Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wiosenny repertuar trendów w Starym Browarze
Redakcja GMP | środa, 4 gru, 2019 | komentarze 2

Linia E59: Pisma do marszałków i list do redakcji

Gminy Mosina i Puszczykowo zmagają się z ogromnym problemem komunikacyjnym. Przez niemożliwość wejścia do wagonu wielu mieszkańców ma problem z dotarciem do szkoły i pracy na czas. Ponadto awarie i opóźnienia to codzienność dla osób podróżujących pociągiem. Alternatywa? Przeciążona droga wojewódzka nr 430 i olbrzymie korki, które spędzić trzeba wśród spalin samochodowych.

Codziennie rano dojeżdżam pociągiem z Mosiny do Poznania. Niestety składy są zbyt krótkie, przez co zdarzają się sytuacje, że osoby czekające na peronach nie mają możliwości wejścia do pociągu – pisze Czytelnik GMP.

Pisma w sprawie pociągów

23 października ukazał się na stronie: gazeta-mosina.pl [https://www.gazeta-mosina.pl/2019/burmistrz-wystapil-z-pismem-do-marszalka/ – przyp.red.] artykuł, który mówił o wysłanych przez panów burmistrzów Mosiny i Puszczykowa pismach do pana Marszałka i pana Wicemarszałka. Pisma datowane są odpowiednio na 22. i 25. października, w związku z tym pytam: Czy do urzędów wpłynęły odpowiedzi na te pisma? Jeżeli tak, to czy możemy się spodziewać zwiększenia ilości składów? Jeżeli nie, to dlaczego i ile czasu mamy jeszcze tkwić w niepewności? – napisał do redakcji nasz Czytelnik.

Niestety coraz częściej zdarzają się sytuacje, w których pasażerów jest tak dużo, że nie są w stanie wsiąść do pociągu. Problemem jest zbyt mała liczba składów. Próbowaliśmy dowiedzieć się, czy wpłynęły do urzędu jakieś odpowiedzi w tej sprawie. Na początku poprzedniego tygodnia wysłaliśmy zapytania w tej sprawie. Jak dowiedzieliśmy się, do urzędów nie wpłynęły jeszcze odpowiedzi.

Brak reakcji na tą sytuację to woda na młyn dla stowarzyszeń, radnych i mieszkańców, którzy wysyłają liczne skargi i pisma w tej sprawie. Poniżej publikujemy kilka z nich:

dworzec kolejowy w Mosinie

dworzec kolejowy w Mosinie


Pismo Stowarzyszenia Mieszkańców Puszczykowa Izbica

W zawiązku z problemami występującymi na linii kolejowej e59 – po licznych skargach mieszkańców i by wspomóc działania puszczykowskiego Urzędu Miejskiego – Stowarzyszenie Mieszkańców Puszczykowa Izbica poprosiło o pomoc Radnego Sejmiku Województwa Wielkopolskiego z naszego okręgu wyborczego.

Do Pana Radnego został skierowany list (odnośnik do listu w wersji pdf tutaj), na podstawie którego Pan Krzysztof Dembiński złożył na ostatniej sesji UMWW interpelację w sprawie zbyt małej liczby pociągów na trasie E59 na odcinku Czempiń-Poznań.

List do radnego województwa wielkopolskiego

Szanowny Pan Krzysztof Dembiński Radny Województwa Wielkopolskiego

Zwracamy się do Pana z uprzejmą prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu, który zaistniał na odcinku linii kolejowej e59 Czempiń-Poznań. A konkretnie zbyt małej liczby pociągów oraz zbyt krótkich składów kursujących w godzinach szczytu komunikacyjnego porannego 6.00-9.00 i popołudniowego 15.00-18.00.

