Strona główna / Aktualności / Pożar domu w Puszczykowie – spłonął dach budynku

Pożar domu w Puszczykowie – spłonął dach budynku

Wczoraj (21.10) o godzinie 17:20 straż pożarna została wezwana do pożaru domu jednorodzinnego, przy ulicy Nadwarciańskiej, w Puszczykowie (niedaleko szpitala). W jego wyniku, całkowitemu spaleniu uległa konstrukcja dachu budynku.

Na miejscu pojawiły się liczne jednostki ratownicze, w tym OSP Puszczykowo, OSP Mosina, JRG 9 i JRG 6. W działaniach brały również udział straż miejska i policja. Sytuację koordynowały także służby zarządzania kryzysowego.

Na czas akcji ratunkowej ulica  została zamknięta, co spowodowało utrudnienia w ruchu. W pożarze na szczęście nikt nie został poszkodowany.

– Straty ograniczone są do minimum, nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia. Dołożyliśmy wszelkich starań aby ratować życie i mienie – poinformował strażak z OSP w Puszczykowie.

Strażacy zakończyli działania gaśnicze, a przyczyny pożaru są teraz ustalane przez odpowiednie służby.

Pożar domu jednorodzinnego w Puszczykowie, akcja gaśnicza
Pożar domu jednorodzinnego w Puszczykowie, akcja gaśnicza; fot. OSP Puszczykowo
Pożar domu jednorodzinnego w Puszczykowie, akcja gaśnicza
Pożar domu jednorodzinnego w Puszczykowie, akcja gaśnicza; fot. OSP Mosina
Wnętrze domu, w którym doszło do pożaru; fot. OSP Mosina
Wnętrze domu, w którym doszło do pożaru; fot. OSP Mosina

Wnętrze po pożarze

Autor Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Sprawdź również

Wypadek na DW 430 - rozbity pojazd; fot. OSP Puszczykowo

Wypadek na drodze wojewódzkiej 430. Jedna osoba trafiła do szpitala

Wczoraj wieczorem (18.03), o godz. 22:37, służby ratunkowe zostały wezwane do groźnie wyglądającego wypadku na …

Spalony dom Heigelmannów z połowy XIX wieku

Spalony Dworek w Czapurach. Rusza pomoc w odbudowie zabytkowego budynku

W poniedziałek 24 lutego w Czapurach wybuchł pożar, który w ciągu kilku godzin zamienił ponad …

12 komentarzy

  1. O 17:20 NIE. Właściciel zgłaszał pożar o 16:57 podobno i ciekawe co się stało że się wysrało i dom się spalił

  2. Współczuję.
    Rzut beretem od OSP.

  3. Tylko właściciel zgłasza na numer alarmowy a tam musi ktoś powiadomić te jednostki i coś tu chyba nie zagrało.

  4. Ciekawe czy to wina OSP Puszczykowa i Mosiny ? W Mosinie również jest PSP i też zaspali ?

  5. Z tego co wiadomo to ojciec poszkodowanego był w osp puszczykowo jak doszło do pożaru co jest krok od miejsca zdarzenia ale nikogo nie było na miejscu i poszkodowani przez ponad 25min gasili sami wężem ogrodowym pożar aż do przyjazdu służb.

  6. System powiadamiania to jedna wielka lipa. Strażacy (pogotowie)nie wyjadą z remizy bez dyspozycji. Kilka lat wstecz po wichurach pojechałem w naiwności swojej do osp w Puszczy zgłosić przechylone drzewo nad drogą. Remiza pełna śmieszki heheszki i taką dostałem odpowiedź- dzwoń na 112-. Konkluzja, choćby skały srały bez dyspozycji nie wyjadą.

    • Ale to nie ich wina że tak stworzono przepisy. Jak nie zostaną zadysponowani to nie są w pełni ubezpieczeni. Pan im renty w razie wypadku prywatnie nie będzie płacił. Więc nie do OSP żale tylko do polityków. Natomiast jak są uzasadnione wątpliwości co do czasu reakcji służb wystarczy zwrócić się o wyjaśnienia do organów nadzoru Burmistrza, Starosty, Wojewody czy bezpośrednio Państwowej Straży Pożarnej.

  7. Ja jechałem autobusem i nie mogliśmy przejechać bo się musiało coś palić. Jak już nas wposcili i przyjechaliśmy to było około 8-9 straży pożarnej i 2 policję i puszczykowska straż miejska która nic nie robiła tylko siedziała w telefonach to jest powalone ale nic z tym nie zrobimy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *