Od kilku lat obecność wilków na terenie Nadleśnictwa Konstantynowo stała się czymś naturalnym i codziennym. Leśnicy z Konstantynowa traktują obecność tych drapieżników jako integralną część ekosystemu i coś „absolutnie naturalnego”.
Wilki pomiędzy Mosiną, Krajkowem a Jaszkowem
Jak zauważają leśnicy z Nadleśnictwa Konstantynowo, jedna z wilczych grup rodzinnych szczególnie upodobała sobie lasy pomiędzy Mosiną, Krajkowem a Jaszkowem, gdzie można je regularnie spotkać. Pojedyncze osobniki widywane są sporadycznie w różnych częściach nadleśnictwa, co potwierdza, że wilki zadomowiły się na dobre w tych terenach.
Potężne drapieżniki, a nie maskotki
Leśnicy przypominają, że wilki to nie pluszowe zabawki, z którymi można robić sobie zdjęcia. Są to duże drapieżniki, które potrafią bez trudu upolować dzika czy jelenia. Z tego powodu apelują do wszystkich spacerujących po lasach o trzymanie swoich pupili na smyczy. Ostatnio otrzymano sygnał, że w okolicach Jeziora Lusowskiego podczas spaceru pies został zaatakowany i pokaleczony przez wilka. Choć jak twierdzą leśnicy, trudno jednoznacznie zweryfikować ten przypadek, podkreślają jednak, że takie sytuacje mogą się zdarzyć.
Apel o rozwagę
Leśnicy z Nadleśnictwa Konstantynowo apelują o rozwagę i szacunek dla wilczej natury. Wilki, podobnie jak inne dzikie zwierzęta, mają swoje obyczaje i należy je respektować. Obecność wilków w lasach nie powinna być powodem do strachu czy obaw. Ważne jest, aby mieć świadomość ich obecności i zachowywać się odpowiedzialnie podczas leśnych spacerów.
Nie ma potrzeby rezygnowania z aktywności na łonie natury ani zmieniania swoich przyzwyczajeń. Wilki są częścią ekosystemu i ich obecność świadczy o zdrowiu lokalnych lasów. Leśnicy zachęcają do zaakceptowania przyrody takiej, jaka jest, i cieszenia się jej pięknem, pamiętając jednocześnie o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.
Co zrobić, gdy staniesz oko w oko z wilkiem?
Przede wszystkim zachowaj spokój! Nie krzycz, nie wykonuj gwałtownych ruchów, nie rzucaj niczym. Gdy samotny wilk lub wataha wyczuje zapach człowieka na pewno się oddali. Jeśli spotkasz waderę (samica wilka – przyp. red.) ze szczeniętami ostrożnie i powoli idź do tyłu, nie prowokując jej do obrony potomstwa.

Do lasu idź z gazem pieprzowym oraz naładowanym paralizatorem !Obywatele posiadający broń ostrą -pistolety i dubeltówki naładowane ! Jak spotkasz wilka rto nie wycofuj się ! Nasz Pan powiedział : czyńcie przyrodę sobie poddaną ! Jeżeli pominiecie moje rady skończycie jako sniadanie u watahy a ekooszołomy będa pisać jak się wycofać jak spotkcie wadere z młodymi….
Czy jest tu jakiś moderator w tej gazetce? Żeby posty takich psycholi jak powyżej usuwać. Halo.
Jest „pięknie” do czasu gdy wilki nie zagryzą pierwszego człowieka. Oczywiście ten, który poniesie śmierć będzie sam sobie winny, że poszedł do lasu.