Strona główna / Magdalena Zgrzeba

Magdalena Zgrzeba

Luboń siatkarską potęgą

LALS - kibice na trybunach w OSiR w Luboniu

Od momentu spotkania z Piotrem Osiadłym, organizatorem Lubońskiej Amatorskiej Ligi Siatkówki, do chwili powstania tego tekstu, słowo „siatkówka” zostało odmienione w ogólnopolskich mediach przez wszystkie przypadki. Wszak nie co dzień reprezentacja naszego kraju zdobywa mistrzostwo Europy! Czy to już ten moment, gdy siatkówka powinna stać się sportem narodowym Polaków? – Bez wątpienia – przyznaje mój rozmówca.

Czytaj więcej

Ze Świnoujścia na Hel na dwóch kółkach

Czas sam na sam z dzieckiem jest ważny. Jedni biorą wtedy dziecko do kina, inni na lody lub spacer. Agnieszka zabrała swoją córkę na 450-kilometrową wycieczkę rowerową. I może nie byłoby w tym nic ekscytującego, gdyby nie fakt, że… jej córka ma dziesięć lat. Niech ten materiał z sierpniowego numeru GMP będzie zwieńczeniem wakacyjnego czasu na naszych łamach.

Czytaj więcej

Nie oglądajmy się na patos, który przykrywa nam prawdę

„Książka ta powstała, ponieważ prędzej czy później powstać musiała”. Takim słowem wstępu rozpoczyna swoją kolejną, trzecią już publikację historyczną Wojciech Czeski. Jest ona wynikiem kilkuletnich badań i przemyśleń, z których ułamkiem mogli się już zapoznać w ostatnich latach nasi Czytelnicy. „Polska powstająca” zamyka tryptyk, przedstawiający nieopisane dotąd wydarzenia, które miały miejsce w naszym regionie podczas Wiosny Ludów.

Czytaj więcej

Podróże lekarstwem na pracoholizm

Tyle mówi się o tzw. work-life balance, czyli równowadze między życiem zawodowym a prywatnym. Poczucie wypalenia? – To u mnie niemożliwe, bo ja nie czuję, że pracuję – przyznaje Magdalena Kugiejko, mieszkanka Mosiny, adiunkt na Wydziale Nauk Geograficznych i Geologicznych UAM w Poznaniu. W 2022 w podróży spędziła przeszło 150 dni. A jej kalendarz na rok 2023 pęka już w szwach.

Czytaj więcej

Wywiad z Dominikiem Michalakiem, burmistrzem gminy Mosina

Zaprzysiężenie nowego burmistrza Mosiny, Dominika Michalaka - 10.02.2023r. - Dominik Michalak składa przysięgę w Mosińskim Ośrodku Kultury

Zapraszamy do zapoznania się z całą treścią wywiadu z burmistrzem gminy Mosina, Dominikiem Michalakiem, gdzie poruszamy temat priorytetów dla gminy, planów związanych z basenem, działalnością TBS i zmianami w transporcie publicznym. Poniższa rozmowa przeprowadzona była jeszcze z kandydatem, a nie burmistrzem – odbyła się w styczniu, dwa tygodnie przed przedterminowymi wyborami.

Czytaj więcej

Kiedy droga jest celem…

Jedni w ramach wakacyjnego odpoczynku budują mikroapartamenty z parawanów na plaży, zaszywają się nad jeziorem z wędką lub lądują w hotelu z leżakiem, drinkiem i palmą nad głową. Inni w trakcie urlopu wybierają pot, błoto, zmęczenie i… ogrom satysfakcji.

Czytaj więcej

Projekt bez konsultacji, sprawa sądowa w toku. Kiedy szkoła w Krosinku doczeka się rozbudowy?

Z roku na rok w szkole jest coraz więcej uczniów.

Niektórzy powiedzą, że to deszczowy poranek spotęgował moje wrażenie smutku i bezsilności. Ale jeśli rozmowa z dyrektorką Szkoły Podstawowej w Krosinku i poznanie realiów, z którymi przyszło jej się zmierzyć przytłoczyła mnie, osobę postronną, to co czują pracownicy, uczniowie i ich rodzice, dla których ta szkoła to niemalże drugi dom?

