Z pewnością wielu mieszkańców, jeszcze w dzień oddania do użytku ścieżki pieszo-rowerowej na Gliniankach zdecydowało się na jej szczegółowe obejrzenie i zapoznanie się z niewielką infrastrukturą edukacyjną. Jeśli jednak, są wśród nas osoby, które z niewyjaśnionych przyczyn do tej pory nie dowiedziały się o jej otwarciu – najwyższa pora przekonać się na własne oczy o jej urokliwym wyglądzie i możliwościom, jakie gwarantuje!
Aktualnie, niebawem po zakończeniu prac nad ścieżką pieszo-rowerową na Gliniankach, ruszył przetarg dotyczący rewitalizacji ścieżki pieszej na trasie Osowa Góra – Jezioro Budzyńskie. Co ciekawe, gmina Mosina, na ową inwestycję wygospodarowała blisko 1,5 miliona złotych dofinansowania.

Powstanie ścieżki pieszo-rowerowej na Gliniankach jest związane z wdrażaniem w życie projektu „Zmniejszenie nadmiernej i niekontrolowanej presji turystycznej na gatunki i siedliska na terenach chronionych Wielkopolskiego Parku Narodowego oraz obszarach Natura 2000 poprzez budowę małej infrastruktury – budowa ścieżki dydaktycznej„. Miejsce, posiada również wygospodarowaną infrastrukturę edukacyjną, gdzie znaleźć można między innymi: tablice edukacyjne, miejsca przeznaczone na odpoczynek i regenerację sił przez turystów, czy spacerowiczów wraz z ławeczkami i stojakami na rowery.







Szkoda,ze na początku trasy nie ma stacji badania jakości powietrza.
Taki niedrogi wyświetlacz mógłby chronić nasze zdrowie przed smogiem lub motywować do dłuższego spaceru.
W Mosinie mamy już sieć mierników. Proszę przed wyjściem na spacer zaglądać tu: http://smogalarm.nazwa.pl/all/13?fbclid=IwAR0golKqVqct7WI-4fO1-X-0pI0AUnMatb9toOBeOM-WFEUi4jYi_6E1rng
Dziękuję,nie wiedziałem.
Warto by było wrzucić na główną stronę gazety.
Dlaczego nie ma koszy na śmieci w miejscach na odpoczynek i planu ścieżki przy parkingu?
Jak przyniosłeś, możesz zabrać.
Niestety okolice WPN-u są strasznie zaśmiecone. Wydano dużo pieniędzy na te ścieżki i jak sobie człowiek idzie i rozgląda się to wszędzie leżą śmieci. Niektóre prawdopodobnie od bardzo dawna. Należałoby jakieś środki przeznaczyć na sprzątanie. Bardzo negatywne odczucia, bo przyroda piękna, a okoliczni mieszkńcy tak to zaśmiecają.
Racja. Kilkukrotnie uczestniczyłem w akcji sprzątania Glinianek. Zainteresowanie marne – oprócz wędkarzy i kilku osób nikt tym się nie zainteresował
Dzisiaj we wtorek obchodzimy Podkoziołek.