Salon VW Berdychowski Osa Nieruchomości Mosina - działki, mieszkania, domy Jesienna moda w Starym Browarze w Poznaniu Wielkopolska Akademia Społeczno-Ekonomiczna w Środzie Wielkopolskiej - Akademia Nauk Stosowanych
Redakcja GMP | czwartek, 20 lip, 2023 | komentarzy 14

Gmina Mosina szuka porozumienia w sprawie utrzymania Kanału Mosińskiego

Kanał Mosiński, będący ważnym elementem krajobrazu miasta, pozostaje pod zarządem Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, a jego utrzymaniem zajmuje się Zarząd Zlewni w Poznaniu. W ostatnim czasie gmina zwróciła uwagę na potrzebę pielęgnacji kanału, szczególnie na odcinkach miejskich. Działania te wymagają jednak zgody wspomnianego organu. Dziś, mosiński magistrat poinformował o propozycji zawarcia porozumienia obejmującego wsparcie w zakresie koszenia skarp.

Teren kanału Mosińskiego, wraz z odcinkiem miejskim, nie jest własnością gminy Mosina. Odpowiedzialność za jego utrzymanie, włączając w to koszenie i zachowanie czystości, leży w gestii Zarządu Zlewni w Poznaniu. W związku z tym, aby wykonać jakiekolwiek prace na terenie kanału, gmina musi uzyskać zgodę tej instytucji.

Wychodząc naprzeciw potrzebom miasta, władze Mosiny zaproponowały zawarcie porozumienia z Zarządem Zlewni w Poznaniu. Głównym celem tego porozumienia jest uzyskanie zgody od zarządcy kanału w zakresie koszenia skarp wzdłuż ciągów spacerowych na jego miejskim odcinku. Gmina zamierza zlecić wykonanie tych prac zewnętrznym firmom, po uzyskaniu odpowiednich uprawnień na mocy umowy.

Odpowiadając na prośbę gminy, Zarząd Zlewni w Poznaniu przedstawił swoją propozycję w sprawie porozumienia. Zgodnie z nią, poza samym koszeniem skarp, gmina miałaby obowiązek zagwarantować także zbieranie i odpowiednią utylizację odpadów z terenu kanału. Obecnie trwa procedura finalizacji porozumienia, które ma umożliwić gminie zlecanie koszenia skarp i utrzymanie ich w czystości.

Zarówno dla miasta, jak i dla zarządcy kanału, czas jest kluczowy w realizacji prac utrzymaniowych. Zgodnie z przepisami, wykonywanie czynności utrzymania brzegów śródlądowych wód powierzchniowych, w tym koszenia skarp, wymaga akceptacji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu przed 15 sierpnia. Z tego powodu, w przypadku braku podpisania porozumienia przed wspomnianym terminem, wykonanie prac koszenia będzie możliwe dopiero po tej dacie.

– Stąd też gmina przeprowadziła zapytanie ofertowe wśród potencjalnych wykonawców na wykonanie koszenia skarp kanału i zaraz po zawarciu porozumienia z Zarządem Zlewni w Poznaniu zleci te prace – tłumaczy mosiński magistrat. – Zostaną one wykonane w okresie od 16 – 18 sierpnia. Same brzegi będą utrzymywane w stanie naturalnym stanowiąc bezpieczne schronienie dla wielu drobnych zwierząt, zapewniając jednocześnie im lokalny korytarz migracyjny. Utrzymywanie roślinności brzegów wód w stanie możliwie naturalnym pozytywnie wpływa również na lokalny mikroklimat i łagodzenie coraz częstszych zjawisk takich jak ekstremalne temperatury czy susza – dodają urzędnicy.

Gmina Mosina czeka na podpisanie umowy do końca lipca, aby możliwe było szybkie rozpoczęcie działań utrzymaniowych w okolicach Kanału Mosińskiego. Czy porozumienie zostanie zawarte na czas, aby skoszone skarpy nadal stanowiły urokliwe miejsce spacerów dla mieszkańców? Na odpowiedź będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać.

