Zamknięty most na Kanale (aktualizacja)
Most na Kanale Mosińskim łączący ulicę Nadwarciańską w Puszczykowie z ulicą Targową w Mosinie został zamknięty dla ruchu.
Dzisiaj otrzymaliśmy odpowiedzi z urzędów w Mosinie oraz w Puszczykowie na zadane przez naszą redakcję pytania odnośnie tego, kiedy most zostanie naprawiony i oddany do użytku. Sytuacja wydaje się być jednak bardziej skomplikowana niż się wydawało…
W związku z tym, że most jest usytuowany na terenie Miasta Puszczykowa, a wykorzystywany jest przede wszystkim przez mieszkańców Gminy Mosina, decyzja o naprawie musi zostać podjęta wspólnie przez przedstawicieli obydwu gmin.
Most łączył ulicę Targową w Mosinie z Nadwarciańską w Puszczykowie. Często wykorzystywany był przez pieszych i rowerzystów, a także kierowców do ominięcia korków na wjeździe do Mosiny od strony ulicy Mocka. Tuż przed jego zamknięciem udało nam się zrobić zdjęcia, w jakim stanie znajdował się obiekt. Jak widzimy na fotografiach, stwarzał duże niebezpieczeństwo dla poruszających się po nim ludzi.
O to, kiedy most zostanie wyremontowany i ponownie udostępniony dla ruchu zapytaliśmy Urząd Miejski w Mosinie oraz Puszczykowie. Gdy tylko otrzymamy odpowiedź, zaktualizujemy wpis.
Aktualizacja (31.01.2020 r.):
Dzisiaj otrzymaliśmy odpowiedzi z urzędów w Mosinie oraz w Puszczykowie:
Odpowiedź Urzędu w Puszczykowie
– W odpowiedzi na zapytanie w sprawie naprawy mostu na Kanale Mosińskim informuję, że dokumenty w tej sprawie zostały przekazane Burmistrzowi Miasta Mosina. Sprawa uszkodzenia mostu jest nam znana od około miesiąca, problem był już omawiany na spotkaniach Burmistrzów Miasta Puszczykowo i Miasta Mosina. W związku z tym, że most jest usytuowany na terenie Miasta Puszczykowa, a wykorzystywany jest przede wszystkim przez mieszkańców Gminy Mosina, decyzja o naprawie musi zostać podjęta wspólnie przez przedstawicieli obydwu gmin. Decyzja będzie poprzedzona podpisaniem stosownego porozumienia. W związku z powyższym, z kolejnymi pytaniami dotyczącymi działań związanych z naprawą mostu, proszę zwracać się bezpośrednio do Burmistrza Miasta Mosina – poinformował Remigiusz Motycki, Referat Gospodarki Komunalnej i Infrastruktury z Urzędu w Puszczykowie
Odpowiedź Urzędu w Mosinie
– W nawiązaniu do poniższej wiadomości informujemy, że zarządcą przedmiotowego mostu jest Miasto Puszczykowo. Z uwagi na powyższe Pana wiadomość została przesłana do Urzędu Miejskiego w Puszczykowie. – poinformowała Anna Pawlicka-Różańska, Kierownik Referatu Mienia Komunalnego z Urzędu w Mosinie
I tutaj błędne koło się zamyka. Niektórym może przypominać to sytuację zamkniętego przejścia podziemnego przy ulicy Sowinieckiej w Mosinie. Tutaj ani PKP, ani gmina nie poczuwały się do odpowiedzialności za utrzymanie tego obiektu, który niszczeje do dzisiaj.
Mamy nadzieję, że urzędnicy i burmistrzowie dojdą jednak do szybkiego porozumienia, a most nad Kanałem Mosińskim będzie mógł być z powrotem wykorzystywany przez mieszkańców i nie podzieli losów takich obiektów jak przejście podziemne, czy od lat nieczynna już tężnia solankowa w Ptasim Parku.
Aktualizacja (02.02.2020 r.):
Aktualizacja dotycząca mostu nad Kanałem. Mieszkańcy sami go już sobie otworzyli. Oprócz tego, że zapewnia on przejazd rolnikom na łąki to przebiegają przez niego:
- szlaki turystyczne,
- Nadwarciański szlak rowerowy,
- Szlak do turystyki konnej,
- Szlak pielgrzymkowy Św. Jakuba.
Wygląda na to, że służy on chyba nieco szerszej społeczności niż tylko mieszkańcom Mosiny.
Aktualizacja (09.04.2020 r.):
Wjazd na most został zasypany stertą piachu. Jak widzimy na jednym z poniższych zdjęć, kierowcy znaleźli już objazd i dalej korzystają z zamkniętego mostu.
