Józef Skrzek wystąpił w Mosinie
Historycznym wydarzeniem dla lokalnej społeczności był w maju koncert Józefa Skrzeka, wybitnego multiinstrumentalisty, kompozytora i wokalisty. Światowego formatu artystę zaprosiła do Mosiny Rada Nadzorcza wraz z Zarządem Gospodarczego Banku Spółdzielczego w Mosinie, żeby oddać hołd błogosławionemu Janowi Pawłowi II.
Czy pejzaż może mieć bliźniaka?
Sztuka sama w sobie jest piękna i potrafi zachwycić. Jeszcze lepiej działa na nasze zmysły, gdy znajduje się w niezwykłym, pięknym miejscu, a takim niewątpliwie jest Pałac w Racocie.
Po to jest satyryk
– Ja z opozycji rzadko się śmieję. Z opozycji to nawet w PRL-u nie żartowałem. A były silne naciski… Trzeba żartować z tych, którzy rządzą. Po to jest satyryk.
2 | 26.05.2011
Spod znaku „Małego Skrzydła”
Nie będzie chyba zbytnią przesadą porównanie przebiegu tegorocznych, jubileuszowych Ogólnopolskich Dni Artystycznych z Gitarą w Mosinie do akcji rodem z filmu Alfreda Hitchcocka: na początku trzęsienie ziemi, a później nieprzerwanie rosnące napięcie.
Milkosz Deki Czureja „Oto jest Król Czardasza”
Na tron wywyższył cygańskiego muzyka i koronacji dokonał sir Yehudi Menuhin, gdy na Festiwalu w Monachium oczarowany fascynującym, nie mającym równego sobie wykonaniem muzyki Montiego, zawołał: – „Oto jest Król Czardasza!”.
1 | 15.03.2011
Starość (też) musi się wyszumieć
Drugi Przegląd Kapel Gitarowych wyglądał nieco inaczej niż jego pierwsza odsłona. Przede wszystkim do zmagań przystąpiło dziewięć zespołów, z których jeden został wybrany przez internatów na stronie Mosińskiego Towarzystwa Gitarowego.
Magiczne i nie do opisania
Nie zabrzmi to chyba jak truizm, gdy powiem, że 4 października w Mosińskim Ośrodku Kultury wystąpił artysta mieszkający w pobliżu, wizytujący sąsiednią gminę.
Nie byłem skazany do końca
Pierwszy raz pisałam o nim półtora roku temu – reportaż zaczynał się tak:
Na spotkanie z Tomkiem umówiłam się w jego domu. Kiedy jechałam tam w sobotnie, słoneczne południe, w lesie po obu stronach drogi jesień płonęła już w najlepsze. Na żółto, czerwono, pomarańczowo – widok godny pędzla artysty…
Tomek wyszedł po mnie na korytarz, zszedł po schodach na półpiętro. Zaprosił do pokoju, zaparzył kawę i przyniósł ciasto, które upiekła jego siostra. Wiedziałam, że jest niepełnosprawny, że pięknie maluje lewą ręką, do głowy mi jednak nie przyszło, że ma także amputowaną nogę.
2 | 17.08.2010
Słońce w chmurzastym berecie
Właściwie dwa słońca, na dwóch różnych obrazkach: jedno ma na głowie berecik z chmurki, drugie czapeczkę. I beret i czapka są bardzo niebieskie. Rzecz dzieje się w Rogalinku, i żeby było naprawdę niesamowicie – między dachami domów widać bociana lecącego z uśmiechniętym niemowlęciem w dziobie. No cóż wiosna…
Niesamowita mieszanka wybuchowa
Zmarły 29 lat temu perkusista zespołu Led Zeppelin – John „Bonzo” Bonham był niewątpliwie muzykiem wybitnym.