T-Roc Salon VW Berdychowski Łukasz Grabowski radny w sejmiku woj. wielkopolskiego Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wielkanoc w Starym Browarze w Poznaniu - złap zająca w apce
Redakcja GMP | poniedziałek, 12 lut, 2018 | komentarzy 19

Sposoby jak oszczędzać ciepło w domu

Bardzo często na naszych łamach poruszamy temat czystości powietrza. Dziś przedstawiamy kilka praktycznych wskazówek od naszych czytelników, które ułatwiają palenie w piecu bez produkowania kopcącego dymu, a poza tym – pomagają oszczędzić ciepło w domu i pieniądze na ogrzewanie. Wszyscy możemy zrobić coś dobrego dla poprawy jakości naszego powietrza. Zapraszamy do lektury i… działania!

Nie trzeba wydawać pieniędzy, wystarczy zmienić technikę spalania węgla i drewna, by palić taniej i nie kopcić.

Jak oszczędzać ciepło w domu

Mieszkałam 36 lat w bloku nic nie wiedząc o paleniu w piecach do czasu, gdy w połowie lat 90. kupiłam stary dom z piecem. Przed sezonem grzewczym zadzwoniłam do jego producenta (adres z tabliczki znamionowej) i on nauczył mnie przez telefon, jak rozpalać w piecu metodą od góry. Zalecił także wezwać kominiarza, który oczyścił komin z sadzy oraz sprawdził na moją prośbę stan techniczny pieca i jego połączenie z kominem. Nieszczelność pieca lub łączenia z kominem, to najbanalniejsza przyczyna od której piec kiepsko działa.

Smog wfot. Czytelnik GMP

Metoda rozpalania w piecu „od góry”

Rozpalanie – załadowany do pieca cały węglowy wsad rozpalałam od góry tradycyjnie drewnianymi szczapami i kulkami papieru zostawiając dolne drzwiczki lekko otwarte, by wywołać ciąg powietrza. W kotłowni miałam rozszczelnione okno (powietrze i wentylacja, to podstawa dobrego palenia i bezpieczeństwa domowników). Powietrze przedostawało się spod rusztu ku górze. Żar pomału schodził ku dołowi (z równą łatwością, jak w paleniu od dołu wędrował ku górze), a dym wydostający się z warstwy zimnego jeszcze opału przechodząc przez żar, ulegał praktycznie całkowitemu spaleniu. Do komina leciały (niemal) przezroczyste spaliny, a ze spalenia dymu powstawało więcej ciepła. Po pewnym czasie, gdy węgiel od góry dobrze się rozżarzył przymykałam drzwiczki dolne, zostawiając szczeliny wentylacyjne w drzwiczkach w pozycji otwartej. Gdybym nie miała szczelin w drzwiczkach należałoby zmniejszyć dopływ powietrza od dołu, pozostawiając uchylone drzwiczki na 1–2mm (zabezpieczone przed zatrzaśnięciem) oraz zamykałam dopływ powietrza przez górne drzwiczki. Piec rozpalałam raz dziennie, nie wymagał żadnego dokładania, ani pilnowania.

pal węglem prawidłowo – czysteogrzewanie.pl

Paliłam w piecu metodą „od góry” osiem lat. Cztery lata, gdy dom nie był ocieplony i cztery po termomodernizacji. Różnica kolosalna! Po ociepleniu spalałam jeszcze mniej węgla, a co najważniejsze nie kopciłam dopalając spaliny. Dym powinien się spalać, bo to bardzo kaloryczna część paliwa. Wyrzucanie go kominem podczas stosowania tradycyjnego rozpalania od dołu powoduje kopcenie i niepotrzebne straty ciepła. Paląc tym sposobem zima będzie cieplejsza, tańsza i nie będzie już cuchnąć.

Rozpalanie od góry jest znane za granicą jako prawidłowa technika palenia, polecane i promowane m.in: przez renomowanych europejskich producentów kominków jak HWAM czy Jøtul, w Szwajcarii w kampanii edukacyjnej prowadzonej przez związek kantonów, w RPA w ogólnokrajowej kampanii informacyjnej prowadzonej przez państwo, w Austrii w kampanii współtworzonej przez tamtejsze Ministerstwo Środowiska, w Austrii w broszurze wydanej przez wydział ds. środowiska lokalnych władz Karyntii, w Niemczech w publikacjach Ministerstwa Środowiska landów: w Bawarii, Nadrenii-Północnej Westfali, Nadrenii-Palatynatu, w Niemczech w kampanii współtworzonej przez tamtejsze Ministerstwo Rolnictwa, w Niemczech w publikacji instytutu Technologie und Förderzentrum, w Europie w ramach niemiecko-duńskiej kampanii Clean Heat promującej m.in. efektywne i jak najmniej szkodliwe metody obsługi pieców.
W Polsce stale przybywa producentów kotłów, którzy zalecają ten sposób palenia w instrukcjach obsługi swoich wyrobów pracujących na naturalnym ciągu. Palenie od góry popiera także Krajowa Izba Kominiarzy.

