Jak twierdzi Rzecznik Praw Obywatelskich obowiązujące zakazy wstępu do lasów nie mają podstaw prawnych. Inną kwestią jest susza i występujące obecnie zagrożenie pożarowe. W poniedziałek palił się las w okolicach Nowinek.
– Zarówno same zakazy, jak i sposób ich wydania, nie mają podstaw prawnych – Rzecznik Praw Obywatelskich.
Zakazy wstępu do lasów okiem Rzecznika Praw Obywatelskich
– Rzecznik Praw Obywatelskich zdaje sobie sprawę z zasięgu epidemii koronawirusa, prędkości jej rozwoju, jak i łatwości rozprzestrzeniania przy bliskich kontaktach między ludźmi. Dostrzega też, że wielu obywateli nie przestrzega podstawowych zasad ostrożności i mimo apeli władz, a nawet zakazów prawnych, spotyka się w grupach na świeżym powietrzu w celach towarzyskich – czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie RPO.
– Nierozsądne zachowana niektórych osób nie mogą jednak ograniczać wszystkich, tym bardziej gdy chodzi o korzystanie z podstawowych praw i wolności, takich jak wolność poruszania się, prawo do korzystania ze środowiska, jak i dbałości o własne zdrowie – także psychiczne. Dla przeważającej części społeczeństwa możliwość ruchu poza domem, w kontakcie z naturą, jest niezbędna dla zachowania dobrego zdrowia fizycznego i psychicznego. Wpływa korzystnie na odporność i pozwala na odprężenie. Pomaga w przezwyciężeniu stresu i stanów depresyjnych. A rozległe tereny lasów i parków narodowych pozwalają na zachowanie bezpiecznego dystansu do drugiej osoby – informuje Rzecznik Praw Obywatelskich.
RPO opisał swoje wątpliwości w piśmie do Ministra Środowiska. Apeluje o uchylenie pozbawionych podstaw prawnych decyzji wprowadzających generalne zakazy wstępu na tereny leśne pozostające w zarządzie Lasów Państwowych oraz do parków narodowych.
Wcześniej Ministerstwo Środowiska poinformowało, że w związku ze stanem epidemii od dziś (3 kwietnia) do 11 kwietnia włącznie obowiązuje zakaz wstępu do lasów. Zakaz wstępu dotyczy też Wielkopolskiego Parku Narodowego oraz terenów w okolicy Glinianek w Mosinie.
List RPO do Michała Wosia, Ministra Środowiska – tutaj.
Zagrożenie pożarowe
Niestety, druga strona medalu jest taka, że w lasach niemal w całym kraju obowiązuje trzeci – najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Jak informuje Anna Malinowska z Lasów Państwowych, tylko we wtorek wybuchło ponad 140 pożarów we wszystkich lasach. – Chodzi o lasy państwowe, jak i prywatne. Niestety liczba tych pożarów rośnie. Obawiamy się, że jeśli w najbliższym czasie nie przyjdzie deszcz, to będziemy mieli ciężką sytuację, podobną do tej z ubiegłego roku, a może nawet gorszą – mówi Anna Malinowska.
Do pożaru doszło również w poniedziałek w miejscowości Nowinki. W akcji gaśniczej brały udział zastępy okolicznych straży pożarnych.


Ten zakaz nie ma sensu epidemiologicznego i zdrowotnego.
Pojedynczo wręcz należy chodzić dla zdrowia fizycznego i sychicznego.
To powiedz to tym „pustakom” którzy chodzą całymi stadami..
Zakaz jaki jest ni ma sensu. Ale skoro jest to zagrożenie pożarowe, to dlaczego pod tym względem nie wprowadzić zakazu, tutaj jest i sens i prawo.
Bo na chwilę obecną najlepiej wszystko zwalić na koronawirusa…
I tak to nic nie zmieni.