Wyższa stawka podatku od nieruchomości w gminie Mosina
Od 1 stycznia 2024 roku mieszkańców gminy Mosina czeka podwyżka podatku od nieruchomości. W uzasadnieniu projektu uchwały czytamy, że podwyżka podyktowana jest wzrostem inflacji oraz znaczną różnicą pomiędzy stawkami podatku od nieruchomości obowiązującymi na terenie gminy Mosina a stawkami z rozporządzenia Ministra Finansów o granicach wysokości tych opłat.
Nowe, zaproponowane stawki uwzględniają wzrost o około 12% w porównaniu do cen wcześniejszych, obowiązujących od 1 stycznia 2023 r. Wybrane, roczne stawki podatku kształtują się następująco:
- od budynków mieszkalnych lub ich części: 0,94 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej (było: 0,84 zł)
- od budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej: 27,28 zł od 1m2 powierzchni użytkowej (było: 24,36 zł)
- od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej: 1,21 zł od 1m2 powierzchni (było: 1,00 zł).
Na ostatniej (29 września) sesji radni długo debatowali nad proponowaną zmianą. W uzasadnieniu projektu uchwały zawarto także porównanie stawek mosińskich z gminami ościennymi: Czempiniem, Komornikami, Brodnicą, Stęszewem i Kórnikiem. – Chociażby na przykładzie tych pięciu gmin stawka podatku od nieruchomości, od działalności gospodarczej i za budynki jest niższa tylko w Stęszewie. Wszędzie jest wyższa. Z tego, co konsultowałem w ościennych gminach, podejście jest takie, by zastosować maksymalne stawki, my nie możemy sobie na to pozwolić – tłumaczył burmistrz Dominik Michalak.
Radny Witold Ostrowicz poddał pod dyskusję pomysł, by pomyśleć o zmniejszeniu stawek, by tym samym wywołać zainteresowanie przedsiębiorców do inwestowania w gminie. – Nie zgadzam się z twierdzeniem, że stymulacja niskimi podatkami spowoduje, że przedsiębiorcy osadzać się będą na terenie gminy Mosina. Mamy inne problemy, jasno zidentyfikowane. Nie mamy obszarów atrakcyjnych, uzbrojonych. Nie mamy tego charakteru, który oczekują często przedsiębiorcy. Przedsiębiorcy nie wyprowadzają się z gminy z tego powodu, że są za wysokie stawki podatkowe, tylko tereny nie są atrakcyjne. Nad tym trzeba popracować, a żeby to robić, potrzebujemy na to środki – tłumaczył burmistrz.
W temacie głos zabrał także radny Michał Kleiber. – Dla mieszkańca 12% podwyżki to 10 groszy od metra więcej. Dla kogoś, kto prowadzi działalność, to już 3 zł za metr. Procentowe wartości są bardzo zwodnicze – podkreślił radny. – Łatwo szuka się po stronie mieszkańców, podnosząc podatki, bo to jest proste do zrobienia. Mam tylko pytanie: co robi administracja od siebie? To są dwie strony tego naczynia. (…) To łatwe podwyższyć podatki, tylko co z drugiej strony? Jak się zmieniło zatrudnienie w urzędzie w ciągu ostatniego pół roku? Czy był jakiś audyt, czy będzie? Nie, będzie coraz więcej pracowników. Nie jestem przeciwny administracji, tylko to jest niesymetryczne. W gminie jest mnóstwo małych działalności: kilku, kilkunastometrowych. Dla tych ludzi podwyżka płacy minimalnej spowoduje wzrost składki ZUS. Dodatkowo, przykładowo, na 20 metrów działalności dostaną ponad 700 zł podatku od nieruchomości. Pomyślmy trochę w drugą stronę. Gdzie tu symetria? Rok temu podwyższyliśmy, teraz też podwyższymy, za rok pewnie znów. Nie podoba mi się podejście procentowe – tłumaczył radny.
Za przyjęciem uchwały zagłosowało 13 radnych. Trzech było przeciw, czterech się wstrzymało.