Ministerstwo Środowiska w poradniku “Czyste ciepło w moim domu ze spalania paliw stałych” wydanym w październiku 2017 po raz pierwszy oficjalnie zaleciło rozpalanie od góry. Pozytywne efekty rozpalania od góry potwierdzają setki tysięcy czytelników wątku „rozpalanie od góry” na forum Muratora, gdzie ta metoda palenia została opisana, a którego licznik odwiedzin od 2008 roku przekroczył już 5 milionów. Również na stronie czysteogrzewanie.pl tysiące ludzi  wypróbowało tę metodę palenia i stosuje ją z powodzeniem.

Mariola Marecka Chudak

pomiary 10.02.2018

Jakość powietrza w regionie w porze zimowej – pomiary z dnia 10.02.2018 r.

czujnik do pomiaru zanieczyszczenia powietrza na budynku puszczykowskiej biblioteki (rynek)

5 wskazówek, jak oszczędzać ciepło w domu

Wietrz krótko, ale intensywnie

Najlepiej wietrzyć tak, by szybko wymienić powietrze, ale nie wychłodzić ścian, podłogi i mebli. W tym celu należy okna z dwóch przeciwległych stron otworzyć na oścież, robiąc na krótko intensywny przeciąg. W ciągu góra 30 sekund pozwoli on wymienić powietrze w pomieszczeniach, nie wychładzając reszty. Zimne powietrze zaś szybko się nagrzeje. Otwieranie okien tylko trochę na dłuższy czas powoduje zaś duże straty energii i małą wymianę powietrza.

Zasłaniaj okna wieczorem

Nawet jeśli masz najnowsze, najszczelniejsze okna, wciąż przez nie ucieka dużo ciepła. Dlatego, gdy robi się ciemno i nie potrzeba, by były odsłonięte, zakryj je zasłonami, roletami, żaluzjami itp. Samo zasunięcie rolet może zmniejszyć straty ciepła przez okna nawet o jedną piątą.

Nie zasłaniaj grzejników

Z zasłoniętych kaloryferów znacznie mniej ciepła dociera do środka pomieszczeń i wówczas więcej energii potrzeba na ich ogrzanie. Dlatego nie zastawiaj grzejników meblami. Jako że kaloryfery są często montowane pod oknami, jeśli masz długie zasłony, uważaj także, by i one nie ograniczały rozchodzenia się ciepła.

Odpowietrzaj i czyść kaloryfery

Powietrze uwięzione w rurach blokuje przepływ gorącej wody, przez co ciepło nie dociera dobrze z kotłowni do pomieszczeń. Regularnie odpowietrzając kaloryfery, pozwolimy dotrzeć do nas większej ilości ciepła z pieca. Podobnie gruba warstwa kurzu na kaloryferach ogranicza rozprzestrzenianie się ciepła. Dlatego ich listwy należy czyścić.

Obniż temperaturę, gdy Cię nie ma

Jeśli z jakiegoś pomieszczenia przez wiele godzin lub dni nie korzystasz bądź wchodzisz tam tylko na chwilę, by coś zabrać, obniż tam nieco temperaturę – np. o 2-3 °C. Przekłada się to na znaczne oszczędności energii, gdyż utrzymanie temperatury niższej o 1 °C wymaga aż 6% mniej ciepła.

Stosując się do powyższych porad będziesz zużywać mniej opału, a co za tym idzie, nie tylko wyemitujesz mniej zanieczyszczeń do powietrza, ale i oszczędzisz pieniądze.

Adam Staliński

doraźne sposoby ograniczania zanieczyszczeń

doraźne sposoby ograniczania zanieczyszczeń źródło: Echo Puszczykowa

O ostatnim przekroczeniu norm jakości powietrza w regionie pisaliśmy w artykule: Uwaga! Wysokie stężenie szkodliwych pyłów PM10 i PM2,5.

Napisano przez Redakcja GMP opublikowano w kategorii Aktualności

Tagi:

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (19)

  • Bueno
    poniedziałek, 12 lut, 2018, 13:24:01 |

    I to są właśnie sposoby na smog. Jeśli samorządy nie mogą to właściciele pieców już tak.

    • Gość
      poniedziałek, 12 lut, 2018, 15:06:08 |

      Myśle,ze gdyby strażnicy na sygnale , wieczorem objechali domki i poświecili ostrymi latarkami po dymiących kominach poprawa była by gwarantowana.
      Bezkarnosc deprawuje.

  • orient
    poniedziałek, 12 lut, 2018, 13:32:08 |

    Niestety jak widać za oknami większość nie ma pojęcia jak prawidłowo palić w piecach. Może wzorem innych miast strażnicy miejscy mogliby prowadzić instruktarze jak prawidłowo palić piecu? Bardzo dobry sposób edukacji społeczeństwa, a zarazem promocja pozytywnych działań SM.

    • As
      poniedziałek, 12 lut, 2018, 13:40:36 |

      Może jest to jakiś sposób. Zapraszam na spacer w godzinach wieczornych po osiedlach domków jednorodzinnych. Smród taki, że nie idzie wytrzymać.

    • Czarny
      poniedziałek, 12 lut, 2018, 13:53:32 |

      A sam samorząd nie mógłby się tym zainteresować??? Może zacząłby robić coś dla mieszkańców. Przecież mają i ludzi i środki zwłaszcza jak widać samą edukacją można wiele zdziałać! Inaczej się wszyscy potrujemy.

      • Polak Mały
        poniedziałek, 12 lut, 2018, 17:21:22 |

        Samorząd nic nie zrobi bo radni też palą śmieciuchami…

        • Czarny
          poniedziałek, 12 lut, 2018, 17:47:04 |

          No pięknie … a wiadomo o których radnych chodzi?

  • koles
    poniedziałek, 12 lut, 2018, 22:07:18 |

    Gmina: palą śmieci i g…y opał
    Ludzie: sąsiad mi dymi wieczorem
    G: co zrobić z problemem, może kasa na nowe piece?
    L: znowu wymyślili, w zeszłym roku wymieniłem piec i znowu mam płacić?
    G: mają nowe piece i dalej kopcą
    L: ja mam ogrzewanie elektryczne do którego „dopłaca” państwo :) Nowa taryfa jest „super” do bani!
    G: załatwimy dotacje do fotovoltaiki
    L: hurrrra!
    G: d..a, nie wyszło….
    L: nauczymy się palić w piecach!
    G: nie mamy nauczycieli :(

    Co zrobić:
    1) edukować o szkodliwości i pokazywać co zrobić
    2) proponować sensowne rozwiązania
    3) wyjść do ludzi, a nie przed nich :)

    • Zen on
      wtorek, 13 lut, 2018, 12:41:40 |

      @koles jak widać nie można powiedzieć, że nikt nic nie robi. Problemem jest to, że zabieramy się za to zimą, kiedy problem jest widoczny, a zupełnie zapominamy o tym latem. To muszą być działania długofalowe na różnych szczeblach – zarówno tych gminnych jak i powiatowych i krajowych. Bardzo trafne powiedzenie: mądry Polak po szkodzie. Nauczmy się lepiej przewidywać pewne rzeczy, to może zamiast narzekań uświadczymy więcej pozytywów w naszym życiu codziennym.

      • Mariola Marecka Chudak
        wtorek, 13 lut, 2018, 14:06:28 |

        Nie spodoba się Państwu, to co napiszę – już są w Polsce miasta, w których uchwalono zakazy palenia w piecach i kominkach (Kraków od 2019, Wrocław od 2023 zostają kominki jako dodatkowe źródło ciepła). Palący w piecach paliwami stałymi muszą zrozumieć, że duża część społeczeństwa chce żyć w niezanieczyszczonym chemicznie środowisku i zrobi wszystko, by spalanie paliw stałych ukrócić. Tym bardziej, że panuje przekonanie: ciemny dym palacz spala śmieci. Kraków na przykład wcześniej pokrywał 100% inwestycji zw. z wymianą systemu grzewczego, teraz dofinansowuje 80%. Ale sama zmiana systemu grzewczego bez termomodernizacji zaowocuje olbrzymimi kosztami ogrzewania domu lub życiem w niedogrzanym domu. Nie tędy droga dla wielu właścicieli domków jednorodzinnych.
        Palący paliwami stałymi powinni być orędownikami metody rozpalania od góry, by nie dać powodu do zwalczania palenia węglem i drewnem w piecach.