Chaos na tej linii rozpoczął się w październiku wraz ze zmianą rozkładu pociągów. Rano w dniu 21 października już w Mosinie wiele osób nie zdołało wsiąść do pociągu jadącego w kierunku Poznania, a w Puszczykówku obsługa pociągu nie pozwoliła się dosiąść kolejnym pasażerom. Interwencję w tej sprawie dnia 22 października podjął Burmistrz Mosiny i wystosował list do Pana Marszałka Marka Woźniaka, 25 października zareagował również Burmistrz Puszczykowa.

Problem niestety narastał i następne pismo do Pana Marszałka Województwa w tej sprawie 7 listopada napisał kolejny Burmistrz – Burmistrz Czempinia.

Z informacji z Urzędu Miasta Puszczykowa wynika, że do dnia dzisiejszego nie otrzymano żadnej oficjalnej odpowiedzi od Pana Marszałka.

Nie trzeba nikomu tłumaczyć, jak ważny jest sprawny system transportu zbiorowego, z którego każdego dnia korzystają tysiące osób. Są to uczniowie szkół ponadpodstawowych, studenci i wiele osób dojeżdżających na co dzień do pracy w Poznaniu. Gminy Mosina i Puszczykowo zmagają się z ogromnym problemem komunikacyjnym na przeciążonej drodze wojewódzkiej 430.

Nie można również pominąć kwestii ochrony środowiska. Gminy podejmują wielokierunkowe działania w nierównej walce ze smogiem. Jednym z priorytetów jest zachęcenie mieszkańców do korzystania z publicznych środków transportu – budowane są parkingi park&ride, dofinansowywany jest bezpłatny transport miejski. Niestety wiele osób nadal wybiera samochód z powodu dysfunkcyjnego działania tego połączenia.

W minionym tygodniu (w dniach 18-20 listopada) kolejne liczne grupy podróżujących nie mogły o czasie dotrzeć do szkoły i pracy, gdyż nie zdołały wsiąść do pociągu. Ci którzy mieli szczęście dostać się do przedziału, skarżyli się na uwłaczające godności warunki podczas jazdy – zagrażający zdrowiu ścisk, omdlenia i kontuzje w zatłoczonych składach.
Po licznych skargach docierających do Stowarzyszenia Mieszkańców Puszczykowa IZBICA, Stowarzyszenie prosi o możliwe szybkie, skuteczne kroki w tej sprawie.

Zofia Wyka – Skibińska
Prezes Stowarzyszenia Mieszkańców Puszczykowa IZBICA

IZBICA – Stowarzyszenie Mieszkańców Puszczykowa

IZBICA – Stowarzyszenie Mieszkańców Puszczykowa


List do premiera Mateusza Morawieckiego

List poznańskiego radnego, Pawła Sowy do premiera RP Mateusza Morawieckiego z dnia 3 grudnia 2019 roku:

Postanowiłem wysłać list do Premiera RP, by poinformować o skandalicznej sytuacji Poznania Głównego i wezwać do podjęcia pilnych działań.

Poznań, 3 grudnia 2019 r.

Szanowny Pan
Mateusz Morawiecki
Prezes Rady Ministrów
Al. Ujazdowskie 1/3
00-583 Warszawa

Poznań Główny woła o pomoc!

Szanowny Panie Premierze,
👉 na początku mojego listu składam gratulacje z okazji objęcia w dniu 18 listopada br. ponownie urzędu Premiera Rzeczypospolitej Polskiej. To zaszczytne stanowisko jest przede wszystkim zobowiązaniem do pracy na rzecz mieszkańców naszego kraju.
Tak samo jest w moim przypadku – chociaż jestem jedynie radnym Miasta Poznania, łączą nas zobowiązania wobec ludzi.

👉 Jako bardzo wysoki rangą urzędnik Państwa Polskiego powinien Pan dogłębnie poznać ogromne problemy drugiej co do znaczenia stacji kolejowej w kraju, której funkcjonowanie ma wpływ na stan kolei w całej Polsce oraz na przewozy międzynarodowe. Dlatego postanowiłem do Pana napisać ten list w formule otwartej. Odbieram w pewnym sensie jako mój obowiązek poinformować Pana o tym, co się dzieje na stacji kolejowej Poznań Główny.

