Porozumienie gmin zrzeszonych w Aquanet. Jedna cena za wodę.

– Jednymi z najważniejszych punktów podpisanego niedawno porozumienia udziałowców Aquanet jest zapewnienie jednolitych stawek cen wody oraz pokrycia przez Aquanet dodatkowych kosztów wynikających z ochrony ujęcia wody. – napisał na łamach biuletynu urzędowego Przemysław Mieloch, burmistrz gminy Mosina.

Jednolite stawki za wodę

Zarząd spółki Aquanet przygotował dokument, który przedstawia możliwy wariant rozdzielenia stawek cen za pobór wody dla każdej z gmin osobno. Określono warunki techniczne i kosztorys prac i oszacowano wielkość poboru wody wraz z kosztami funkcjonowania sieci wodociągowej dla każdej z gmin osobno. Z analizy wynikało, że mieszkańcy Gminy Mosina mieliby więcej płacić niż np. mieszkańcy Poznania.

W czasie wielu dyskusji w różnych gremiach, doceniając znaczenie wody dla aglomeracji poznańskiej przedstawiałem problemy wynikające z funkcjonowania ujęcia wody i strefy. Wskazywałem na umniejszenie dochodów wynikające z ograniczenia strefy jak i większe koszty, jakie gmina musi ponosić dla ochrony ujęcia.

Kolejnym wątkiem jest sprawa cen za ścieki, a właściwie ich różnicowania, co funkcjonuje od wielu lat i niestety nie będzie można wrócić do jednolitych stawek za ścieki, jakie były wcześniej.
W czasie dyskusji wskazywaliśmy również na to, że sprawiedliwe byłoby, gdyby gminy, na terenie których znajdują się ujęcia wody i strefy ochronne, otrzymywały coś w rodzaju rekompensaty za ochronę wody dla aglomeracji poznańskiej. Ten wątek może znaleźć rozwiązanie jedynie w postaci zmiany prawa na szczeblu państwowym.

Natomiast wracając do porozumienia, udało się przekonać zwłaszcza Miasto Poznań, że nie byłoby właściwe różnicowanie cen za wodę dla poszczególnych gmin.A już w ogóle byłoby to niezrozumiałe dla mieszkańców Gminy Mosina, gdyby mieli płacić więcej, niż mieszkańcy Poznania. W porozumieniu zawarto takie same stawki dla wszystkich gmin.

Aquanet – stacja uzdatniana wody w Mosinie

Zwrot dodatkowych kosztów

Gmina Mosina, na terenie której znajduje się największa strefa ochronna ujęcia wody, musi ponosić największe, dodatkowe koszty wynikające z budowy infrastruktury. Zapisy strefy ochronnej ujęcia wody, która obejmuje prawie trzecią część gminy, wymuszają na przykład odprowadzanie deszczówki do Kanału Mosińskiego lub Warty. W czasie budowy dróg nie możemy powierzchniowo odprowadzać wód do zbiorników retencyjnych, przesiąkalnych. Z tego powodu musimy budować szczelny zbiornik przy ul. Leśmiana odwodnienia osiedla Nowe Krosno. Udało nam się na to zadanie pozyskać dofinansowanie z UE, która pokryje 85 proc. z ok. 8 mln zł kosztów zasadniczych budowy. Ale to jest wyjątkowa sytuacja.

W czasie rozmów w Aquanet-em wskazywaliśmy, że sprawiedliwe byłoby, gdyby gminy mające na swoim terenie strefy ochronne ujęcia wody miały pokrywane dodatkowe koszty, które trzeba ponieść dla ochrony ujęć wody. Wynegocjowaliśmy to i odpowiednie zapisy znalazły się w porozumieniu. Na mocy porozumienia będziemy ubiegali się o zwrot „nadmiarowych” kosztów, które Gmina Mosina ponosi w związku z budową infrastruktury.

źródło: Burmistrz Mosiny Przemysław Mieloch, Urząd Miejski w Mosinie