Kradzież rowerów na osiedlu Miodowym w Krośnie (aktualizacja)
W nocy z 9 na 10 marca włamano się do piwnicy w bloku na osiedlu Miodowym w Krośnie. To nie pierwsza kradzież rowerów w tej okolicy w ostatnich miesiącach.
Napisała do nas Pani Natalia: – W Krośnie jakaś plaga kradzieży rowerów. Ukradli nam dwa rowery: jeden nowy, 3 miesiące, jeszcze nie zdążył wyjechać, drugi po generalnym remoncie, użytkowany przez moja córkę praktycznie cały czas – informuje mieszkanka osiedla Miodowego. Kradzież dwóch rowerów o wartości kilku tysięcy złotych została zgłoszona na policję. – Wezwana na miejsce policja po oględzinach podejrzewa, że złodzieje wiedzieli gdzie znajduje się sprzęt , który ukradli, czyli musieli od dłuższego czasu obserwować okolice i zaplanowali swoje działanie – informuje pani Natalia.
Poniżej udostępniamy zdjęcia skradzionych rowerów: właściciele liczą, że może ktoś coś widział w nocy z czwartku na piątek lub zwróci uwagę na ewentualną próbę sprzedaży ich w internecie.
Aktualizacja: Jak poinformowała właścicielka, jeden z rowerów (biały) został odnaleziony w lesie.
-Znalazła go pani, która spacerowała z psem. Z policją udaliśmy się na miejsce i faktycznie tam był. Szukamy nadal zielonego – mówi nam mieszkanka.
Tagi: kradzież, osiedle miodowe
Wasze komentarze (5)
Tej kradzieży nie dokonała obca osoba. Z doświadczenia wiem ,że zazwyczaj są to osoby znające się nawzajem.
W zasadzie wszędzie jest monitoring, co szkodzi przejść się po osiedlu i ulicach przyległych i popytać o możliwość podglądu?
Bardzo współczuję okradzionym. Wiem jaki to szok. Kiedyś tuż przed Bożym Narodzeniem ukradli mi z piwnicy bombki choinkowe. Po babci. Przedwojenne. Do dzisiaj boli. Mam nadzieję że rower się znajdzie a sprawców złapią.
Tak, tak… monitoring. Jak jakiś debil beemką rozwalił przy tym osiedlu pięć samochodów to policja jak dzieci we mgle nic i nikogo nie znaleźli.
Za stówkę założyć lokalizator GPS..