❗️ Obecny stan Poznania Głównego – nie waham użyć się mocnych słów– jest tragiczny. Stacja jest na granicy przepustowości, niewydolna komunikacyjnie, niewygodna dla pasażerów, stanowi „piętę achillesową” systemu kolejowego całej zachodniej Polski. Jej teren wygląda jakby ktoś rzucił w nią bombę i zostawił pobojowisko bez posprzątania – poszczególne elementy niepasujące do siebie od lat utrudniają życie podróżnym. Do dzisiaj mimo wielu zapowiedzi, w tym wysokich polityków Ministerstwa, ciągle nie wyremontowano starego dworca ani fatalnie wykonanej nawierzchni peronów 1-3. Nie ma żadnej wizji całościowej co do losów Poznania Głównego, brak strategicznego myślenia widoczny jest na każdym kroku. Spółki PKP zachowują się nieodpowiedzialnie, wszyscy mamy wrażenie że traktują Poznań jak prowincjonalną stacyjkę.

💁‍♂️ Tymczasem Poznań Główny to drugi po Warszawie Centralnej pod względem ruchu pasażerskiego obiekt w Polsce (19 milionów pasażerów w 2018 r.). Ma wybitne znaczenie strategiczne dla całego kraju. Mam przeświadczenie, że Państwo Polskie musi w końcu zadbać o pierwszorzędny węzeł kolejowy, niezbędny dla funkcjonowania transportu kolejowego w całej zachodniej Polsce. Musimy to sobie wszyscy uświadomić – żaden, dosłownie żaden projekt infrastrukturalny kolejowy w Polsce nie powiedzie się, jeśli nie zostanie rozwiązany problem poznańskiego węzła kolejowego.

❌ Dotychczas oferowano Poznaniowi Głównemu tylko tandetę, prowizorki, bylejakość, brak perspektywicznych rozwiązań i oszukańcze komunikaty. Pilnie potrzeba decyzji na najwyższym szczeblu oraz pieniędzy – jako mieszkańcy bowiem oddajemy do budżetu centralnego ogromne kwoty (sam tylko Poznań wytwarza 3% polskiego PKB, powiat poznański również obsługiwany przez tę stację – drugie tyle), a od lat jesteśmy pomijani w wydatkach.

👉 Chciałbym przedstawić „cztery filary” funkcjonowania Poznania Głównego i Poznańskiego Węzła Kolejowego, których realizacja jest niezbędna, by zaczął normalnie działać.
Społecznicy ze stowarzyszenia „Inwestycje dla Poznania” oszacowali koszty realizacji na 2,2 mld złotych. Przedstawiam te potrzeby w punktach z komentarzem.

1️⃣. Porządny remont starego gmachu dworca na międzytorzu (de facto oznacza budowę budynku od podstaw, tego rodzaju działanie jest od dawna planowane, lecz jego realizacja została zaniechana). Szacowany koszt 200 mln zł [Uwaga! PKP przewidziało tylko 32 mln zł – to kwota nierealna].

2️⃣. Uporządkowanie komunikacji na terenie całej stacji:
2.1. Poszerzenie i przedłużenie tunelu pod peronami do przyszłej lokalizacji dworca PKS (w kierunku Wildy), poza teren Centrum Handlowego.
2.2. Budowa kładki z nowego gmachu na perony zachodnie 4-6. Kładka ta jest przewidziana konstrukcyjnie, lecz jej budowa została zaniechana [Uwaga! PKP buduje nowy peron (robocza nazwa 3A) co jest dobrym pomysłem, niestety tunel do niego prowadzony wyjdzie później w kierunku północnym ku ul. Składowej, a nie w linii prostej w kierunku Wildy, o co postulujemy].
Szacowany koszt pozycji 2.: 150 mln zł (w tym kładka 25 mln zł)