Górne granice stawek, podawane przez ministerstwo finansów, ulegają corocznej zmianie na następny rok podatkowy w stopniu odpowiadającym wskaźnikowi cen towarów i usług konsumpcyjnych. Zgodnie z komunikatem GUS z lipca 2023 r., wskaźnik cen w pierwszym półroczu 2023 roku w stosunku do I półrocza 2022 roku wyniósł 115 (wzrost cen o 15%).
Tagi: budżet, gmina Mosina, Michał Kleiber, Sesja Rady Miejskiej
Wasze komentarze (16)
Super, kolejna podwyżka! W ramach tego wybudują kolejny bezsensowny skatepark, który jest potrzebny jak w d… koszula! Co z tego że drogi w stanie krytycznym, na chodnikach można sobie nogi połamać, chwasty pod brodę i ogólnie syf z malarią. Brawo!!! Jeszcze więcej podwyżek!
Bo szanowny Pan sobie życzy na środku pola na którym się pobudował asfalcik przed domem. Może jeszcze przystanek autobusu żeby się nie przemęczać?
I tak, skate park jest tak samo potrzebny, jak i remotny chodnikow i inne sprawy. Trzeba patrzeć trochę dalej niż na czubek swojego nosa i mieć na względzie ogół na nie swoje „widzimisie”.
Zamiast łupić przedsiębiorców może tak zacząć weryfikować wszystkich, którzy wynajmują lokale pracownicze – przecież większość z nich to szara strefa – nie płacą za śmieci, nie odprowadzają podatku dochodowego jak również zwiększonego podatku od nieruchomości.
Podobnie z działkowiczami ROD – co pobudowali sobie domki całoroczne.
Może zweryfikować różnej maści fachowców, co działalność prowadzą 'z samochodu’ – a warsztat czy magazyn, to już mają poza podatkiem…
Wystarczy tylko zaangażować odpowiednie służby.
Kilka lat temu sieć INEA budująca światłowód wystąpiła o obniżenie podatku od nieruchomości w zamian obiecując podłączenie do sieci 1000 gospodarstw – i jak wyszło? Jak podejrzewam nie było 1000 gospodarstw a podatek pewnie nadal obniżony?
Obawiam się, że zmiana na obecnego burmistrza była jak strzał w kolano…
Cos w tym jest. W tym roku gmina małych sprzedawców sezonowych goniła o „zajęcie pasa drogowego” i opłatę, a jakoś nie widzi np. warsztatów samochodowych obstawionych samochodami do naprawy w obrębie kilku ulic. Tarasujących przejazd ulicą i przejście chodnikiem. Takich przykładów jest wiele.
Co do Inei, to raczej się wywiązała. Policz sobie drogi z położonym światłowodem. Każdy dom na takiej drodze ma możliwość podłączenia światła. A to że nie każdy chce to inna historia.
Jedynym efektem pracy nowego burmistrza i radnych jest podnoszenie mieszkańcom stawek podatku od nieruchomości. W 2023 o wartość maksymalną dopuszczoną przepisami- teraz o. 12% . Nie wiem co ci ludzie mają w głowach ale nikomu z nas tak nie rosną dochody. A poza tym mimo gigantycznych wzrostów podatku od nieruchomości w gminie jak byl syf tak jest syf. Proponuję tych ludzi wymienić w wyborach samorządowych. Wszystkich. Ani jednego radnego który już był radnym. I tego chłopca w roli burmistrza też. Dość tego burdelu.
Wniosek jest jeden. Pojawia się często w komentarzach. Trzeba wymienić całą radę. Bez wyjątku. Rada to powinna być elita. Elita tutejszego narodu. A to są zwykłe kulfony bez horyzontów. To oni powinni wyznaczać kierunki i polityki i reprezentować mieszkańców. Nikt nie jest alfą i omegą, ale radny ma obowiązki, a nie przywileje. Chciałbym wiedzieć co do rady wniosła taka mecenas Kubacka? O resztę tych kalafiorów to nie pytam, bo szkoda słów. Niech nawet podwyższą podatki, ale chcę widzieć efekty tego. Gmina cofa się w rozwoju. I jakiś durny niepotrzebny skejt park nie odwróci tego obrazu. Mamy stydnie balerona albo chlebowy domek czy urynową tężnię. Kolejny klops.
Kolejny nieomylny,który prawem cepa twierdzi,że wniosek jest jeden.
