Nowe stawki opłat za parkowanie w Mosinie
Na najbliższej sesji Rady Miejskiej, radni będą głosować nad przyjęciem nowych stawek opłat w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego (SPPN) w Mosinie. Nowa uchwała przewiduje podwyżki. Sprawdziliśmy o ile wzrosną opłaty.
Obecnie, za godzinę parkowania w SPPN, na mosińskim rynku czy parkingu przy rondzie Budzyń, obowiązuje stawka 1,40 zł za pierwszą godzinę parkowania. Kolejne dwie godziny kosztują odpowiednio 1,60 zł i 1,80 zł. Według nowego cennika, za ten sam czas parkowania będziemy musieli zapłacić 2,10 zł za pierwszą godzinę, a za drugą i trzecią godzinę stawki wyniosą odpowiednio 2,40 zł i 2,70 zł. Wzrosną również opłaty abonamentowe. Mieszkańcy, którzy mieszkają w obrębie strefy, będą musieli zapłacić 65 zł za pół roku i 105 zł za rok (wcześniej było to odpowiednio 50 zł i 80 zł). Natomiast karta abonamentowa dla osób prowadzących działalność gospodarczą w strefie będzie kosztować 700 zł rocznie (wcześniej było to 540 zł).
Wprowadzenie nowego cennika opłat za parkowanie wiąże się z mieszanymi reakcjami wśród mieszkańców. Część z nich wyraża zrozumienie dla potrzeby organizacji ruchu i poprawy infrastruktury miejskiej, uznając, że wyższe opłaty mogą ograniczyć nadmierną ilość pojazdów w centrum i zachęcić do korzystania z innych środków transportu
Jednakże inni mieszkańcy obawiają się, że wzrost opłat może przyczynić się do zwiększenia kosztów związanych z codziennym parkowaniem, w tym dla osób prowadzących działalność gospodarczą, dla których ostatnie lata nie należą do łatwych. Krytycy podnoszą również kwestię alternatywnych rozwiązań, takich jak rozwój transportu publicznego czy infrastruktury dla pieszych i rowerzystów, które powinny być równie istotne w strategii zarządzania ruchem w mieście. A wiemy, że wiele jest jeszcze w tej kwestii do zrobienia.
Mieszkańcy oraz odwiedzający miasto powinni zapoznać się z nowymi stawkami i zasadami płatnego parkowania, aby uniknąć ewentualnych nieprzyjemności i konsekwencji wynikających z planowanej zmiany obowiązujących przepisów. Administrowaniem Strefą Płatnego Parkowania w Mosinie zajmuje się Zakład Usług Komunalnych.
Decyzja o podwyżkach opłat za parkowanie w Mosinie będzie omawiana na najbliższej sesji Rady Miejskiej, a jej wprowadzenie wymagać będzie przyjęcia nowej uchwały. Mieszkańcy mają możliwość zgłaszania swoich opinii i uwag oraz wzięcia udziału w dyskusji.
Aktualizacja:
– Komisja Budżetu i Finansów w dniu wczorajszym przyjęła wniosek, w myśl którego: minimalna opłata(15 minut) 0,50zł; za pierwszą godzinę 2,00zł, za drugą 2,00( a więc za dwie 4,00zł), za trzecią 2,00(a więc za trzy 6,00) i tak dalej.Wniosek ten będzie podlegał głosowaniu na czwartkowej sesji rady – poinformował radny Jan Marciniak.
Cennik aktualnie obowiązujących stawek:
Cennik parkowania w SPPN w Mosinie – przed podwyżką
Cennik opłat po podwyżce:
Cennik parkowania w SPPN w Mosinie po podwyżce
Tagi: gmina Mosina, strefa płatnego parkowania, władze Mosiny, Zakład Usług Komunalnych
Wasze komentarze (57)
Swoją droga to SM powinna bez litości zakładać blokady tym, którzy nie parkują prawidłowo. W kółko i do skutku.
Komisja Budżetu i Finansów w dniu wczorajszym przyjęła wniosek, w myśl którego: minimalna opłata(15 minut) 0,50zł; za pierwszą godzinę 2,00zł, za drugą 2,00( a więc za dwie 4,00zł), za trzecią 2,00(a więc za trzy 6,00) i tak dalej.Wniosek ten będzie podlegał głosowaniu na czwartkowej sesji rady.