Zarośnięty Kanał Mosiński w Mosinie

Zarośnięty Kanał Mosiński przy niskim stanie wody. Lato 2020


W styczniu br. władze Mosiny przedstawiły zarys koncepcji rozszerzenie promenady nad Kanałem Mosińskim. Projekt zakłada stworzenie ścieżki pieszo-rowerowej wzdłuż Kanału Mosińskiego, która w założeniu ma ułatwić komunikację Osiedla nr 3 „Przy Strzelnicy”, Krosinka i Krosna z centrum Mosiny oraz być możliwą formą rekreacji dla mieszkańców. Ścieżka miałaby rozpoczynać się przy ulicy Mostowej w Mosinie, skąd przez Park Budzyń, na tyłach stadionu łączyłaby się z Parkiem Wagnera, a w kolejnych etapach ciągnęłaby się wzdłuż Kanału aż do ulicy Lipowej w Krosinku. Na spotkaniu, w którym władze przedstawiły swoją koncepcję mieszkańcom pojawiło się niemal 50 osób, żywo zainteresowanych tematem. Większość miała jednak odmienne stanowisko w sprawie niż to, co zostało przedstawione. Podczas dyskusji, wskazano m.in., że jest to bardzo potrzebna inwestycja, ale… poprowadzona złą stroną Kanału. Więcej w artykule: Promenada nad Kanałem nie spełnia oczekiwań mieszkańców. „Zakres projektu był tajemnicą”.Mamy nadzieję, że projekt mimo wszystko nie pozostanie zamknięty w urzędowych szufladach, a mieszkańcy doczekają się pięknej, zadbanej promenady łączącej centrum z osiedlami i przylegającymi miejscowościami.

Promenada nad Kanałem Mosińskim. Jak zwracają uwagę mieszkańcy, letnią porą teren bujnie zarośnięty jest roślinnością

Promenada nad Kanałem Mosińskim. Jak zwracają uwagę mieszkańcy, letnią porą teren bujnie zarośnięty jest roślinnością; fot.UM

Odcinek Kanału Mosińskiego wraz z przylagajacą promenadą przebiegający przez centrum miasta

Odcinek Kanału Mosińskiego wraz z przylegającą promenadą przebiegający przez centrum miasta; fot. UM

Kanał Mosiński na wysokości Mosiny

Kanał Mosiński na wysokości Mosiny; fot. Um

Redakcja GMP

Autor: Redakcja Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej.

Wasze komentarze (14)

  • Jakub
    czwartek, 20 lip, 2023, 15:27:07 |

    Normalna kolej rzeczy. Jeżeli mamy dbać o kanał to trzeba też go sprzątać i utrzymywać w ciągłej czystości. Szczególnie, że jest plan modernizacji przyległego terenu. Miasto ma problem z utrzymywaniem porządku. Ostatnio mogliśmy poczytać o problemie z opróżnianiem śmietników, mieszkańcy maja6chodzic po Mosinie z woreczkami w których będą zbierać swoje śmieci i zanosić je do domów :D Mentalność tu jest za**bista:D Tyle czasu minęło od artykułu, a mnie to bawi do dziś :D
    Jakby nie było, widać iskierkę nadziei, że zwiększy się poczucie odpowiedzialności gminy. Można zauważyć już miejscami dbanie o zieleń i zdarzają się zamiecione ulice i chodniki, częściej niż rok temu. Brawo. Może kiedyś doczekamy się inwestycji sfinansowanych z funduszu UE :D Byłoby miło, szczególnie że UE finansuje 85% inwestycji, a nie 40-60% :)

