O włos od tragedii!
Wczoraj (24.08) na ulicy Strzeleckiej w Mosinie w wyniku „brawury” jednego z kierowców po raz kolejny doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku. Pojazd, a dokładnie quad własnej konstrukcji rozbił się na stalowym ogrodzeniu, tuż przed bawiącymi się w tym czasie na podwórku dziećmi. Na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych.
Ulica Strzelecka w Mosinie to stosunkowo długi i prosty odcinek drogi. Mimo dużego ruchu pieszych, bawiących się dzieci oraz rowerzystów, ulica ta często wykorzystywana jest przez piratów drogowych do osiągania zawrotnych prędkości.
W związku z częstymi wypadkami organizowane były nawet spotkania z udziałem radnych, policji i strażników miejskich. Niestety, pomimo usilnych starań władz i mieszkańców problem nadmiernych prędkości i wypadków w miejscu tym dalej istnieje. Być może, w najbliższym czasie na ulicy Strzeleckiej pojawią się progi zwalniające. Czy to rozwiąże problem?
Jak twierdzą mieszkańcy Strzeleckiej, ulica ta wyczerpała już limit pecha na ten rok. Przypomnijmy, w lutym br. samochód marki Dodge z bardzo dużą prędkością, „na elementach imitujących opony„, rozwalił cztery murki będące częścią elewacji okolicznych budynków, samochód marki Mitsubishi oraz wyrwał znak drogowy. Kobieta z wózkiem i dzieckiem ledwo uszła wtedy z życiem. (Więcej: Wypadek na Strzeleckiej – ku przestrodze)
Tagi: Policja, Straż pożarna, wypadki
Wasze komentarze (11)
masakra, debilizm niektórych „kierowców” nie zna granic….
Rozwiązaniem problemu na pewno nie będą progi zwalniające. Po prostu piraci wybiorą sobie inne ulice, na których można przycisnąć. Jedyne co można zrobić to kontrole i patrole policyjne, ale tego przyznam szczerze w Mosinie jak tu żyję – jeszcze nie widziałem.
Sprowadziły sie buraki i udają panów
Powiedział co wiedział gamoń
Mamy własne, mosińskie buraki i jest ich bardzo dużo.
Jak by wykopać co 10 metrów wilcze doły, to na pewno by się nikt za bardzo nie rozpędził! Tylko czy o to chodzi? Dzięki postępowi zamieniliśmy błoto i bruk w równe jezdnie, a teraz wracać, bo pewne osoby nie dorosły do odpowiedzialnego życia w społeczeństwie? Nie lepiej pracować nad inteligentnym monitoringiem naszych ulic? Niestety, a może i stety 'granicą twojego prawa jest moje prawo’.
Piraci drogowi są wszędzie.Śremska Madera wylot na Śrem -idioci pędzą po 100 km/h i więcej.Przejścia dla pieszych ,przystanki dla autobusów żadnej refleksji !
Informowana policja-od przynajmniej roku nikt patrolu tam nie widział .Musi ktoś zginąć wtedy policyjne nieroby zareagują (pozdrowienia dla radnego Wiązka mieszkańca tej wylotówki -już wiemy dlaczego startuje do wyborów w Krosinkach )
Generalnie odpowie za zniszczenie mienia ale dobry adwokat pociągnie to i powinien pod bezpośrednie spowodowanie zagrożenia życia i zdrowia wieku ludzi Na miejscu rodziny bym nie odpuścił bo idiota bez wyobraźni skonstruował pseuda quada i się popisywal Quadowcy często nie mają wyobraźni Nie chce używać grubszych określeń Wytrwałości dla rodziny
Ulica Piaskowa od kościoła w Krośnie do mostu w Krosinku 90km to standard, mimo że są ostre zakręty i dwa przedszkola na tej trasie i droga do szkoły. I co i nico sie nie zmienia.
Drogi rowerowe są, ale co z tego jak krawężniki są takie że trzeba zejść za każdym razem i zawsze rowery jadą po ulicy.
Progi zrobić albo progi z „masy nieniutonowskiej”
Jak widać Mosina nie radzi sobie z piratami drogowymi. 140 na godzinę to norma na Rzeczypospolitej Mosinskiej. A jest ograniczenie do 40. I nic z tym nie idzie zrobić. Na dodatek ta droga rowerowa przyklejona do bezpośrednio do samochodowej. Strach z dzieckiem jechać.
A co z ulicą torowa. Dzieje się podobnie.