Aktualizacja 29.04.2020 r.
Przed chwilą podczas Sesji Rady Miejskiej w Mosinie radni debatowali na temat remontu mostu. Radni zagłosowali za udzieleniem pomocy finansowej dla Miasta Puszczykowo na remont mostu. Koszty zostały podzielone 50/50. Będzie to kosztowało samorządy 70.865,83 zł.
Most przez Kanał Mosiński na przedłużeniu ul. Nadwarciańskiej, w Puszczykowie położony jest na terenie gminy miejskiej Puszczykowo. Służy natomiast w głównej mierze mieszkańcom gminy Mosina ułatwiając komunikację z południowo – wschodniej części Mosiny w kierunku gminy Komik. Ponadto przez powyższy most przebiega turystyczna trasa rowerowa. Szczegółowe warunki udzielenia pomocy finansowej oraz współpracy pomiędzy Gminami zostaną określone w umowie zawartej pomiędzy Miastem Puszczykowo, a Gminą Mosina. Biorąc powyższe pod uwagę podjęcie uchwały jest zasadne.
Aktualizacja 22.09.2020
Ruszyły już prace budowlane w związku z remontem mostu na Kanale Mosińskim, łączącym ulicę Nadwarciańską w Puszczykowie z ulicą Targową w Mosinie. Termin zakończenia prac remontowych zgodnie z Umową zawartą z wykonawcą nastąpi 28.11.2020 r., a otwarcie mostu nastąpi po odbiorze końcowym.
Aktualizacja 28.11.2020 r.
Zakończyły się prace budowlane w związku z remontem mostu na Kanale Mosińskim, łączącym ulicę Nadwarciańską w Puszczykowie z ulicą Targową w Mosinie. Przeprawa została ponownie otwarta dla ruchu.
Tagi: Kanał Mosiński, Urząd Miasta w Puszczykowie, Urząd Miejski w Mosinie
Wasze komentarze (48)
Remont tego mostu powinien być przeprowadzony ale jakieś 5 lat temu.
Za Wilusia zrobili by stolarze w trzy dni. Teraz będziemy czekali tydzień na odpowiedz od naszych biurokratów.
Dzień dobry, proszę o informację do kogo należy ten most i teren wokół, najlepiej dokładna mapa (Gmina Mosina, Puszczykowo, zarząd dróg itp??) oraz czy jest to most przeznaczony dla przejazdu samochodów? Do jakiej wagi? Czy może jest to tylko kładka pieszo – rowerowa? A samochody jeżdżą, bo jeżdżą.
Puścić tędy normalną drogę (drogę, nie obwodnicę) i tym sposobem mamy problem korków na Mocka i w dużej części miasta rozwiązany. Do tego chociaż trzy ronda w centrum i wielki problem korków znika. Ale po co, lepiej najpierw pchać agresywną zabudowę, a później zostawać z ręką w nocniku. Najgorsze, że z roku na rok coraz bardziej się pogrążamy, wzrasta ilość mieszkańców a dróg tyle samo, a nawet na przykładzie tego artykułu jeszcze mniej.
Od jedenastu lat postuluję o wybudowaniu przez Mosinę mostu na kanale w przedłużeniu ul Sowińskiego z przejazdem pojazdów do 3,5 T.Przeprawa ,o której jest artykuł należy do Puszczykowa i wg. planów miała się tam kończyć tzw. wschodnia obwodnica Mosiny.Nic nie stoi na przeszkodzie aby wybudować obie przeprawy gdyż w najbliższych latach nie należy się spodziewać wschodniej obwodnicy.
Szkoda, że żeby dostać w Mosinie pozwolenie na np. budowę jakiegoś zadaszenia na własnej posesji trzeba czasami czekać kilka lat i przechodzić drogę przez mękę. Tymczasem w sąsiednich gminach wszystkie tego typu decyzje są wydawane od ręki. Tak się w Mosinie mieszkańców traktuje. Zdecydowanie inaczej niż developerów.
Przecież w Mosinie od lat rządzą developerzy !
Budowa o wymiarach 5 x 7 i wysokości do kalenicy 5 m
jest na tzw.zgłoszenie
Nie są wydawane od ręki, to bzdura. W Mosinie jednak Mieloch położył na łopatki referat za to odpowiedzialny. Facet idzie na łapkę developerom, a normalnego człowieka i jego potrzeby ma w nosie. Sam mierny, otacza się miernotami.