    • do Jakuba
      czwartek, 20 lip, 2023, 18:07:13 |

      Przepraszam cię Jakubie, ale chyba nie rozumiem twojej wypowiedzi. Przejecie jakiegoś zadania (nieważne czy utrzymanie kanału czy cokolwiek innego) ma być przejawem zwiększenia odpowiedzialności gminy? Kanał ma swojego zarządcę tak jak tory kolejowe. Gmina czyli my bierzemy kanał na siebie, bierzemy przejście podziemne i kto wie co jeszcze? A dlaczego gmina nie egzekwuje utrzymania od właściwej instytucji do tego powołanej również utrzymywanej z naszych podatków? Ja nie kupuje tej logiki. Przecież gmina korzysta z dofinansowań. Park Strzelnica milion złotych wpakowany z chyba 80 procentowym dofinansowaniem. Nikt nie wie co tam kosztowało milion. Może Mieloch wie. Park Lebioda chyba 1,5 miliona też było dofinansowanie. Ja dziękuje za takie inwestycje. To są zbytki, których utrzymanie będzie nas kosztować kolejne miliony, no ale na utrzymanie nie ma dofinansowania. Unia to za chwilę upadnie, właśnie przez takie dziadowskie inwestycje.

    • Mieszkaniec
      piątek, 21 lip, 2023, 11:36:48 |

      Nie rozmiem. Kanał nie należy do miasta i jest za to odpowiedzialny podmiot państwowy. Moim zdaniem miasto w żadnym wypadku nie powinno wykonywać pracy za kogoś. Tym bardziej, że jest tysiąc pilnieszych problemów. Miasto powinno wymusić (w dowolny sposób) utrzymanie porządku w tym miejscu na podmiocie odpowiedzialnym.
      A miasto niech zajmie się tym co należy do jego obowiązków – choćby koszeniem traw na skrzyżowaniach dróg, przy przejsciach dla pieszych czy w ciągu niewielu ścieżek rowerowych.
      Idąc dalej tym tropem, zapewne mało kto wie, ale gdy do posesji przylega pas drogowy (np. pas zieleni) to miasto ma obowiązek ten pas zieleni kosić i utrzymywać na nim porządek. Jeszcze NIGDY nie widziałem żeby to było zrobione. Mieszkańcy mając na uwadzę estetykę własnych posesji wykonują pracę której nie powinni robić.

      A co do śmieci i smietników, nie byłoby problemu gdyby nie janusze podjeżdzający samochodami i ładujący do tych miejskich koszy worki ze swoimi śmieciami.
      A tak swoją drogą, to ciężko swojego „śmiecia” zabrać ze sobą i wyrzucić go u siebie w domu?

  • Gość
    czwartek, 20 lip, 2023, 15:51:44 |

    Żeby nie być tylko malkontentem i wiecznie tylko marudzić, to z jednej strony super! Kanał moim zdaniem ma dużą wartość dla miasta i powinien być utrzymany w stanie, w którym może być swego rodzaju atrakcją. Dobrze, że władze znalazły rozwiązanie tego problemu i koniec końców mieszkańcy zobaczą uprzątnięte i skoszone brzegi. Za to duży plus.

    Z drugiej natomiast strony trochę niepokojący jest fakt, że jedynym sposobem wyegzekwowania porządku jest zapłacenie za niego z własnych środków i jeszcze pozwolenie na wrzucenie większego zakresu, niż ten, o który się wnioskowało. Porozumienie powinno być dwustronne – jedna strona (Gmina Mosina) kosi, a druga strona (Zarząd zlewni) daje coś od siebie – partycypuje w kosztach, sprząta śmieci etc. W tym przypadku zaoferowaliśmy pomoc w koszeniu, a zarządca terenu jeszcze nas zobowiązał do posprzątania i utylizacji śmieci. Na co my chętnie przystaliśmy. Nie dalej, jak kilka dni temu Burmistrz wrzucił na swojego bloga informację, że na utrzymanie porządku w gminie w tym roku mamy 750.000zł, a jeszcze dwa lata temu było to 1,2mln zł. To jak to jest, że na koszenie zieleni miejskiej kasy nie ma, a na koszenie i sprzątania terenu, którym zarządza niezwiązana z gminą organizacja już jest. Tym tokiem rozumowania jak zimą nie odgarnę śniegu z chodnika przed domem, to zamiast nasyłać na mnie SM z mandatem miasto powinno przysłać kogoś z ZUK, żeby to zrobił. Nawet się zgodzę, jak przy okazji wyniesie mi śmieci i poodkurza…

