Ile kosztowały wyniesione przejścia dla pieszych na mosińskim rynku?
Po ostatniej publikacji na temat wyniesionych przejść dla pieszych, spore zainteresowanie mieszkańców wywołały koszty związane zarówno z ich budową, a następnie kolejnymi korektami. Na prośbę czytelników, wysłaliśmy zapytanie do urzędu w tej sprawie. Publikujemy otrzymaną odpowiedź.
Według informacji udzielonych przez Referat Inwestycji i Rozwoju na koszty prac związanych z wyniesionymi przejściami dla pieszych na pl. 20 Października składają się:
- koszt realizacji: „Wykonanie wyniesionych przejść dla pieszych na Pl. 20 Października” w lokalizacjach: ul. Poznańska (wejście do Urzędu), Pl. 20 Października, ul. Niezłomnych – 77 440,80 zł brutto (2021 r.), „Montaż wpustów ulicznych przy wyniesionych przejściach dla pieszych na Pl. 20 Października wraz z korektą wysokościową kostki w chodniku etap I – przejście przy siedzibie Urzędu Miejskiego w Mosinie”- 32 024,28 zł brutto (2022 r.), „Montaż wpustów ulicznych przy wyniesionych przejściach dla pieszych na Pl. 20 Października wraz z korektą wysokościową kostki w chodniku etap II – przejście przy ul. Niezłomnych oraz na płycie rynku” – 76 889,76 zł brutto (2023 r.).
- koszt projektu: Projekt Stałej Organizacji Ruchu – 2 183,76 zł brutto (2020 r.), Projekt Tymczasowej Organizacji Ruchu – 6 150 zł brutto (2022 r.).
Razem, przebudowa przejść dla pieszych obciążyła budżet gminy o 194 688 zł.
Jak dodają urzędnicy, każde z wyniesionych przejść na pl. 20 Października zostało wybudowane w 2021 r. Natomiast w roku 2022 rozpoczęto realizację „Montażu wpustów ulicznych przy wyniesionych przejściach dla pieszych na pl. 20 Października wraz z korektą wysokościową kostki w chodniku”, przy czym ze względu na ograniczone wówczas środki budżetowe, prace objęły tylko jedno z tych przejść, znajdujące się przed wejściem do Urzędu Miejskiego w Mosinie.
Wykonywane w tym roku prace były kontynuacją ubiegłorocznego zadania jako jego etap II. – Należy zauważyć, że montaż wpustów przy przejściach z korektą wysokościową kostki w chodniku, wymagał nieznacznej ingerencji w prace wykonane w związku z budową przejść w roku 2021 – dodaje magistrat.
Wasze komentarze (21)
Kosztowało tyle ile musiało. Byle było zrobione porządnie.
Trochę dziwne, że tak drobną inwestycję podzielono na trzy etapy, ale z działań prowadzonych w minionych latach chyba już nic nie nie zdziwi. No może tylko to, że Radni z Komisji Inwestycji dalej wesoło sobie działają, jak gdyby nigdy nic.
Kiedy zostanie wymieniony ten nowy asfalt na Leszczyńskiej od krzyżówki ze Śremską? Kto w ogóle podpisał się pod odbiorem technicznym? Oczywiście rozumiem, że te nierówności będą naprawione gwarancyjnie.
O odbiór techniczny tej beznadziejnej inwestycji, to bym zapytał Radnego Marciniaka – w końcu dobrze zna odpowiedzialną osobę i pewnie celowo nie robi problemów…
200 000? Że co??? Za co?? Za te parę progów z kostki? Albo wał albo kompletna głupota. Ręce i nogi opadają na ten mosiński cyrk i burdel.
Niebotyczne pieniądze! Tylko za co? To jakaś parodia? Nie swoją forsę łatwo się wydaje! Co to za cyrk znowu się robi w tej gminie!?
Należy się cieszyć że tylko tyle a nie np. 500 000 zł. Względy tej kwoty wyszło tanio trzeba na to spojrzeć z tej strony i się cieszyć że gmina jest gospodarna.
Pan Mietek z ekipą zrobiliby to za 20 tys. ale wtedy nie byłoby się czym dzielić.
Dokładnie. Wał wałem wał pogania.
