Wysoki poziom wody w Warcie, Kanale Mosińskim i pobliskich rzekach
Poziom wody w Warcie na części z wodowskazów przekroczył stan ostrzegawczy. Przekroczenia zanotowano m.in. w Śremie czy Obornikach. Prognozowane są dalsze wzrosty. W związku z tym Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia dla Warty. Są też ostrzeżenia dla Kanału Mosińskiego. Z trudną sytuacją hydrologiczną zmagają się też mieszkańcy okolic Kościana czy Czempinia.
Od dłuższego czasu wzrasta poziom wody w rzekach. W wielu miejscach w Polsce ogłoszono stan pogotowia przeciwpowodziowego.
Stan wody w Warcie (Wielkopolska)
W ostatnich dniach podniósł się stan wody w Warcie. Podobnie jak w innych częściach Polski, spowodowane jest to roztopami śniegu w górach i na wyżynach oraz wysoką ilością opadów. Jeszcze w piątek 9 lutego stan rzeki w Śremie wynosił 385 centymetrów. Dzisiaj jest to już 418 cm.
Dzisiaj (14.02) przekroczenia na Warcie w Wielkopolsce zanotowano m.in. na wodowskazach:
- Śrem – stan wody: 418 cm, stan ostrzegawczy: 400 cm, stan alarmowy: 460 cm ;
- Oborniki – stan wody: 432 cm, stan ostrzegawczy: 420 cm, stan alarmowy: 560 cm;
Na wodowskazach w Poznaniu, do stanów ostrzegawczych brakuje jeszcze kilkunastu centymetrów. Poziom wody na wodowskazie przy Moście Rocha wskazuje obecnie 388 cm (400 ostrzegawczy, 500 alarmowy).
Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na rzekach w Polsce trwa spływ wody opadowo-roztopowej. Dla Warty został wydany komunikat ostrzegawczy o następującej treści:
Przebieg: W związku z rozwojem sytuacji hydrologicznej, na odcinku Warty środkowej od Prosny do ujścia rzeki, na stacjach wodowskazowych: Śrem, Oborniki, Wronki, Skwierzyna, Santok i Gorzów Wielkopolski prognozowane są dalsze wzrosty w strefie stanów ostrzegawczych.
Co na to eksperci?
– Głównym powodem podniesionego poziomu wody jest topienie się śniegu, mimo że nie było go wiele na zachodzie Polski, oraz wysokie sumy opadów. Deszcz działa na niekorzyść Warty. Stan ostrzegawczy przekroczony jest na 14 stacjach w całej zlewni rzeki, ale sytuacja jest dosyć ustabilizowana – przekazywał kilka dni temu hydrolog IMGW.
Jak poinformował dziś IMGW, ogólna sytuacja hydrologiczno-meteorologiczna jest obecnie względnie stabilna, z uwagi na brak opadu. W prognozach większe sumy opadów mają pojawić się dopiero w weekend. Pozwoli to na ustabilizowanie się sytuacji hydrologicznej na mniejszych rzekach.
Stan ostrzegawczy – poziom 400 cm na wodowskazie w Śremie rzeka Warta osiągnęła 11 lutego 2024. Członkowie Gminnego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Śremie dokonali sprawdzenia obiektów i miejsc istotnych z punktu widzenia bezpieczeństwa powodziowego na terenie gminy Śrem. Na bieżąco monitorowana jest zlewnia rzeki Warty powyżej Śremu (stany wody na Prośnie i Nerze), jak również praca zbiornika retencyjnego „Jeziorsko”. Obecny poziom rzeki Warty na terenie gminy Śrem, spowodowany jest głównie opadami atmosferycznymi i nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców gminy – przekazał nam Adrian Wartecki ze śremskiego Urzędu Miejskiego.
Również w okolicy Poznania od dłuższego czasu podejmowane są działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa, zwłaszcza w kontekście zbliżającej się setnej rocznicy wielkiej powodzi z 1924 roku, która dotknęła cały Poznań i okolice. Czy obecna sytuacja może w najbliższych czasie skutkować powodzią?
– Obecnie nie prognozuję się wystąpienia zagrożenia powodziowego na terenie miasta – zapewniał kilka dni temu Waldemar Stelmasiak z Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa UMP.
Podobnie jak Stelmasiak, inni urzędnicy też zapewniają, że obecnie nie ma zagrożenia powodziowego na terenie miasta. Jednakże ze względu na wyższe niż zwykle opady od jesieni zeszłego roku, nadmiarowe środki ostrożności są uzasadnione. Dlatego władze miasta wolą dmuchać na zimne – monitorują sytuację oraz przygotowują się do ewentualnych działań przeciwpowodziowych.