Ta przeprawa leży w granicach administracyjnych gminy Puszczykowo i tam należy kierować zapytania. Gmina Puszczykowo nie była zainteresowana remontem tego mostu w poprzedniej kadencji…
Zamknęli obwodnicę
Fajna ta obwodnica. Taka nowoczesna. Widać gest miejscowych władz :P
Nasza władza to od lat ma problem z mostkami. Wystarczy spojrzeć na ten łączący Krosno z Krosinkiem.
Od wielu lat brak przejścia dla pieszych a z ograniczeniem tonażu to ciężarówki nic sobie z tego nie robią, szczególnie te z pewnej firmy meblarskiej.
Ma być kładka dla pieszych ale tak mówią od kilku lat a prac nie widać.
A ta pewna firma meblarska to…?
Ale co tam most w tym miejscu… W najnowszym wydaniu vloga burmistrz mówi o budowie mostu za Lidlem, obok stadionu. Na co to komu?
Może np. przyda się mieszkańcom z tamtej okolicy? I co to ma do rzeczy? Mostek z tego newsa nie leży nawet w gminie Mosina. Widzę że czepialstwo niektórych nie zna granic :D
Proszę nie pisać pod cudzym nickiem, bo to nie jest ładne…
Aktualizacja: Publikujemy odpowiedzi urzędów w Mosinie oraz w Puszczykowie
Nawet Wam bardziej się chce niż władzom obu gmin :)
Idąc tokiem rozumowania urzędników z Puszczykowa powinniśmy pobierać opłaty za korzystanie przez mieszkańvów tego zacnego miasta ogród opłat za korzystanie z chodników do supermarketów, położonych na terenie naszego miasta.
Tak. I bramki celne zamontować na drogach. Masakra jakaś.
Też zastanawia mnie skąd urzędnicy w Puszczykowie uważają, że z mostu korzystają mieszkańcy Mosiny. Jakąś ankietę przeprowadzili w tym miejscu czy co.
Zwyczajna spychologia. Wstyd.
..poczytaj komentarze
Urzędniczy idiotyzm nie zna granic.
Amen.
Jestem mieszkańcem Puszczykowa i korzystam z tego mostu, Panie Balcerek. Tylko może trochę inaczej niż władzom mosińsko-puszczykowskim mieści się w głowach. Więc proszę wymienić deski i wstawić słupki uniemożliwiające przejazd samochodów – i most będzie.
No otóż to, ja tak samo.
Rowerem jak najbardziej da się bezpiecznie przejechać. Jedynie cwaniacy skracający sobie drogę samochodem się awanturują. Powinni tam zrobić jakąś bramkę dla rolników i ukrócić to rozjeżdzanie. Ten mostek nigdy nie był przystosowany do ruchu samochodowego! A do Mosiniaków mam jeszcze jedną prośbę. Zamiast się sadzić na Puszczykowo, zróbcie sobie gdzie indziej most. Np za lidlem, przy „rurach”, przy cmentarzu lub gdziekolwiek chcecie, gdzie są drogi miejskie.
Pomyśleć, że wystarczyłoby dać zarobić jakiemuś majstrowi, dać kilka desek i wkrętarkę i sprawa załatwiona. To nie, muszą być wielkie porozumienia, spychologia, obrażanie itp. mam wrażenie, że jedni i drudzy przedstawiciele tych dwóch miast zachowują się jak ofiary losu i brakuje im ikry.
Widocznie nawet to ich przewyższa :D
W dzisiejszych czasach ludzie nie potrafią ze sobą nawet rozmawiać, więc nie ma się co dziwić, że porozumienia też nie ma.
Chcą wielki, nowy most przez Wartę budować, a nie potrafią przybić kilku desek na Kanale, śmiech na sali
Ło panie, bo to takie trudne. Trzeba tu i tam zadzwonić, potem tamto i siamto napisać, a kawka stygnie!
Taaa dać zarobić majstrowi, a jak coś komuś się stanie, to ło boże urząd zły, jak on to mógł zrobić, takie partactwo, od razu trzeba było porządny budować. Zastanówcie się ludzie co piszecie xD idźcie sami wkręcić te deski albo do urzędu WIELKIEGO Puszczykowa składać petycję o naprawę. Puszczykowo nie naprawi mostu, bo więcej korzystają z niego MOSINIACY. Quo vadis Puszczykowo…
Jak Państwo tak się znają na urzędzie, budowach i przede wszystkim prawie, zamówieniach publicznych, przetargach to do ROBOTY… Nic tylko mądrzy w Internecie, ale żeby ruszyć się na sesję RM lub zebranie osiedla to wszyscy w domu. Komentarzy setki pod postami, ale publicznie wypowiedzieć to żaden nie przyjdzie, później nie ma się co dziwić, że jest jak jest. Od lat wszędzie Ci sami ludzie w Mosinie u władzy samorządowej i w radzie. Czekam z upragnieniem na nowych ludzi, którzy będą mieli coś do powiedzienia, a nie tylko przychodzą i siedzą (A.G, A. M, Z.G., E. J., C. T., J. S.)