Dziękujemy, zawarliśmy przesłaną informację w artykule.
Moim zdaniem powstaje niespójność bo w uchwale jest mowa
o tym,że opłaty reguluje załącznik nr 1,a w załączniku nr 2 ,że opłaty są pobierane na podstawie załącznika nr.2.
Skutkiem jest też ograniczenie przychodu działalności w centrum. Można przecież zrobić zakupy tam gdzie parking jest darmowy.
Przychód to sobie właściciele sami ograniczają zamykając sklepy o 16 czy 17. Gdzie ludzie o tej godzinie z pracy wracają. Potem się dziwią że kupują w Poznaniu czy w marketach.
Totalnie bez sensu. Pamiętam że jako główną przyczynę wprowadzania opłat podawano chęć zwiększenia rotacji parkujących samochodów oraz skłanianie mieszkańców do alternatywnych środków komunikacji. Pytanie – czy ktoś zrobił sensowne badania, czy wprowadzenie strefy przyniosło jakiekolwiek pozytywne rezultaty? Jako mieszkaniec takowych nie widzę. Jak nie dało się zaparkować, tak nadal się nie da bo wszystko zapchane. Alternatyw dla samochodu też nie ma, bo nie ma infrastruktury np. dla rowerów. Ścieżki kończą się i zaczynają „gdzieś”, gdzie najczęściej nie jest to miejsce docelowe (czytaj rynek, targowisko). Podnoszenie ceny za parking jest TYLKO I WYŁĄCZNIE skokiem na dodatkową kasę wyciągniętą od mieszkańców. Całe gadanie o „wyższych” celach jest bezsensowne.
Opłaty powinny być przeznaczone wyłącznie na tworzenie nowych miejsc parkingowych,a nie na biurokrację.
Może nie tyle na nowe miejsca parkingowe (bo ilość miejsca jest zdecydowanie ograniczona), co na całą infrastrukturę która mogłaby skutecznie zmienić przyzwyczajenia komunikacyjne mieszkańców.
A na co są przeznaczane środki uzyskane z tej strefy?
Na ZuK, który i tak jest nierentowny.
Jakiś konkret, czy tylko tak sobie piszesz?
Wpływy ze strefy płatnego parkowania w 2022r. wyniosły 292.233,25, wydatki 265.608,24. To zapłata za administrowanie strefą na mocy porozumienia między Gminą a Zakładem Usług Komunalnych.
Czyli głównym beneficjentem istnienia strefy jest ZUK. Gminie zostaje marne 30 tysięcy złotych. Ekonomia społeczna. Ręce opadają. Tworzymy przedsięwzięcie, które jest bytem by utrzymać przy życiu niewydolnie zarządzaną spółkę.
Typowa mosińska komuna. Jak burmistrz rozpisze uczciwy przetarg,to zobaczycie ile gmina może na tym zarobić.
ZUK i te nieroby….
Kiedy w końcu połatają drogę przez las w strone Śremu?
Znowu trzeba czekać do jakiegoś zdarzenia żeby ktoś się zainteresował!
zapytaj starosty bo to droga powiatowa
Nie rozumiem po co utrudniać ludziom życie opłatami za parkowanie skoro budżet ma z tego 30000 rocznie. Przy ogólnym budżecie gminy to jest kwota pomijalna. Ogólnie strefa płatnego parkowania ma rację bytu w dużych miastach jak choćby Poznań. W małych miasteczkach to tylko powoduje że centrum stopniowo umiera. Sklepy, punkty usługowe mają coraz mniej klientów bo ludziom nie chce się szukać drobnych na parkometr i lecieć z biletem. Inni boją się że między czasie zanim go kupią kanar wlepi mandat bo i takie historie słyszałem (nie mówię akurat o Mosinie). Jeszcze inni poprostu nie chcą płacić i pojadą do sklepu czy usługodawcy który ma darmowy parking a takich nie brakuje. Zamiast opłat można by postawić znak np maksymalny czas postoju 1 godzina (nie dotyczy mieszkańców numerów od x do y). Każdy by zdążył zrobić zakupy czy załatwić swoje sprawy w tym czasie.
