Puszczykowo i Mosina w rankingu gmin województwa wielkopolskiego 2024
Wśród liderów rankingu znalazło się Puszczykowo, zajmując 5 miejsce wśród wszystkich gmin naszego województwa. Gmina Mosina zanotowała natomiast spadek o 9 miejsc w porównaniu z ubiegłorocznym rankingiem, zajmując ostatecznie 33 miejsce.
Podczas uroczystej gali, która odbyła się 5 grudnia w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu, ogłoszono wyniki Rankingu Gmin Województwa Wielkopolskiego 2024. Organizowane przez Fundację Rozwoju Demokracji Lokalnej we współpracy z Urzędem Statystycznym w Poznaniu zestawienie ocenia gminy według wskaźników rozwoju społeczno-gospodarczego, takich jak zarządzanie finansami czy jakość świadczonych usług publicznych.
Puszczykowo zdobyło 1. miejsce w kategorii gmin miejskich (5 miejsce wśród wszystkich rodzajów gmin), wyprzedzając takie miasta jak Złotów i Luboń. Nagrodę osobiście odebrał burmistrz Andrzej Balcerek. Wyróżnienie potwierdza dynamiczny rozwój miasta oraz skuteczne wykorzystanie jego potencjałów.
– To wyjątkowe wyróżnienie stanowi dowód na dynamiczny rozwój naszego miasta oraz efektywne wykorzystanie lokalnych potencjałów – poinformował puszczykowski magistrat. Na sukces Puszczykowa wpłynęły m.in. wysoki poziom inwestycji, efektywne zarządzanie finansami oraz jakość świadczonych usług publicznych.
Mosina zajęła 11. miejsce w kategorii gmin miejsko-wiejskich, w której liderami zostały Kórnik, Kleczew i Pobiedziska. Na ostateczną ocenę wpłynął m.in. niski poziom wydatków inwestycyjnych czy niski poziom środków z UE. Pozytywnie ocenione zostały takie wskaźniki jak wysoka liczba podmiotów gospodarczych na 1000 mieszkańców czy udział nakładów na szkolenia pracowników rad i urzędów gmin. Jest to 33 wynik wśród gmin w województwie wielkopolskim. W porównaniu z ubiegłorocznymi wynikami, nasza gmina zanotowała spadek o 9 miejsc.
Ranking Gmin Województwa Wielkopolskiego opiera się na analizie kilkunastu wskaźników, takich jak poziom dochodów własnych, wydatków inwestycyjnych, wyniki egzaminów ósmoklasistów, jakość infrastruktury oraz działania na rzecz ochrony środowiska. Jego celem jest promowanie najlepszych praktyk w zarządzaniu lokalnym oraz wspieranie rozwoju społeczności lokalnych. Wyniki rankingu stanowią dobre narzędzie do monitorowania i analizowania dynamiki zmian w gminach, a także inspirują inne samorządy do wdrażania skutecznych strategii rozwoju.
LIDERZY WOJEWÓDZTWA WIELKOPOLSKIEGO
- Tarnowo Podgórne
- Kleszczewo
- Suchy Las
LIDERZY GMIN MIEJSKICH
|
LIDERZY GMIN MIEJSKO-WIEJSKICH
|
LIDERZY GMIN WIEJSKICH
|
Ranking Gmin Województwa Wielkopolskiego 2024
Szczegółowe wyniki znajdują się na stronie Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej im. Jerzego Rogulskiego – kliknij tutaj.
Urząd wojewódzki w Poznaniu; fot. zg.frdl.pl
Uroczysta gala Rankingu Gmin Województwa Wielkopolskiego 2024 w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu; fot. zg.frdl.pl
Uroczysta gala Rankingu Gmin Województwa Wielkopolskiego 2024 w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu; fot. zg.frdl.pl
Uroczysta gala Rankingu Gmin Województwa Wielkopolskiego 2024 w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu; fot. zg.frdl.pl
Uroczysta gala Rankingu Gmin Województwa Wielkopolskiego 2024 w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu; fot. zg.frdl.pl
Uroczysta gala Rankingu Gmin Województwa Wielkopolskiego 2024 w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu; fot. zg.frdl.pl
Uroczysta gala Rankingu Gmin Województwa Wielkopolskiego 2024 w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu; fot. zg.frdl.pl
Wasze komentarze (17)
Bez pracy nie ma kołaczy.
Trzeba oderwać się od smartfonów, tabletów, komputerów. Zakasać rękawy i zacząć pracować na rzecz dobrostanu mieszkańców gminy.
Dalej Mosina, nie spać tam!
Te wszelkiego rodzaju rankingi samorządowe są tyle warte, ile prognozy Prezesa NBP. Chodzi o synekurki, gale, statuetki, przyjęcia i wzajemne promowanie.
To jest zwykłe opium dla ciemniaków.
W Mosinie dla dobrego samopoczucia podwyższa się radnym diety i dokłada 5 milionów do gospodarki odpadami. Efekt będzie taki, że zadba się o kieszeń suwerena kosztem kasy na inwestycje. W rankingu dokładek na gospodarkę odpadami Mosina ma szansę ulokować się w czołówce.
Za jakość powietrza w Mosinie przysługuje zaszczytne miejsce.
Nic dodać nic ująć po owocach poznajemy naszych Włodarzy. Niestety ranking nie kłamie.
Dlaczego ten wynik nie budzi mojego zdziwienia?