    • Gość
      czwartek, 20 lip, 2023, 16:15:49 |

      PS. żeby nie było Zarządy Zlewni, również ten w Poznaniu regularnie ogłaszają przetargi na tego typu prace. Przykładowy zakres prac z pierwszego lepszego znalezionego przetargu Zarządu Zlewni w Poznaniu:

      Mała Wełna:
      • obustronne ręczne wykoszenie porostów gęstych, twardych ze skarp z
      wygrabieniem,
      • ręczne wykoszenie porostów gęstych, twardych z dna cieku z wygrabieniem,
      • hakowanie roślin korzeniących się w dnie,
      • ręczne ścinanie i karczowanie krzaków w miejscach utrudniających konserwację
      wraz z usunięciem pozostałości po wycinaniu.

      Kwota określona w przetargu za 2,5km – 63 858,25 zł.
      My za to lekką ręką zlecimy to do ZUK, zapłacimy i jeszcze śmieci wywieziemy. Czy to rzeczywiście tak powinno wyglądać?

    • Gość
      czwartek, 20 lip, 2023, 18:10:03 |

      @gość z 15:51 – bardzo piękny merytoryczny komentarz. Dokładnie myślę tak samo jak Ty. To co napisałeś nie jest malkontenctwem tylko chłodną kalkulacją i analizą zależności instytucjonalnych. Kanał jest wartością i należy o niego dbać, ale komuś coś się w gminie popitoliło w głowie. Takie miłosierdzie gminy, że łaskawie płaci z pieniędzy, ktróe na coś innego powinny pójść, a Zlewnia się tylko cieszy, że frajerzy zapłacili.

  • Mieszkaniec
    czwartek, 20 lip, 2023, 17:07:21 |

    [Komentarz ukryty, zawierał treści: wulgarne i powszechnie uważane za obelżywe (red.)]

  • Gość
    czwartek, 20 lip, 2023, 20:34:08 |

    Piekna promenada pieszo-rowerowa wzdluz kanalu i koniecznie regulowany jaz w celu utrzymania odpowiedniego poziomu wody w kanale to by bylo cos pieknego I niezwykle pozytecznego-retencja.

    • Gość
      czwartek, 20 lip, 2023, 22:45:12 |

      Nie wolno zamykać jazu w Bolesławcu, bo Waldkowi działki zalewa. Swego czasu regularnie wnioskował by otwierać jaz i czyścić kanał by woda szybciej spływała. Zarówno z kanału Mosińskiego jak i Olszynki.

      • Gość
        piątek, 21 lip, 2023, 21:30:44 |

        Pamiętam jak Mosiniacy na progu wodnym przy stadionie sami robili retencję na kanale :))

  • Michał
    sobota, 22 lip, 2023, 22:10:22 |

    Co z tego że były by piękne tereny jak połowę ławek zajęli by okoliczne żule z piwskiem w ręku. Jak jest obecnie na chodniku pomiędzy targowiskiem a rynkiem w Mosinie. Nie wiem dlaczego straż miejska nie zrobi z tym porządku. Dać kilka razy grube mandaty, wywieźć na izbę wytrzeźwień i problem sam się rozwiąże.

  • Gość
    niedziela, 23 lip, 2023, 17:28:04 |

    Burmistrzowi polecam krotka wizyte w pobliskim Koscianie.Tam tez jest kanal az milo wzdluz niego spacerowac..

    • Gość
      poniedziałek, 24 lip, 2023, 7:09:51 |

      I niech koniecznie zobaczy główna płytę rynku w Kościanie, betonoza!

  • Głupocie-nie
    wtorek, 25 lip, 2023, 17:23:15 |

    Jeżeli burmistrz Mosiny chce za moje i Twoje pieniądze porządkować teren który nie należy do gminy to ja uprzejmie proszę magistrat o to aby u mnie raz na dwa tygodnie ścinał trawę na posesji i odmalował mi elewację domu tak aby zdobiła nasze miasteczko. Jestem gotów do negocjacji z naszymi trzema burmistrzami na raz.

Skomentuj