Wtedy mieszkańcy oblegali by te parkingi non stop. Ogólnie to nie wiem dlaczego mieszkańcy strefy mają mieć jakieś preferencje odnośnie parkowania. Ja przy swojej drodze też nie mogę zaparkować, muszę parkować na swojej posesji. Jakby SM chciała się dopierniczyć do parkujących na innych ulicach, to by jej blokad nie starczyło z całego województwa. Jakoś w puszczykowie gdy tylko ktoś źle zaparkuje od razu SM się zjawia i mandatami sypie, a u nas? Chodnik? Przecież to parking. Wąska droga? Przecież to parking po obu stronach – kij że nić przez środek nie może przejechać – ale JA muszę parkować. Tak więc strefa to porażka tak czy tak.
W Mosinie brak alternatywy dla samochodu. Chodniki koślawe i dziurawe, po deszczu na drogach rzeki (baseny). Ścieżka rowerowa zapomnij, albo zrobiona jak na Piaskowej w Krośnie slalom z prawej na lewą i z lewej na prawą.
Jak stawka wzrośnie to zapomnij mieszkańcu że zaparkujesz pod Biedronka na Farbiarskiej….
Co do dróg to moim faworytem jest Krosinska i 2 raz zapadnięta studzienka i objazd drogami które nie”mają szansy” na utwardzenie bo nie są w centrum, załatane mniejsze dziury a większe z pachołkiem zostawione,
ale wiesz ze Krosinska byla robiona „na chwile” w ramach objazdu w trakcie budowy tunelu na Śremskiej? Ja ogolnie dziwie sie, pamietajac jak była kladziona nawierzchnia na Krosinskiej, ze ta droga tyle przetrwala. Dawalem jej max 3 lata. Inna sprawa ze skracajace sobie droge TIRy i inne >3.5t nie wplywaja kozystnie na jej stan. A policja ma to w d… Nie raz widzialem zestaw jadacy ta droga a za nimi policja. I zestaw na Śrem skreca a policja na Mosine. Bo po co sie meczyc, i mandat za 3.5t wystawiac…
pamiętam o tym, i pamiętam jak źle mi się szło tam do teściów z wózkiem.
Niestety teraz muszę jechać do tunelu aby dojechać do pracy w Śremie i aby wrócić.
Najgorsze jest to że jak pada to człowiek się boi tego tunelu aby nie zatopić samochodu bo jest tam basen…
a Tiry na moście w Krosinku to samo, i nie jest winą kierowcy tylko logistyka co im trasę ustala…
Z tunelem jest taki myk, że gdyby dbali o jego czystość to nie byłoby problemu z wodą. Jak akurat się tak zdaży, że wyczyszczą go przed ulewami, to wody tam nie ma. Natomiast najczęściej jest tak, że reagują po fakcie. Drugie takie miejsce to studzienka na szczycie zakrętu na Kolejowej. Jak jest wyczyszczone to wody nie ma, ale najczęściej kałuża na 3/4 drogi i strach przechodzić chodnikiem.
Pierwsze słyszę żeby logistyk układał trasę przejazdu. Punkty pośrednie tak, trasę to sobie jednak kierowca wyznacza i jak chce sobie skrócić to właśnie z kierunku Kościan, Stęszew na Śrem lecą i mostkiem i Krosińską… Zamiast do świateł / ronda i Śremską
Czyli pieniądze z opłat za strefę są wyrzucane w błoto. Skoro idą do ZUK :/ Ćwierć miliona na administrowane przez ZUK Stefan parkowania. Ech. W wydziale dróg czy jak tam urząd nazywa tym podobne sekcje, zatrudnić człowieka i sam to ogarnie. Niech zarabia ten jeden człowiek 7000zl brutto – i tak na tym oszczędzimy :D
Co ZUK zrobił za te ćwierć miliona. Ponad ćwierć miliona? Opróżnił parkometry z bilonu, a czyszczą chociaż mechanizmy? Albo utrzymują miejsca parkingowe w czystości? Linie są regularnie odmalowane?