@gość rozwiń jak potrafisz, a jak nie to zamilcz panie radny.
Now burmistrz i dokladnie taki sam jak stary..
Podniesienie podatków to akurat nie wina burmistrza. To chora spirala inflacyjna, która zbiera żniwo na wielu frontach. W obecnej sytuacji gospodarczej burmistrz nie miał innego wyjścia. Natomiast z zaciekawieniem czytając powyższe wpisy chciałbym wyrazić pewną wątpliwość, co do dalszych losów tej gminy pod sterami aktualnej rady i burmistrza. Szczerze się martwię tym, że zależność burmistrz i rada oparta jest o jakieś niezdrowe i nieczyste układy o wzajemnym milczeniu. Burmistrz musi mieć zaplecze merytoryczne w radzie i w urzędzie. Mam wrażenie, że go nie ma. Urząd rozmontował Mieloch. Taki aparat buduje się latami w oparciu o ludzi mających wiedzę, ambicje, horyzonty. Rada? Też się przebudowała, ale dostrzegam kompletny marazm. Rada czeka tylko co zrobi burmistrz. Żadnej oddolnej inicjatywy. I tak wszyscy na siebie czekają. Zapytań i interpelacji mało. Jeśli są to szablonowe i odtwórcze. Ciekawą interpelacją wykazał się radny Ługawiak. Dostrzegł jako pierwszy w historii gminy brak korytarzy ekologicznych dla zwierząt. Szkoda, że dostrzegł to gdy jest już za późno. Jak radny głosował w sprawie planu urbanizacji dla ul. Konopnickiej? Odwagi towarzysze. Wybory w kwietniu. Ten czas szybko zleci.
Nie widzę nadziei ze coś się zmieni,finansowac chcą w skejt park poroniony pomysł.Podatki w górę bo inflacja nieudacznki rządzą gminą, dlaczego Września nie płaci podatków i jak pieknieje a nasza Mosina cofa się wstyd.Koryta w Urzedzie trzeba ZMIENIĆ
O ile jestem całkowicie za podejściem głosowania na kandydatów jacy nigdy nie byli w radzie, o tyle wyśmiewanie budowy skate parku w każdym poście to już populizm. Tak, drogi, chodniki, zielsko etc-macie racje. Ale z jednej strony piszecie że nic się nie dzieje w gminie, a skate park niepotrzebny. Być może Wam nie. Ale jest masa dzieciaków jakie na to czekają. Naprawdę nie każda inwestycja powinna kręcić się tylko i wyłącznie wokół dróg. Takie miejsca też są potrzebne.
Podwyżki są nieuniknione i koniecznie musimy jako państwo łupić swoich obywateli, najlepiej tych prowadzących działalność gospodarczą, by było na socjal dla naszych braci ukrów.
Jestem ciekaw kiedy w tej gminie pojawi się burmistrz który będzie rozumiał że dom buduje się od fundamentów a nie od komina. Najpierw chodniki i ulice a potem wodotryski czyli skate parki, remonty ołtarzy czy tej rudery zwanej kokotkiem. To jest wstyd żeby w mieście całe osiedla miały drogi z błota w XXI wieku.
Do @Anonim-jezeli myślisz że pojawi się burmistrz na białym koniu i w magiczny sposób zaczną pojawiać się drogi i chodniki, to jesteś w błędzie. To nie kwestia tylko burmistrza, ale też jego zaplecza, rady miejskiej. Dalej organizacji urzędu. Środków na te inwestycje. Że nie wspomnę o samych procesach inwestycyjnych. Mamy takie zapóźnienia, że miną długie lata zanim zaczną być widoczne zmiany. To nie znaczy że nic nie mamy robić, ale spójrzmy na to realnie.
Mam dość ludzi którzy ględzą że nic sie nie da. Bo to tamto i sramto. Jakoś gdzie indziej się dało. A tu co? Trójkąt Bermudzki? Trzech gości bawi się w burmistrzowanie w tej dziurze. Jakby jeden nie wystarcyz. I zajmują sie robieniem ładnych min i klepaniem się wzajemnie po plecach. A tu potrzeba gościa który weźmie to całe towarzystwo do roboty. I wystarczy jeden burmistrz. A nie trzech nierobów.