Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Wiosenny repertuar trendów w Starym Browarze
Wojtek Pierzchalski | środa, 4 lis, 2020 | komentarzy 6

Rada nie uchyliła mandatów radnych. Co dalej?

Radni Arkadiusz Cebulski i Czesław Tomczak mieli świadczyć usługi na rzecz gminy, czego zakazuje ustawa. Na wczorajszej sesji rada nie podjęła uchwały o wygaszeniu mandatów dwóch radnych. To jednak nie koniec sprawy.

Przypomnijmy, radni Cebulski i Tomczak wystawili na rzecz gminy łącznie 261 faktur. Arkadiusz Cebulski miał dorabiać klucze jednostkom organizacyjnym. Wystawił 21 rachunków o łącznej wartości 2 769 zł. 700 zł z tej kwoty radny oddał, bo jak mówi, to wartość usług wykonanych na rzecz urzędu. Czesław Tomczak od 2019 roku wystawił natomiast 240 faktur o łącznej wartości 98 tysięcy złotych. Radny dowoził artykuły spożywcze do Zespołu Szkół w Krośnie, Przedszkola nr 2 w Mosinie, OSIR, OPS i Urzędu Miejskiego w Mosinie.

Rada Miejska poprosiła w tej sytuacji o opinię kancelarię prawną. Ta mówi, że radni naruszyli przepisy ustawy o samorządzie gminnym, które mówią o zakazie łączenia mandatu radnego i prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia gminy. Radni Cebulski i Tomczak opinię nazwali wyrokiem na siebie i zamówili własną. Ta mówi, że radni rzeczywiście świadczyli usługi z wykorzystaniem mienia gminnego, czego zakazuje ustawa, natomiast nie robili tego na uprzywilejowanych zasadach. Ustawa przewiduje wygaszenie mandatu w razie naruszenia tych przepisów.

Nieznajomość prawa szkodzi?

Dyskusja pomiędzy radnymi toczyła się między innymi wokół wiedzy lub niewiedzy dwóch radnych o przepisach, które mieli naruszyć. Arkadiusz Cebulski i Czesław Tomczak utrzymywali, że nie mieli świadomości, że naruszają przepisy ustawy. Kilkoro radnych przekonywało natomiast, że sami byli świadkami, gdy na szkoleniach dla rady, wykładowcy ostrzegali, że nie można łączyć mandatu z prowadzeniem działalności w wykorzystaniem mienia gminy (więcej TUTAJ).

Nieco na drugim planie toczyła się dyskusja o ewentualnej wiedzy burmistrza o praktykach radnych. Dzisiaj otrzymaliśmy w tej sprawie odpowiedź z urzędu miejskiego w Mosinie, która mówi, że żaden przepis nie wprowadza ograniczeń dla burmistrza i kierowników jednostek organizacyjnych gminy w zakresie wyboru podmiotu świadczącego usługę na rzecz gminy o wartości poniżej 30 000 Euro.

Po dyskusji, radni głosami „przeciw” Agnieszki Gorzyńskiej, Zbigniewa Grygiera, Wiesławy Mani, Waldemara Waligórskiego, Waldemara Wiązka, Arkadiusza Cebulskiego i Czesława Tomczaka (dwaj ostatni opuścili głosowania w swojej sprawie, głosowali natomiast nad wnioskiem dotyczącym drugiego radnego) i głosami wstrzymującymi się Eweliny Dudek, Jana Marciniaka, Dominika Michalaka, Adama Monikowskiego, Andrzeja Raźnego, Jolanty Szymczak i Macieja Pateli, odrzucili przyjęcie uchwał o wygaszeniu mandatów.

Co dalej?

Teraz odrzucone uchwały o wygaszeniu mandatów radnych trafią do wojewody wielkopolskiego. Wojewoda może uchylić decyzję rady zarządzeniem zastępczym lub ją podtrzymać. Radny Arkadiusz Cebulski zapowiedział, że jeśli dalszy bieg sprawy będzie dla niego niekorzystny, skorzysta z prawa do odwołania do odpowiedniego sądu administracyjnego. Jeśli sąd pierwszej instancji podtrzyma ewentualną decyzję wojewody o wygaszeniu mandatów, radnym przysługuje jeszcze odwołanie do naczelnego sądu administracyjnego. Ta decyzja będzie już ostateczna.

Do czasu rozstrzygnięć sądowych, o ile Arkadiusz Cebulski i Czesław Tomczak sami nie zrzekną się mandatów, radni będą pełnić swoją funkcje.

Wasze komentarze (6)

  • Komandor
    środa, 4 lis, 2020, 13:27:42 |

    Mam nadzieję że Wojewoda nie będzie się cackać i zrobi z tym porządek.

    Dla nas informacja jest jasna – rządzący Mosiną to parodyści. I nie chodzi niestety jedynie o burmistrza, któremu dotąd obrywało się najmocniej, ale o całą świtę.

    Pytanie co my możemy z tym jeszcze zrobić.

    • orient
      środa, 4 lis, 2020, 13:51:16 |

      Taka sytuacja, że nie ma innej sytuacji.

  • zatroskany
    środa, 4 lis, 2020, 15:46:49 |

    To nie są parodyści. To są najpierw reprezentanci dużych interesów, później własnych korzyści i na końcu pochlebcy wyborców.
    Sprawy mają swój początek w tzw. komitetach wyborczych.
    Jeżeli szybko nie powstaną nowe, uczciwe ,godne poparcia komitety wyborcze nic się w Mosinie nie zmieni.

  • karp
    środa, 4 lis, 2020, 16:20:01 |

    „Dzisiaj otrzymaliśmy w tej sprawie odpowiedź z urzędu miejskiego w Mosinie, która mówi, że żaden przepis nie wprowadza ograniczeń dla burmistrza i kierowników jednostek organizacyjnych gminy w zakresie wyboru podmiotu świadczącego usługę na rzecz gminy o wartości poniżej 30 000 Euro.”
    No tak, ustawa pozwala korzystać burmistrzowi z głosów uzależnionych przez zamówienia radnych, którzy na salach sesyjnych zabierają powietrze i głosują zawsze za projektami zamawiających.
    Klient ich pan.

  • Badylarz
    środa, 4 lis, 2020, 20:27:50 |

    Tu nawet TK nie pomoże

  • Iga
    środa, 4 lis, 2020, 22:56:03 |

    cyrk nie rada

Skomentuj