Oni nawet nie potrafią chodników utrzymać w czystości. W niektórych miejscach zalegają kilogramy piachu na chodniku. Dramat
ale wiesz ze ZUK/PUK sam z siebie nie może tego robić? Dostaje na to zlecenia z UM. Jak nie ma zlecenia to nie robią. Proste
suma sumarum jak PISIORY byle się nachapać!
W Mosinie brak alternatywy dla roweru :) Trzeba niestety niejednokrotnie jechać chodnikiem aby nie być rozjechanym, niemniej zysk czasowy nieporównywalny do samochodu. A już pchanie się do centrum w taka sobotę do południa to zatracenie instynktu samozachowawczego oraz marnotrastwo czasu. Zanim sąsiad znajdzie miejsce aby zaparkować (pamietajmy ze większość chce zaparkować od razu przy kasie sklepu), ja już dawno wychodzę z tego sklepu i wracam do domu.
Zazdroszczę bo biorąc pod uwagę 4,5km lasu z Żabinka proponować żonie i dzieciakom podróż do Mosiny tą drogą to proszenie się o tragedię. A drogi rowerowej jak nie ma tak pewnie nie prędko… lepiej na ZUK kasę wywalać
W sprawie sciezki z Zabinka do Mosiny to podziękuj niektórym radnym którzy w swoim nielubieniu poprzedniego burmistrza, doniesli gdzie trzeba i wykonanie scieżki skasowali bo ochrona środowiska itd itp. Po raz kolejny polityczne rozgrywki i niższa wartość ludzkiego życia (nad środowisko) spowodowały że potrzebna inwestycja nie doszła do skutku.
Mosina to stan umyslu Koszt dzislania strefy konsumuje ZUK. Gmina ma z tego rocznie 30000 zl. I tysiące wkur…nych mieszkańców. No gratuluje Dominikowi takiego biznesu. :-)) Młody a juz stary urzedas.
ZUK kupił przestarzałe parkomaty, które nie mają możliwości płacenia kartą i już jest mowa o ich ograniczeniach.
Pani Prezes na sesji RM powiedziała, że ZUK płacił za wynajem firmie, która miała leasing na te parkomaty, czyli super sposób na biznesik. Kupuję parkomaty w leasing i szukam firmy,która mi go spłaci, a następnie biorę jeszcze za wynajem, następnie sprzedaję te parkomaty firmie, która w kwocie wynajmu płaciła za całość. Genialne. Czy na sesji padła kwota za jaką ZUK odkupił ten „złom”?
Poniżej pełna odpowiedź M.Kujawskiej,odnośnie ponoszonych kosztów przez ZUK-administratora strefy w 2022r. Co do kwoty, za którą ZUK odkupił parkometry M.Kujawska powiedziała, że kwota wyniosła połowę rocznej dzierżawy, a więc ok. 30 tys.
https://tablet.esesja.pl/komunikaty/223/91496/odp-w-sprawie-kosztow-sppn-za-2022-sig_15eedc710bc041e9bc68f1b8befa681c.pdf
Koszty,koszty i koszty.I niepotrzebne opłaty dla mieszkańców oraz przyjezdnych.Przecież to nie ma sensu.Wprowadzić ograniczenia czasu parkowania w centrum do pół godziny i niech straż pilnuje.
Jakiś przykład takiego rozwiązania?
Połowa Niemiec tak funkcjonuje
Mosińska Straż miejska nic nie pilnuje. Chyba, że obrazu matki boskiej za czasów Mielocha jak była pelegrynacja obrazu. Chodnik są zastawione autami. Przejść nie idzie. Widział ktoś kiedyś jak wystawiają mandat?
Do Pan @ Jan Marciniak
Skoro tak tanio można kupić parkomaty, to dlaczego Spółka kilka lat płaciła 60.000,. tyś rocznie za ich wynajem, partycypując w spłacaniu leasingu firmy, która do grudnia 2022 r. była ich właścicielem?
Dlaczego Zuk sam nie wyleasingował tych parkomatów tak jak zrobił z autobusami, które bezczynnie stoją na placu?
Zakup parkomatów zamiast ich kosztowny wynajem byłby dużo lepszą opcją jak te nieszczęsne autobusy, co generują gigantyczne straty w ZUK wykazane w odpowiedzi Zarządu Spółki.