3️ Porządny remont fatalnie wykonanych peronów wschodnich (1-3) wraz z estetyzacją hali peronowej, która jest ponurą przestrzenią pod parkingiem piętrowym centrum handlowego.
Szacowany koszt pozycji 3.: 100 mln zł

4️ Budowa nowych torów szlakowych celem poprawy przepustowości całego węzła kolejowego:
4.1. Druga para torów na odcinku Poznań Gł. – Poznań Wschód (1 mld zł)
4.2. Druga para torów na odcinku Poznań Gł. – Luboń (400 mln zł)
4.3. Trzeci tor na odcinku Poznań Gł. – (postulowana stacja) Poznań Jeżyce (okolice posterunku Poznań Główny POD) (300 mln zł).
Szacowany koszt pozycji 4.: 1,7 mld zł
Całość szacunku opiewa na 2,2 mld zł.

👉 Lista ta może być rozszerzona w przyszłości o budowę peronów dla kolei metropolitalnej między Mostem Teatralnym a Uniwersyteckim (postulowana jest na tym odcinku nowa stacja w centrum Poznania, której uzasadnienie jest szerokie i nie omówię go w tym liście) oraz o inwestycje związane z ew. realizacją projektu Kolei Dużych Prędkości. Tych kosztów nie oszacowano w tym momencie, gdyż ww. problemy już istniejącej stacji Poznań Gł. są priorytetowe.

👍 Jako radny Miasta Poznania i jednocześnie mieszkaniec proszę Pana o pomoc. Traktowanie Poznania Głównego przez spółki PKP po macoszemu nie może mieć dalej miejsca. Potrzeba decyzji i pieniędzy. Jestem do Pańskiej dyspozycji zarówno na miejscu w Poznaniu, jak i w przypadku takiej potrzeby w Warszawie czy gdziekolwiek indziej. Moja determinacja sięga zenitu, zamierzam działać na wszelkie możliwe sposoby, by Poznań odzyskał należne miejsce na mapie kolejowej Polski.

Z poważaniem
Paweł Sowa
Radny Miasta Poznania

P.S. Załączam prezentację pokazującą obecny stan Poznania Głównego z perspektywy pasażerów.


Listy burmistrzów Mosiny i Puszczykowa do marszałka i wicemarszałka

List Burmistrza Puszczykowa do Wicemarszałka Województwa Wielkopolskiego Wojciecha Jankowiaka

List Burmistrza Puszczykowa skierowany do Wicemarszałka Województwa Wielkopolskiego Wojciecha Jankowiaka cz.1

List Burmistrza Puszczykowa do Wicemarszałka Województwa Wielkopolskiego Wojciecha Jankowiaka

List Burmistrza Puszczykowa do Wicemarszałka Województwa Wielkopolskiego Wojciecha Jankowiaka cz.2

Pismo Burmistrza Gminy Mosina do Marszałka

Pismo Burmistrza Gminy Mosina skierowany do Marszałka

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (2)

  • Asder
    wtorek, 3 gru, 2019, 15:41:00 |

    Moja odpowiedź na zadane przez czytelnika pytania w artykule: Tak, pisma dotarły. Nie, nie możecie się spodziewać zwiększenia ilości składów  

    Przecież temat jest znany od lat wszystkim, w całej Polsce, nie ma co liczyć na cuda :) Szybszy dojazd pociągiem to też fikcja, bo jak doliczymy czas dotarcia na stację, a potem ze stacji w Poznaniu do miejsca pracy to wychodzi tak samo (a nawet dłużej) niż samochodem. To tylko wrażenie, że pociągiem jest szybciej. Chyba tylko przez skrzyżowanie w Łęczycy i wiadukt na Dębcu.

  • Zeb
    środa, 4 gru, 2019, 12:33:55 |

    Nie stój w korku, wybierz kolej… Mówili.

Skomentuj