Gazeta Mosińsko-Puszczykowska
Listy kandydatów na burmistrza Mosiny i Puszczykowa w wyborach 2014.
Mosina:
- Tomasz Fabisiak (41 lat) z Krosinka startuje z KWW Ludzie Niezależni
- Jerzy Sławomir Falbierski (55 l.) – KWW PSL
- Waldemar Andrzej Krzyżanowski (l. 40), z Daszewic, KWW Nowoczesna Rzeczpospolita Mosińska
- Przemysław Stanisław Mieloch (L. 44), z Mosiny, KWW Razem dla Gminy
- Jerzy Ryś (l. 60) z Mosiny, KW Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Ziemi Mosińskiej
- Małgorzata Twardowska (l.54) z Daszewic, KW Stowarzyszenie Praworządna Gmina
Puszczykowo:
- Andrzej Balcerek (l. 55) z Puszczykowa, KWW Razem dla Puszczykowa
- Krzysztof Jan Kamiński (l. 50) z Puszczykowa, KWW KJK „Odświeżmy Puszczykowo
- Gniewko Bolesław Niedbała (l. 40) z Puszczykowa). KWW Nasze Miasto
Zaczęło się.
Jak wygra Waldek to szybko wszyscy zatęsknią za Zosią.
Jeszcze tak miernych kandydatów w Mosinie nie było … 🙂
Dlaczego miernych? Bo zabrakło wśród nich mistrzyni obrazu z kamery miejskiej, czy tego co na widły się nadział?
polecam sprawdzic chociaz w google nazwiska kandydatow – Przemek Mieloch pracuje od kilkunstu lat w urzedach – kiedys Komorniki obecnie urzad marszałkowski – wiec praktyk z doswiadczeniem czego nie mozna powiedziec o pozostałych …
Nie wiem jak w Puszczykowie ale w Mosinie już chyba wiadomo, kto będzie. ..I w zasadzie o jedenj z tych osób tylko coś słyszałem.
Jeśli świadomie wybrałam Puszczykowo zieleń, niską zabudowę, stosunkowo mały ruch samochodowy – nie ma wyboru jest pewniak – pan Krzysztof Kamiński. Pozostali panowie lubią inwestorów (jeden udowodniał to przez cztery lata, drugi o chęci inwestowania pisze w programie).
To w Mosinie nie ma na kogo głosować…
Skąd ten pesymizm ? Przejrzyj dokładnie listy kandydatów i ich programy ,jest tam kilku interesujących ludzi.
Cieszę się, że wreszcie pojawił się w Mosinie sensowny kandydat na burmistrza. Mój głos trafi do Przemka Mielocha i wiem, że ten człowiek zrobi w gminie wiele dobrego. Przede wszystkim ma doświadczenie i umiejętności jakich inni kandydaci czy nawet urzędujący wielkopolscy burmistrzowie mogą mu pozazdrościć.
Popieram z pełną odpowiedzialnością. Pan Przemek to wyjątkowo pracowity i sensowny, uczciwy człowiek – wszyscy niezdecydowani popierajcie Przemysława Mielocha !
Popieram Pana Przemka Mielocha, to najlepszy kandydat z listy. Energiczny, prospołeczny i inteligentny. Reszta to dyletanci lub dziadki.
Głosować trzeba koniecznie żeby coś zmienić. I zawsze zgodnie z swoim sumieniem 🙂 jeśli takie posiadamy.
Nie zauważyłem wśród kandydatów ludzi młodych, dynamicznych, nie skażonych „układami” i nie obciążonych złymi nawykami. Potrzeba nam burmistrza dobrze wykształconego, znającego nowoczesne technologie, języki obce, potrafiącego pozyskiwać fundusze europejskie na rozwój miasta, otwartego na zmiany, dobrze zorientowanego w zawiłościach prawa, mającego wizje rozwoju tego skostniałego miasta. Głosowanie na ludzi starszych, powyżej 60-siątki z całym szacunkiem dla tych ludzi, jest głosem straconym. Głosujmy mądrze i odpowiedzialnie. Mosina jest jeszcze w XX wieku. Zapóźnienia w infrastrukturze szczególnie dróg, ulic nie ma sobie równych w innych gminach i miastach powiatu poznańskiego.
Patrzcie uważnie w oczy kandydatów na burmistrzów, czy nie widać w nich tylko złotówek. Głosujmy na ludzi, którzy nie zrobią skoku „na kasę” traktując urząd burmistrza jako dorobienie sobie do emeryturki. Głosujmy na młodych, bo to oni mogą cokolwiek zmienić w skostniałych relacjach i odsunąć od władzy bezużytecznych i niekompetentnych urzędników.
Zgadzam się z Baśką, że Przemek Mieloch to najlepszy kandydat z tej całej ekipy. Stosunkowo młody, nie skazony układami i mający wizję rozwoju Mosiny. Ja głosuje na Przemka.
„Nie bądź głupi, głosuj na młodych”
Nie jestem pewna,czy P.Mieloch to na tyle ogarnięty człowiek,aby sprostać wymaganiom i problemom tej gminy.
Mosina – brak wyrazistych kandydatów, programy bardzo podobne, nie mniej p. Mieloch ma dużo większe doświadczenie w samorządzie jak pozostali. ALE CZY TO JEST NAJLEPSZY KANDYDAT ??? . . . TEGO NIE WIEM !?
Polecanego tu p.Mielocha znam z działalności Rady Rodziców przy szkole podstawowej nr 1 w Mosinie. Też do niej należałam. P. Mieloch kocha mówić, natomiast fatalnie u niego z działaniem. Trudny we współpracy, powolny, skrajnie prawicowe poglądy nie ułatwiają porozumienia. Śmieszy mnie argument, ze praca w samorządzie , na szeregowym urzędniczym stanowisku, świadczy o posiadaniu kompetencji do bycia burmistrzem. W samym Urzędzie Marszałkowskim jest zatem 900 takich potencjalnych liderów 🙂 Czy p. Mieloch kierował kiedyś czymkolwiek, że porywa się na tak odpowiedzialną funkcję?