Pani Kujawska nieźle odleciała ze swoim zadowoleniem z powodu zakupu tego przestarzałego sprzętu – parkomatów, na który prawdopodobnie nie byłoby chętnych.
Niewątpliwie był to dobry deal dla sprzedającego, a czy dobry dla Gminy?
Radnym też się chyba udzieliła ta euforia i pseudooszczędność.
@Jan Marciniak
W związku z zadanym przez Pana pytaniem dotyczącym kosztów administracyjnych Strefy Parkowania użył Pan słów „ wynagrodzenia netto wyniosło około 140.000,- zł.”
Otóż , wynagrodzenie netto pracowników to jest wynagrodzenie, które pracownicy otrzymujà do wypłaty, natomiast wynagrodzenie brutto to wynagrodzenie, które księgowane jest w koszty i jest przynajmniej 40% wyższe niż wynagrodzenie netto.
Proszę o wyjaśnienie powyższego.
@mieszkanka Gminy – w którym miejscu użyłem słów „ wynagrodzenia netto wyniosło około 140.000,- zł.”?
Proszę odsłuchać swoich słów z sesji.
Wliczył Pan wynagrodzenia i ich pochodne oraz remonty i usługi w kwotę 200.000,- tys. netto stąd moje pytanie czy wynagrodzenia są podane w netto czy brutto. :)
@mieszkanka Gminy-szukałem mojej wypowiedzi o 140tys. na tym portalu. Stąd moje pytanie. Teraz wiem, że chodzi o moją wypowiedź podczas czwartkowej sesji. Doprecyzujmy więc. wynagrodzenie netto-135.340;brutto ok. 190.000.Remonty, usługi obce(mobilet, skycash-aplikacje, dzierżawa parkomatów -5 tys. netto miesięcznie)-w sali roku 66.900. Nie wiem, czy @mieszkanka Gmina zauważyła, ale mój wpis z 30.06 godz. 23:08:29 zawiera link do pisemnego wyjaśnienia prezes Moniki Kujawskiej na temat kosztów jakie ponosi ZUK, jako administrator strefy płatnego parkowania.
@Jan Marciniak
Dziękuję za wyjaśnienie. Link czytałam, jednak nie zgadzam się z wpisaniem do tych kosztów wynagrodzeń netto,czyli wynagrodzeń, które pracownicy otrzymują na rękę. Dla podatników istotne jest wynagrodzenie brutto i jak Pan sam zauważył różnica między tym netto a brutto jest wyższa od najwyższej stawki podatku VAT i stwarza fałszywy obraz wynagrodzeń tych pracowników.
I podanie kwoty brutto, która została przeznaczona na wynagrodzenia pracowników Strefy Parkowania.
A ja poproszę, żeby straż miejska wreszcie ruszyła tyłki i zrobiła porządek z parkowaniem z niebieską kartą niepełnosprawnych przez osoby, które są pełnosprawne. Używanie nieswojej karty podlega wysokiemu mandatów to raz, a dwa że to zwykłe świństwo zabierać miejsce osobom tego potrzebującym.
Po uzyskanym wyjaśnieniu od Pana Radnego Jana Marciniaka zestawienie kosztów Strefy Parkowania powinno zatem wyglądać następująco:
wynagrodzenia pracowników – 190.000,00 zł
pozostałe koszty netto – 82.761,41 zł
—————-
Razem: 272.761,41 zł
Jeśli przyjąć tą metodologię to Strefa Parkowania również nie ma żadnego zysku i generuje straty, a dodając jeszcze zakup parkomatów za 30.000 tys zł, który został zaksięgowany z przyczyn papierologicznych w styczniu 2023r.zamiast w grudniu 2022r.o czym poinformowała Pani Kujawska na sesji to nie wygląda to za dobrze.
Bardzo proszę Pana Radnego Jana Marciniaka o ponowną analizę przedstawionych danych przez Panią M.Kujawską.
@Mieszkanka Gminy – zbiorę informacje i opublikuję.
