Gazeta Mosińsko-Puszczykowska
Starosta Poznański udzielił pozwolenia na budowę trzech budynków wielorodzinnych na osiedlu Mosińskiego TBS. Jak informuje Towarzystwo, inwestycja przewiduje budowę 53 mieszkań: jedno, dwu i trzy pokojowych, ulokowanych w trzech blokach.
Budynki bez podpiwniczenia, wyposażone będą w komórki lokatorskie, windę i suszarnię. W nowej części osiedla znajdą się również: plac zabaw, zbiorcza wiata rowerowa i 85 miejsc parkingowych. Inwestycja, ma na celu zwiększenie dostępności mieszkań na wynajem dla mieszkańców gminy Mosina.
Osiedle Mosińskiego TBS znajduje się w Krośnie, zaledwie 200 metrów od granic administracyjnych miasta Mosina. Początkowe plany zakładały budowę czterech nowych bloków mieszkalnych, w których miało powstać około 60 mieszkań. W komunikacie z dnia 1 sierpnia, MTBS poinformowało, że ostatecznie zdecydowano się na budowę trzech budynków. Łącznie powstanie w nich maksymalnie 53 mieszkania.
– W ramach rozbudowy planujemy wykonanie trzech budynków. W każdym znajdzie się do siedemnastu mieszkań (jedno, dwu i trzypokojowe, w tym dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych) – informowała spółka.
Aby móc ubiegać się o mieszkanie w TBS, kandydaci muszą spełniać określone kryteria. Nie mogą posiadać tytułu prawnego do innego lokalu mieszkalnego, a ich dochód nie może przekraczać poziomu określonego w przepisach, który różni się w zależności od województwa i liczby osób w gospodarstwie domowym. Mieszkańcy partycypują w kosztach poprzez wpłacenie kaucji w wysokości do 12-krotności miesięcznego czynszu oraz udział w kosztach budowy mieszkania. Przykładowo, dla mieszkania o powierzchni 44 m² kwota ta wynosi obecnie około 83 000 zł.
Budowa nowych bloków w Krośnie to element szerszej strategii gminy Mosina, ogłoszonej przed wyborami samorządowymi, mającej na celu rozwiązanie problemu niedoboru mieszkań komunalnych. – Dodatkowo będzie to element małej rewolucji w zasobie gminnym, bo z tym mamy największy problem. Rok do roku wydajemy ponad 500 000 zł na remonty, które nie przynoszą oczekiwanego rezultatu. Nowy zasób to mniejsze nakłady na remonty, lepszy komfort mieszkania oraz czystsze powietrze: aktualnie mieszkania komunalne są głównie ogrzewane węglem – tłumaczył w ubiegłym roku burmistrz Dominik Michalak.
Poniżej plany i wizualizacje osiedla:
– projekt zagospodarowania terenu,
– rzut parteru – budynek 1A,
– rzut 1 i 2 piętra – budynek 1A,
– rzut poddasza – budynek 1A,
– wykaz mieszkań (budynek A, B, C).
z treści artykułu wynika, że najemcami mieszkań raczej biedniejsi mieszkańcy nie będą, bo niby skąd będą mieli na początek ponad 80 tysięcy złotych. Do tego czynsz w TBS-ach odbiega od maksymalnych urzędowych stawek za mieszkania komunalne. Z wypowiedzi Michalaka rozumiem, że to gmina będzie sponsorem tych kosztów. Linia władzy jest taka, że biednej gminie (coś Michalak mówi o Salomonie co to nie naleje z pustego ) nie stać na remont swojego zasobu komunalnego i bardziej opłaca się fundować lokale TBS-owskie. To tak jak dla ZUK kupiono Mercedesy za ciężkie miliony bo przecież jazda tańszymi byle Solarisami to poruta dla gminy.