Trzeba zrobić kontrolę czy gmina zatrudnia byłych uczniów kościelnej szkoły Collegium Humanum obecnie Varsovia.
Gmina Mosina pod rządami Michalaka właśnie wchodzi do III ligi gmin poznańskich (Mieloch zepchnął gminę do II giej). Skate park, synagoga, pomnik na rynku, Kokotek i pałac Budzyń to priorytety Michalaka i do tego rozrastająca się kadra urzędnicza. I przy okazji aż 1 (słownie jedna) nowa ulica ma być budowana w przyszłym roku, przy budżecie gminy około 250 milionów złotych.
A jeszcze za Mielocha marudziliście tutaj że nic nie robi z Kokotkiem i pałacem Budzyń. A ten jak robi to też źle. Kurcze – ogarnijcie się, bo sami nie wiecie czego chcecie. Jedno jest stałe – zawsze w d.. źle. Co kto nie zrobi to znajdzie się iluś co im wiecznie coś nie pasuje. Może to nie rządzący są problemem a mieszkańcy wiecznie utyskujący i marudzący???
Jak Ci gmina dokłada do wywozu odpadów, to nie nie ma funduszy na drogi.
dokłada, bo nie ma pomysłu jak wyegzekwować od tych co nie płacą, albo zaniżają liczbę osób. Michalak woli brylować na facebooku niż rozwiązywać takie sprawy. A my, uczciwie płacący płacimy podwójnie.
Jak to nie ma pomysłu ? Od nowego roku w budynkach wielorodzinnych (powyżej 8 lokatorów) zużycie wody będzie decydowało o wysokości opłat, Co niektórzy radni chcą szybko tym systemem objąć także budynki jednorodzinne. Moja żona nie może się tej zmiany doczekać ponieważ mamy zużycie wody na poziomie dwóch osób a mieszkają trzy. Zamiast 117 zł ( 3x 39 zł ) będziemy według licznika wody płacić 78 zł (2x39zł). Oszczędność wyniesie zatem 39 zł.
Mielocha pogrążył basen a Michalaka pogrąży zużycie wody. Jak się ma takich doradców jak tzw. radni , no to nie dziwota, że Mosina pikuje !
Ja tam jestem za tym rozwiązaniem. Nie rozumiem dlaczego mamy płacić od „łebka”. Gdzie np. ja patrzę co kupuje, patrzę co wywalam i ogólnie staram się generować jak najmniej śmieci, a przysłowiowy „somsiad” wystawia x-kubłów na śmieci i góry zmieszanych. A wodę można mieć w wieloobiegu i nie ma problemu z wysokim zużyciem wody.
@Mieszkaniec- a pomyślałeś, że dzięki wprowadzeniu miary zużycia wody prawdopodobnie zmaleją wpływy ale nie zmaleje ilość odpadów ? Co wtedy ? Wzrośnie opłata!
Wprowadzenie opłaty od zużycia wody powinno być poprzedzone tzw. pilotażem. Wybieramy sobie blok, ustalamy ile jest osób , jakie są aktualne wpływy i jakie będą wpływy przy miarze zużycia wody. Mamy wówczas jakiś pogląd. Dzisiaj mamy przekonanie władzy oparte na zasadzie ,,tak się nam wydaje,,. Zobaczymy jakie będą efekty tej zmiany.
W razie czego radnych głosujących za zmianą mamy zidentyfikowanych.
Ale dlaczego ma to być moim problemem? Przyjęło się że mądrzejsi i sprytniejsi (w sensie tacy co coś osiągają) muszą płacić karę za swoją mądrość.
To że ja inwestuje w systemu oszczędzania wody, czy ogólnie przejmuje się tym co wywalam ostatecznie na śmieci nie oznacza że mam dopłacać za tych co mają to w d…. Nie jestem agencją charytatywną żeby sponsorować innych. To zarządzający ma zrobić tak, żeby było i sprawiedliwie i pokrywało to wszystko koszty.
coś z tą negatywną wodą (basen i zużycie) jest na rzeczy. W sumie to niedługo rzeczywiście między Mielochem i Michalakiem będzie znak równości.
Tak widzę utyskiwanie na władze. Fakt mają swoje za uszami. Ale szczerze powiedziawszy mieszkańcy tez nie lepsi. Dlaczego Kórnik z tyłów jakichkolwiek rankingów wyszedł na prowadzenie? No cóż – pierwsza sprawa – zrobiono strefy ekonomiczne, ściągnięto firmy/pracodawców, postawiono na rozwój infrastruktury (w tym tez i basen!!!). A u nas? No cóż, nie wszystko można odwiecznie tłumaczyć Aquanetem i WPNem. Planowana strefa ekonomiczna – mieszkańcy protestują, planowana budowa basenu – mieszkańcy protestują, planowana taka i taka inwestycja – znowu protesty. Każdy by chciał, tylko najlepiej nie pod domem. Nawet progi zwalniające każdy chce, tylko nie przed swoją posesją – bo hałas generują. Itd itp. A co zbudują i inwestycje doprowadzą do końca to za krótki czas zdewastowana. Jak ma być dobrze i jak można wymagać od władz skoro część mieszkańców sama sobie robi krzywdę (i przy okazji reszcie) patrząc tylko na czubek swojego nosa, asfalt pod domem, oczywiście z progami zwalniającymi i ścieżkę rowerową. Reszta się nie liczy.