Wiadomo, komentować łatwo, zrobić gorzej, ale gdy się widzi nieudolność naszych lokalnych rządzących to co innego można zrobić? Sam piszesz, że część radnych do wymiany, ale moim zdaniem jeszcze gorzej jest w urzędzie, gdzie prowadzona jest tzw. spychologia, i miasto potrzebuje zmian. Dobrze, że przynajmniej ktoś to zauważa, nawet jeśli nie ma wiedzy samorządowej, o zamówieniach publicznych itp. itd. Szkoda, że kadencja teraz dłuższa, bo czeka nas stagnacja i pogłębianie się obecnych problemów.
To fakt,brak jest stanowczych działań władz celem poprawienia fatalnej komunikacji, przede wszystkim rozbudowa jest zbyt duża jak na warunki, które panują w tym regionie. A w końcu mamy rzekę Wartę, Kanał Mosiński, linię kolejową. Do tego jeszcze Wielkopolski Park Narodowy, i teren ochrony ujęcia wody. Przy takim podejściu władz do tematu to prawdziwy paraliż komunikacyjny dopiero nastąpi. Przypominam, że za dwa lata ma być gotowy most w Rogalinku co doprowadzi do wpuszczenia tysięcy dodatkowych ciężarówek. A obwodnic jak nie było tak nie ma, ba nie ma nawet projektów i przetargów. Od kiedy tu mieszkam tylko słyszę, że wszystko w fazie rozmów. No proszę.
Burmistrz chwali się budową jednego mostu tymczasem po cichaczu zamykany jest inny. To jest ta iluzja sukcesów od lat tworzona przez magistrat.
Do Pana Gefir: Jak pan chce puścić pół Mosiny przez ul. Sowińskiego, która kończy się centralnie na moście kolejowym?
Most który powinien powstać już kilkanaście lat temu. Nigdy nie odkorkujemy miasta jednym wylotem .Tutaj omijamy dwa skrzyżowania i rondo .Most tylko dla samochodów do 3,5 T.Zamiast parków w polu ,tężni solankowych i innych fanaberii…
Ewidentny brak kompetencji ze strony urzędnika miasta Puszczykowa.Teren nalezy do nich wiec ich zasran.. obowiazkiem jest naprawa tego mostu. Niestety brak znajomosci przepisów nie zwalnia urzednika z odpowiedzialnosci.
a Twoim zasranym obowiązkiem jest jeździć wyznaczonymi do tego drogami. Jak nie chcesz stać w korkach, to kup se rower albo jeźdź koleją
Teren nalezy do Puszczykowa. Mogą podjąć decyzje o likwidacji.
Aktualizacja dotycząca mostu nad Kanałem. Mieszkańcy sami go już sobie otworzyli. Oprócz tego, że zapewnia on przejazd rolnikom na łąki to przebiegają przez niego: 1- szlaki turystyczne, 2-Nadwarciański szlak rowerowy, 3-Szlak do turystyki konnej, 4- Szlak pielgrzymkowy Św. Jakuba. Wygląda na to, że służy on chyba nieco szerszej społeczności niż tylko mieszkańcom Mosiny.
Sprawa była znana urzędnikom od miesiąca. A przez cały ten miesiąc dziura na tym nieoświetlonym moście mogła spowodować tragedię. Słupek postawiono w końcu dopiero kilka dni temu(sądząc po oznaczeniu – przez Straż Miejską w Mosinie). Urząd w Puszczykowie jawnie przyznaje się więc do stworzenia zagrożenia dla ludzi, i to, nie swoich ale tych drugich (gorszych?) z Mosiny… W końcu dumni Puszczykowianie z niego nie korzystają…
Panie Gefir. Zgadzam się, koniecznie należy zrobić przelot zwłaszcza z uwagi na modernizację mostu w Rogalinie – ale nie skręcając w Sowińskiego, między ostatnią posesją a mostem kolejowym, rurami wodociągowymi, mokradłami jakie tam się znajdują? Przy wyższym poziomie wód tam zawsze stała woda. Wizja fajna ale ciężka do wykonania. Dużo większe szanse daje ten nieszczęsny mostek…
Aktualizacja: Radni zagłosowali za udzieleniem pomocy finansowej dla Miasta Puszczykowo na remont mostu. Koszty zostały podzielone 50/50. Będzie to kosztowało samorządy 70.865,83 zł.
Prosta sprawa,a trzy miesiące stracone.Biurokracja nas zabija.