Może już wystarczy dawania zleceń Panu Mietkowi za 20 tysięcy? Tak to sobie można robić pod domem. To jest miasto, ma być porządnie, w zgodzie z papierami, przepisami i sztuką budowlaną, co musi kosztować. Nie mówię, że tak było w tym przypadku, ale gdyby w ten sposób realizowano wszystkie inwestycje, to nie mielibyśmy rozpadającej się wieży widokowej, zalewanego po każdym deszczu tunelu na Śremskiej i wielu innych bubli. Dopóki Radni, ale przede wszystkim mieszkańcy się tego nie naucza, to będziemy mieli partactwo na każdej inwestycji.
Poza tym do kogo pretensje w tym przypadku? Jeszcze pewnie niejeden trup w szafie siedzi po poprzednich rządzących. Teraz trzeba dyskutować, czy tężnie zlikwidować, czy dołożyć kolejne pieniądze, żeby działała, czy przejścia poprawić i dokończyć, czy patrzyć na niedoróbki.
No dość drogo, to wyszło, ale, czy to są kwoty globalne uwzględniające przeróbki? Bo takowe były. Trzy garby, jak trzy rogalińskie dęby, patrząc od
ul. Niezłomnych to garby o imieniu Adam, Przemysław i Tomasz
Panie Radny Kasprowicz, czy to nie Pan, jako członek Komisji Inwestycji i Mienia Komunalnego powinien mieć najlepszą wiedzę nt. kosztu tej inwestycji? Czy to nie m. in. Pan powinien powiedzieć mieszkańcom dlaczego ta inwestycja została zrealizowana tak, a nie inaczej? Nawet jeśli to nie Pan osobiście miał wpływ na harmonogram i kosztorys prac i to nie Pan podejmował decyzje, to jako członek Komisji Inwestycji powinien Pan interesować się tematem, drążyć, zarzucać kolejnych Burmistrzów interpelacjami w tej sprawie i pokazywać mieszkańcom, że wie Pan po co Panu mandat Radnego, a nie pytać mieszkańców na forum, czy to są kwoty globalne uwzględniające przeróbki. Myślę, że inwestycji, które można nazwać imionami poszczególnych członków Komisji też w gminie nie brakuje.
A gminne drogi tona w błocie. Jasne sucha nózka do UM/W. CO JEDEN TO LEPSZY. ZADNYCH HARMONOGRAMOW NAPRAWY CZY BUDOWY ULIC. WYSTARCZĄ ULICE DO LASOW.
Zawsze trzeba pytać,kto imiennie za to,w Urzędzie odpowiada.Poza Burmistrzem.
@Łukasz Kasprowicz – a czyim imieniem nazwiemy ścieżkę rowerową po remoncie za 180 tysięcy, gdzie dołożono krawężnik? To był dopiero wał.
200 tys. i podwójny czas remontu kosztował mieszkańców brak wyobraźni projektanta i osoby akceptującej.
Mimo to osoby na wózkach, z wózkami i te z trudem poruszające s5 na nogach są wdzięczne za likwidację jednego z licznych utrudnień.
Pytanie- jak z trwałością takiej inwestycji budowanej przy temperaturze -10 w nocy? Ile lat gwarancji?
Co to są „wpusty uliczne”?
Dlaczego pomimo że we wcześniejszych komentarzach były sugestie żeby zmienić kolor kostki- przynajmniej na wjazdach i zjazdach- nie zrobiono tego?
Uważaj o co prosisz. Bo za chwilę zrobią ciąg dalszy tej „inwestycji” i za następne 200 000 a może i więcej wymienia ci kostkę na czerwoną. A jak będziesz płakał że dziury i auta koła urywają to usłysz – sorry , nie ma kasy. Bo widzisz – Mosina to jest stan umysłu.
Miało być na bogato w naszej gminie,tego chcieli mieszkańcy. Wszyscy nażekali na Mielone że nic nie robi dla gminy i biednie to wygląda! To teraz widzicie nowe rządy! Będzie jak w LasVegas. Pieniądz i potencjał ma nasz burmistrz, kasę wydaje,w czoraj wigilia dla urzędasów w restauracji z prezentami pod choinkę. Stoły sowicie zastawione. Dwa tygodnie temu nagrody dla wszystkich pracowników urzędu od 3tyś zł w zwyż. No to widać forsa jest! Poprzedni burmistrz na nic nie miał. Nie swoje pieniądze łatwo się wydaje jak widać. Zobaczymy jak długo.
Piękny temat do kontroli przez Komisję Rewizyjną. Jakie było źródło finansowania tej wyżerki ?
Źródłem finansowania tego party były pieniądze mieszkańców gminy Mosina. Za wasze w gardła nasze.
legalni złodzieje !!! prawie 200k za kilkadziesiąt m2 ułożenia kostki. Absurd.