Czytaj więcej

Zdali test na człowieczeństwo celująco, choć zapłacili za to życiem. Historia rodziny Hoffów z Rogalinka

Na zdjęciu_ od lewej stoją Konrad Latanowicz, Jimm Pritchard, Clark (Anglik, przyszedł z Latanowiczem), Francis McElwee, Norman Cullity, Stefan Hoffa, Mieczysław Sumiński (przyszedł z Latanowiczem). Siedzą, od lewe (1)

Część osób na zdjęciu szeroko się uśmiecha. U niektórych widać spore przejęcie – w końcu obecność aparatu fotograficznego w 1941 roku to nie codzienność. Patrząc na tą czarno-białą fotografię nikt by nie przypuszczał, jak straszną historię przeżyje chwilę później ta rodzina: Rozalia i Ignacy Hoffa z Rogalinka wraz z dziećmi.

Czytaj więcej

„Racja nigdy nie leży po jednej stronie” – rozmowa z Dominikiem Michalakiem, Przewodniczącym Rady Miejskiej w Mosinie

Dominik Michalak przewodniczącyRady Miejskiej w Mosinie

Dzień przed spotkaniem przeszukałam portal gazeta-mosina.pl i natrafiłam na wywiad z 2014 roku z ówczesnym członkiem Zarządu Osiedla nr 6 w Mosinie oraz kandydatem na radnego w wyborach samorządowych, które miały odbyć się za miesiąc. Dominik Michalak miał wtedy 24 lata, dużo zapału i bardzo idealistyczne podejście do samorządu.

Czytaj więcej

Mosińska społeczność stworzyła magazyn realnej pomocy dla Ukrainy

Buty dziecięce podzielone na rozmiary

– Tymon, skąd Ci ludzie się tu wzięli? Skąd ten tłum? – Nie mam pojęcia. Ale się przydadzą! Niedzielne popołudnie, godzina 15. Pod siedzibą firmy Foodmania przy ulicy Krasickiego w Mosinie ruch jak w popołudniowym szczycie komunikacyjnym. Podjeżdżają auta osobowe, niektóre z przyczepkami. Inni maszerują z siatkami lub skrzynkami, pojawiając się znikąd. Większość w dresach, bo przyszli do pracy. Pomóc. Mogą, bo mieli to ogromne szczęście, że obudzili się dziś rano w swoich ciepłych łóżkach, z dachem nad głową. Czyli …

Czytaj więcej

Wielki sukces po wielomiesięcznej batalii. 27 ton śmieci wywieziono z WPN

Butelki, szyby, złom, pobite kafle, gruz, odpady medyczne, kineskopowe telewizory, azbest, wykładziny… Nie, to nie relacja z mosińskiego PSZOK-u, ale szczyt góry odpadów, odnalezionych przez Wolontariat WPN w odległości około 100 metrów od szpitala w Ludwikowie. Kiedy natrafili na to „znalezisko” latem 2020 roku, oszacowali ich wagę na około 5-10 ton. Dziś już wiemy, że nie docenili ilości odpadów, które zdążyły już wrosnąć w las – było ich nieco więcej, bo… 27 ton.

Czytaj więcej

23 minuty na przejeździe kolejowym. Czy coś można z tym zrobić?

Przejazd przy dworcu w Puszczykówku

„Co się dzieje na przejeździe kolejowym przy dworcu w Puszczykówku? Stałam tam dziś 23 minuty, w międzyczasie szlaban otwarto dla raptem pięciu samochodów i powtórnie został zamknięty. Tym samym dziecko do szkoły zawiozłam na 8:10, a nie, jak zwykle, na 7:50. Czy nie można zamontować tam automatu, takiego jak chociażby w Mosinie na Mocka?” – pisze czytelniczka.

Czytaj więcej

Fatalny klimat rowerowy

– Myślę, że jestem prekursorem. Kiedy za czasów mojego liceum, czyli jakieś 15 lat temu jeździłem na mosiński dworzec rowerem, miałem wrażenie, że tylko ja dostrzegam zalety tego sposobu przemieszczania się, a nie wybieram własnych nóg. Pod dworcem codziennie stało raptem kilka, kilkanaście rowerów – usłyszałam od kolegi, który był zdziwiony artykułem, opublikowanym w poprzednim numerze „Gazety Mosińsko–Puszczykowskiej”, w którym wspomnieliśmy o wątpliwościach mieszkańców co do małej (względem szacowanych potrzeb) ilości miejsc pod wiatą dla rowerów na nowym węźle przesiadkowym.

Czytaj więcej