@ Mieszkanka Gminy – Podaję oficjalne koszty ZUK-u związane ze strefą płatnego parkowania. Podane kwoty, to kwoty BRUTTO
1/Materiały – papier do parkomatów, środki dezynfekujące, rękawice, ręczniki – 6.081,15
2/Wynagrodzenia – kierownik(część etatu), dyspozytor(cały etat), kontrolerzy(1,5 etatu) – 135,19.340
3/Transport – przewóz skarbców do banku – 222,25
4/Remonty, uusługi obce – mobilet i skycash-aplikacja, dzierżawa parkomatów – 82.287,27
5/Pozostałe koszty, ZFŚS, polisy, BHP – 7.638,36
6/Koszty wydziałowe – woda, medycyna pracy, posiłki regeneracyjne – 195,01
7/Koszty ogólnozakładowe – 4.857,38
Razem brutto – 236.621,61
Nie byłoby łatwiej zamknąć strefą, stworzyć szeroki deptak dla mieszkańców z miejscami na ogródki, strefy gastronomiczne, kulturalne itp. Jest tyle pustych parkingów w Mosinie, że jakoś się te samochody zmieszczą. 2-3 minuty spaceru wyjdą tylko kierowcom na zdrowie. A rynek byłby prawdziwym rynkiem a nie parkingiem z unoszącymi się spalinami.
Potężne koszty,na które zrzucają się mieszkańcy,a zarabiają cwaniacy.
Zlikwidować płatną strefę i wprowadzić sprawdzone okrągłe karty parkingowe ograniczające czas postoju.
Czy ten burmistrz należy do odważnych ekonomistów?
Teraz już nawet w Lidlu są parkomaty i to jest straszne. Tyle płacimy z paliwo i mają tyle podatku że chyba to nic złego żeby za darmo zaparkować i muc iść gdzie się chce.
@Jan Marciniak
Kto pyta nie błądzi, więc dziękuję za weryfikację podanych danych. Jednak ostatni mój post pozostawiam do przemyślenia zarówno Radnym Miasta jak i Panu Burmistrzowi.
Ja również dziękuję za aktywność na niniejszym forum.
@Jan Marciniak
Mamy już ustalone wynagrodzenie pracowników zatrudnionych w Strefie Parkowania, a teraz należy się przyjrzeć etatom, tak jak Pan słusznie zadał pytanie w tej kwestii na sesji w dn. 29.06.br. jednak nie drążył Pan za nadto tematu, więc może teraz zostanie to wyjaśnione.
Dwie osoby na pełen etat i 2 na ¼ etatu. W tym 1,5 etatu to kontrolerzy, którzy wykonują swoją pracę w terenie i którzy bynajmniej nie potrzebują do wykonywania swojej pracy Kierownika i mogli by wykonywać te zadania nawet studenci na umowę-zlecenie, ale mają umowy o pracę i bardzo dobrze.
Pozostał nam jeden etat dla dyspozytorki, która jak sądzę wykonuje swoje zadania z należytą starannością. Do tego część obowiązków przeszła na Urząd Miasta. Praktycznie więc Kierownik w Strefie Parkowania został ustanowiony dla jednej Pani dyspozytor. Należy też dodać, że osoba, która została tym Kierownikiem już jest Kierownikiem w ZUK czy też PUK.
Gdyby przyjąć też to co mówiła Pani M.Kujawska o 5% wynagrodzeniu dla Kierownika z całej puli wynagrodzeń pracowników w Strefie Parkowania, to wychodzi, że 2,5 etatu kosztuje ZUK około 180.000,- tys. brutto rocznie, w co jest trudno uwierzyć.
Dla porównania dodam, że w m-cu kwietniu br. na spotkaniu Rady Miasta z opiekunkami Pani Prezes powiedziała, że na zmianę umów o pracę dla 16 opiekunek potrzeba 400.000 ,- zł., co zostało wyliczone w dziale księgowości i zostało w sferze marzeń, oczywiście opiekunek, które od 01 lipca do 31 sierpnia zostały bez wynagrodzenia.
Na w/wym sesji Pani M.Kujawska wypowiadała się w pierwszej części tej sesji i trudno tutaj mówić o zmęczeniu Radnych długotrwałymi obradami, niestety tylko 2-ch Radnych było zainteresowanych tematem Strefy Parkowania.
W skrocie-poprzedni burmistrz byl kiepski delikatnie mowiac.A nowy jest tak same kiepski.Ot paradoks.