności

Elżbieta Bylczyńska

Redaktor naczelna Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej

Skomentuj