Weronika Zwierzchowska | poniedziałek, 10 paź, 2022 | komentarze 4

„Rock nie umarł”

Ostre brzmienie wypełniło w sobotę MOK, a w niedzielę młodzi muzycy mogli zaprezentować się w centrum muzycznym MollDur. Gitary, perkusje i mocne głosy, a przede dobra zabawa towarzyszyła wszystkim, którzy zdecydowali się przyjść na festiwal Rock ‘w’ rock. Z inicjatywy mosińskiego centrum muzycznego mollDur, we współpracy z Mosińskim Ośrodkiem Kultury powstał festiwal muzyczny, który zrzeszał fanów rocka. Pierwsza edycja Rock 'w’ rock przyciągnęła do siebie młodzież, mieszkańców gminy Mosina i Poznania oraz okolic, a nawet publiczność z zagranicy.

– Jako organizatorzy jesteśmy zadowoleni z festiwalu. Frekwencja była na poziomie naszych najbardziej optymistycznych założeń. Było dużo młodzieży, co Nas cieszy i świadczy o tym, że rock nie umarł – mówi Piotr Selke z mollDur. – Planujemy kolejną edycję, bo 99% opinii o festiwalu było pozytywnych – dodaje.

Publiczność na festiwalu Rock 'w’ rock

Zespół LockDown

Zespół „Nieśmiertelni” z Czarnkowa

Statuetki dla uczestników Festiwalu Rock 'w’ rock

W sobotę można było wysłuchać zespołów takich jak: Subway Surfers, Nieśmiertelni, Dimera i LockDown. Muzycy w różnym wieku – młodsi i trochę starsi – pokazali swój talent i miłość do muzyki. Wybrzmiały ich własne kompozycje oraz covery znanych utworów, na przykład „Czarny chleb i czarna kawa”.

Podczas festiwalu zbierane były podpisy do inicjatywy, która może pozwolić na złożenie wniosku do Sejmu o zwiększenie niepełnosprawnym dorosłym, którzy z powodu choroby nie mają możliwości zatrudnienia, wysokości renty socjalnej. Małym bohaterem festiwalu był kilkuletni Eryk, który zachęcał wszystkich do składania podpisów, choć sam na co dzień zmaga się z wieloma chorobami.

– Eryk bawił się wyśmienicie. Odnalazł się przy perkusji, ale też odnalazł się w misji zbierania podpisów pod petycją. Eryk zagadywał wszystkich i dopóki się nie zmęczył, wszędzie było Go pełno – mówi Joanna Kopczyńska, mama Eryka.

Chłopiec urodził się jako wcześniak w 30 tygodniu ciąży, był reanimowany zaraz po narodzinach, intubowany, a w 5 dobie życia przeszedł wylew krwi do mózgu III stopnia. Chłopiec cierpi na porażenie dziecięce, wymaga ciągłej rehabilitacji oraz specjalistycznego sprzętu. Dzięki operacjom, które przeszedł, Eryk stanął na nogi i stara się funkcjonować jak jego rówieśnicy. Walka chłopca o poprawę zdrowia toczy się każdego dnia, żeby mógł być w coraz lepszej formie, potrzebne jest wsparcie. Marzeniem chłopca jest specjalny wózek spacerowy, który pozwalałby Erykowi na to, co najbardziej kocha, czyli wycieczki. Można wspomóc zbiórkę Eryka oraz przekazać nakrętki do sklepów Prządka i do przedszkola integracyjnego przy ulicy Topolowej w Mosinie.

Kilkuletni Eryk

Wasze komentarze (4)

  • Gość
    poniedziałek, 10 paź, 2022, 18:29:31 |

    Czy nawet do festiwalu rocka musi wkraczać brudnymi buciorami polityka?
    Opamiętajcie się ludzie!
    Pomyślcie w końcu, że są ludzie, co mają politykę i polityków w głębokim poważaniu. Wolą na koncercie przezywać muzykę a nie petycje.
    Za chwile pójście do żabki po chleb stanie się polityką. Pani za ladą spyta, czy z PIS czy z PSL ? Bo tym nie sprzedajemy.

    • Antek
      poniedziałek, 10 paź, 2022, 19:28:47 |

      Gościu, gdzie widzisz politykę? Czy czytałeś jakiś inny artykuł i coś ci się pomyliło?

  • Marek
    wtorek, 11 paź, 2022, 6:01:56 |

    Festiwal pierwsza klasa, dzieciaki z Subway Surfes i Lock Down wymiatały, szczególnie młody na perce. A Eryczek, przecudny chłopak i jaki wygadany, zbierał podpisy w swojej i innych dzieciaków sprawie, chodziło o przepisy dotyczące renty socjalnej.

  • Gość
    wtorek, 11 paź, 2022, 12:50:46 |

    Tak,trzeba umieć docenić naszą młodzież, ich pracę i zaangażowanie. Przeogromna rola w tym molldur i MOK.
    Super impreza.
    A pomaganie w słusznej sprawie nie podlega dyskusji.

Skomentuj