Jednocześnie ekolodzy przypominają, że odpowiednio kontrolowane wylewy rzeki mają pozytywny wpływ na środowisko, odgrywając istotną rolę w zachowaniu równowagi ekologicznej. W rzeczywistości jest to proces naturalny i korzystny dla ekosystemu. Jak podkreśla prof. Tomasz Kałuża z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, odświeżenie wody w starorzeczach oraz nawodnienie obszarów przyrodniczych to pożądane zjawiska, które wspierają miejscowy ekosystem.
– To, że Warta wylewa to jest normalne, a nawet pożądane, ponieważ nie mówimy tu o jakiejś sytuacji nadzwyczajnej. Następuje wtedy odświeżenie wody w starorzeczach. Wiele cennych przyrodniczo obszarów korzysta z takich wylewów – informuje prof. Tomasz Kałuża Katedra Inżynierii Wodnej i Sanitarnej Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Obra, Olszynka, Kanał Mosiński
Bardzo trudna sytuacja panuje w okolicznych rzekach, w tym tzw. zlewni Kanału Mosińskiego, gdzie w wielu miejscach przekroczone są stany alarmowe.
Przybyło wody w kanale Obry (sieć kanałów obrzańskich, do których należy również Kanał Mosiński) oraz na terenach do niej przylegających. Woda ponownie przekroczyła poziom alarmowy, a sąsiadujące z kanałem łąki przypominają już jeziora. Według pomiaru z 12 lutego dokonanego w Kościanie, poziom wyniósł 220 cm, co oznacza przekroczenie stanu alarmowego o 10 cm.
– Myślę, że w tej chwili mamy w gminie Kościan około 1000 hektarów pod wodą. Na szczęście woda nie przelała się z koryta kanału i nie zagraża bezpośrednio budynkom. Jednak poziom wód gruntowych już tak się podwyższył, że woda przesiąka na tereny gospodarstw rolnych, przechodząc na stogi siana czy silosy. Z tym niestety niewiele da się zrobić –zwrócił uwagę Mirosław Duda, zastępca wójta gminy Kościan.
Również w pobliskim Czampiniu trwają działania, w celu zminimalizowania skutków utrzymujących się wysokich stanów wód w Olszynce (dopływ Kanału Mosińskiego).
– 13 lutego 2024 roku trwały intensywne rozmowy monitujące prowadzone przez przedstawicieli Gminy Czempiń z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie w sprawie podjęcia zdecydowanych działań prowadzących do poprawy przepustowości Olszynki i tym samym do poprawy aktualnej sytuacji na terenie miasta i gminy Czempiń – poinformowały władze Czempinia w komunikacie dotyczącym utrzymującego się wysokiego poziomu wody w Olszynce.
Z uzyskanych informacji wynika, iż Dyrekcja Zarządu Zlewni w Poznaniu wystąpiła w trybie pilnym do władz Przedsiębiorstwa Wody Polskie w Warszawie o pozwolenie na rozpoczęcie prac, by jak najszybciej móc do nich przystąpić. O wszelkich postępach w sprawie będziemy Państwa na bieżąco informowali – dodają włodarze.
Jak informują, w dniu 12 lutego 2024 roku (poniedziałek) odbyło się spotkanie w terenie z udziałem Zastępcy Burmistrza Gminy Czempiń – Andrzeja Sochy, Kierownika Referatu Środowiska i Gospodarki Komunalnej Urzędu Gminy w Czempiniu Krzysztofa Krama oraz Kierownika Nadzoru Wodnego w Kościanie Marcina Waligóry. Komisja w wyżej wymienionym składzie zapoznała się ze stanem rzeki Olszynka na całym jej miejskim przebiegu. Gmina Czempiń w dniu dzisiejszym wystosowała również kolejną prośbę o podjęcie pilnych działań związanych z udrożnieniem Olszynki do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
Gmina Mosina
W wysoki stan wody utrzymuje się w wielu innych, okolicznych rzekach. A tych w naszym regionie nie brakuje. Na terenie gminy Mosina kanały Olszynka, Samica, Szymanowo-Grzybno wylewają ze swoich koryt. Podtopienia występują w okolicach Dymaczewa Starego i Dymaczewa Nowego, gdzie znacznie wzrósł poziom wody jeziora Dymaczewskiego. Więcej: Wylewające rzeki i jezioro Dymaczewskie
Warta w Poznaniu:
Tagi: Czempiń, gmina czempiń, IMGW, Kanał Mosiński, Kościan, podtopienia, Rzeka Warta, Śrem, Wielkopolska
Wasze komentarze (3)
Wysoki poziom wody, to mamy na większości ulic gruntowych w gminie. Mimo, że od kilku dni nie pada.
Jedyny prof.Kałuża rozumie że to niesłychana okazja do odnowy biologicznej regionu a co za tym idzie do uzupelnienia wód gruntowych ,Brawo Panie Tomaszu .Mieszkam nad Wartą i widzę jak latem woda ucieka, starorzecza wysychają ,jeszcze 59 cm i będzie dobrze
Bardzo dobrze że jest wysoka woda będzie czyściej lepsza zdrowsza woda a ryby będą same na brzeg wyskakiwać