Gołoledź zbiera żniwo. Uwaga, jest bardzo ślisko!
Opady mżawki w połączeniu z minusową temperaturą przy gruncie wywołało wiele niebezpiecznych wydarzeń na drogach. Czytelnicy informują o autach w przydrożnych rowach, stłuczkach i kolizjach.
Od godziny 15:30 ze sporymi utrudnieniami musieli zmagać się kierowcy jadący z Poznania do Mosiny. W okolicach wjazdu do Puszczykowa od Łęczycy doszło do kolizji 4 samochodów.
O niebezpiecznym zdarzeniu Czytelnicy informują także na drodze ze Stęszewa. – Ciężarówka w rowie w Łodzi, utrudnienia potrwają kilka godzin – informuje jeden z kierowców. Warto wybrać drogę przez Będlewo.
Także na drodze Mosina – Kórnik doszło do kilku niebezpiecznych sytuacji, które zakończyły się zatrzymaniem aut w przydrożnych rowach.
O niebezpieczeństwie przestrzega IMGW: – Miejscami występują opady marznące deszczu, powodując śliskość nawierzchni dróg i chodników – informuje instytut w komunikacie. Sytuacja ma się utrzymać do godzin wieczornych.
Apelujemy o ostrożność!
Wasze komentarze (7)
Czy w związku z sytuacją ZUK rozpoczął już rekrutację na operatora pługo-piaskarki? Czy Radni wypowiedzieli się na odpowiednich komisjach (ew. posiedzieli w milczeniu), żeby posypywanie ulic solą wpisać do budżetu na przyszły rok? Czy może lepiej olać sprawę, bo jak ktoś rozwali samochód, to i tak gminy nie pociągnie do odpowiedzialności, jak policja wpisze niedostosowanie prędkości do panujących warunków, a jak ktoś się połamie, to pójdzie z ubezpieczenia? Poza tym za chodniki przed posesją odpowiadają mieszkańcy…
Czy naprawdę nie ma pługów na chodzie?
Czyli to chyba ich standardowy sposób na oszczędności – po prostu nie robią tego, co robić powinni (podobnie jak było z jesiennym równaniem ulic), a mieszkańcy mogą się co najwyżej powkurzać.
Aha, czy w związku z niewykonywaniem obowiązków wynikających z umowy Urząd Miasta zaczął już bohaterskie poszukiwania firm zewnętrznych, które posypią solą śliskie ulice? I czy radny prześledził pochodzenie soli, której ZUK nie używa, ale ponoć kupuje z kopalni nie znajdującej się na terenie naszej gminy?
Pługo-piaskarki stoją na placu,wrosły w ziemię. Są wyrejestrowane i nieopłacone. Nasze miasto nie stać na opłacanie czegoś co może użyte być może raz w roku. Jesteśmy gospodarną gminą a nie rozrzutną. A kto potem ten piasek będzie sprzątał z ulicy? A sól szkodzi przyrodzie i samym pojazdom.
przestań majaczyć
Dokładnie, przecież każdy nie wyjazd to sa w końcu oszczędności