Rewitalizacja w Mosinie: Jest koncepcja, co dalej?
Wraca pomysł rewitalizacji przestrzeni publicznych w centrum Mosiny. Samorządowcy planują przywrócić blask takich miejsc jak Kokotek, pałac Budzyń (wraz z otoczeniem), plac 20 Października czy plac Eleganta wraz z promenadą nad Kanałem Mosińskim. Odnowienie i upiększenie tych miejsc planowane jest od co najmniej 10 lat, kiedy powstawały pierwsze projekty i koncepcje.
Rewitalizacja to proces wyprowadzania ze stanu kryzysowego obszarów zdegradowanych prowadzony w sposób kompleksowy, poprzez zintegrowane działania na rzecz lokalnej społeczności, przestrzeni i gospodarki. Takie działania są skoncentrowane terytorialnie i prowadzone na podstawie gminnego programu rewitalizacji. Dokument ten wskazuje cele rewitalizacji oraz kierunki działań związanych z realizacją jej wizji.
Od 2018 r. w Mosinie działa Komitet Rewitalizacji, pod kierunkiem przewodniczącego Rady Miejskiej w Mosinie Dominika Michalaka. Jak informują urzędnicy „KR to forum współpracy i dialogu interesariuszy procesu rewitalizacji (użytkownicy obszaru rewitalizacji, ale także osoby w inny sposób z nim powiązane) z organami gminy, w sprawach dotyczących przygotowania prowadzenia i oceny procesu rewitalizacji”. Komitet pełni funkcję opiniodawczo-doradczą dla burmistrza.
Rada Miejska w Mosinie przyjmując Gminny Program Rewitalizacji zobowiązała burmistrza do jego realizacji. W marcu br. zarządzeniem burmistrza powołany został Gminny Zespół ds. Rewitalizacji. Zespół, którego przewodniczącym został zastępca burmistrza Adam Ejchorst, stał się odpowiedzialny za koordynację działań zapisanych w tym obszernym dokumencie.
– Zmieniająca się rzeczywistość – społeczna, gospodarcza, a także na skutek zmieniającego się klimatu, stawia nowe wyzwania, którym musimy starać się sprostać. Jako społeczeństwo jesteśmy coraz bardziej świadomi zagrożeń związanych z gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. Równocześnie chcemy więcej zieleni, przyjaznych
przestrzeni publicznych, możliwości ekologicznego, bezpiecznego transportu, miejsc wypoczynku – zwracają uwagę urzędnicy.
Jak dodają pracownicy magistratu, w „najbliższym czasie” chcą zająć się rewitalizacją placu 20 Października wraz z zagospodarowaniem głównej płyty, Parku Budzyń wraz z pałacem, Kokotka wraz z jego otoczeniem oraz Placu Eleganta i promenady nad Kanałem Mosińskim.
Wśród pierwszych działań, jakie zaplanował magistrat jest zaproszenie mieszkańców do udziału w ankiecie dotyczącej rewitalizowanych przestrzeni. Na bazie wyników ankiety zostanie „przygotowana koncepcja ogólna dotycząca wzajemnych relacji funkcjonalno-przestrzennych wymienionych zadań oraz ich relacji z otoczeniem czyli z pozostałymi obszarami miasta, gminy, jak również opracowanie dla nich szczegółowych koncepcji”. Jak się dowiadujemy, osoby odpowiedzialne za działania rewitalizacyjne planują też postarać się o dofinansowanie zewnętrzne na renowację zniszczonych obiektów i okolicznych obszarów.
– Do tej pory z działań ujętych w programie rewitalizacji udało się zrealizować m.in. Park przy Kanale oraz Przystanek Glinianki, który został ostatnio nagrodzony w konkursie na najlepiej zagospodarowaną przestrzeń publiczną w Wielkopolsce. Było to działanie rozłożone na lata, które udało się zrealizować dzięki zaangażowaniu wielu ludzi. Cieszymy się z tych przestrzeni, ale widzimy potrzebę dalszych działań. Tylko wspólnie możemy zmieniać Naszą Gminę na lepsze! – twierdzi Miłosz Sura Kierownik Referatu Planowania Przestrzennego i Budownictwa.
Koszty zarządzania Gminnym Programem Rewitalizacji będą mieścić się w ramach wydatków bieżących funkcjonowania Urzędu Miejskiego w Mosinie. Za monitorowanie wdrażania Programu Rewitalizacji odpowiedzialny będzie Referat właściwy ds. rewitalizacji, który co dwa lata będzie koordynował pozyskiwanie danych od instytucji publicznych (np. Policji, Ośrodka Pomocy Społecznej, itp.). Na podstawie zgromadzonych informacji raz na dwa lata będą tworzone raporty przedstawiające postępy w realizacji Gminnego Programu Rewitalizacji.