Dla takiej komunikacji lokalnej, to te nowe mercedes to całkowita porażka. Nie funkcjonalne, za duże.Za dwa lata to będą gruchoty do remontu.Tak jak powiadasz Solarisy były by ok.
wracając do TBS-ów to niezależnie od zamierzeń gminy dotyczących uplasowania mieszkań komunalnych w Krośnie, to przybędą tam kolejne bloki z kolejnymi samochodami.
@skalar o czym ty p…piszesz? Akurat czy mercedes czy Solaris to te same (duże) gabaryty. Piszę o tych modelach które kupił Zuk. Solarisy stały w krzakach dwa lata? Dlaczego bo nie bylo wiadomo gdzie i po co mają jeździć. Kupili sprzęt, a potem zastanawiali się co by można zrobić z nim. Jacyś komentatorzy pisali, że mercedes nie może wjechać pod szkołę na Krasickiego bo się nie mieści. Inni pisali, że Solarisy wożą powietrze. Jaka jest różnica w cenie nie wiem, ale oba typy autobusu chyba są zwyczajnie przeskalowane na mosińskie potrzeby. Dlatego nie rozumiem powyższych komentarzy, że mercedesy są złe, a Solarisy są dobre.
Ludzie, zdecydujcie się, jak miały być Solarisy to fajnie, będzie wygodniej, przyjechały, niefajnie, wożą powietrze, stoją w krzakach, nie ma infrastruktury, jak miały przyjechać mercedesy to fajnie, dzieci w końcu będą jeździć w godnych warunkach, jak przyjechały to źle, bo za duże, wy wogole wiecie ile dzieci jest dowożonych tymi pojazdami? A infrastruktura to inna kwestia, urzędowe zaniedbania od dziesięcioleci.
nie no miód na moje uszy Panie Burmistrzu. dobrze wiedzieć że rok w rok wydajecie 500k na remonty które nie przynoszą spodziewanego efektu. redakcja serio potwierdźcie mi w komentarzu niżej że na prawdę to powiedział bo normalnie nie wierzę. jeśli to jest ta wasza rewolucja i strategia to nooo super. rozwiązujecie 1 problem a tworzycie przy okazji 3 kolejne.
tym czystym powietrzem to już nie mamcie ludzi, kopiowane hasło od lat z projektów dofinansowań żeby komisjom zrobić dobrze na punktacji a ludziom frazesami strzelać po uszach. pic na wodę fotomontaż. 85 samochodów więcej na tym rejonie a wy mi o czystym powietrzu? serio? tak samo zielona ściana na um ma poprawić jakość powietrza… litości.
do tego przystosowane do niepełnosprawnych? czyli będą windy? skąd kasa na ich naprawę? bo znając życie daje im max rok działania. nowe bloki również będą wymagały remontów więc parę setek tysi z pustego dzbana trzeba będzie nalać.
co jeszcze? a strzelam… infrastruktura a raczej jej brak przystosowania do tej przepustowości. mostek w Krosinku już kwiczy z ciasnoty i braku innej zwinnej przeprawy na drugą stronę kanału. dziękuję pomarudziłem
Czy ktoś w urzędzie w ogóle zastanowił się, jak rozwiązać już istniejące problemy komunikacyjne w okolicy, zanim się pogłębią po wybudowaniu bloków i zwiększeniu liczby samochodów? Ktoś w ogóle wziął pod uwagę, jak zwiększyć przepustowość mostku w Krosinku, skoro już teraz tak ciężko nim przejechać w stronę Wiejskiej? Jak usprawnić wyjazd z Lipowej w Wiejską, skoro już teraz przez brak świateł stoi tam sznur samochodów do skrętu w lewo, bo ruch na Wiejskiej jest coraz większy? Czy którykolwiek z „planistów” w ogóle wziął to pod uwagę? Czy też po prostu chcą zwiększyć liczbę mieszkańców i samochodów zakładając, że obecni mieszkańcy „wytrzymają” i jakoś to będzie? Podejrzewam, że znam niestety odpowiedź…
To napisz do urzędu co robią w tej sprawie