  • Mariola Marecka Chudak
    wtorek, 13 lut, 2018, 7:30:33 |

    To najczęstszy błąd jaki popełniają ludzie- widzimy ciężki dym, jesteśmy pewni, że mieszkaniec spala śmieci. Żadna, choćby najgorsza jakość węgla, nie zmusza do kopcenia. Z kolei zła technika palenia powoduje kopcenie nawet najlepszym węglem.
    W tradycyjnej technice (rozpalanie od dołu pieca) zimny opał kładziemy na rozżarzone drewno i węgiel i rozpoczyna się kopcenie (czyli uwalnianie składu chemicznego). Robiąc to odwrotnie czyli na ułożony opał rozpałka – wszystko to, co uwalnia się z węgla lub drewna MUSI przejść przez ogień, w którym się SPALA wydzielając niewielki, przezroczysty dymek.
    Podsumowując – TRZEBA spalić spaliny w wysokiej temperaturze, są przecież bardzo kaloryczne i stanowią 1/3 wsadu. Zamiast truć okolicę mogą ogrzać dom i przyczynić się do oszczędności.

    • zakopcony
      wtorek, 13 lut, 2018, 12:27:45 |

      I to są właśnie prawdziwe działania! Dziękujemy Pani Mariolo :)

  • Mariola Marecka Chudak
    wtorek, 13 lut, 2018, 8:06:23 |

    Żeby Państwu uzmysłowić z jakim problemem mamy do czynienia, pozwolę sobie przemycić trochę wiedzy chemicznej. Skład spalin powstających w wyniku spalania opału: największy udział stanowi dwutlenek węgla (98%), pozostałe to: dwutlenek siarki, tlenki azotu, pyły zawieszone PM2,5, PM10, zanieczyszczenia organiczne, w tym rakotwórcze wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA), włącznie z benzo-(α)-pirenem, dioksyny i furany, oraz węglowodory alifatyczne, aldehydy i ketony, a także metale ciężkie. Dodając „śmieci” rozszerzamy tablicę Mendelejewa.
    Dlatego propaguję rozpalanie od góry. Metodę, która pozwala spalić wysokokaloryczne spaliny ogrzewając nimi dom.

  • neogar
    wtorek, 13 lut, 2018, 10:11:34 |

    W jaki sposób można spalić dym, który jest produktem ubocznym spalania??

    • Mariola Marecka Chudak
      wtorek, 13 lut, 2018, 13:46:47 |

      W tradycyjnej technice (rozpalanie od dołu pieca) zimny opał (obojętnie – orzech, miał, ekogroszek, drewno) kładziemy na rozżarzone drewno i lekko podsypany węgiel i rozpoczyna się kopcenie (czyli uwalnianie ww składu chemicznego). Robiąc to odwrotnie czyli na ułożony opał rozpałka – wszystko to, co uwalnia się z węgla lub drewna musi przejść przez ogień na górze, w którym się SPALA wydzielając niewielki, przezroczysty dymek.
      Podsumowując – TRZEBA spalić spaliny w wysokiej temperaturze – są bardzo kaloryczne, stanowią 1/3 wsadu, zamiast truć okolicę mogą ogrzać dom i przyczynić się do oszczędności.

  • Mariola Marecka Chudak
    wtorek, 13 lut, 2018, 15:39:57 |

    Proszę obejrzeć filmik, na którym Strażnicy Miejscy ze Starachowic porównują dwie metody rozpalania starą „Od dołu” i nową „od góry”
    https://www.youtube.com/watch?v=lDY_XbCBnt8

    • przekonany
      wtorek, 13 lut, 2018, 18:25:01 |

      Pani Mariolu. Człowiek uczy się całe życie.
      Dziękuje!

  • Iwona
    niedziela, 30 gru, 2018, 19:32:50 |

    To palenie od góry można stosować w piecu kaflowym kuchennym przerobionym na podkowę ? Mam obniżanie palenisko.

  • Wiktor
    wtorek, 14 sty, 2020, 4:15:28 |

    W której firmie dostanę kredyt chwilowy bez bik w wysokości 9
    tysięcy?

Skomentuj