Jaki będzie efekt prowadzonych na szeroką skalę formalnych działań samorządowców? Czy uda się przywrócić blask, popadających w ruinę obiektów? Mamy nadzieję, że zapał urzędników i radnych nie opadnie i tym razem uda się zrealizować wszystkie planowane i oczekiwane przez mieszkańców koncepcje.
Tagi: Adam Ejchorst, Dominik Michalak, Glinianki, gmina Mosina, inwestycje, Kanał Mosiński, Kokotek, Park nad Kanałem, Pałac Budzyń, plac 20 Października, Pożegowo, promenada, Rada Miejska, radni, Radni o gminie, rewitalizacja, rynek w Mosinie, wieża Pożegowo, zabytki
Wasze komentarze (13)
No sorry ale zanim zaczniemy upiększać u poprawiać to najpierw proponuję zrobić chodniki i asfalty na szutrowych ulicach miasteczka. Dom buduje się id fundamentów a nie od komina. Ludzie płacą podatki nie na fajerwerki tylko po to żeby nie tonąć zimą w błocie a latem w kurzu. Od podstaw panowie radni od podstaw trzeba zacząć sprzątać ten mosinski burdel.
łoo, to już nie tylko basen przeszkadza. Ogólnie powiedzmy sobie szczerze – MA BYĆ chodnik i asfalt u mnie przed domem i już!
Na każde rozwiązanie znajdzie się problem c’nie ? 😉
Ranking mosińskich dróg już przez władze uzgodniony?
Najpierw trzeba zrewitalizować Radę Miejską. Myślę, że w kadencji 2023 – 2028 w Radzie powinny zasiadać osoby które skruszą skostniałe sposoby myślenia i działania.
Już dzisiaj powinniśmy takich osób poszukiwać i je promować. Inaczej znowu będziemy słyszeć, że bezpieczeństwo jest najważniejsze.
Póki co, program rewitalizacji Mosiny, to pomysł na własną promocję.
„zanim zaczniemy upiększać u poprawiać to najpierw proponuję zrobić chodniki i asfalty”
Generalnie bym się z tym zgodził, ale jeśli np. poczekacie jeszcze chwilę np. z takim Kokotkiem to zaraz możecie go utracić bezpowrotnie. A to jeden z symboli Waszego miasta.
Są sprawy które nie powinny dłużej czekać. Dróg będzie tak czy inaczej przybywać, bo ciągle dobudowywane są nowe osiedla, nowe ulice, więc tak czy inaczej w pewnym momencie trzeba takie realizacje wpleść aby w ogóle je zrealizować, bo nigdy nie będzie dobrego momentu.
Zdecydowanie popieram rewitalizację. We wszystkich miastach na początku jest opór, a potem ludzie chodzą dumni i wszystkim zachwalają jak to mają pięknie zrobione 🙂
Pozdrowienia!
Przystanek „Glinianki” to chyba władze poprzednich kadencji zainicjowały i wykonały. Obecne władze budują przecież basen! Druga sprawa to sensowność wykorzystania wyremontowanych budynków wydaje się kluczowe. Przypomnę, że mieliśmy w Mosinie piękny ośrodek zdrowia wybudowany za publiczne pieniądze. Teraz Ci, którzy budowali ten obiekt teraz w ośrodku mają urząd, za to do lekarza, jako już osoby starsze, są przyjmowani w krytycznych warunkach lokalowych. Kolejna rzecz, to chciałbym wreszcie poznać kryteria kolejności utwardzania dróg, jakie przyświecają naszym włodarzom. Dlaczego jedne ulice robione są niemal z marszu, inne zaś czekają 100 lat i lepiej… Na dziś nie doczekałem się nawet tego!
Młyn oraz piękna kamienica obok aż proszą się o rewitalizację…
mało wiesz. Basen jest budowany przez wszystkie władze tak conajmniej do 40 lat jak nie dłużej. Tak więc, pomijając mierność obecny, to z basenem strzał w płot.
Basen przez lata był wyborczą mrzonką,teraz burmistrz poszedł w głupie koszty. Przecie to nie jego pieniądze
Młyn i kamienica do niego prrzylegająca to perełki Mosiny! Rewitalizacja tych budynków będzie wizytówka Mosiny!
Czy te rudery nie są aktualnie własnością i wizytówka poznańskiego starosty?
Własność Skarbu Państwa